annulkaa

Hej Dziewczyny:) witam po wczorajszej wizycie u ginekologa, u mnie i u malucha wsyzstko dobrze, nie podobalo mu sie jak sluchala serducha i ja kopnal!:) jedyne co to zespol ciesni nadgarstka ktory mnie dopadl:):) te bole nadgarstkow ktore trwaja u mnie juz od ponad 2 tyg bez zadnej przerwy to podobno wlasnie to. mam to tez na kostkach w nogach... troche meczace, bo najzwyczajniej w swiecie caly czas boli, ale podobno nic powaznego... poza tym podobno juz niedlugo prawda ? :):) ja mam termin na 17 lutego wiec dokladnie za 2 m-ce:) a w Wigilie o 13 mamy usg:):)fajnie bedzie zobaczyc Piotrusia, na swieta taki prezent:):) przytylam na razie 6kg, wiec nie jest ciezko, no ale te nadgarstki b.upierdliwe;( slicznie dzis za oknem!!!! Tyle sniegu... uwielbiam snieg:)cudo:) Do wszystkich mobilnych lutóweczek, uwazajcie na siebie, zarowno te chodzace jak i jezdzace!! ja mam prawko od miesiaca wiec nie bede w taka pogoda wsiadac i kierowac:) Kingusia, czytalam o Twoich problemach z chlopakiem, strasznie mi przykro....;( mam nadizeje ze wszystko sie Wam doooobrze ulozy i ze chlopak przejrzy na oczy!! buziaki

Mag, sliczne karteczki!!;)

Magduska kochana, bardzo Ci wspolczuje, tak sie teraz boisz;( otaczaj sie samymi przyjemnoisciami! ogladaj sobie piekne filmy,m sluchaj dobrej muzyki, pozwalaj sobie na pysznosci... tylko pozytywne myslenie!! trzymam kciuki zeby wszystko bylo dalej dobrze, a bedzie!!:) co do uplawow, ja tez mam, ale nie takie obfite.. nie wiem czy 'zdrowego' koloru..taki zoltawy dosc ciemny..;( zapytam w srode lekarza. ale slicznie snieg za oknem wyglada:):)szkoda tylko ze szaro..mogloby jakies sloneczko wyjsc:) buziaki

Agnieszkab31 , aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa GRATULACJE!!!!!!TAK SIE CIESZE!!!!!!:) BEDE CALY CZAS TRZYMAC KCIUKI ZA CIEBIE I NOWE ZYCIE W TOBIE!!!!BUZIAKI I JAK NAJMILSZEGO CZASU CIAZY!!!

k@chna dzieki:) trzymam kciuki za egzamin, a tylek to niestety boli, ja tez nie moge wysiedziec jak na studiach mam od rana do wiceczora...:)

Kejranka, to milego dzionka z mezem zycze:) a to fakt ze nie jest mi ciezko, ale niby taki maly a piety mnie tak od chodzenia bola ze nie wiem w ogole o co chodzi. poszlam z tym dzis do ortopedy bo juz mi jakies gule zaczynaja rosnac:( a on na to ' w ciazy wszystko boli, to normalne.hahaha. nawwet zadnego mazidelka nie moge pani dac. dziekuje do widzenia'. buziaki dla wszystkich Lutówek:)

Magduska trzymaj tak dalej, pozytywnie mysl i odpoczywaj:) ogromne buziaki dla Szymka Twojego Zucha:):)

dzieki:) no wlasnie...;(nic nie widac..za to jak zacznie wreszcie rosnac jak torpeda to rozstepy murowane hehe:) ale moja mama swoje pierwsze dziecko urodzila to mialo 2800g weic malutkie:)

kurcze, 30 tydzien, a rano jakby nic nie bylo. oczywiscie wieczorem troszke wiekszy... ale powiem Wam ze az ginekologa spytalam czy nie za maly. ale ona powiedziala ze wszysko sie dobrze powieksza(macica, dziecko), jest co prawda male ale nie ponizej normy:)i tak oto, Ania w 30 tygodniu ciazy:)

hej hej witam sie i ja:) sprobuje wstawic zdjecie swojego brzucha skoro tak wwszystkie wstawiacie:)zrobione dzisiaj rano

