Skocz do zawartości
Forum

Iguana13

Użytkownik
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Iguana13

  1. Magdalena miło, że pytasz 🙂 u mnie wszystko w porządku, czasu tylko brakuje bo nadal pracuje, co prawda 6h dziennie ale jednak. Tylko od wczoraj coś mnie podbrzusze pobolewa. Nie jest to jakiś silny ból ale jednak, na szczęście tylko popołudniami tak pobolewa więc mam nadzieję, że to nic złego. Serduszko ładnie bije, maluch się rusza chociaż ostatnie dni mniej go czuje ale mam łożysko na przedniej ścianie więc może też dlatego. Odliczam teraz tylko do usg połówkowego 10.02 🙂
  2. Magdalena bardzo się cieszę, że już jesteś w domu 🙂 Córcia na pewno stęskniona 🙂 Teraz leż grzecznie i odliczaj 🙂
  3. Madziak83 wow! Co ja tu czytam i widzę 🙂 Taką kreseczkę, a może i słabszą miałam dzień po terminie @ 🙂 Magdalena3 śpij i odpoczywaj. Wiesz już do kiedy Cię będę trzymać?
  4. Anella trzymam kciuki, żeby tym razem poszło szybko!!!
  5. Dziękuję dziewczyny za miłe słowa 😀 Podczytuje Was w wolnej chwili i mocno trzymam za was kciuki 😀
  6. Gosia to straszne co cię spotkało, ale bardzo się cieszę, że spotkałaś kogoś kto pomógł Ci spokojnie na to spojrzeć. Wierzę, że znajdziesz przyczynę i jeszcze wszystko się ułoży po twojej myśli.Tak jak Anella pisała w wątku "ciąża zaraz po poronieniu" sa wspaniałe dziewczyny z ogromną wiedzą. M. in. dzięki ich poradą udało mi się znaleźć przyczynę moich poronień i teraz jestem w ciąży, która pięknie i zdrowo się rozwija. Ja straciłam ciąże bliźniaczą (dwa puste jaja) przy których beta pięknie rosła i dlatego ciąża została zakończona dopiero w 10 tyg, oraz dwie ciąże poroniłam samoistnie w 6 tyg. U mnie przyczyną była niezdiagnozowana nadkrzepliwość krwi. Dlatego radzę Ci iść do hematologa, który skieruje Cię na odpowiednie badania. U mnie hematolog podzieliła badania na 3 grupy ( I grupa to p/c przeciw b2Glikoproteinie-1 IgG; p/c przeciw b2Glikoroteinie-1 IgM; P/c Antykardiopolinowe klasy IgG i klasy IgM; Antykoagulant Tocznia; II grupa: wole białko S; Białko C i ACPR; i III grupa to już mutacje) i miałam je robić po kolei ale ja nie chciałam czekac i zrobiłam od razu dwie pierwsze grupy. I na szczęscie bo w pierwszej nic nie wyszło, wszystkie wyniki w normie, a za to w drugiej okazało się, ze wolne białko S mam poniżej normy i kilka dni po otrzymaniu wyniku dowiedziałam, że jestem w ciąży i od razu dostałam zastrzyki na rozrzedzenie krwi. I jak widać po suwaczku działają i ta ciąża rozwija się prawidłowo. W międzyczasie mąż też zrobił badania nasienia, i ja robiłam jeszcze różne inne badania jak się okazało bez sensu bo przyczyna nie była gdzie indziej. Mam nadzieję, że chociaż trochę Ci pomogłam i tobie też szybko uda znaleźć się przyczynę!
  7. Cześć dziewczyny, my jesteśmy na prywatnym forum, jak chcecie dołączyć to najlepiej wyślijcie wiadomość do Sylwia26eM to Sylwia wyśle Wam zaproszenia.
