Skocz do zawartości
Forum

basica31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez basica31

  1. Gunia_GRozmawialam z nia wlasnie znalazla namiar do jakiegos kardiologa w Kielcach ale tylko po to aby pojsc na konsultacje, kto wie moze nie bedzie potrzeby jechac do stolicy, ale w razie czego naimar sobie spisala bo jak potwierdzi jej to co juz wie to tylko operacja a w Kielcach takich nie robia. :(:( mam gesia skorke... biedne dziecko
  2. Gunia_Gbasica31Gunia_GBasiu rozumiem i przepraszam ze od razu nie odpisuje ale szukam lekarza dla synka kolezanki i jestem zamieszanaa co sie stalo Cos z serduszkiem, wyszlo cos malemu na badaniach ale dokladnie nie wiem co nie chcialam juz jej wypytwyac jest w takim stanie ze .............. i szukam dobrego kardiloga, Anulka juz mi namiar jeden dala i przekazalam go kolezance ale kazdy inny namir tez sie przyda w razie czego. o matko:Smutny:
  3. basica31

    Euro 2008

    AnulkakataAnulkai dlatego tak serce boli :( a ja mialam nadzieje na final polska-wlochy....:( i komu ja teraz bede kibicowac??wlosi tez chyba sie juz nie obronia....zobaczymy dzis o 18.... jedno jest pewne....polsatowi się odechce wyłączności :duren:oj odechce na dluuuuuuuuuuuuugie lata dobra ide sprzatac lazienke bo Julka spi
  4. basica31

    Euro 2008

    Anulkabasica31Anulkamój mąż wczoraj powiedział, że gdyby wynik meczu był tajny to wtedy wszyscy grali by normalnie. A wczoraj wszyscy mieli takie cisnienie, że emocje sięgały zenitu. w takich warunkach nie można wygrywać.dokladnie Anulka ale masz sliczny awatarek! Basica dziekuję ;) Kolega mi zrobił fajne fotki i super obrobił.... od razu widac .. badrzo ladne
  5. basica31

    Euro 2008

    Anulkamój mąż wczoraj powiedział, że gdyby wynik meczu był tajny to wtedy wszyscy grali by normalnie. A wczoraj wszyscy mieli takie cisnienie, że emocje sięgały zenitu. w takich warunkach nie można wygrywać. dokladnie Anulka ale masz sliczny awatarek!
  6. Gunia_GBasiu rozumiem i przepraszam ze od razu nie odpisuje ale szukam lekarza dla synka kolezanki i jestem zamieszana a co sie stalo
  7. Gunia ide posprzatac lazienke bo jak Julka wstanie jade do miasta wiec mam tylko teraz czas do poludnia znowu byla wojna o wzgledy mamy i jestem wyczerpana
  8. Gunia_GWitaj Basiu Ja poprosze kawe bo jestem niewyspana no jak sie imprezuje u mnie do rana to zawsze jest sie niewysopanym juz sie robi kawusia gotowa
  9. basica31

    Euro 2008

    Witam dla ostudzenia emocji na kawke zapraszam i jeszcze do mnie nie dociera to co sie stalo bo mecz meczem ale mam takie niejasne wrazenie ze ta nasza druzyna to jednak najwiekszy problem ma w tym zeby uwierzyc ze mozna wygrac...widac poprostu ze jak przychodzi do konkretnej rywalizacji to zachowuja sie jakby pilke pierwszy raz na oczy widzieli i gdyby nie Boruc to nie byloby tej dyskusji bo mielibysmy 4 bramki w plecy szkoda gadac ja w cud nie wierze tylko w ciezka prace a to co pokazali w przeciagu tych dwoch meczy nie wskazuje na wygranie nastepnego meczu .....no chyba ze wypija duuuuuuuuuze ilosci redbula i zaczna latac
  10. Witam Zakawiam sie ....czestujcie sie prosze tylko mi jeszcze jedna zostawcie bo przez ta pogode spie meczu nie komentuje
  11. Tuśkano i "pozamiatane" dziękujemy za udział w Euro. oki ide spac
  12. Tuśkastrzelił.................................................... nie moge
  13. basica31

    Euro 2008

    co za pech co za pech przeciez to jakis pech cholerna i siedzia pi......rzony
  14. basica31

    Euro 2008

    Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
  15. basica31

    Euro 2008

    Co??????????????????????????????????jaki Karny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. Tuśkajeszcze 3 minuty, oby nie stracili przewagi!!!!! 2 minuty !!!!!!!!!!!1 nie straca tfu tfu tfu
  17. Tuśkaale nasi w drugiej połowie o wiele lepiej grają niz w pierwszej ;-) dokladnie:Uśmiech:
  18. idaObserwując dzieci znajomych, które są jedynakami, stwierdziliśmy z mężem, że dla dobra naszego Syneczka (ale też dla własnego szczęścia :)), chcielibyśmy mieć drugie dziecko. To kiedy się na nie zdecydujemy zależy oczywiście od różnych czynników (także finansowych niestety ), ale chciałabym wiedzieć czy jest jakiś najlepszy moment na pojawienie się drugiego dziecka? Mam na myśli wiek Tomcia, w którym najlepiej przyjmie pojawienie się rodzeństwa, nawiąże najlepszy kontakt z siostrzyczką bądź braciszkiem. Boję się np.,że jeśli zbyt długo będziemy zwlekali to Tomeczek przyzwyczai się już do swojego statusu jedynaka i będzie bardzo boleśnie przechodził zmianę... slyszalam kiedys wypowiedz " super niani" ze najlepszy moment na drugie dziecko jest wtedy kiedy mama jest gotowa:Uśmiech:
  19. Tuśkaja też, ale wytrzymam jeszcze te parę minut do końca meczu i będę szła spać ja tez wytrzymam!!!!!!!!!!
  20. Sowko kochana mam nadzieje ze sie nie pogniewalas....
  21. Tuśkano i Sówka się nam zgubiła... Basiu - Twój M nie lepszy dokladnie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...