Skocz do zawartości
Forum

Franciszka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Franciszka

  1. Domi ja napewno skorzystam z takiej formy diety jak już maleństwo będzie na świecie :) nie wiem czy wy macie zachcianki ale właśnie ostatnio miałam ochotę na białe schłodzone winko :) :) :) oczywiście w ciaży alkoholu nie tykam więc na ochocie sie skończyło... Tak pisalyscie o kilogramach - ja zaczynałam od 72 kg a mam już prawie 82 kg czyli +10 kg :( W pasie 110 cm. Jestem załamana ta waga bo wiem jak ciężko potem się zrzuca nadmiar kg... Ciekawa jestem jak wy podchodzić ie do tematu karmienia piersią? Pierwsze dziecko karmiłam aż tydzień bo nie miałam pokarmu a mały schudł zamiast przytyć więc przeszliśmy na butelkę. To było straszne doświadczenie pogryzione brodawki z krwią i strupkami... Szczerze mówiąc to tym razem mam cicha nadzieję że również nie będę miała pokarmu (teraz mnie pewnie "zjecie" za taką postawę ale jakoś nie potrafię się przełamać).
  2. Przy migrene zawsze mam podwyższone ciśnienie i rzeczywiście to czuję, nie dosyć że chce mi głowę rozsadzic to czuję jak mi całe oko pulsuje. Muszę leżeć wtedy nieruchomo bo jak się rusze to czuję jakby ciśnienie mi jeszcze bardziej wzrosło. Staram się unikać zmęczenia, niewyspania, czekolady i mietusow bo to wszystko wywołuje ataki u mnie ale nie jestem w stanie unikać pogody a strasznie reaguje na wiatr. Ostatnio też już panikowalam bo przy ostatnim bólu mocno twardnial mi brzuch. Moja gin twierdzi że przy bolu lepiej żebym brała apapy bo one są mniej szkodliwe dla dziecka niż te migreny czy te pożądne dawki dożylne już na pogotowiu. A jak brzuch mi stwardnieje to mam jeszcze nospe dołożyć.
  3. Margarett doskonale cie rozumiem z tymi migrenami... od dziecka z nimi walczę a w ciazy niestety nie mam sposobu żeby sobie z nimi radzić. Lekarz każe dużo pić, odpoczywać, unikać jedzenia które wywołuje bóle (u mnie mocno działa czekolada i mietusy). Dobry może być basen na odprężenie. Musze kontrolowac ciśnienie bo mocno mi podsakuje przy bolu. Koniecznie porozmawiaj z lekarzem że maluda tak się wierci w czasie bólu. W pierwszej ciąży trafiłam z atakiem migreny do szpitala bo nie dawałam już rady, na drugi dzień lekarz mi się pytał czy nie czułam boli porodowych... to był 32 tydzień a ja oprócz bólu głowy nie czułam żadnego bólu brzucha tylko to że mały się mocno wierci. Na szczęście wstrzymali i mały urodził się o czasie.
  4. Witam :) Na szczęście próby wątrobowe wyszły dobrze więc raczej mam na cos uczulenie. Glukozy się tak boję bo mam w pamięci jak wymiotowałam po niej w pierwszej ciaży... nie udało mi się wtedy zrobić tego badania bo kończyło się to tak samo... Jeśli chodzi o szkole rodzenia to w pierwszej ciazy nie uczęszczam nigdzie i teraz też się nie wybieram
  5. Widzę że już większość po badaniu cukru, ja mam za 3 tygodnie dopiero i obawiam się czy dam radę :( Ja jestem po prenatalnych polówkowych i po wizycie u ginekologa - dzidzia zdrowa, pięknie rośnie z ciążą też jest wszystko dobrze. Czekam właśnie na wyniki prób watrobowych- myślałam że mam uczulenie bo wyszły mi plamy na brzuchu i swędzi mnie skóra chyba wszędzie a gin mnie uświadomiła że to może być wątroba :( oby nie bo już się naczytałam w necie i jestem przerażona...
  6. Ewinka83 dziękuję :) Co sądzicie o korzystaniu z basenów? Ostatnio wybraliśmy się na basen ale potem zastanawiałam się jakie jest prawdopodobieństwo infekcji... Jeśli nie ma przeciwwskazań to kobieta w ciaży może korzystać z basenów ale przecież "złapać cos" można zawsze... jak u was korzystacie też?