  8. Gratulacje Gooosia i Mika :) Podczytuje Was co jakiś czas, tylko na pisanie już czy brakuje :) Ja brałam acard i zastrzyki ale po konsultacji z dwoma ginekologami i hematologiem odstawiłam go bo wszyscy byli tego samego zdania, że za bardzo rozrzedze sobie krew.
  9. Anella dziękuję za pamięć :) Dawno mnie tu nie było bo ledwo co żyje :( Wczoraj byłam u mojego gina i maluszek ma się bardzo dobrze a serduszko pięknie bije :) lekarz włączył mi na chwilę, aż się wzruszyłam jak to usłyszałam :) następna wizyta 6 grudnia. Ciąża daje mi popalić bo oprócz tego że ciągle bym spała to od tygodnia mam takie mdłości że ledwo wytrzymuje :( więc w pracy się męczę, a po powrocie do domu prawie od razu idę spać. Nie nadaje się teraz do niczego. Madziak83 cudownych chłopców masz :) Magdalena wszystkiego lepszego!
  10. Magdalena3 no właśnie z tym acardem mam dylemat, bo gin po dłuższym zastanowieniu powiedział że" chyba" same zastrzyki wystarczą a mnie to "chyba" nie uspokoiło, ale pytałam też hematologa i też powiedziała że acard nie jest potrzebny, więc go odstawiamy ale tak w 100% nie jestem pewna tej decyzji. Pytalam dziewczyn na forum poronienie i większość bierze jedno i drugie ale chyba powinnam zaufać swojemu lekarzowi. A ty bierzesz tylko zastrzyki? Masz stwierdzona nadkrzepliwosc?
  11. Witam dziewczyny! Ja też z chęcią dołączę :) Magdalena3 dopiero dziś zobaczyłam że o mnie pytałaś na oczekujących, miło mi się zrobiło, że o mnie pamiętasz :) tak jak Patunia chyba pisała udzielam się na czerwcowe-mamy-2020 ale i tu z chęcią będę pisać :) a więc u mnie na razie dobrze, wczoraj powtórzyłam betę i wyszło 4789, więc przyrost 146 %. Trochę mnie to uspokoilo, teraz czekam na wizytę na nfz 05.11 i prywatnie 08.11 i mam nadzieje ze w końcu zobaczę serduszko. Wczoraj byłam też u hematologa i mam nadkrzepliwosc i potwierdziła te leki co mi gin dał czyli Neoparin. Namawiała mnie też na L4 ale ja na razie nie chce iść, tym bardziej że jeszcze ciąża w 100% nie potwierdzona. Czuję się dobrze chociaż bardzo śpiąca po poludniu, cycki często bolą, mdli mnie trochę i latam od kilku nocy siku więc chyba jest ok :)
  12. Dziękuję, jak tylko będę w domu wejdę na forum prywatne :) Edyta35 dokładnie też byłam w wątku listopadowym, przykro mi że Ciebie to też spotkało :( ale tak jak piszesz teraz musi być dobrze :) bierzesz teraz jakieś leki? Mnie od wczoraj mniej piersi bolą i już wariuje. W pon chyba pójdę znów na betę bo do 5 listopada do wizyty nie wytrzymam.
  13. Cześć dziewczyny, Chciałam się wstrzymać do następnej wizyty potwierdzającej ciążę z dołączeniem do Was ale nie wytrzymałam :) A więc chciałabym do Was dołączyć :) Termin z OM to 26.06.2019.
  14. Coś mnie dziś brzuch boli tzn. takie kłócie w jajniki czuje. Nie pamiętam już czy to normalne czy nie? W przyszłym tyg chyba pójdę powtórzyć betę, Chociaz wiem że to nie daje 100% pewności że jest wszystko dobrze :(
  15. Magdalena3 ja właśnie zrobiłam komplet badan w kierunku trombofili i idę teraz z wynikami. Mam tylko poniżej normy wolne białko s a resztę w normie. Zobaczymy co mi Hematolog w pon powie.
