-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia20112
-
Insana ale powiedz co to wspólnego z wiarą Aśki...ona nie odpowiada za innych to tak jakby ona Tobie zarzuciła,że jak możesz należeć do kościoła gdzie tylu pedofilów krzywdzących dzieci....przeciez Ty nie masz wpływu na to Aśka wierzy w Słowo Boże ,pisane w Biblii a nie w szefów organizacji
-
Aśku to dobrze,ze chociaż wie,że nabroił a swoja drogą chłopy to jak dzieci....najpierw broja a potem słodkie oczka i ....przebacz
-
Aśku a jak tam Twój mezuś....skruchę okazał??
-
iszmaonaInsanaiszmaonatydzień bez seksu to dużo?? ja z tych chłodniejszych. generalnie uważam seks za mocno przereklamowany ;) z wiekiem niestety uważam podobnie ale bardziej się stawiam na miejscu faceta bynajmniej mojego że dla niego to dużo aaa z punktu widzenia mojego męża to powinno być codziennie hehe i to najlepiej rano może chce miec o czym w pracy mysleć...aby mieć miłe wspomnienie M tez czasem rano "mnie dorwie"
-
oczywiście,że nie mam chęci codziennie wiadomo dzieci,zmeczenie,jakieś inne niedyspozycje ale odpowiada mi to ,że moga kiedy chcę nie uprawiam seksu codziennie....chociaż przyznam ,że jak poznałam M ...było codziennie a wstrzemięźliwość mam kiedy nie mam ochoty na to
-
Insanaagusia20112Insanawidzisz i tu pytanie do niego - tak samo jak poznał 2 razy że jestem w ciąży już po kilku dniach ale mówił mi, że jemu się czerwona lampka zapala jak ja mam większą niż zazwyczaj chęć i to zazwyczaj się potwierdza ps. ale nie zachęcam do takiej metody na pół na czuja u nas się sprawdza nam pasuje liczymy się z wpadką co niekoniecznie musi być dobre dla innych :) czyli przeczucie?? to z Twoja większa "chcicą" -no to rozumiem,wiadomo w dni płodne chce sie , czyli jak Ty masz ochotę,on wie,ze są dni płodne(ale w sumie pewności nie macie) bo tak jak pisałaś,raczej nie można powiedzieć w Twoim przypadku o zabezpieczeniu...bo nie stosujesz sie do rygorów tej metody...a tylko opieracie sie na Twoim zachowaniu no nie tylko z chcica ale z tym, że już się dobrze poznaliśmy przez te 9 lat razem wszystko ogólnie razem biorąc- wiem, że to żadna metoda z punktu widzenia np lekarzy bo mój lekarz mnie wyśmiewa wręcz wiem o tym i mi z tym dobrze- iszmaona nie wiem musiałabym spytać lekarza jak to wygląda czy skrócenie ewentualne szyjki jest jakimś przeciwwskazaniem do urodzenia bo jak usuwają całą szyjkę to w ogóle zajść nie można ? na pewno jest tak jak piszesz,poznaliście sie i wiecie jak odczytywać swoje zachowanie skoro ,nie wykluczasz ciązy i nie byłaby ona niepoządana,to nie ma potrzeby byś stosowała cos innego grunt ,że jesteście świadomi powiększenia rodziny a zważywszy ,że tyle lat sie udaje to nie ma co zmieniać....a druga sprawa ,że nie każda para tez tak łatwo w ciażę zachodzi co do szyjki i skrócenia....musiałabyś sie dopytać lekarza wiem ,że są takie schorzenia ginekologiczne ,że kategorycznie zabrania sie ciązy...ale to lekarz wie najlepiej
-
YvoneInsana ps. ale nie zachęcam do takiej metody na pół na czuja u nas się sprawdza nam pasuje liczymy się z wpadką co niekoniecznie musi być dobre dla innych :)hehe.. my teraz taką metodę właśnie teraz stosujemy, ale po to, żeby właśnie "wpadka" była to trzymam kciuki za Waszą wpadkę....choć w tym przypadku raczej nazwałabym to starankami
