-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez bozena222
-
wydaje mi się że wątek przerodził się nie w porade dla dziewczyny tylko w krytykę . Moim zdaniem czas zakonczyc ten wątek, moderatorzy powinni coś z tym zrobić. bo ja będąc na miejscu tej dziewczyny nie ważne że ma dopiero 16 lat poczułabym się bardzo osaczona i osądzona, nikt z nas nie zna jej sytuacji życiowej więc nikt nie powinien jej krytkować, przecież każda znas mając tyle lat co ona mogła znależć się w jej położeniu, a to forum zostało stworzone tak mi się wydaje aby sobie pomagac, radzić a nie krytykować. Pozdrawiam wszystkich i moderatorzy warto zakończyc ten wątek.
-
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
bozena222 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Hipek witam i dzięki za rady, ja z owoców to jak narazie zauważyłam że moge banana i pomarańcze, ale tak do południa , jabłka mój organizm nie toleruje, sprubuje robić soki, mam taki robot wielofunkcyjny i jest tam wyciskarka do soków. co do jedzenia to ja tez jak zaczęłam mieć mdłości to zaczęłam jeść częściej małe porcje, obiad to zawsze musi byc jakaś zupka, a co do drugiego to zawsze jem dopiero po jakiejś godz lub pótora po zupie i zauważyłam że jak jem coś z ziemniakami to dobrze się czuję, ale ostatnio jak coś jem tak po 17 nieważne co to jest mi niedobrze i najczęściej kończę w wc. co do słodyczy które uwielbiam,ale teraz zbytnio nie jadam jeżeli już to raczej są to jakieś herbatniki, teraz na niedzielę piekłam ciasto czekoladowe i mi nawet smakowało mam nadzieję że te wizyty w nad wc wkońcu się skończą. co cesarki to kilka osób mi mówiło że jak była juz jedna to potem tez mam nadzieję że tak będzie, ale w nast tyg mam wizytę u gina to sie zapytam. -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
bozena222 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Monika ja nie miałam żadnej szczepionki, a poprzednia ciąża zaczęła się w okresie jesienno zimowym, teraz tez lekarz nic takiego nie mówił, a chodze do innego niż wtedy. ja bym wolała żeby teraz tez zrobili mi cesarkę bo jak pomyślę że znów będe rodzić ok 30 godz i będę miała bóle krzyżowe i żadnego rozwarcia, tragedia, musze zapytac się gina na nast wizycie. -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
bozena222 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Witam ja dziś nie pospałam córunia wparowała mi do łóżka po 7 chwilke było spokój a potem cały czas '' mamo wstajemy, mamo głodna jestem, mamo no juz wstawajmy'' , tak więc po 8 juz wstałam, teraz siedzę przy kompie troche poczytam popiszę, ale za chwilkę idziemy po zakupy, a potem juz w domu. Moja córcia ważyła niczym wasze dzieciaczki 4,5kg a że będzie duże dziecko dowiedziałam się dopiero w szpitalu przed porodem jak mi zrobbili usg, ciekawe jak będzie teraz, na nast wizycie muszę się spytac ile teraz dzidzia waży. Moja teściowa mówiła żę wymiotowała tylko z córką, moja mama chyba nie bo nic nie mówiła, ale siostra mówiła że przy każdym trochę wymiotowala a ma córkę i synka, a ja przy obydwu wymiotuj, chociaż teraz gorzej niż poprzednio. powiem wam że ok 16 jak jestem głodna to nie wiem czy coś jeść bo nie wiem czy będzie wszystko ok, czy jednak wc. owocow prawie nie jem bo po nich mi niedobrze chcociaż wczoraj ok11 zjadłam pomarańcze i nic mi nie było muszę dziś sobie kupić. -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
bozena222 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Monika mój brat od 3 lat przebywa i pracuje gdzieś w okolicach Londynu. Ja od 7 tyg wymiotuje, we wrześniu to codziennie i prawie zawsze wieczorem, teraz jest niby ciut lepiej zdarza mi się to 2-3 razy w tyg. mam nadzieję że w końcu mi przejdzie, schudłam do tej pory 5 kg. a po ile lat mają twoje córeczki, moja ma 6 lat i chodzi do 1 klasy, ona( i własciwie ja też) chcciała by mieć siostre, ale jak na razie to cieszę się z każdej wiadomości u lekarza że dziecko zdrowe, i mam nadzieję że tak nadal będzie. POZDRAWIAM -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
