Skocz do zawartości
Forum

Justi2019

Użytkownik
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Justi2019

  1. Cześć dziewczyny ja nie mam Facebooka ale jak będziecie chciały tu założyć jakieś prywatne konto to chętnie dołączę , choć powiem szczerze że mi nie przeszkadza że ktoś inny czyta , nikt tak naprawdę nie wiem kim jestem podany jest tylko nick , ja sama podczytuje inne fora np wrzesniowki przeżywam razem z nimi porody a też można się dowiedzieć o różnych kosmetykach , kobiety które mają podobne sytuacje z maluszkami też mogą się dowiedzieć o różnych badaniach które mogą wykluczyć wady itp. myślę że ma to też swoje dobre strony
  2. Lola1322 super że wizyta udana i synek rośnie jak na drożdżach ;) Aluap a to córcia wstydliwa :p najważniejsze że tak jak piszesz zdrowiutka ;) Jeśli chodzi o ten stres przed wizytą to ja już go mam teraz a wizyta dopiero za tydzień ale jednak jakiś taki nie pokój jest że coś może być nie tak Kasia maj najgorsza jest ta niewiadoma , oby badanie poniedziałkowe wykluczyło te najgorsze wady życzę Ci tego z całego serca , trzymaj się ciepło.
  3. Tashka super wieści , gratuluję 2 synków :) Justa31 u nas szumiś jest do tej pory ( córcia ma rok i 4 miesiące ) nawet teraz szumi jej koło łóżeczka , nie wyobrażam sobie jak by miało go zabraknąć :) posiada 5 różnych szumów , na początku usypiała przy takim przypominającym bicie serduszka mamy teraz już bardziej lubi szum podobny do szumu odkurzacza czy suszarki. Kasia_maj tak jak piszą dziewczyny podejście doktorki nie do opisania , człowiek tu się martwi chce się czegoś dowiedzieć a tu takie podejście ,chore to dla mnie . Oby ten drugi lekarz do którego pójdziesz okazał się normalny i wytłumaczył wszystko, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło Lola1322 kup sobie koniecznie poduszkę , tak jak dziewczyny piszą jest rewelacyjna :) od razu lepiej się śpi Aluap ja nienawidzę kaftanikow , podwija się dziadostwo , lepiej kupić tak jak piszą dziewczyny body z długim rękawem ;) co do niedrapkow to moja miała zakładane w szpitalu bo miała tak długie pazurki że po pierwszej nocy cała buzia była podrapana ( na szczescie po paru dniach śladu nie było) , przy pierwszej córce nie zakładałam . Cerrie nie ma słów które mogłyby Cię teraz pocieszyć ale wierzę że tak jak piszesz lekarz wie co robi i zrobi wszystko żeby z dzidzią było wszystko ok , choć ja cały czas w głębi czuje że los się odwróci i oba serduszka będą biły i oba przytulisz , aż mi łzy poleciały jakie to życie jest niesprawiedliwe. Karola91 cieszę się że po wizycie wszystko ok ;) dużego chłopaka już nosisz pod sercem :)
  4. Jeśli chodzi o rożki śpiworki to akurat u mnie to takie "must have" , rożek był bardzo przydatny przy noszeniu córci mąż czuł się bezpieczniej jak miał ją w rożku , a mała sama lubiła być w nim , jeśli chodzi o śpiworek to moja była z tych maluchów które się bardzo rozkopywaly w nocy i śpiworek był zbawieniem zimą :) co do ubranek to chyba już indywidualna sprawa moja też mało się brudziła ale np. mojej bratowej synek tyle razy przesikal ubranka i ulał że kosmos non stop musiała go przebierać
