Patrycjaaa

Bożka nikt nigdy mi nic nie mówił o szyjce ani o żadnych przepływach , rozwarcia też nie sprawdzali , nawet jak byłam te 2 razy w szpitalu ... Ja jak was czytam to aż się czasami stresuje ,że ja właściwie nic nie wiem .serca słuchają takim urządzeniem z głośnika ale to nie trwa nawet minuty . Ktg miałam tylko w szpitalu te 2 razy , ale jakbym nie pojechała to dopiero przy porodzie bym miała . A i jeszcze położna mówiła ,że jak pojadę już ze skurczami i dopiero będą w krótkich odstępach czasu to wtedy sprawdzają rozwarcie i później co 4 godziny !? . Jak to będzie wyglądać w praktyce to nie wiem .. mówiła też ,że te twardnienia brzucha nie powinny trwać aż tyle czasu tylko chwile i puszczać , a ja mam często ,że ten brzuch mam jak skała przez pół godziny , no ale mam dzwonić do szpitala jak tak dalej będzie

Koza daj znać co i jak Ja po wizycie zwolnienia żadnego nie ma ,.mogę po prostu zacząć już macierzyński Miałam ogólna rozmowę o porodzie,o znieczuleniach , kiedy jechac do szpitala .pytałam o nacinanie krocza to wykonują tylko jak coś niepokojącego z dzieckiem się dzieje ,.a tak to wszystko naturalnie ma być.Polecała pozycję pionową do porodu .ogólnie dużo informacji dla mnie . Posłuchała serduszka ,zmierzyła ciśnienie , brzuch , sprawdziła mocz i wszystko ok . Mały dalej główka w dół i powinien tak zostać :) Kolejna wizyta za 2 tygodnie . Później jeśli nie urodzę to w 40 tygodniu i jeśli się zgodzę to zrobi masaż szyjki . Jeśli dalej nie urodzę to w 41 tc i 5 dniu wywołują poród w szpitalu , ale chyba nie tak jak w Polsce tylko mowila ,że wprowadzają jakiś żel i po tym powinny pojawić się skurcze

Koza ja też z reguły jestem straszna panikara i do tego płaczliwa , mam nadzieję ,że nie będę wariować jak nadejdzie ten moment Dziewczyny a jak u was z apetytem ? Coś się zmieniło? Mi kompletnie nic nie smakuje , ledwo co jem i najchętniej bym jadła tylko kanapki i jogurt , na mięso to wogole już patrzeć nie mogę , nic mi nie smakuje :( Dużo pijecie w nocy ? Ja dzisiaj wypiłam 2 litry wody ! Normalnie to litr wypijam , ale to już od dłuższego czasu tak mam

Bożka daj znać po wizycie Mnie na szczęście póki co nic nie łapie ,ale też ze 3 razy w ciąży byłam już chora .Za to ledwo chodzę po wczorajszym dniu w pracy , bolą mnie całe nogi , plecy .. Ja na poród nastawiłam się na najgorszy ból i że będę długo rodzić ale i tak nie mam pojęcia co mnie czeka .Dziś mam wizytę z położna i jestem ciekawa co powie

Gratulacje dla pierwszej mamusi :) Larisa trzymaj się na pewno wszystko będzie w porządku !

Ja prześcieradła mam bawełniane na gumce kupiłam takie ładne z owieczkami i gwiazdkami

Arlusiek powodzenia , będzie niedługo pierwszy maluszek Ja nie mogę dojść do siebie w pracy , jest gorąco ale jakoś daje radę , będę się oszczędzać i za dużo nie będę robić już

Piękne kąciki , u mnie łóżeczko w salonie , reszta w sypialni bo inaczej się nie pomieścimy Też nie wierzę ,że to tuż tuż będą małe bobaski niedługo ! Chociaż mi się wydaje ,że u mnie też pójdzie szybciej Ile mój waży to będzie niespodzianka przy porodzie , jestem bardzo ciekawa Dzisiaj też lepiej się czuję , tylko męczą mnie strasznie poranne mdłości i brzuch bardzo często twardy i nie mam wogole apetytu .. jak w nocy się nic nie będzie dziać to jutro do pracy no i może od środy na zwolnienie , ciekawa jestem co położna powie

Hej :) ja pobudka o 6.40 , noc dzisiaj lepsza , nic nie bolało tylko czułam jakieś hmm rozciąganie Panda ale mi narobiłaś smaka na taką jagodzianke chyba z 10 lat nie jadłam

Ja też nie zazdroszczę tych wyjazdów , ja nie mogę narzekać mój jest na miejscu jak się tylko coś zacznie dziać to się zwalnia , pół godziny i będzie w domu .Jednak mam nadzieję ,że mnie złapie w nocy , albo w weekend bo też się jednak boje ,że będę sama