bozena222 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Witam niedzielnie dziś trochę dłużej pospalam w porównaniu do wczoraj(o 7 corka zrobiła mi pobudkę), dziś według starego czasu spaliśmy do 9, ale wczoraj moją Dominie położyłam pózno spać, za chwilkę szykuję się do kościoła, potem jakiś obiadek póżniej na spacerek bo pogoda sprzyja. Królik to moja druga ciąża i chyba gorsza niz pierwsza chociaż pierwsza tez była nie najlepsza dopiero od 6 mies było lepjej, a codo porodu to męczyłam się ok 20godz zanim stwierdzili że jednak cesarkę zrobia POZDRAWIAM, ŻYCZĘ WAM MIŁEJ NIEDZIELI -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
bozena222 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Laura ja już wolałabym być po porodzie, moje samopoczucie jest okropne, własnie pól godz temu znów wymiotowałam, jednym slowem nie cierpię byc w ciąży chociaż chcę tego maleństwa. ja po pierwszej ciąży mówiłam że więcej wcale bo tez fatalnie ją zniosłam i porod też okropnie, ale no cóż wpadki się zdarzają i nam sie przytrafiła chociaz nie powinna. pozdrawiam -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
bozena222 odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Witam czy moge do was przyłączyc się, właśnie znalazłam przypadkiem wasz wątek i pomyślałam że coś dla mnie. ja obecnie jestem w ciąży, a do szczupłych nie należę, moja wyjściowa waga waha się w granicach 80-84, chociaż teraz w 4 mies ciąży ważę 77, bo jak do tej pory strasznie wymiotuję. ale muszę wam powiedzieć że staram się trzymac moją wagę zawsze na na tym poziomie co wam podałam, w pierwszej ciąży tez wymniotowalam, przytyłam tylko 10 kg, i szybko wróciłam do wagi z przed porodu, często próbowałam się odchudzać, mniej jeść ale moją główna wadą to uwielbiam słodycze, chociaż teraz nie jem nie mogę. Pozdrawiam i życzę powodzenia tym które już po porodzie i zaczęły odchudzanko. -
Dziewczyny wydaje mi się że ONA pisze prawdę, pozwoliłam sobie zajrzeć do jej profilu tak z czystej ciekawości czy aby nas nie oszukuje, i faktycznie dziewczyna pisała od stycznia o pierwszej ciąży i chyba jej córcia musi być wcześniaczkiem, chyba że nie umie dobrze ustawić suwaczka, tylko mam tak jak wy wątpliwości czy jest w drugiej ciąży chyba że robiła test ciążowy. ale myślę że jednak dziewczyna piszę prawdę.
-
Pierwsza wizyta u ginekologa - nie za późno?
bozena222 odpowiedział(a) na gwiazdka86 temat w 9 miesięcy, ciąża
ja gdy byłam w pierwszej ciązy byłam na pierwszej wizycie już w 5 tc i pomimo że lekarz zobaczył mały pęcherzyk i nie był pewny to dostałam skierowanie na badania, ponieważ z badania moczu wychodzi czy ciąża czy nie. teraz byłam dopiero w 8 tyg bo dosyc póżno się zorientowałam po prostu nie spodziewałam się. Moim zdaniem spokojnie możesz iść już teraz, tym bardziej że zrobiłaś test i jest pozytywny, żaden lekarz nie powinien ci odmówić pomocy nawet jeżeli to dopiero 5tc. Pozdrawiam i życzę powodzenia -
ja tez jestem w niespodziewanej ciąży, i powiem ci że czasami wolałabym żeby to mnie zaskoczyło jak moja córka miała jakiś rok lub 2 bo teraz ma 6 i naprawdę nie bardzo chce mi się wracac do pieluch, ale cóż stało się , więc teraz staram się oby maleństwo urodziło się zdrowe. Ty na pewno jesteś młoda ale dasz radę , musisz tylko zaangażować rodzinkę, a tak mała różnica wieku jest super, mojego męża kuzynka urodziła jedno w styczniu a drugie w grudniu jednego roku, tez nie miała lekko ale dała radę. POZDRAWIAM CIĘ I ŻYCZĘ POWODZENIA Justyna848 masz prawo do krytyki, ale zrozum czasami niektóre środki zapobiegawcze przeciwko ciąży zawodzą, tak jest w moim przypadku, nie planowałam drugiego dziecka, bo z pracą i kasą u nas niezaciekawie ale cóż stało się więc mam nadzieję że damy wadę. więc uważaj bo zawsze możesz znależć się w takiej sytuacji.
