Kaśka.o

Mój maluch dzisiaj chyba jakiś aktywny sie zrobił, czuje ciągle pływanie w brzuchu :P Już nie moge sie doczekać tego wtorku aż go znowu zobacze :)

Andiama o jejku, no rzeczywiście szczeście w nieszcześciu :) Ale właśnie trzeba chociaż w takich sytuacjach widzieć plusy, fajnie, że sie zobaczycie :) Na pewno od razu humor lepszy Mój z kolei jedzie jutro rano do Polski, bo ma urlop tygodniowy, a musi pozałatwiać szybko kilka spraw.. A ja mam jeszcze lekarzy w poniedziałek i wtorek wiec dopiero wtedy do niego dojade. :) Mam nadzieje, że uda nam sie wyskoczyć gdzieś nad jezioro na dwie noce, chociaż podobno pogoda znów ma nie zachwycać pod koniec tygodnia, dobrze słyszałam?

Queen to bawcie sie dobrze Emilka mi w 1 trymestrze było niedobrze non stop, ale prawie nie wymiotowałam. Zaczeło sie pod koniec i na samym początku 2 trym. Ostatni raz 2 tygodnie temu mnie dopadło, a od tego czasu spokój. Tylko wczoraj jeszcze jak za długo byłam bez jedzenia, bo musiała na czczo pojechać na badania to byłam blisko, ale udało mi sie to opanować. Także nie wiem jak to jest, bo to dopiero pierwsza ciąża moja, ale niektóre kobiety nie wymiotują wcale, a niektóre niestety całą ciąże :( Trzymam kciuki żeby to w niedługim czasie u Ciebie znikneło. :(

Mi to się wydaje, że dużo snów to nasza podświadomość, jak coś nam siedzi na głowie przed dzień to później w ciągu nocy się odzywa :)

Madziak może po prostu synkowi zmienia się zapotrzebowanie na sen i juz nie potrzebuje spać tak długo jak wcześniej? 12 godzin to chyba tez dobry czas dla takiego wieku, czy nie? :) ale zawsze trochę dłużej mogłas dziś pospać Wiecie co, śniło mi się ze byłam na usg i powiedzieli, że dziewczynka. Jeszcze taka kartkę miałam gdzie to napisali, niewiedzieć czemu ale tak mi się śniło haha :p A kocyk Madziak piękny <3

Madziak wiem, że wyglądają jak na chłopca, bo niebieskiego jest trochę, ale ja lubię taki kolor. Nawet jakby była córa to w szary czy taki granat bym ja ubrała. Ale mimo wszystko jednak z tyłu głowy ten synek się zakodował :p zobaczymy co powiedzą mi następnym razem.

Queen o boziu, zazdroszczę pizzy :p ja nie bardzo mogę, bo ciężko wtedy cukier kontrolować, ale bym zjadła tez heh. Byłam w sklepie i kupiłam 4 bodziaki na krótko rękaw, dwa na długi i taki sweterek :p W ostatnim sklepie mnie babka tak wkurzyła. Miałam zapłacić 8 euro wiec jej dałam 5 papierowe i resztę monety, ale takie 50, 20 centowe. A ona do mnie, że ona potrzebuje pieniądze, a nie taki szajs! Rozumiecie? :o oczy mi wyszły normalnie ;o I z tego wszystkiego się zaczęłam śmiać, spakowałam wszystko a ona jak mi dala paragon i wychodziłam to jeszcze krzyczała za mną, że to nie jest zabawne. Porypani Ci Niemcy czasem, szkoda słów. Ah, I jeszcze kupiłam sobie takie piękne, przynajmniej według mnie, kubeczki za euro były, to myślę 'szkoda nie wziąć' hihi

Madziak U mnie królują leginsy i topy, tshirty po domu :) a jak wychodzę gdzieś to ubieram się trochę ładniej, lubię koszule bardzo, kazdego rodzaju. Ale sukienki raczej z wyjątkowych okazji :p

Andiama to ja do kompletu mam skarpetki A ciuszki super, te 'buciki' tez słodkie :) w ogóle wszystko jest tak urocze, że szok :p

Madziak przygotowała się na kolejny tekst męża haha, będzie miała ripostę nie do obalenia hihi :p

nattka Zazdroszczę teściowej bardzo :) ale cóż, nie można mieć wszystkiego heh :p A sukienka super pięknie podkreśla brzuszek :)

Natka o kurde.. Nie ma opcji żebym coś takiego puściła mimo uszu :o niech by mi tylko mój spróbował tak powiedzieć :p nie dziwię się wiec zdenerwowania :(

Natka jaki piękny brzucho rośniecie jak na drożdżach :) Mój ma do mnie jakieś dziwne pokłady cierpliwości heh. Wczoraj się zdenerwowałam, że skończył masło w maselniczce i juz nowego z lodówki nie wyjął. Chciałam zrobić kanapki sobie i miałam twarde masło hahah, no parodia, ale mnie to oburzyło, że o mnie nie pomyślał. Ale sobie pokrzyczałam, on mnie uspokoił i było znowu wszystko git. :)

natalia a myślałam, że z tym wciągniętym brzuchem to tylko ja tak mam heh Super, że się udało coś dorwać w tym Lidlu I brzuszek też pięknie rośnie :)

