Skocz do zawartości
Forum

k@chna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez k@chna

  1. widzę w kwestii ojców podobnie u mnie, mój nie żyje juz 6lat a wcześniej szkoda gadać ...

    monica fajne plany weekendowe, tata dużą pomocą jest dla was super :D

    lamponinko wow spory licznik, gratulacje

    u nas też fajna pogoda, właśnie wróciłam ze spacerku
    a dla mam z Polski niestety jedynie i to tych które mają w pobliżu Tesco fajny program polecam:
    Klub Szczęśliwego Maluszka

    ja w tym roku pierwszy raz będę korzystać, koleżanki sobie chwalą

  2. anusiaelblag witaj, fajnie że już jesteście

    marmi Sophie cudna, na zdjęciach mam wrażenie że to kopia taty

    dziewczynki kochane tu nie chodzi o mnie, o sobie wiem że jestem dobrą mamą, uśmiech Wojtka pokazuje mi jaki świat jest piękny gdy są w nim dzieci;
    w moim najbliższym otoczeniu zmarło w ostatnim czasie dwójka, za trzecie trzymam kciuki bo urodziło się bardzo chore

    ulka, salme sto lat dla naszych chłopaków :D dziś jakby trzy miesiące kończą

  3. hej

    Wojtek ma dziś jakieś nerwy miauczy cały dzień, zaraz zostawiam go z tatusiem i idę złapać oddech na mieście bo zeświruję :D

    lamponinko jak daję radę? nie wiem, tak staram się ustawić dzień żeby jedno szło za drugim, rano średnie dzieci jedzą po nich budzą się maluszki zajmuję się nimi, w między czasie obiad, pranie i ogarnięcie mieszkania; jakoś leci, nie jest to dla mnie jakiś wielki wyczyn tak poprostu żyję ...
    a wieczorem jak dzieci idą spać siadam do komputera i piszę pracę :D

  4. zoska super waży Filipek, co do plasterka obserwuj małego jak go nakleją, jak we wszystkim dzieci różnie reagują;
    zabawki super ale ja mało kumata i nie umiem sobie zamówić z uk, poszukam u nas, może na allegro

    zosia samosia no nieźle, gratuluję ząbka :D

    ulka a jak można inaczej? analizuję twoje zapytanie i nijak mi wychodzi że ja zawsze tak robiłam jak miałam podgrzewacz, więc jeżeli nawet było źle to żadnemu dziecku nic się nie stało

    lamponiko w domu w sumie ze swoimi dziećmi mam 6, więc najmłodsza panienka ma 3,5tyg, potem mój Wojtek blisko 3m-ce, potem dziewczynka 2,5roku, jej brat 4,5 roku, mój Piotrek 7lat i Wiktoria 13lat;
    to śmieszne ale właśnie tak jest że mówi się o prawach człowieka a prawa dziecka to tylko "pitu pitu" niby bronią ale jak skoro małe bezbronne nie poskarży się; po za tym dziecko wychowywane w jakiś tam warunkach uważa je za dobre, nie rozumie że bycie głodnym, bitym czy nie wyspanym bo wiecznie w domu libacja to coś złego;

    inna sprawa że nie ma żadnych sankcji prawnych dla rodziców za zaniedbania, bo odebranie im praw nie jest karą a wręcz czasami myślę nagrodą, można bez przeszkód robić co się chce;
    kastracja w Polsce nielegalna, a na wkładkę trzeba zgody kobiety
    wiesz jakie pytanie usłyszałam kiedyś: ciociu czy dziś będziemy spali w domu? pytam dlaczego? bo wujek pije alkohol i będzie pijany ... nadal nie wiem o co chodzi dziecku, dopytuję: a co to ma wspólnego? no jak będzie pijany to zacznie krzyczeć i bić trzeba uciekać ....
    alkoholem była lampka wina ...

    historii mogłabym opisywać bez liku ale nie chcę was tu przerażać ...

    mój syneczek i cała trójka :D

  5. Zosiu wszystkiego najsłodszego, spełnienia marzeń i miłości po kres
    Filip jest super, napatrzeć się nie mogę, no i zdradź czy ta kierownica to jakaś firma konkretna?

