Skocz do zawartości
Forum

annulkaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez annulkaa

  1. ojej mnie tu trzy dni nie bylo bo bylam na zwolnieniu, a tu widze ze niepokoje... rowniez trzymam kciuki Agnieszko!!! pozdrawiam wszystkie Mamy
  2. ja rowniez witam z rana i milego dnia wszystkim przyszlym Mamom zycze. w weekendy nie zagladam na to naasze forum i naprawde ciezko nadrobic...:) a mi wreszcie powoli brzuszek zaczyna rosnac:) buziaki
  3. na pewno bedzie dziewczynka zobaczysz:) ta teoria naprawde zcesto sie sprawdza:) siostra mojego meza caly czas jakdla slodkie i ma dziewczynke:) a ja zupelnie nie moge, choc naprawde przed ciaza to moglam zyc slodyczami - ui bede miala synka:)(podobno;)
  4. Witam i ja dzisiaj:) j.anna, ja po prostu zgooglowalam 'najlepisze polozne warszawa' , potem wybralam szpital, a potem szukalam poloznych na Zelaznej w internecie. akurat o tej, ktorą wybralam jest malo na necie, ale kolezanka moja miesiac temu z nia rodzila i bylo naprawde zachwycona, nie bylo zadnego naciecia, pelna kontrola i spokoj. co do seksu to u nas tez dopiero po pierwszym trymestrze jest super, bo wczesniej mialam mdlosci, zawsze na wieczor kiedy wracalismy z pracy i mielismy czas dla siebie:) ale teraz jest swietnie, szczerze mowiac o brzuch sie nie martwie, moze dlatego ze go jescze prawie nie widac, a poza tym zawsze mozna sie jakos inaczej ulozyc:) zycze milego dnia:)
  5. ale mam nadzieje ze miejsce bedzie:)
  6. no wlasnie, teraz chyba w wielu szpitalach mozna rodzic w innej pozycji niz na lezaco/pol-lezaco, przynjamniej w Warszawie. np. na stojaco, na kleczkach, w kucki. Ja mam zarezerwowana polozna na Zelaznej w Wawie, bo stad jestem, ale tam jest podobno takie przepelnienie(a na pewno sie to nie zmieni za pol roku), ze i tak pomimo oplaconej poloznej mozna sie nie dostac i odsylaja pod Warszawe, tam gdzie jest miejsce. A to juz duzy stres... oczywiscie zalezy na pewno jak sie szybko akcja porodowa toczy. Ale rodzic w samochodzie, to przeciez dzieciatku moze sie cos stac..
  7. masz racje lamponinka, najwazniesze zeby sie dziecku nic nie stalo. a Ty wszystkie porody mialas naturalne?bez komplikacji?
  8. pewnie ze sie nakrecamy. niestety, wyobraznia robi swoje, a babki baaaaardzo czesto pisze jak po cieciu krocza dlugo nie mogly dojsc do siebie, i jak strasznie bolalo zszywanie. niestety, najlepiej jest nie czytac tego wszystkiego, ale coz... ale ja to ogolnie sie strasznie boje krwi, szpitali, ciec i takich innych...
  9. ja jestem w 18 tygodniu i tez jescze nic nie czuje;( ale czekam niecierpliwie!!:) masz racje z tym kroczem, zalezy od osoby. ale wiesz jak jest w polsce,, nacinaja podobno 90% pierworodek... no ale nic, trzeba walczyc, dlatego dobrze jest miec faceta ze soba zeby przeganial tych z nozycami:) ble a jak z Twoja wagą? wzrosla>? jak tam pierwszy trymestr?
  10. oj dokladnie...:) ja to jeszce bardziej od lewatywy mysle o cieciu krocza... czytam calyczas na portalach, co zrobic zeby tego uniknac, zarezerwowalam sobie polozna, ktora podobno wielu dziewczynom ochronila krocze, itd itp, ale jak trzeba bedzie to i tak zrobia;( ale chyba nie ma co o tym myslec, bo co bedzie to bedzie a my po co sobie nastoj mamy psuc:) widac juz u Ciebie brzuszek?
  11. hehe ja jem duzo ogorkowej w ciazy:) duzo bardziej wole kwasne, slodkie jakos mnie nie kreci zupelnie choc przed ciaza jadlam slodyczy mnostwo;) Kingusia, jestes odwazna i dzielna. I powiem Ci, ze ja pomimo ze za 2 miesiace koncze 23 lata, to i tak czuje sie jak 17latka nic nie wiedzaca o dzieciach...