U mnie na plusie póki co 1-2 kg na plusie :p zobaczę we wtorek jak waga u ginki pokazuje, bo jakoś jej ufam tam najbardziej heh :p Ze spaniem tez nie mam za duzych problemów, za to głowa tez mnie boli, dosyć często :/ dzisiaj niestety od rana, odkąd tylko wstałam, na szczęście lekko dziś. My wczoraj z moim rozmawialiśmy o ewentualnym imieniu dla chłopca i bardzo ciężko, na nic się razem nie zgadzamy poza jednym.. Pewnie dla większość powie, że staromodne, ale oboje póki co zgodziliśmy jedynie na imię Jan :) chociaż dużo się może zmienić jeszcze hihi :p A z tym szarym to już przemyślałam i zrobię tak jak mowicie. Kupię sobie kilka szarych rzeczy, a później dokupię coś w kolorach

Emilka i to jest to co chciałam uslyszec, heh :P ja tez lubię szary i na pewno cześć wyprawki będzie właśnie w takim kolorze. :) chyba dzisiaj sobie pójdę jeszcze raz, może wybiorę coś ładnego Magda luzik, mnie też juz bolą plecy, chociaż to śmiesznie brzmi dla kogoś kto w ciąży nie był, bo przecież brzuch mały a już bolą plecy. Ale rzeczywiście, czuje je. A co do piersi to zauważyłam tylko, że urosły trochę i widać więcej żyłek w środku :p

Magda zaczyna się produkcja mleka prawda? Niech mnie ktoś bardziej doświadczony poprawi Podświadomie chcesz żeby był juz wiekszy i pewnie dlatego. Ale spokojnie, jeszcze przyjdzie czas, że będziesz miała dość takiego dużego brzucha haha :P póki co jest etap cieszenia się z tego, że rośnie. Dorota o kurczaki, naprawdę? :o łoo, nie spodziewałam się, że tak może być, że w ogóle tego nie kontrolują.

Agatka słyszałam o tym, ale to chyba w Warszawie prawda? Dla mnie za daleko :)

Magda eh, zawsze się tacy znajdą :/ szkoda gadać. Co do brzucha, to ja chyba tak nie robie hihi, wręcz odwrotnie.. Hm.. Często łapie się na tym, że chodzę z takim spiętym brzuchem, tak jakby ciągle wciągniętym. Szczególnie na początku tak miałam, teraz staram się nad tym panować i po prostu puścić ten brzuszek wolno heh :p

Zaniepokojona hm.. Tylko usg? Ale później będziesz miała tez badania jak sprawdzanie szyjki itp :o czy nie? :o Mi ginka powiedziała, że od następnej wizyty oprócz usg będziemy właśnie to sprawdzać za każdym razem. U mnie wczoraj w KIKu widziałam mega promocje na ciuszki dla dzieci i były piękne i bardzo mięciutkie, bawełniane, ogólnie -20% było i do tego jeszcze trochę przecen. I walczę ze sobą, bo takie neutralne rzeczy to są takie sobie, no wiecie.. Szare body jak to szare body, nie? Ale takie stricte dla dziewczynki albo chlopca to cuda można znaleźć! I kurcze, boje się zaufać tamtej opinii o płci, wiec poszłam smutna stamtąd nie kupując nic :P Także życzę wam kochane miłego dnia ja niedawno dopiero zjadłam śniadanie, wiec sobie odpoczywam trochę zanim się za coś zabiorę. Pozdrawiam was z moim maluszkiem

Hej dziewczyny Ja na 8 pojechałam oddać krew do badań cukrzycowych i pojechanie na czczo było dla mnie koszmarne :/ uf, ale udało mi się opanować chęć wymiotów :( Natka, Natalka kurde, jaki pech. Ale z tą gałęzią na masce, to niestety.. Człowiek uczy się na błędach. Ja wykupilam dodatkowe ubezpieczenie, ale dopiero po tym jak mi się tu w Niemczech zepsuło auto i musiałam za 8 stów je ściągać lawetą. Teraz już mam wszystko w pakiecie. Madziak to trzymam kciuki za przeżycie tego dnia w spokoju heh :p A o tej pogodzie tak mówicie, a tymczasem u mnie.. Wczoraj 21 stopni! Dzisiaj tez pięknie się zapowiada. No cudownie, w końcu maj! <3

Tak czy inaczej witaj i zostań z nami a infekcja oby poszła sobie jak najszybciej, zdrówka życzę :)

Cześć zonia! Niestety nie można używać emotek, bo wtedy ucina :(

Agatka o super, dzieki za sprostowanie ja właśnie we wtorek ide na drugi przegląd w ciąży, zobaczyć czy wszystko gra

Andiama normalnie leć do dentysty, w ciąży można leczyć zęby, jedynie zdjęcia sobie trzeba darować czy chyba znieczulenie, ale myślę, że dentysta coś poradzi, tylko uprzedz o ciąży. Z pewnością coś wymyśli :)