Skocz do zawartości
Forum

Mama85

Użytkownik
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mama85

  1. Ja też się w końcu dostałam do gina. Między 3 a 5 dc mam do zrobienia estradiol, fsh, lh, tsh a progesteron mam zrobić 8-9 dni po dodatnim tescie owulacyjnym. Jeszcze mam takie pytanko, z porannego czy wieczornego moczu robić testy owulacyjne? Pewnie dla większości z Was jest to oczywiste, ale ja tych testów nigdy nie wykonywałam.
  2. KasiaF ciche gratulacje w takim razie. Trzymam kciuki za wysoka betę 🙂
  3. KasiaF dziękuję za odpowiedź. Dawno do Was nie zaglądałam, dużo się dzieje. Widzę że dołączyły nowe dziewczyny. Tym którym się udało zafasolkowac ogromne gratulacje a "staraczkom" powodzenia. W końcu musi przyjść i masz szczesliwy cykl.
  4. Dziewczyny jakie testy owulavyjne polecacie? Zamawialyscie przez neta, czy stacjonarnie? Byłam dzisiaj u gina i ten kazał mi robić testy i po 8 dniach od pozytywnego iść zrobić wyniki, min progesteron. Nigdy nierobilam tych testów 😕
  5. Dziewczyny a czy ta pierwsza @ po poronieniu miałyście taka jak wcześniej czy mniej lub bardziej obfita? Ja doczekałam się @ po stracie 35 dni po zabiegu, ale była bardzo słaba. W między czasie (wypdalo na 24 po zabiegu) zrobiłam progesteron i wyszedł niski jak na fazę lutealna, czy to mogło być przyczyną krótkiej i mało obfitej @??? Czy może to była akurat faza środkowa i dlatego cykl się wydłużył? Jak teraz wyliczyć dzien owu? Wizytę do gin mam na 20.04 o ile nieodwolaja i niewiem co myśleć. Aaa... Niech ten wirus się już skonczy. @Piernik98 trzymam kciuki. Włącz pozytywne myślenie. Będzie wszystko ok. @Madziulaa może w tym tyg będzie już Twój wynik. Czekanie jest najgorsze, ja też do tych mało cierpliwych się zaliczam. Ciężko mi usiedzieć na tyłku jak się coś dzieje, wolę dzialac, a ta bezsilność i bezradność, bezcelowość w tych sytuacjach są najgorsze.
  6. @karinka85 mojego miejsca pracy nie zamkną i ja też się zastanawiam. U mnie teraz pierwsza @ po stracie. Niewiem czy dostanę się do jakiegoś lekarza, czy jakieś wyniki z krwi jeszcze zrobię, też się zastanawiam. Tak bardzo chce i tak bardzo się boję.
  7. @madziulaa to trzymam kciuki żeby w histo wyszło wszystko dobrze. Dziewczyny a czy wy się nie boicie teraz? Czy nadal się staracie? Wiem że szkoda czasu, ale ja mam mieszane uczucia.
  8. @Madziulaa ja też szukałam różnych info na ten temat. Też była to dla mnie nowa, okropna sytuacja, jakis koszmar. Wynik histo zbyt wiele Ci nie powie, nie jest to badanie które odpowie ci na pytanie dlaczego. Ja miałam zabieg w prywatnej klinice bo tam też prowadziłam, a raczej chciałam prowadzić ciążę, ale też nie o wszystko zapytałam, lekarze takie poronienia w 1 trymestrze i pierwsze u danej kobiety, traktują jako normalność, statystykę, bez konkretnych przyczyn. Ja na własną rękę zaczęłam robić badania, brać witaminy. Czekam na wizytę, bo mi o mc przełożyli przez to co się teraz dzieje. Widzę że gdy Ty zobaczyłaś swoje II kreski ja się właśnie dowiedziałam i czekałam aż się samo zacznie 😕 Bardzo Ci współczuje.
  9. Madziula miałam podobnie. Po zabiegu krwawienie trwało ok 7 dni i ustało, a potem pojawiło się ponownie na jakieś 2 - 3 dni. Okres pojawił się po 35 dniach od zabiegu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...