  5. Kasia brzoza tak jak piszesz gondole kup i porządną spacerówkę bo jednak w tej spacerówkę dzidziuś spędzi duuuuużo czasu :) ale w tej kwocie myślę że i fotelik do auta byś kupiła :)
  6. Madlen85 faktycznie profesor się ceni , ale jeśli nie ma żadnego zapachu to może nie ma się czym martwić , zobaczysz w piątek jaki wynik będzie posiewu , a ten profesor mówił coś na te bakterie w moczu ? Przepisał coś ? Ja pamietam miałam infekcje w poprzedniej ciąży lekarz przepisał globulki dopochwowe i przeszło. Nie martw się napewno wszystko będzie dobrze , najważniejsze że dzidziuś zdrowy :)
  7. Madlen85 mam nadzieję że to nic takiego , mówiłaś lekarzowi o tym? Oddawałaś ostatnio mocz do badania? Wyszło coś nie tak? Trzymam kciuki żeby wszystko było ok :)
  8. Mrs.Anna86 witamy :) jeśli chodzi o kleszcza to w poprzedniej ciąży dopadł mnie w 4 miesiącu i sama go wyrwałam niestety nieudolnie bo tylko dupkę , pojechałam na IP i trafiłam na jakąś młodziutką lekarkę która nie umiała wyciągnąć resztki kleszcza , przepisała coś do psikania , na drugi dzień poszłam do mojej przychodni doktorka od razu wyciągnęła mi główkę kleszcza i powiedziała że ta wczorajsza młoda lekarka zachowała się nie odpowiedzialnie że wypuściła kobietę w ciąży z kleszczem , powiedziała mi żebym zrobiła na wszelki wypadek badanie na bolerioze po chyba 6 tygodniach zrobiłam wydałam 200 zł ale przynajmniej głowę spokojną miałam że dzidziusiowi się nic nie stanie. Jeśli chodzi o wózek to mi sponsorowali w poprzedniej ciąży rodzice , wózek 3w1 i muszę powiedzieć że dziecko tylko w gondoli było do 6 miesiąca bo już siedziała i przenieśliśmy się do spacerówki i to na miesiąca bo ta z 3w1 była ogromna i ciężka , nie polecam takich rozwiązań. Kupiliśmy lekką spacerówkę choć jak bym miała kupować jeszcze raz to bym kupiła z większymi kółkami :) Jak bym mogła cofnąć czas to bym kupiła samą gondole a po 6 miesiącach porządną spacerówkę :) Carrie cały czas myślę o was i trzymam kciuki , dobrze mówisz żeby zmienić lekarza ja też bym już nie zaufała jak po pierwszych prenatalnych nic nie zauważył to jest niepokojące. U mnie połówkowe dopiero 16 września , już się doczekać nie mogę :) Madlen85 mam wreszcie chustę , odebrałam w końcu tą żółtą w pasy , dziękuję za pomoc :) także jedna rzecz z głowy :) A tak wogole co u Ciebie i dzidzi ? Dawno nie pisałaś albo mi coś umknęło :)
  9. Skasowało mi to co napisałam pech jakiś Dziewczyny ale naskrobałyście dzisiaj :) Gratuluję wszystkim skończonych remontów :) Kasia brzoza mi bardziej podoba się Tadzio :)) Justa31 super bryka dla córci :) Carrie trzymam cały czas kciuki za Ciebie i Twoje skarby U mnie właśnie pada deszcz , powiem wam że uwielbiam to pukanie o szybę tak mnie to wycisza i usypia :) Karrera85 jak ja będę rodzić to Ty już będziesz miała prawie 2 miesięcznego bobasa , szok :) z drugiej strony jak wyjdzie w terminie to fajny prezent na Mikołaja będziesz miała :)
  10. Ciesze się że nie tylko ja mam termin na końcówkę stycznia bo pełno dziewczyn początek a nawet grudzień , a tak to nie będę sama na końcówce :) choć czasem roznie bywa i ostatni są pierwszymi ale ja tam chce rodzić w terminie no może być parę dni przed :p oby tylko nie tydzień po tak jak z pierwszą córą ( choć z moich obliczeń to był termin prawidłowy)