  12. wiecie, co ja mimo ze jescze nigdy nie rodzilam to uwazam wszystkie kobiety ktore juz urodzily za bohaterki.... ze mnie to cienias, cykam sie tak ze hej... tez sie zastanawiam czy Maz ma byc przy porodzie.. na poczatku bylam pewna ze tak, a teraz sie troche zaczynam od niedawna zastanawiac... buziaki z rana dla wszystkich Mam
  13. Hej dziewczyny:) j.anna, ja mam podobnie , sesja w lutym, bedzie ciezko... no i jescze obrona w tym czasie:) ale moze cos sie uda poprzesuwac, moze na litosc sie kogos wezmie;) damy rade:) a o co w ogole chodzi z ta pierwsza stronka? gdzie?
  14. to zazdroszcze i mam nadzieje ze tez przyjdzie taki czas, ze bedzie mi sie chcialo;):)
  15. dolaczam sie do leniwych:) zasypiam przed komputerem a musze tu wysiedziec jescze 5 godzin... j.anna , masz racje nastepnym razem pojde do prywatnego co sie bede meczyc. to juz ostatnia okazja zeby zrobic sobie dluzsze wakacje.. a brzuch jescze az tak bardzo nie ciazy:) wspolczuje ze musisz sie uczyc;(mi sie strasznie nie chce... a tez mam jescze 2 poprawki i musze je w tym polroczu jakims cudem zaliczyc;( trzymam kciuki
  16. bylam dwa razy juz, mowie ze meczy mnie praca, spac mi sie chce caly czas, a oni ze to minie. co za znieczulica:)
  17. luizaa no ibardzo dobrze:) ja tez bylam ok.10 tygodnia na zwolnieniu 3 tyg bo mialam ciagłe nieustajace bol brzucha kiedy chodzilam i nie tylko, to od razu chcieli mnie klasc. ale dali nospe i duphaston i sie wszystko poprawilo i teraz sie nie pala zeby mi zwolnienie dawac... a zgadzam sie , dzidzia najwazniejsza i naprawde nie ma co olewac drobnych sygnalow. ale teraz juz wszystko dobrze?> dobrze sie czujesz? Ewik784, ciesze sie ze dobrze sie czujesz, masz racje, jest odpoczynek- sa efekty. ja tez jak przestalam szalec biegac skakac przemeczac sie to od razu lepiej buzka
  18. oj tak te przeziebienia mocno mecza wciazy... ja bylam niby przeziebiona w drugim miesiacu ciazy, ale trzymaly sie mnie te zarazki przynajmniej trzy tygodnie! czasami lepiej cos wziac, lekarze czasami przepisuja jakies syropki czy inhalacje, ktore pomagaja, warto sprobowac. ja tez bede pisac prace inzynierska w ciazy, musze sie obronic do marca;) a w czerwcu licencjat na drugim kierunku;( ciekawe czy z dzieckiem to da rade?:) no nic, jakby co to prosba o przedluzenie studiow i idzemy do przodu! ale trzeba sprobowac:) Dziewczyny, a Wuy pracujecie jeszcze>? ja bym baaardzo chciala isc na zwolnienie z jednej strony , bo wkurzaja mnie wrogo nastawieni ludzie ktorzy uwazaja ze SPECJALNIE ZASZLAM W CIAZE zeby im na zlosc chyba zrobic:) dobre, co? poza tym meczy mnie , bo tu nudno, nic praktycznie nie robie:) buziaki dla wszystkich przyszlych mam z rana
  19. pozdrawiam wszystkie Mamy i uciekam do tesciow:)
  20. pewnie, nie ma co sie denerwowac. tak naprawde to niewiadmo do konca czy to usg nie szkodzi dziecku... lepiej za duzo tam do niego nie zagladac:) ja jak mialam w 13-14 tygodniu to tak bylo nieprzyjemnie, ze chyba wolalabym nie miec tego usg. facet zrobil mi przepochwowe chociaz 2 tygodnie wczesniej mialam przez brzuch) i strasznie naciskal i miąchal tym urzadzeniem tam w srodku az mu krzyknelam ze mnie boli a on nic idiota i zboczeniec! i tez musze czekac miesiac, bo mam polowkowe 5 pazdziernika... ale jak wszystko jest w porzadku to nie ma co:) xchociaz to zawsze super uczucie zobaczyc malenstwo:)
  21. o kurcze, to wiele przeszlas...ja tez mam 23 lata:):)(skoncze za 2 miesiace:) i tez chce przed 30 coreczke:):) czyli cesarka przez to serce tak?
  22. to Teoja pierwsza ciaza tak? biedactwo dlaczego czwarta?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...