-
Witam od wczoraj musiałam nadgonić chyba z 8 stron, macie rację bardzo dużo piszecie, ale to dobrze po to jest to forum, miło tak z kimś pogadać, nawet go nie widząć, a jeszcze w naszym przypadku można wymienić się doświadczeniami najpierw w ciży apotem jak będa nasze maleństwa. Iwa SERDECZNE ŻYCZENIA IMIENINOWE, A TAKŻE DUŻO ZDRÓWKA I 100 LAT DLA TWOJEJ CÓRECZKI Z OKAZJI URODZINEK super prezencik miałaś rok temu na imieniny FENSTARSS super że wypadzik do Zakoca się udał. ja byłam tam tylko 2 razy, może jeszcze kiedys się wybiorę, tym razem z dziećmi
-
Witam moja Dominia na urodzinkach u kolezanki, a ja piekę ciasto na jutro do szkoły na akcję słodkie czwartki, dochód ze sprzedaży ciast przeznaczony na komitet , jak dziecko bedzie miało ciasto nie musi rodzic płacić na komitet. EWa co tam u was słychac, jak synek? widziałam przypadkiem zdjęcia na innym forum śliczny maluch.
-
wona26Rozważacie na temat płci to ja ze względów ekonomicznych mogłabym mieć drugą dziewczynkę Mam ubranka nawet zabawki większości dostosowane do dziewczynki Ale mam przeczucie,że będzie chłopak. Mój m bardzo tego chce.Nawet "celowaliśmy" w chłopca zobaczymy czy się udało... Mi jest naprawdę teraz obojętnie bo już mam swoją wymarzoną córcie ja myślę podobnie jak ty pomimo że moja córka ma 6 lat i zawiele ubranek po niej nie mam bo nie planowałam dziecka, ale cos tam zawsze mam no i mam 2 koleżanki co mają roczne córeczki więc miałabym dużo ubranek, ale co będzie to będzie byle dzidziuś był zdrowy. Igla777_Elena_Helloooo Na szczęście już jest dobrze, będzie miała córeczkę --> Marcelinkę (chociaż pierwszy raz gin stwierdził że to chłopak, potem na dwóch kolejnych obstawił dziewczynkę)... Kiedy bylo to pierwsze badanie twojej kolezanki, na ktorym stwierdzono ze bedzie miala syna, ktory okazal sie corka:-)))???? Ciekawa jestem, czy czasem moj Alexander nie zdecyduje sie odrzucic swojw klejnoty i zostac Alexandra:-)) Moj luby to bylby troche rozczarowany: wczoraj jak juz calemu swiatu oglosil te nowine (2 godziny wisial na telefonie), potem pojechal na zakupy i wrocil nie z zakupami spozywczymi tylko z : 1 samochod zdalnie sterowany, 1 helikopter i 2 samoloty. Myslalam, ze padne ze smiechu. On na to: przeciez musze sie czyms bawic niedlugo z synem!!! Niedlugo???? Ach ci mezczyzni, oni chyba nigdy nie dorosleja, te nasze kochane duze dzieci:-)))) niezły twój luby ale się uśmiałam, aż mój m pytał z czego tak sie śmieję
-
WITAM MAMUSIE Z RANA ja jem sniadanko i zaraz szykuję się do pracy, dziś ma być ktos na przeszkolenie na moje miejsce mam nadzieję żę tym razem będzie kumata i szefowi się spodoba. Na razie będę chodzić 2 może 3 dni w tyg na 3-4 godz dopóki ktoś się nie nauczy. POZDRAWIAM, ŻYCZĘ WAM MIŁEGO DNIA CHORUJĄCYM DUŻO ZDRÓWKA
-
roritaA ja rozłożona na całego z nocha leci i wszystko szczypie, łeb boli (nie wiem zatoki?) plery też coś łamią i miałam drugi raz to omdlenie nic tylko w łeb sobie dać ,a obiad dziecku trzeba ugotować itd współczuję , wiem jak się czujesz przechodziłam to samo, zrób sobie inhalacje, to pomaga, czytalam o ty ale ja już byłam po katarku. Moniaa81 wspólczuje przeżyć, niektórzy kierowcy są szaleni.