  11. Witam nową mamę :) U mnie - 4 kg póki co , ale mnie to tam cieszy bo mam nadwagę. Nie wiem jak u was ale u mnie dziś nie było czym oddychać , cieszę się okropnie że od jutra wreszcie chłodniej :) Czy wasze dzieci też tak " strasznie" się cieszą na rozpoczęcie roku szkolnego? Moja córa jak pomyśli o fizyce to jej słabo hehe
  12. Carrie nawet nie wiem co napisać , łzy mi się polały , tak tu wszystkim dobrze życzę i będę się modlić i trzymać kciuki za Ciebie i Twoje maluszki . Trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze że dzidzia sobie poradzi , życzę dwóch bijących serduszek. Tak jak Karrera85 napisała teraz tak medycyna poszła do przodu ratują maluszki urodzone bardzo wcześnie. Trzymaj się cieplo , dbaj o siebie , daj nam znać po kolejnej wizycie jak maluszki się mają
  13. Klau pewnie że możesz dołączyć :) napisz coś więcej o sobie , jak się czujesz , na którego stycznia masz termin , czy już wiesz kto mieszka w Twoim brzuszku? Pierwsza ciąża czy już masz dzieciaczki? Aluap gratuluję dziewczynki :) i super że wszystko ok :) Justa31 zrób foto wózka :) Kasia _ maj sama chętnie się dowiem jak to wygląda , u mnie nie ma konfliktu ale znajoma ma i starają się o dzidziusia. Szczerze to nawet nie wiedziałam że ten zastrzyk się należy każdej kobiecie muszę powiedzieć znajomej. A tak zapytam to długo się staraliscie przy konflikcie o dzidzię bo znajoma wini właśnie ten konflikt o przyczynę niepowodzeń
  14. Bejbus mam nadzieję że wszystko będzie dobrze z dzidzią , trzymam kciuki :) Mnie dziś starsza córka wyciągnęła do Pepco i nie mogłam się oprzeć i kupiłam już mojej małej w brzuszku grzechotkę i piszczałkę :) ceny połowę tańsze także warto korzystać
  15. Domifikimiki super że wszystko dobrze się skończyło , trzymam kciuki za wizytę i aby dzidzia pokazała co tam ukrywa :) A Ty jak czujesz ? Synka masz to teraz przydałoby się sukieneczki kupować :) Lola1322 czyżbyś miała urodziny?
  16. Domifikimiki super że się odezwałaś :) napisz coś więcej o sobie , w którym tygodniu jesteś? Znasz już płeć? Jak się teraz czujesz , już wszystko dobrze ? Masz już dzieciaczki czy to pierwsza ciąża?
  17. Dziewczyny co tu taka cisza od wczoraj? Jak był koniec grudnia to bym pomyślała że wszystkie rodzą :) hehe
  18. Hej dziewczyny a u mnie jest takie zadupie że nie ma żadnej szkoły rodzenia musiałabym dojeżdżać 60 km do Kielc , hmm ale i tak bym nie chodziła bo to już 3 ciąża także wiem co i jak :) ale w pierwszej ciąży napewno bym poszla gdybym miała taką możliwość. A nad położna się zastanawiam czy wybrać tą co ostatnio żeby tylko mi po porodzie dziecię ważyła czy jednak wybrać inną która pracuje w szpitalu w którym będę rodziła i coś mądrego się jednak dowiem od niej bo ta poprzednia nic nowego czego bym nie wiedziała mi nie powiedziała i kiedy iść się zapisać ? W poprzedniej ciąży bardzo pozno poszłam bo szczerze nie wiedziałam że się należy hehe 30 tydzień jak nie dalej. Zmieniając temat śniło mi się w nocy ze wróciłam do mojej poprzedniej pracy i wiecie co dzwonił do mnie z godzinkę temu mój były szef czy nie chce przyjść na parę dni do pomocy hehe masakra
