fasolka

Spadam dziewczynki bo chce jeszcze chirurgów obejrzeć i spać pomknę. Buziaki na dobranoc, oby nasze maluszki smacznie spały!!!

Ilka trzymaj się dziewczyno. Dobrze że to trzydniówka, zaraz będzie po wszystkim, a nie jakieś gorsze paskudztwo gdzie Ksawcio bardziej by się męczył. Dużżżżżo zdrówka życzymy

Bursztynka twój fon ma Androida 2.1. masz w nim taką aplikacje w menu jak MARKET. z tego można ściągać różne programy, aplikacje, gry itd. (np. GG, Skypa) Te programy są darmowe i płatne, ja ściągam darmowe. Musisz najpierw utworzyć konto @gmail. Jak będziesz się rejestrować w Markecie to on ci już podpowie jak wszystko masz zrobić. Pytałam męża siostrzeńca (on to fachman w sprawach komórek) o ten antywirus i powiedział że nie jest to koniecznością, a zainstalowany sprawi że będzie się strasznie zamulał i szybciej bateria będzie padać. Ja jeszcze nie instalowałam ale jak pójdziemy do niego to jeszcze raz zobacze i może on mi zainstaluje. A tu masz linka do strony forum Androida i różnych dotykowych fonów, bardzo przydatne. http://forum.android.com.pl/

A te zdjęcia mi się najbardziej podobają... 1. Mama nie widzi więc spróbuję tego ciuszka co pachnie mlekiem... 2. Wędrując we śnie... 3. Banan bardzo dobry....do brudzenia hi hi hi...

Anginka myślę, że na razie powinnaś go obserwować bo pewnie to było jednorazowe. Mój dość często zwracał wszystko jak dawałam mu do picia sama wodę. Teraz dostaje herbatkę mocno rozcieńczoną woda i jest lepiej. Ale czasami nadal mu się wszystko zwraca jak zbyt intensywnie szaleje. Z tego co słyszałam to jak dzieci za dużo zjedzą na raz to tez wymiotują, szczególnie te które miały lub maja kłopoty z refluksem.

Bursztynka patrzę że tez wzięłaś dotykowy fon. A w jakiej sieci?? No i jak wrażenia?? Ja do tej pory nie uzupełniłam całej książki telefonicznej. I koniecznie wgraj jakiś program antywirusowy, bo ja już chyba coś z netu ściągnęłam, mimo że bardzo mało wchodziłam do internetu. Już lepiej idzie mi obsługa mojego ale nadal są takie rzeczy, niby drobiazgi a jednak wkurzają. A teraz pochwalę się moją Myszką...

Cześć dziewczyny!! Próbowałam nadrobić te zaległości w czytaniu, tyle czasu mnie nie było. Ale nie dam rady, tak dużo stron, a tak mało czasu. W wielkim skrócie... Wasze dzieciaczki jak zawsze prześliczne, okrąglutkie i takie słodkie!!! Wagi też niczego sobie. Przy waszych 8-9 kilowych maluszkach mój 7200 to chudzinek. Gratulacje dla kolejnych półroczniaków Kiedy ten czas zleciał.......... Nadinn życzę szybkiego powrotu do zdrowia, a ze szwami uważaj, nie przeciążaj się. Justi fantastycznie że twój M jednak nigdzie bez was nie leci!!! Katarzyna z ciebie to super kobieta i mama, i te prasowanie WSZYSTKIEGO. Ty masz zdrowie, SZACUN!!!! Aha i na koniec... Gratuluję wszystkim dzieciaczkom nowych zęboli Mój Adrian po ponad 3 miesiącach walki wreszcie pokazał wczoraj ząbek!!!!!! Także i my dołączamy do grona zębatych.

A mój kochany chłopczyk kończy dziś 6 mięsięcy.:o Ewcia twój Franek też. Wszystkiego najlepszego.