-
katkadeWitam Dwa, odnośnie księży, kościoła i tego całego zasiedmiogórociemnogrodu.Dziewczyny są księża i księżyska.Ja sama miałam duże nieprzyjemności z mężem w parafii, gdzie obecnie mieszkamy(a jest to duże miasto), więc powiedzieliśmy sobie, że niech nas cmokną w pompkę i poszliśmy do naszej rodzimej parafi, gdzie ku mojemu zaskoczeniu, po rozmowie z przemiłym pasterzem owieczek wszystko sie dało załatwić!Nie dajcie sie spławić.To, że rodzice z przeróznych powodów nie chcą(nie mogą itd.)wziąć slubu, nie znaczy, że nie mogą dziecka ochrzcić!Macie prawo przyjmować sakramenty gdzie chcecie,a poza tym,,niedoszły" ksiądz powiedział mi ciekawą rzecz:Ksiadz nie ma prawa odmówić ochrzczenia dziecka, jesli jego rodzice tego bardzo pragną.Wtedy trzeba poprosić ich o pisemne zaświadczenie o takiej decyzji i powiedzieć, że idziecie to wyjasnić do najbliższej kurii.Zaraz zmienią zdanie, bo wiedzą, że to jest ich widzimisię!Ale mnie takie sprawy wkurw....Potem sie dziwią, że owieczki odchodzą z kościoła... masz rację księża są różni, my ja chrzciliśmy naszą córkę to w mojej starej parafii, ze względu na rodzinę bo do nas za daleko, i ksiądz nie robił problemu że od 10 lat tam nie należę, co do chrzesnych dał karteczki do spowiedzi i nie interesowało go czy wierzący czy nie, grunt że tą jedną spowiedz zaliczą. a teraz gdzie mieszkam należę do parafi co prowadzą ojcowie Paulini, powiem wam żę msze fajne, a najfajniejsze dla dzieci , podczas tej mszy dzieci właściwie robią co chcą mogą spacerowac po całym kościele, nikomu to nie przeszkadza bo to w końcu msza dla dzieci, a jakie super kazania, na tych mszach jest bardzo dużo rodziców nie tylko z dziećmi szkolnymi ale tez maluchami.
-
IWA23A tak z innej beczki ,skończyłam czapkę dla bratanicy.I moja Hanula. śliczne czapeczki , a twoja Hania przesliczna dziewczynka. Igla777Hej dziewczny, tu nastepna najszczesliwsza mama po wizycie u ginka. Jak juz na 90% wykazalo podczas badan prenatalnych to dzisiejsze badanie juz na 100% i wiecej potwierdza, ze ta wczesniejsza krostka miedzy nogami malenstwa rozwinela sie w juz pozadny waz strazacki (jak i u tatusia:-)). Mam SYNA: ALEXANDER. I moj Aleksander rosnie jak na drozdzach, juz ca. 15 cm:-)) Bedzie chlop jak dab. Tatus byl przeszczesliwy jak synalek machal do niego i wypinal te swoje klejnoty (maly ekshibicjonista:-))))))) Lekarz zadowolony z przebiegu ciazy, jedynie skarcil troszeczke za to, ze zbyt szybko przybieram na wadze. Mam juz 6 kg do przodu, i ostrzegl mnie, ze jak tak dalej bede przybywac na wadze, to trudno mi bedzie ja po porodze zrzucic:-(((Co do tych witaminek Centrum Materna to bez zastrzezen mozna je zazywac. Wedlug ginka to jestesmy juz w takim stadium, ze dziecko jest rozwiniete, wiec nawet kwasu foliowego juz nie musimy brac i jezeli odzywiamy sie zdrowo to zadne witaminki juz nie sa nam potrzebne. Jezeli oczywiscie ktos lubi ten amerykanski styl: witaminki w tabletka zamiast jablka czy marchewki to tez nic nie stoi na przeszkodzie. gratulacje SYNKA, a co do witaminek to ja na razie łykam bo za bardzo nie mogę owoców bo ciągle mnie mdli, po jabłkach ostatnio wymiotowałam aaaaaaqElena ja na zgage polecam malox ( nie jest drogi a skuteczny) w spzitalu kobieta doradizła mi i miała racje . Poza tym współczuje wszystkim przysżłym mamusiom wymiotów !!! Ja borykałam sie znimi praktycznie do teraz .OD 2 dni nie mam wymiotów i mdłosci sa minimalne . Takze odczułam że zyje !!!!!!!!!!!!!!!Coś wspaniałego NAwet nie widziłam ze jest coś takiego jak test na wody płodowe ...Ale zacofana jestem . ALe poczekam do wizyty do jutra . Zapewne zrobi usg ( a tak by nie robił ) Ale bede trochespokojniejsza trochę mnie pocieszyłaś to jest nadzieja że jednak te mdłości i wymioty się skończą, bo niby czuję się ok ale ze 2-3 razy w tyg nadal dopadają mnie wymioty szczególnie wieczorem. Powodzenia jutro na wizycie.