  19. Bejbus obawiam się że mnie też to czeka póki co miesciłam się jeszcze w normie kazał jeść więcej produktów zawierających żelazo , w poprzedniej ciąży mnie dopadła anemia i też całą ciążę lykalam żelazo , w pierwszej ciąży za to wylądowałam w szpitalu bo tabletki nie pomagały i dostawałam przez tydzień w szpitalu 2 razy w ciągu dnia zastrzyki w " tyłek" i to był 7 miesiąc a najlepsze że do szpitala miałam zgłosić się dzień po moim weselu hehe no ale przynajmniej pomogło :) Wykończył mnie ten zalew byłyśmy 2 godziny bo nie dało się dłużej na tym słońcu a mała i tak mi uciekała spod parasola :)
  20. Bejbus super że krzywa ok :) Jaki miałaś wynik że wyszła anemia? Ciekawe jak u mnie będzie
  21. Jak u was dziś samopoczucie ? Ja z dziećmi jestem nad zalewem , mała w swoim żywiole :)
  22. Kasia_maj tak jak piszą dziewczyny nie czytaj doktora google bo tam nic mądrego się nie dowiesz. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :) Juulla jak tam wyniki glukozy ? Ja zamierzam dziś pojechać na godzinkę nad wodę zobaczymy co z tych moich planów wyjdzie , wstyd się przyznać ale wakacje się kończą a ja dzieci nad wodę nie zabrałam , jedynie w maju byliśmy w Grecji i tam się plazowalismy. Mam nadzieję że dziś nie będzie tak gorąco jak wczoraj. Miłego dnia mamusie
  23. Kasia_maj super że wakacje udane ale kurcze miałaś przygody z siostrą , czy wogole wiadomo skąd te omdlenia? Też jest w ciąży? (Bo nie jestem w temacie :) ) Z Twojego opisu to naprawdę wygląda jak by ją ktoś napadł , a wogole jak córka zareagowała widząc mamę zakrwawioną na podłodze?
  24. Anella to właśnie u mnie tak to wyglądało jak u Ciebie , tylko od kad jestem w ciąży to ona nie chce pić mleka na noc , tylko rano pije butle a wieczorem robię kaszkę na mleku , spróbuje wrócić do tego usypiania w jej lozeczku bo jak pojawi się mała to mąż może wkoncu się ogarnie i choć w tym jednym mnie wyręczy i będzie kładł spać Adusie . Jak wam mija weekend?
  25. Karola91 super że z dzidzią wszystko dobrze i gratuluje synka :) Anella mam do Ciebie jeszcze pytanie bo Twój synek najbliżej wiekowo mojej małej , jak wygląda u Ciebie usypianie , mały sam zasypia położysz go w łóżeczku i ma sam spać a Ty wychodzisz czy siedzisz przy nim czytasz bajkę czy kołysankę śpiewasz a może lezycie obok siebie i zasypia przy Tobie a później przenosisz go do łóżeczka jego? Ja szczerze powiem że od kad jestem w ciąży zaniedbałam to usypianie bo sama w łóżeczku zasypiała śpiewałam co prawda lub przy szumisiu usypiala a teraz kładę ja obok siebie na łóżku bo zwyczajnie nie mam siły siedzieć przy jej lozeczku i czekać az zaśnie , po chwili zasypia i dopiero ją przenoszę do jej łóżeczka ale jak np rano obudzi się przed 7 to wstaje z poduszką w ręce i domaga się żeby ją wziąć do siebie do łóżka i śpimy razem jeszcze godzinkę . Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam z tym braniem ją do naszego łóżka bo boje się że się przyzwyczaja a jak się pojawi mała dzidzia to już całkiem ciezko będzie ogarnąć chyba że będzie taka grzeczna jak starsze siostry , oby tak było
×
×
  • Dodaj nową pozycję...