Witam dziewczyny. Ilka trzymaj się i myśl pozytywnie. Dopóki lekarz kategorycznie nie powie że trzeba usunąć i nie ma szans na kolejne dzieciątko to musisz wierzyć że uda wam się. Kamelia trzymam kciuki aby wyniki były dobre. Oby polepszyło się w jedzeniu. Mój też nie chce jeść. Nie wiem z czego on żyje. Anmiodzik wspaniałe rzeczy tworzysz. Masz niesamowity talent. Zrób jak radzą dziewczyny dołącz linka z adresem do podpisu.

ŁAŁ!!! Justi ależ Naira pięknie wygląda w ubranku. Mam nadzieje ,że pogoda dopisze bo futerko wspaniale dopełnia całości. Pożegnam się na dzisiaj bo padam z nóg na twarz. He he A jutro bardzo stresujący dzień. Adrian po raz pierwszy idzie spać na noc do babci ;(((((((( Na pewno nie zmrużę przez całą noc oka. papapapapapap

Umowę mam tę za 99zł. (w promocji za 79) i przeniosłam dwa numery z plusa więc przez pierwsze 3 miesiące płacę połowę. Minut mam 500, tel był za 1 zł. Mój M go chwali, ale on już od jakiegoś czasu ma dotykowe i jest nimi zachwycony a ja do tej pory nie dawałam się przekonać. Ogólnie jest zgrabny, dobrze w dłoni leży, kolory wyświetlacza super tylko zanim opanuje te funkcje to trochę minie. Zresztą z tego co widzę to i tak nie będę korzystać z połowy rzeczy które ma. Mój M powiedział, że docenię go jak w parku Młody godzinami będzie bawił się z innymi dziećmi na placu zabaw a ja w tym czasie będę śmigać po gg i po "swoim forum" i to przez telefon (u nas w parku WiFi jest za darmo).

No pisze już z kompa. Bursztynka dziś podpisaliśmy umowę w play'u (telefony dziś, aktywacja w grudniu). Kupiłam HTC Wildfire. Po raz pierwszy mam dotykowy. Na razie się z nim zapoznaje jak mi się ostatecznie nie spodoba to idzie na sprzedaż a ja kupie nowy samsung s 7350 (taki jaki chciałam ale nie ma go już w play'u) Mam ochotę rzucić go o ścianę bo wkurzać mnie zaczęła ta nowoczesna technologia. Instrukcja obsługi to jakiś wyciąg który w kółko jak łączyć z google i synchronizować znajomych w pary, jak gadać na facebook'u, twitterze, jak cośtam cośtam z internetem a jak zmienić wielkość zegara i wywalić w cholerę informacje na cały wyświetlacz że w Białymstoku jest pogoda deszczowa i temp.... to nie ma. Nie ma podstawowych informacji jak usunąć to czy tamto, jak dostosować wyświetlacz do swoich potrzeb. Wszystko trzeba robić na oślep metodą prób i błędów. No i zanim nauczę się pisać na tej wirtualnej klawiaturze to mnie chyba trafi. Zapytaj mnie za tydzień jak moje odczucia względem tego telefonu. Może się zmienią bo dziś to wrrrrrrrrr..................

Cześć dziewczyny Ją tylko na chwilę. Właśnie testuje swój nowy dotykowy telefon. Byłam ciekawa jak się serfuje po necie. Na razie mam ochote walnąć nim o ścianę. Hip hip hura NAM z okazji 500 strony!!! ;)