-
_Elena_Dziewczyny czy któraś z Was kupiła może pas ciążowy na allegro? Może któraś doradzi który warto kupić? Z góry dzięki :) ostatnio jak byłam u znajomej pokazała mi pas ciążowy który zalecił jej ginekol jak była w ciąży, niestety dla mnie za mały bo by mi dała muszę kupić sobie taki, ona powiedziała żę bardzo odciąża kręgosłup tak wygląda OPPO Pas ciążowy (1843198192) - Aukcje internetowe Allegro Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy elciasloneczkoIWA23U mnie było tak jak miałam intuicję że jestem w ciaży tak miałam intuicję o płci a najlepsze że jak z synem byłam w ciąży to imię dla chłopca było wybrane w 100% i nie w głowie mi było zmieniać a dla córki miała co miesiąc inne a jak z córką byłam w ciąży to dla niej imię było a dla chłopca co chwilę zmieniałam bo jakoś żadne mi nie pasowało.Jeśli chodzi o karmi do dobre jest malinowe i ma słód jęczmienny co wspomaga laktację. Piwo małe z sokiem piłam w drugiej ciąży w tych tyg co wy teraz jesteście to była taka zachcianka aż byłam w szoku bo piwa nie lubię a zwłaszcza z sokiem . Tez mam intuicje ze bedzie chlopak od samego poczatku , i mowie do brzucha on , tylko imie przed ciaza wybralismy dla dziewczynki jednoglosnie z chlopakiem problem jest ;/ u mnie w pierwszej ciąży wszyscy mówili że to będzie chłopiec ale ja chciałam dziewczynkę i imiona miałam dla dziewczynki, i miałam przeczucia że będzie dziewczynka, teraz moja córcia chciała by żeby tez była dziewczynka i tym razem mamy imiona dla dziewczynki jakoś żadne nie pasuje mi dla chłopca i jakoś mam przeczucia że to dziewczynka, może teraz na badaniu a mam na 9.11 juz coś będzie widać.
-
byłam rano i teraz weszłam ale sie rozpisałyście, chyba teraz wszystkie aktywne na forum. co do internetu ja mam z stacjonarny z multimedia i 2mg, i jestem zadowolona chodzi dość szybko. a co księży to nie bardzo wiem jak w moim kościele, raczej wszyscy moi znajomi zaobrączkowani, ale wiem że nie trzeba byc koniecznie z tej parafii aby ochrzcic dziecko, ale macie racje księża są różni, przecież często zdarza się że jest się z facetem a potem on na wieść o ciąży ucieka a ksiądz ma pretensię do kobiety ale to nie jej wina a co do alkoholu to jakoś za bardzo nie przepadam, chociaz mam ze dwa rodzaje winka które mi smakuje ni i karmi zwykłe i malinowe, ale już ze 2 razy piłam lampke wina i piwko tez, raczej nie wydaję mi się żeby to zaszkodziło bo w pierwszej ciąży mi nie zaszkodziło.