Lamponinko w takim rayie koniecynie sie kuruj syzbciutko!!...kurcze zapalenie oskrzeli to nie takie sobie przeziebienie, pewnie sie mocno meczysz:( zycze szybkiego powrotu do zdrowia!! Luiza ciesze sie ze wyniki dobre i ze malenstwo swoje widzialas:) p.s. ja tez mam wizyte 16 grudnia:)

Mag349, sliczne ciuszki:) a gdzie 'kocham Mame'?:) j.anna, kurcze wspolczuje Twojej siostrze, pewnie sie strasznie denerwuje a to przecie4z tez niedobrze dla ciazy;(trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze..

hej hej Lamponinka gdzie sie podzialas? zawsze tu tak duzo na forum pisalas a teraz pewnie czasu nie ma co? jak tam urzadzanie mieszkanka?

Ulka 31, uczony to raczej nie, ale mam nadzieje ze moze bedzie mu latwiej zlapac smykalke do jezykow?:):)co prawda w to nie wierze, ale moze chociaz ma tam dzieki temu jakas atrakcje w brzuszku:):)

Marmi, czesto cwiczysz? niezle ze Ci sie chce:) ja gdyby nie te pięty i plecy tez bym chciala... jescze w piątym m-cu ciazy jezdzilam na rolkach:) a teraz taka stagnacja... przejscie z pokoju do pokoju jest problemem przez te glupie piety:)wiec chodze na palcach:)ale tez sobie czasami cos cwicze, na pilce troche i na lezaco:) a cwiczycie miesnie Kegla? zaczelam tez puszczac maluszkowi Mozarta hehehe:)i poznaje trzy jezyki, bo obecnie ucze sie hiszpanskiego na test na studia, korepetycji udzielam z anglika wiec tez sie maly naslucha, a dla przyjemnosci czytam czytanki z niemieckiego hhehehe:)moze bedzie poliglota po Mamusi:):) ale nic na sile:)

hej:) Kejranka, to super ze wreszccie zobaczysz sie z mezem:) a dzidzia w brzuchu tez na pewno poczuje hormony szczescia:):) a mi dzis 30 tydzien stuka:) tez sprobuje zalaczyc zdjecie ale dopiero wieczorkiem jak sie uda:) wiecie co, a ja to juz sie smieje bo codziennie budze sie z nowym bolem np.od tygodnia, poza srodkiem plecow, nadgarstkami i kostkami, bola mnie straaaasznie piety przy chodzeniu!!dacie wiare? nie iwem co to jest, ide jutro do ortopedy... na razie mam ponizej 6kg na plusie wiec nie sadze zeby to bylo od wagi. no ale od czego??? a ja chodzic nie moge;( buziaki i milego dnia wszystkim zycze:)

hej Dziewczyny:) tu w Warszawie pogoda dzis okropna, szaru buro i ponuro;(ale parapety dzis przywiezli wiec niedlugo bedziemy montowac:) jejku nie wiedzialam ze ten remont sie tak rozciagnie...;( tak bym chciala na swieta tam sie z mężem wprowadzic.. ale to malo mozliwe.. dopiero beda w czwartek sciany malowac. Nie wicie moze ile mnw trzeba czakac zanim sie sciany wywietrza, tak zeby dziecku nie zaszkodzic?.. zapytam lekarza, mam wizyte za tydzien. Marmi - wspolczuje z tym samochodem, kupa kaski...;(i to akurat na swieta;( u nas tez ostatnio cos akumulator wariowal, jechalismy wieczorem samochodem i nagle wszystko zgaslo. troche to bylo niebezpieczne, ale dobrze ze na prostej drodze i pozno wiec malo samochodow bylo wiec nic sie nie stalo. takich rzeczy nie mozna przewidziec;( Monica - podziwiam naprawde!ze chce Ci sie jescze chodzic do pracy:) pozdrawiam mag349 - oby tak dalej zeby nei bolalo:) Kejranka - super masz corunie ze lubi wystepowac:) a to ze plakala to pewnie znaczy ze ma dobry konakt z Tata a to b. dobrze:) Magduska - to swietnie ze wrocilas do domku!!!oszczedzaj sie i oby tak dalej zeby wszysko bylo dobrze. A masz synka cudnego, tak mocno Cie kocha i to widac:) Pozdrawiam wszystkie Mamy, uwazajcie na siebie i na kichajacych ludzi!!:):)