Ja też bym chciała już koniec , oczywiście najpierw dotrwać do tego 38 TC . Nie mieć zadyszek ,spać normalnie , oddychać normalnie , nie być taka zmęczona .Dla mnie ciąża to wcale nie taki piękny stan ale pamiętając jak czekałam na te pierwsze ruchy i teraz jak czuje te małe stopki lub rączki jak mi tam szaleją w brzuchu to jest piękne :)

Bożka u mnie dziś dopiero 35 się zaczyna , też mam nadzieję ,że wytrwam do 38 tygodnia , we wtorek mam wrócić do pracy , ale jak się tak będę czuła to na pewno nie pójdę , w środę mam wizytę z położna zapytam o zwolnienie bo jednak 2 tygodnie pracy jeszcze .musimy jakos wytrwać

Ja miałam straszną noc ,.pobudka o 4 silny ból brzucha i podbrzusza ,.tak jak na okres i na biegunkę , ale tylko tak bolało potem doszły straszne mdłości ale nie wymiotowałam . Tak męczyłam się do 6 i w końcu zasnęłam .Nie wiem o co chodzi ale mały też tak tańcował w brzuchu ,że myślałam ,że zaraz wyskoczy

Zakochana jak masz ochotę pomarudzic to marudź nie jedna z nas potrzebowała ,żeby się wyżalić . Trzymam kciuki żebyście wyszli jak najszybciej do domu i żeby humorek powrócił !! :* Współczuję Ci bardzo tych szpitali .. ale dobrze ,że dzidzia jeszcze w brzuszku i już niedużo wam zostało .trzymam kciuki za was !

Hej :) ja dziś jakoś dziwnie się czuję , mdłości straszne dopadają . 19.5 na plusie ! Niedawno wróciliśmy z zakupów , kupiłam zestaw butelek, laktator i podgrzewacz :) także zakupy udane U nas za to dziś 24 stopnie , rano popadało a teraz cieplutko

Ja właśnie poprasowałam ostatnie ubranka , nie mam gdzie tego włożyć już może wieczorem się wezmę za kolejne przekładanie komody dla małego .Ja dziś 34+5 coraz bliżej :) ostatnie 4 dni wolnego i powrót do pracy :( rozleniwiłam się i nie chce mi się strasznie wracać , sam fakt ,że pół nocy nie śpię i chociaż poleżę w łóżku do 9 dużo dawał ,nie wspomnę już o krótkich drzemkach w ciągu dnia

A i dzisiaj pospałam do 9 !! Z przerwami ale jednak rekord

inome Hej :) Ja się najpierw nastawiłam na nie ze znieczulenie , ale już zmieniłam zdanie jak będzie nie do wytrzymania to biorę

U mnie raczej zdjęć nie robią , co do lekarza to pewnie będzie przypisany do mojego , tutaj jeden lekarz od wszystkiego

Piękne brzuszki ;) Też będę uczyła dziecko ,żeby samo po sobie posprzątało i mam nadzieję ,że tak będzie Mazos 3 kg to już duży chłopak ! :) Ja już po zakupach i spacerze z psem ( mam go na 3 tygodnie ) także doszedł kolejny obowiązek , już tydzień zleciał .Biorę się za porządki w kuchni w szafkach muszę gdzieś porobić miejsce na butelki itp

Cyśka ja tak też wcześniej miałam , mimo ,że bobas dalej w brzuchu już trochę odpuściłam :) Ja śpię raz na prawym raz na lewym , w dzień też leżę na plecach , jak mi wygodnie

Jak ja wam zazdroszczę spania w nocy !! Ja to nie wiem kiedy się wyśpie :( któraś też wstaje co godzinę jak ja ? I do tego mdli mnie codziennie rano Ja ciągle myślałam,że jak mi brzuch tak twardnieje to mały się wypycha ale to te skurcze bezbolesne ? To mam to od bardzo dawna , dzisiaj całą noc brzuch jak skała , jak nie całą to co godzinę bo tak wstaje , a jak kładłam się na lewym boku to czułam ,że malego gniote Cyśka ładny kącik :)

Skakanka ja mam dwie różne z dolce sono na rękawku M i na ramiączkach L mam chyba 114 w brzuchu i mam jeszcze sporooo luzu i myślę ,że nawet do porodu będą trochę za duża .Także według mnie rozmiarówka jest zawyżona , mimo ,że były podane wymiary , ale wygodne są i fajne , ostatnio ciągle w nich spałam :) teraz już czekają do szpitala

Ja dziś też pranie zrobiłam i jutro ostatnie będzie . Miał być koniec prania a przyszedł ten box :) Ręczniki mam 2 z kapturkami

Ja też potwierdzę , odkurzam całe mieszkanie na czworaka