-
Witam poniedziałkowo dzis tak ponuro ale w tvn własnie mówili że ma wyjrzec słoneczko i ma byc ciepło ok 10 st. ja dzis ide na 3 godz do pracy nie wiem czy będe chcodzić codziennie , nie mogą znależć osoby na zastępstwo, jak już ktoś jest to jednak rezygnuje. Ja w sobote kupiłam sobie spodnie ciążowe są super, cena tylko okropna 110 zł, ale nigdzie nic ciekawego nie znalazłam, u mnie w Toruniu na rynku jest budka z odzieżą ciążową i tak super odzież.na reklamówce co pani mi włożyła spodnie była strona internetowa podam wam może któras skorzysta BRANCO-odzież ciążowa,moda ciążowa,ubrania ciążowe,producent odzieży ciążowej widzialam też w innym miejscu fajne sukienki co prawda nie ciążowe ale jak bym kupiła rozmiar większy miałabym fajną kieckę na święta no bo w dzinach nie pójdę. MIŁEGO DNIA
-
Rorita zdrówka dla synka, oby nic grożnego mu sie nie rozwinęło. co do badan to ja tez tak dużo płaciłam, a mam je powtórzyc na początku 3 trymestru i zastanawiam się jak to zrobic żeby było taniej. wspołczuję ci takich samotnych dni jak twój mąż wyjeżdza, mam nadzieję że potem dasz radę z dwójką dzieciaczków. elcia nie przejmuj się rodzinką męża, jeśli z nim ci jest ok i on jest z toba to znaczy że jemu zależy, ja na początku tez przeżywałam bo teściowa niby tego głosno nie powiedziała ale wolała pirwszą synową ale wkoncu dałam spokój, teraz rzadko jeżdzimy a czasami jak mają byc wszyscy to wymyslam jakąś bajeczkę i niej edziemy, mój m nie ma nic przeciwko też nie przepada za bratowymi.
-
Witam niedzielnie widze że ja dzis pierwsza. wczoraj bylismy u znajomych było fajnie ale wieczorkiem zaczęłam żle się czuć bolało mnie nad brzuchem między piersiami mialam taki dziwny ucisk, a jak wkoncu wróciliśmy do domu to jednak wylądowałam nad kibelkiem, masakra . dzis narazie ok zobaczymy jak pozniej, a jutro jade na 3 godz do pracy i chyba przez kilka dni będe jeżdzić bo nie szef nie może znależć nikogo do pomocy ale z jego charakterkiem to się nie dziwię że nikt nie wytrzymuje. piszecie o pomocy mężów, cóz ja nie moge narzekac mój bardzo mi pomaga, a i córką tez potrafi długo się bawić. a co do rodzinki szczegolnie mojego męża to niezbyt ciekawie , z teściami niby ok, ale to raczej my ich odwiedzamy raz w miesiącu(miesz 100km od nas) a z jego rodzenstwem mamy nikły kontakt, ale ani mi ani jemu to nie przeszkadza, wolę jezdzic do mojej rodziny .
-
Witam my z córką po śniadaniu, teraz odrabiamy lekcję, on pisze literkę E, a potem zabieram się za obiad bedzie pomidorowa i spagetii bo córunia chciała, a popołudniu jedziemy do znajomych za miasto, więc czeka mnie miły dzień. ewka ja tez miałam nieciekawą noc i często takie mi się zdarzają, wstaję na siusiu a potem z godz albo i dłużej nie mogę zasnąć, a i Dominia zrobiła mi pobudkę przed 7 bo ona juz się wyspała i głodna, niestety tak to z dziećmi bywa. młoda nie martw się na zapas, trzymam kciuki żeby ten test wyszedł dobrze. Pewnie juz dzis nie zajrzę więc ŻYCZĘ WAM MIŁEGO I UDANEGO DNIA
-
Dziubula czyli na zebraniu u was mowa prawie o tym samym co u nas. też mamy tzw woreczek klasowy na różne drobne wydatki, raczej na nic więcej sie nie składamy. a u was nie ma wyposażenia w klasie, sami musice kupic nowe meble i na komitet tez sami ustalaliście składkę? u nas składka na komitet była ustalana na zebraniu rady rodziców. POZDRAWIAM MIŁEGO WEEKENDU.