Magduska tak Ci wspolczuje, tyle strachu sie najadlas...i pewnie caly czas sie boisz;( bardzo mi przykro ze musialas przezyc takie trudne chwile;(oby teraz bylo tylko dobrze!!! mocno trzymam kciuki i modle sie za Ciebie i synusia. zycze wszystkim lutowym Mamom milego wieczoru i milych Mikolajek:)

hej Dziewczyny, i ja witam czwartkowo:) widze ze nie tylko ja nie moglam sie wygramolic z lozka i pizamy:) dopiero listonosz o 11 przyszedl i mnie podniosl na nogi:) pozdrawiam wszystkie Lutowki, Magdusia myslimy o Tobie

hej hej:) Italy, trzymaj sie kochana mam nadzieje ze szybciutko wrocisz do normalnego stanu i nie bedzie zadnych problemow Magduska, T tez trzymaj sie mocno!! ktoras z Was pytala o ZUS. ja jestem na zwolnieniu juz na stale od jakis 2 m-cy, dostaje zazwyczaj po miesiacu kase, za okres, na jaki bylo zwolnienie, np. jak mialam od 19.10 do 19.11 to dostalam za te 31 dni czy jakos tak:) dzis odbieram prawo jazdy:):) co do wymiotow, wszystkim mamom ktore maja ta przypadlosc rowniez wspolczuje, bo tez to mam, ale tylko przed jedzeniem, rano, przed sniadaniem... mnie generalnie prawie nic nie boli, tylko plecy nie chca odpuscic po piatkowym lazeniu na zakupach;( zycze wszystkim Mamom zeby bole odpuscily:) buziaki i milego dnia, my jedziemy wybrac meble:) a wczoraj minelo pol roku od naszego slubu:)

Hej Dziewczyny:) ale slicznie dzis za oknem w Warszawie..:) Kejranka, doskonale Cie rozumiem z tymi wyjazdami - ja po prostu nie cierpie kiedy moj maz wyjezdza...strasznie mi wtedy smutno az jestem na niego troche zla:):)smieje sie ze jak bede rodzic to na pewno bedzie na jakims wyjezdzie:(

ewik784, ja tez mialam jakis tydzien temu mdlosci, a wrecz wymiotowallam rano przed sniadaniem chyba 5 dni z rzedu. powiedzialam mojej gin, a ona kazala mi zrobic bad.na hormony tarczycy. ale wszystko wyszlo ok wiec to po prostu jakos tak organizm reaguje... do tej pory codziennie rano jest mi niedobrze. taka uroda:) magduska, nie daj sie chorobie! bylam wczoraj na drugim spotkaniu szkoly rodzenia i bylo calkiem fajnie:)wyluzowane polozne, miejmy nadzieje ze porod tez nie bedzie straszny:):) pozdrawiam Mamusie

hej Dziewczyny:) j,anna, imponujace zakupy!! super ze sie tak juz wyposazylas:)ja jescze nic nie mam, zupelnie nic....no, oprocz nosidelka(dostalismy od znajomej ktora ma2 2). caly czas to odkladamy bo urzadzamy mieszkanie i jest przy tym strasznie duzo zalatwiania i latania. Marmi, gratulacje! i szczerze zazdroszcze ze masz to juz za soba:)

male sprostowanie, dziekowalam za to ze wspieralyscie, a juz jestem po wizycie od paru dni i tak jak pisalam wszystko jest w porzadku, wszystko sie wyrownalo. juz kciukow nie trzeba trzymac mam nadzijee:) POzdrawiam

Witam po weekendzie:) Mag, trzymaj sie mocno, bardzo Ci wspolczuje, ale na pewno dasz rade. Powodzenia przy zakupach!:) Magduska, masz przecudnego syneczka!!! slodziutkie zdjecie. Rowniez trzymaj sie i niech bole nie wracaja Marmi, powodzenia przy pakowaniu:) Monica, Italy, Luizaa, Magduska,i wszystkie inne trzymajace kciuki za mojego synka, z opoznieniem dziekuje za wsparcie Zycze wszysktikm milego dnia:) Slonce wyszlo, od razu wiecej energii! niech wszystkie bole znikaja!! buziaki