Mam pytanko.... Moja Coreczka ma 5 dni,jestesmy juz w domu. Od wczoraj malenstwo jesli juz zrobi cos w pieluche (zazwyczaj przy sprawdzaniu jest ona sucha) to jest to rozwolnienie,ciagle spi i w ogole nie domaga sie "papu". trzeba nie lada wysilku,aby zmusic ja do cycuszka... Czy to moze byc oznaka jakiejs choroby. Wspomne tylko,ze mala urodzila sie w 35 tygodniu,wiec jest jeszcze slabiutka,pewnie dlatego tak ciagle spi... ale jesc trzeba...a te wyprozniania? Z gory dziekuje za odpowiedzi,jesli takie beda. Pozdrawiam.