  16. Karolcia90 wizytę u gina który będzie prowadził ta ciąże (prywatnie) mam dopiero 8 listopada. Ale wcześniej bo 5 listopada idę do gina na nfz bo chce chociaż za badania nie płacić. A w najbliższy poniedziałek idę do hematologa ze wszystkimi wynikami które zrobiłam. Chcę też poznać jej opinie na temat właśnie acard. Bo na razie biorę go bez wiedzy gina i jak hematolog też powie żeby odstawić to odstawie. Wam tak mocno leci krew po zastrzykach? Bo mi nic nie leci. Nawet kropki nie ma.
  17. Magdalena3 z zasrzykami już dużo lepiej. Wklucia często nawet nie czuje, tylko już po wszystkim takie rozpieranie ale nie jest już tak źle jak na początku. No i teraz mąż pilnuje żeby blisko zostepow nie wbijać co nie jest łatwe. U mnie krwi w ogole nie ma, siniaki malutki tylko raz się pojawił, a tak śladów żadnych nie mam. Jedyny minus to to, że sama sobie nie zrobię bo po każdym zastrzyku robi mi się mdło i trochę słabo więc przez chwilę muszę dojść do sobie ze szklanka wody w ręku. Po obchodzie daj znać co lekarz powiedział. Madziak83 super że się dobrze czujesz :) a jak tam pierwsza noc z Kamilkiem?
  18. Magdalena3 gratuluję drugiej córeczki! I życzę żeby wszystko było dobrze i żeby cię jak najszybciej puścili do domu. Anella zdrówka dla synka!
  19. Madziak83 serdeczne gratulacje! Cudownych masz chłopców! Cały dzień o tobie myślałam :) A jak Ty się czujesz?
  20. Kasie Mininka rozumiem was i szczerze wierzę, że wam się też uda. Musicie być silne bo nagroda za waszą wytrwałości na pewno przyjdzie. Bardzo mocno Wam kibicuje!
  21. Tak właśnie pomyślałam, że Madziak83 już pewnie tuli Kamilka :)
  22. Dziękuję za gratulacje ❤ Pena89 masz 100% rację, dla maluszka mogę się i 10 razy dziennie kłuć :) pAleksandra wg. kalkulatorów wychodzi 27 czerwiec :) Przyznaję, że dziś po tej becie odważyłam się zajrzeć na wątek czerwcówek 2020 ale dołączę dopiero jak potwierdzę ciążę w listopadzie, na razie nie chce zapeszać. Madziak83 dziękuję za miłe słowa. Ten rok do tej pory nie był dla nas łaskawy, jedna strata do drugiej, ale teraz widzę światełko w tunelu, może jednak pomimo wszystkiego złego co nas spotkało to będzie dobry rok. Zdjęcie śliczne ❤ A brzuszki macie piękne! w ogóle jakie wy wszystkie szczupłe jesteście :) Ja nigdy nie byłam szczupła, dopiero po urodzeniu córki tak mi dawała w kość, że po roku nie dość, że zrzuciłam wszystko to co w ciąży przybrałam (a mało tego nie było) to jeszcze miałam 15 kg mniej niż przed ciążą :)
  23. Dziękuję za gratulacje ❤ Pena89 masz 100% rację, dla maluszka mogę się i 10 razy dziennie kłuć
  24. Po cichutku dziękuję :) Madziak83 zrobiłam już dwa pierwsze pakiety które mi Hematolog przepisała i czekam już tylko na jeden wynik Apcr, ale już wyszło wolne białko S poniżej normy i to już świadczy w jakimś stopniu o nadkrzepliwosci na tej postawie dostałam zastrzyki. Następny krok to by były badania na mutacje ale nie wiem czy je będę robić, bo miałam przyjść jak coś będzie nie tak i wstrzymać się z kolejną pula badań.
  25. Madziak83 no właśnie dopiero się pojawił, strasznie późno dzisiaj, ale ważne że dobry :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...