  7. Witam mamuśki :) Dawno mnie tutaj nie było... Czuje się już lepiej, już nie pamiętam co to mdłości i angine też już wyleczyłam (bez antybiotyku się jednak nie obyło :( ), zostały "jedynie" migreny. U nas na 95% córcia, jutro badania połówkowe zobaczymy czy potwierdzą. Z imieniem mamy kłopot - mąż powtarza Anastazja a ja sama nie wiem... Jeśli chodzi o wyprawkę to jeszcze o tym nie myślę - ciuchy mam po synku ale raczej dużo nie wykorzystam bo kolory chłopięce ale sporo już dostałam od kuzynki która ma półroczna córeczke. Pewnie coś dokupie ale raczej nie będę szaleć bo takie dziecko szybko rośnie. U syna cześć nowych ciuchów nawet nie zdarzyłam ubrać bo wyrósł :( Kombinezon 62 myślę że byłby chyba ok - rozmiarówka jest 56 najmniejsza a potem 62. Gdyby kupić 56 a dziecko urodzi się większe to będzie za małe. A gdy będzie mniejsze niż do 62 rozmiaru to chwila i podrosnie (ja tak sobie mysle). Pozdrawiam :)
  8. Witam :) Czuje się już lepiej, na szczęście nie mam gorączki. Oczywiście nie obyło się bez antybiotyku - mam wyrzuty sumienia ale lekarz mnie uspokaja twierdząc że te bakterie są bardziej szkodliwe dla dzidzi niż te leki. Wczoraj byłam oznaczyć CRP i nadal mam podwyższone. Jeśli chodzi o płukanie gardła to u mnie kończy się to wymiotowaniem... mam takie tabletki do ssania i psikania dla kobiet w ciąży. Żeby było mało to jeszcze wczoraj miałam znowu migrene :( Mam nadzieję że was samopoczucie jest lepsze A byłam u ginekologa i maleństwo ma już 9 cm - olbrzym :) Pozdrawiam
  9. Ewinka83 też myślę że ta pogoda ma duży wpływ na nasze samopoczucie. Żeby było mało mój mężuś w zeszłym tygodniu przyniósł angine do domu... unikalismy się cały tydzień, on w jednym pokoju ja z synem w drugim, okno często otwarte żeby te zarazki wypuścić i nic to nie dało :( obudziłam się dzisiaj z białymi migdałami, nie będę opisywać jak się czuje... masakra
  10. Jak wasze samopoczucie kobietki? U mnie chyba jednak będzie problem z ciśnieniem :( od wczoraj mam skoki ciśnienia... mam wizyte 29 maja ale zastanawiam się czy nie pojechać szybciej. Dzisiaj np ze 131/69 spadło mi w 1,5 godz do 99/49 - duszno mi dzisiaj jakoś jest, wstałam rano już zmęczona... ma któraś z was podobne doświadczenia?
  11. Ja dostałam leki przeciwwymiotne (biorę rano i wieczorem) do tego doraźnie mam jeszcze gumy do życia też przeciwwymiotne. Lekarzowi łatwo powiedzieć że trzeba poczekać aż minie bo to nie on codziennie się męczy...
  12. Jestem ciekawa jak wasze brzuszki? Ja zaczynam 13 tydzień a jedna kobietka zapytała mi się czy to już 5 miesiąc. Sama się dziwię jak mocno mi ten brzuszek wyskoczył :! Smarujecie się już czymś na rozstepy?
  13. W tej chwili muszę zrobić jeszcze te badania i mierzyć 3 razy dziennie ciśnienie bo na ostatniej wizycie miałam ponad 150/90. Mierzę już drugi tydzień i mam w normie. Pod koniec maja ma porównać te wyniki moja gin i zadecyduje czy mam coś brać (wspominała moja gin i ten lekarz co robił prenatalne o aspirynie).