Cześć dziewczyny nocna porą!! Właśnie skończyłam czytać zaległości. Ależ macie wenę ;))))) Wybaczcie jeśli napiszę oględnie ale nie mam dziś sił. Wszystkie dzieciaczki są zachwycające!!!!! Gratulujemy Natalce 5 miesięcy, Stasiowi 6 miesięcy Wielkie brawa dla nowych umiejętności nabytych przez nasze forumowe maleństwa Gratki dla posiadaczy nowych ząbków!!!!! (a u nas dalej nic ) Bursztynka jeśli chodzi o telefony to mogę ci powiedzieć, że jak chcesz przejść do playa to najpierw rozejrzyj się za telefonami i wybierz sobie kilka modeli bo okazuje się że w ofercie maja mega dużo telefonów a w salonach całe g.... Myśmy dziś z M większość dnia stracili na jeżdżeniu od salonu do salonu playa. I co i nawet nie podpisaliśmy umowy. telefonów które wcześniej sobie wybraliśmy nie ma bo albo juz w salonach i w magazynach nie ma(choć w ofercie są!!!), albo jest takie booom na konkretne modele że się wyprzedały i w całym mieście nie ma a centrala nie dosyła. A ja naprawdę extra to takie ceny że hohoho. Szlag mnie dziś trafił z tego powodu. Zresztą M też. Mieliśmy już upatrzone fony i d...pa, jutro musimy koniecznie podpisać umowę a ja nie wiem jakiego fona wziąć. Zresztą podejrzewam że w plusie byłoby to samo. Bardzo chciałam wziąć Samsunga S7350i bo jest dobry i zdjęcia robi świetne a nie bardzo przekonuje się do dotykowego. ale cóż chyba stanie na htc wildfire (jeśli będzie oczywiście) samsung wave podobno jest tez OK. Jagdeb a propos zdjęcia Basi z bananem (prześliczne!!).... 2 dni temu byliśmy na obiedzie u teścia. Na deser wzięłam sobie banana. Adrian tak się w niego zapatrzył że niewiele myśląc przełamałam go na pół i dałam w rączkę dziecku. Wszyscy patrzyli co Adi zrobi. A ten otworzył szeroko paszczę (przy papkach otwiera półgębkiem, że łyżeczkę nie idzie wcisnąć) i dawaj ładuje banana do buzi. Myślę sobie jest OK posmotka tak jak marchewkę bądź jabłko i zaraz wyrzuci, a ten........wziął i ODGRYZŁ dziąsłami kawałek!!!!!! Tak się przestraszyłam że wsadziłam mu palca do buzi i wyjęłam to co odgryzł. A że dziecku najwyraźniej smakowało to odrobinkę zgniotłam na papkę i dałam do buzi. Wcinał że hej. O rany ale późno, idę już spać!! Tylko jeszcze na dobranoc pochwale się wam czymś. Po Stasiu Kaskam mój Adrian też mówi MAMA!!!!!!! Pierwszy raz powiedział w niedziele o 6.30 zaraz po wstaniu. Parę razy wyszło mu nawet baba. A dziś potrafił już zmienić ton i nadać intonacje słowom MAMAMAMA. I to jest zarazem najwspanialsze i straszne bo (jak już wam wspomniałam moje dziecko nie cierpi się ubierać i rozbierać) rozbierając go do kąpieli zamiast zwykłych krzyków i płaczów mały zaczął płakać wypowiadając słowa mamamamaama. To było straszne, brzmiało tak żałośnie, jakby działa mu się niewyobrażalna krzywda i wołał swoją mamę żeby go przytuliła.Serce mi krwawiło!!!! Mój M dokończył rozbierania bo ja nie dałam rady. Mięczak ze mnie!!!! no dobra idę już spać. Sorki że nie odpowiedziałam wszystkim Dobranoc dziewczyny!!!

Dziewczyny będę się żegnać. Ide spać bo jakaś dziś padnięta jestem i też mnie głowa boli. Papapapapa

Aha od jutra w CARREFOUR jest promocja na słoiczki. Jeśli kupisz dwa to trzeci gratis. Jakoś tak, że wychodzi za słoik coś ponad 1 zł.

Ja uwielbiam miód. W ciąży jadłam go litrami. Ale potem nie. Teraz spróbuje znów zacząć jeść. Zobaczymy, mam nadzieję że Adrianowi nie zaszkodzi.

Kaskam to że nie karmisz piersią to nie znaczy że Staś ma gorzej albo co. Po prostu tak wyszło i już. Najważniejsze że twoje maleństwo jest szczęśliwe i ty też.