    Mag gratulacje dla Emilka skończył dwa miesiące, piękny uśmieszek

    Anusia spełnienia marzeń, zdrówka i szybko wracajcie do nas

    Anulka ależ słodki mężczyzna

    Margaretko porozmawiaj z pediatrą, jeżeli uzna że Nikoli potrzebne leczenie może jej przepisać nystatynę w płynie do robienia w domu, a d smarowania clotrimazolum; nic się nie martw będzie dobrze

    krzyk ciszy psycholog w poradnii musi zbadać małego aby wystawić papier o konieczności wczesnego wspomagania rozwoju; cieszę się że ktoś się zajął wami poważnie, trzymam kciuki za postępy;
    co do obrazków to panie w poradniach mocno naginają te teksty o dwulatkach które potrafią takie rzeczy; dzieci rozwijają się tak różnie że nawet nie ma szans powiedzieć że musi i koniec;
    nawet patrząc na moje własne dzieci córka mając 3 lata nie chciała mówić a syn w wieku niespełna 2lat budował całe zdania i umiał wypowiedzieć słowa które przeciętnemu 5latkowi sprawiają trudność np.logopeda;
    ale powiem szczerze że dużą radość sprawił mi twój post

    lamponinko mam w domu właśnie dwójkę dzieci, których rodzice nie wpuszczali nikogo do domu przez blisko dwa lata, w końcu zespół interdyscyplinarny czyli pracownik socjalny z policją wszedł siłą i je zabrał; nie da się opisać tego w jakim stanie były dzieci, powiem tylko że młodsze dziecko w ocenie pediatry nie było myte od urodzenia, a starsze blisko czteroletnie nadal nosiło pampersy;

    u mnie ten tydzień ciężki, mąż ma na rano do pracy więc lekko jestem zakręcona
    pogoda u nas cudna

  6. krzyk ciszy nie ma co dziękować, po to jesteśmy żeby się wpierać
    trzymam kciuki za szybką i trafną diagnozę, ze wszystkim można żyć oby tylko było wiadomo co to za "coś"

    moja najstarsza córka też nie mówiła bardzo bardzo długo, wmówiłam jej nawet że nie słyszy; okazało się że słyszy, mówić potrafi ale gdzieś tam w środku nie czuła potrzeby mówienia; jak już się zdecydowała okazało się że ma sporą wadę wymowy, dziś mówi dużo jak dla mnie czasami aż za dużo pewnie odrabia stracony czas;
    ma jednak nadal problemy z adaptacją w nowym miejscu, do szkoły podstawowej chodzi 6 rok, a dopiero pod koniec V klasy pierwszy raz w życiu odważyła się rozmawiać na lekcji ...

  7. Kejranko no to noc nieciekawa, trzymaj się kochana i dbaj o siebie; a fryzurka fajna co od niej chcesz uśmiechu mi brakuje na zdjęciu

    Marmi fajna taka profilaktyka, sama wiesz że u nas nawet za dopłata niewiele można; kciuki oczywiście trzymam; fajne suwaczki masz , wszystko zaplanowane

    Zoska u mnie właśnie tak to wyglądało, płyn, potem ropka, pęknięcie, zaczerwienienie – musi zostać blizna

    Marge niezły agent z synka, pamiętam jak o 4 rano gotowałam zupę bo syn postanowił się bawić a nie chciałam żeby wszystkich pobudził, poszliśmy do kuchni ja w garnki on w zabawki; wszyscy wstali ok. 6.30 a my spać

    Krzykciszy trzymam kciuki za walkę o małego; mam nadzieję że znajdziesz wsparcie bo samotna walka nie jest łatwa

    Italy tak Wojtek też słodko upycha paluchy w buzi, a jaki jest zaskoczony jak kciukiem połaskocze się w podniebienie

    Anusiaelbag zdrówka kochanie dla Zuzi, wracajcie do domku jak najszybciej

    Kingusia ja podobnie jak wy pokazuję zabawki, matę, karuzelkę ale pozwalam też na momenty kiedy Wojtek jest sam i się nudzi, trochę mruczy domagając się uwagi - nie zawsze do niego podchodzę, bo np piszę pracę więc mówię głośno zagadując go

    dziś Wojtek wyjątkowo obudził się około 4 na jedzenie, chyba porcja 150ml zaczyna być za mała bo i w dzień dopomina się częściej o jedzonko

  8. aga31 cieszą wieści o dobrym samopoczuciu, oby tak dalej

    marmi słodka Zosiulka

    magduśka jak zawsze cudna rodzinka

    zosiula spełnienia marzeń, rzeki mleka :D

    lamponinko tak zakup suszarki to był super pomysł, dziś dwie pełne pralki wysuszone i już w szafach, naprawdę nie trzeba prasować, dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział

    padam na twarz, na wszystko brakuje mi czasu, od śniadania nic nie jadłam o czym przypomniałam sobie po kąpieli ostatniego malca ... ehh po weekendzie będzie lepiej

  9. mag bo ja mam w domu wszystko maxi ;) pralka 7,5kg wsadu raz dziennie, teraz suszarka przejmuje 6kg wsadu, garnki duże, oczywiście zmywarka conajmniej dwa razy dziennie, kosz na śmieci z workami 120 litrów :D
    daję radę chociaż chwilowo mam kryzys który nie odbija się na dzieciach a na mnie samej, panuję nad tym, wyznaczam sobie cele krótkoterminowe i jakoś do przodu ...

    a co do mleka jak wasza pediatra wpadła na mieszanie mleka nan i nan activ nijak nie rozumiem, szkoda dziecka ale skoro ona tak uważa ....