  14. To moja druga ciąża, w pierwszej oprócz plamienia na początku i wymiotów przez 4 miesiące nie działo się nic złego. Muszę zrobić test połączony PAPPA i fbeta hcg. Jak to również wyjdzie nieprawidłowe to będę musiała brać leki. Twraz miałam robione usg w 12 tygodniu i wyszly nieprawidłowe przepływy i obustronne wzięcie notch. Następne mam mieć za 8 tygodni. Kolejna wizytę mam u gin 29.05 i zobaczę co powie na te wszystkie wyniki. Oczywiście w internecie można się naczytac czym to może skutkować i to jeszcze bardziej dobija ale dobrze wiedzieć że też może się wszystko dobrze rozwinąć :)
  15. Jestem po badaniach. Dziecko rozwija się prawidłowo i wygląda na to że nie ma wady serduszka czego się tak bardzo obawiałam bo pierwszy syn ma wadę wrodzoną. Jednak muszę zrobić dodatkowe badania ponieważ wyszły mi nieprawidłowe przepływy przez tetnice maciczne co może wskazywać na jednak problemy z ciśnieniem i prowadzić do stanów przedzucawkowych. Miała któraś z was taki problem? Strasznie się zestresowalam tym, dodatkowo wczoraj miałam migrene - cały dzień walczyłam. Oby było wszystko dobrze...
  16. Ja mam jutro prenatalne badania, mam nadzieję że wszystko wyjdzie dobrze.
  17. Ja zaczęłam 12 tydzien, ostatnie 3 dni były lepsze o wiele mniej mnie mdliło. Po cichu już się cieszyłam że będzie już dobrze a tu dzisiaj od rana wymiotuję :( Musimy to przeżyć, trzymajcie się mamuśki :)
  18. Mam do was pytanie, czy któraś z was bierze może cyclo3forte? Lekarz mi to przepisał a w ulotce jest ze zaleca się unikać jego stosowania w ciąży :o Jestem ciekawa czy ktoś jeszcze może stosuje?
  19. Dziewczyny ja właśnie jestem na etapie dołka :( nie mam ochoty nigdzie wychodzić z nikim rozmawiać nawet w domu mąż stwierdził że to nie jestem ta sama ja- zawsze w domu było mnie pełno a teraz raczej na boku "przeżyć dzień" byle do przodu. Mam nadzieję że teraz będzie już lepiej w końcu to już 11 tydzien. Jeśli chodzi o prenatalne to ja mam USG w przyszłym tygodniu. Obawiam się ich trochę ponieważ pierwszy syn ma wadę wrodzona serduszka :(:(:(
  20. Wydaje mi się że nie było to związane z wizytą, dzisiaj od rana boli mnie głowa - cały tył głowy ale to jest ból inny niż migrenowy, no i okazało się że dzisiaj to od ciśnienia... a głowa boli mnie dość często i nie zawsze migrenowo
  21. Byłam dzisiaj u gina zobaczyć małą kruszynke :) wszystko ok z dzidzia za to ze mną nie do końca... często boli mnie głowa (od dzieciaka mam ataki migreny) i w ciazy niestety też mam ale okazuje się że mogę mieć nadciśnienie - dzisiaj ponad 150/90 a puls 102! Mam mierzyć 3x dziennie żeby sprawdzić czy się będzie powtarzać, jak tak to mam się zgłosić do szpitala. :( ma któraś z was problem z ciśnieniem? Za tydzień mam badania prenatalne ciekawe jak one wyjdą...
  22. U mnie to druga ciąża - mam już 6 letniego syna. Też się obawiam "ogarnięcia "- tym zarwanych nocek, zmęczenia, pieluch... teraz już jest wszystko poukładane, spokój, swoboda. A będzie trudniej, przy synu miałam czasu tylko dla niego a teraz czas trzeba będzie poświęcić obu.
  23. Czuję się źle, mam okropny ślinotok co powoduje mdłości i wymioty. Jak jem to jest mi lepiej bo nie czuję wtedy śliny. Nie toleruje słodyczy które uwielbialam przed ciąża, teraz uwielbiam słone przekąski. Mam już dosyć odliczam codziennie dni do końca I trymestru, mam nadzieję że później ustapia te "atrakcje" ciążowe
  24. Termin mam na 26.11 czyli to 10+4
  25. Chyba robię coś źle bo znowu ucieło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...