Ilka ja mrożę w woreczkach TUFI. Zrobię tak jak radzicie dziewczyny, będę rozmrażała po kolei i zobaczymy czy się nadaje. Chociaż mleka mam dużo, Adrian tego nie przejada. I zgadzam się że karmienie jest w głowie. Ile razy się martwiłam że nie starczy mi mleka, a mój M zawsze powtarzał żebym nie panikowała, że na pewno wystarczy, a jak zacznie brakować to wtedy się zastanowimy. I tak już dwa razy rozkręcałam laktatorem laktację gdy tylko zauważałam ze leci trochę mniej. Moja gratulacje dla Grzesia Justi Naira jak zawsze piękna!!! Elizka Nadia tez śliczniutka!! Asiabambo ależ twój Michałek ma śliczne oczęta. Takie dużżżżżeee! Bursztynka jak tam badanie?? OK!? Sopfie Nadinn wracajcie szybko do zdrowia!! Ja też bardzo uważam z czosnkiem, tez słyszałam że nie dość że zmienia smak mleka to jeszcze dziecko jak się nawącha od nas to całkiem go odrzuci. A właśnie miód można jeść jak się karmi?? Słyszałam że nie bo alergia, jak to jest??

Hejka Iza wyrazy współczucia dla siostry. To straszne stracić swoje kochane wyczekiwane dziecko. Na pewno zapalę świeczkę za wszystkie Aniołki.

W zamrażalce można trzymać do 6 miesięcy ale ja tak długo nie zamierzam. Na tym mleku chciałam robić kaszki jak wrócę do pracy a teraz to już nie wiem. Pewnie skończy się tak że wywalę cały ten zapas. Ja też się żegnam. Chcę jeszcze przeczytać parę kartek książki. Tak dawno nie czytałam żadnej. Dobrej nocy mamusie, oby nasze dzieci grzecznie i jak najdłużej spały. papapapapa

Słuchajcie dziewczyny czy któraś już zamrażała swoje mleko?? I czy już odmrażała?? Ja ostatnio jedno opakowanie odmroziłam i strasznie śmierdziało. Wylałam zaraz. Teraz nie wiem co z pozostałymi. Wszystkie są z sierpnia. Wyrzucić czy nie??

Ha Bursztynka mój Adrian też przed chwileczką miał pierwsza pobudkę. Trochę mleka wypił i poszedł dalej spać. I zawsze ma oczy zamknięte. Jeżeli zaglądam do łóżeczka a on spoziera na mnie tymi swoimi pięknymi oczętami to znak że po spaniu i za Chiny już nie da się go przekonać aby jeszcze trochę się zdrzemnąć.

Wiecie ja strasznie podziwiam Was Gosia i Bursztynka.. macie 2 dzieci, a wszystko dacie radę zrobić, ze wszystkim zdążyć i jeszcze w dzień dzieciaki wam tak ładnie śpią, że macie czas dla siebie. ZAZDROSZCZĘ. Ja mam wrażenie że w domu to tylko tajfun. Z Adrianem na rękach człowiek niewiele jest w stanie zrobić. A on stale się domaga rąk albo 100% uwagi jeśli siedzi w krzesełku lub na macie. Czas mam tylko po 20 kiedy dziecina śpi.

Witam nową forumowiczkę! Jest nas coraz więcej Anmiodzik cieszę się że wszystko u was już dobrze i Natalka jest teraz taka radosna!! Bursztynka wszystkiego najlepszego aczkolwiek spóźnionego z okazji rocznicy Ja swoją 11 rocznicę miałam w sierpniu. Tak patrzę, że byłaś młodsza ode mnie jak wychodziłaś za maż. ja z 76 rocznika jestem. Moja współczuję tej przeprawy z lekarzami. Tak sobie myślę (zresztą jak czytam forum to się potwierdza), że prawie każde maleństwo (i rodzice), które musiało mieć nadobowiązkowy kontakt z naszą służbą zdrowia z powodu jakichś dolegliwości, miało bardzo dużo bezsensownego stresu i złego traktowania przez lekarzy. kiedy w Polsce się zmieni to podejście do pacjentów. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Grzesia. A moczu wcale nie trzeba dużo. Musisz pilnować te woreczki bo się , tak jak piszesz, szybko odklejają. Jak zrobi jedno siusiu to wystarczy. Bursztynka dzięki za info o pampersach. Jutro wysyłam męża żeby zakupił. viki fajny ten twój Dominik Sopfie dużżżżżżo zdrowia!! Izka ja również trzymam kciuki za twoją siostrę i jej maleństwo!! Oby wszystko dobrze się skończyło.