  10. Marge nie ma co podziwiać, a poradziłabyś sobie na pewno, jak już dzieci są w domu po prostu się dzieje; pewnie że bywam zmęczona i sfrustrowana ale umiem panować nad sobą i głośno wyrażać komunikaty: mam dość, potrzebuję przestrzeni i czasu dla siebie

    Lamponinko mnie osobiście rutyna zabija, więc cała rodzina tak skonstruowana aby coś się działo, wypady do lasu czy nad morze to u nas prawie codzienność; ale masz rację czasami wpadamy w taką pętlę czasową i jak w filmie dzień świstaka nic się nie zmienia – trzeba z tym walczyć

    Marmi jeszcze nie próbowałam, ale czytałam na forach gdzie mamy używają suszarek że właśnie nie prasują, na ciepło składają ubrania i jest super podobno; dziś ją podłączyliśmy, czytam instrukcję i kombinuję jaki program ustawić
    A co do studiów to ja na razie podziękuję, chociaż na przyszłość nie wykluczam podyplomówki z terapii psychologiczno – pedagogicznej; teraz mój mąż się wybiera na bezpieczeństwo publiczne i już zaciera ręce że ja będę za niego prace pisała

    Margaretko nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze

    Ewik najpierw pytanie dlaczego bebilon pepti? Przecież to mleko specjalne dla dzieci z problemami alergicznymi; ja podaję nan activ 1, Wojtek zjada na raz 150ml co 3-4 godziny

    Anusielblag zdrówka dla dziewczynek, a co do oklepywania dasz radę nie martw się

    Kingusia tłuściutka słodka Kornelka, kocham te wszystkie fałdki

    Dziewczyny przepraszam że pytam, ale np. dlaczego same zmieniacie mleko czy jak mag pisze czasami podaje nan activ przecież wtedy brzuszki muszą się przestawiać; sucha kupka i trudna do zrobienia to oznaka że za mało płynów ma maluch, lamponinka dopiero co dawała artykuł o dopajaniu;

  11. kinga, anusia, ulka no tak 6 nijak inaczej, trójka moich własnych i trójka w pogotowiu :D
    pralkę mam z wsadem 7,5kg jak nie wypiorę jednej dziennie to zapycham się na kilka dni i odrobienie jest praktycznie niemożliwe;
    ja wchodzi pranie ręczników czy pościeli to dopiero jest kabaret :D
    teraz dodatkowym obciążeniem są studia i pisanie pracy magisterskiej, pocieszam się jednak że już końcówka najpóźniej w lipcu obrona i wolność :D
    tylko co ja będę robić?

    ulka ja niestety nie pomogę względem ubierania ponieważ Wojtek mimo że waży 6kg i jest tłuściutki szybko traci ciepło i jest zmraźlakiem po mamusi, ubieram go więc cieplutko i dzięki temu słodko śpi

  12. Marmi pięknie razem wyglądacie

    Kingusia masz rację szczęśliwy maluch to szczęśliwa mama, ściągaj ile dasz radę ale sama wiesz nie ma co się dać zwariować;
    Wojtek je teraz na jeden raz 150ml i tak co około 3-4 godzinki
    Michalina natomiast ma spust niesamowity, ma ledwo dwa tygodnie a zjada nawet 120ml na jedno posiedzenie i jadła już tak w szpitalu i pediatra tak pozwala więc zacznij od dawki do jej wieku i zobacz jak się zachowywać będzie;
    Poję dzieci herbatkami dostosowanymi do ich wieku czyli rumianek, koperek lub jakaś mieszanka na lepsze trawienie

    Kejranko mam podobne rozterki jak ty, Wojtek to ułożony chłopczyk, ma jedynie problemy z zasypianiem w dzień, nie umie zasnąć i koniec, za to śpi caluśką noc więc nie narzekam

    Zoska tygrys przesłodki i jak pięknie przybiera brawo

    Mag co do jedzenia sztucznego napisałam już Kingusi, jeżeli paluszkowi wystarcza te 120ml to spokojnie

    Lamponinko stosowałam tą metodę z podgrzewaczem na noc, fajna sprawa

    a ja podjęłam decyzję i kupiłam suszarkę bębnową bo nie wyrabiam, szóstka dzieci dwoje dorosłych i non stop suszę i prasuję; mam nadzieję że program antyzgnieceniowy mnie nie zawiedzie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...