-
Insanaagusia20112Insana buahaha nie no co ty to jest bardziej na zasadzie że ja się na niego rzucam w łóżku a on do mnie że nie bo są dni płodne bioself moja mama stosowała po 40tce i był skuteczny no to super to się spotkamy :) ale to po czym on poznaje ,że sa te dni??? ty widzisz śluz...a on...tak sam z siebie wie?? widzisz i tu pytanie do niego - tak samo jak poznał 2 razy że jestem w ciąży już po kilku dniach ale mówił mi, że jemu się czerwona lampka zapala jak ja mam większą niż zazwyczaj chęć i to zazwyczaj się potwierdza ps. ale nie zachęcam do takiej metody na pół na czuja u nas się sprawdza nam pasuje liczymy się z wpadką co niekoniecznie musi być dobre dla innych :) czyli przeczucie?? to z Twoja większa "chcicą" -no to rozumiem,wiadomo w dni płodne chce sie , czyli jak Ty masz ochotę,on wie,ze są dni płodne(ale w sumie pewności nie macie) bo tak jak pisałaś,raczej nie można powiedzieć w Twoim przypadku o zabezpieczeniu...bo nie stosujesz sie do rygorów tej metody...a tylko opieracie sie na Twoim zachowaniu
-
InsanaiwonekInsanaja to wiem mniej więcej ( z tego co się nauczyłam kiedyś czyli śluz i szyjka)- ale pisałam wam ze mój mąż się tym zajmuje on wie No nie mów że mąż Ci szyjke bada a ten bioself to skuteczny? Bo myślałam żeby Ladycompa kupić... Chociaż u mnie jak w zegarku i po sluzie widać idealnie. Ale pewność byłaby większa... szyjki to nie umiem zbadać niestety..... Aaa i jedziemy na OR do Koszalina w wakacje więc w drodze powrotnej zahaczymy o Gdańsk na stowe. Agusia zrób jak curry radzi, na pewno cos ztym zrobią. buahaha nie no co ty to jest bardziej na zasadzie że ja się na niego rzucam w łóżku a on do mnie że nie bo są dni płodne bioself moja mama stosowała po 40tce i był skuteczny no to super to się spotkamy :) ale to po czym on poznaje ,że sa te dni??? ty widzisz śluz...a on...tak sam z siebie wie??
-
iwonekInsanaiszmaonaa wiesz, miałam już kiedyś pytać. Wspominałas, że masz bardzo nieregularne miesiączki, nie mierzysz temp. Skąd wiesz kiedy masz płodne? ja to wiem mniej więcej ( z tego co się nauczyłam kiedyś czyli śluz i szyjka)- ale pisałam wam ze mój mąż się tym zajmuje on wie No nie mów że mąż Ci szyjke bada a ten bioself to skuteczny? Bo myślałam żeby Ladycompa kupić... Chociaż u mnie jak w zegarku i po sluzie widać idealnie. Ale pewność byłaby większa... szyjki to nie umiem zbadać niestety..... Aaa i jedziemy na OR do Koszalina w wakacje więc w drodze powrotnej zahaczymy o Gdańsk na stowe. Agusia zrób jak curry radzi, na pewno cos ztym zrobią. napisałam na ich stronie na fb....ale cisza wysłałam tez kolejny formularz reklamacyjny....i powołałam sie na prawo handlowe
-
Yvonehehe.. ale tam jest dowód przecież że taki przelew miał miejsce, to jak nic im to nie daje?? a ten operator od tego paybacku nic nie może zrobić? chociaż wiem, że jak firma się uprze to ty biedny kliencie nie jesteś w stanie nic zrobić, kiedyś też walczyłam, ale nie dało rady w żaden sposób sprawy ruszyć..:( operator od punktów czeka na wyjaśnienie od sklepu normalnie szlak mnie trafia a kwota 175 zł ,to nie tak mało
-
Yvoneagusia20112iszmaonaAgusia ale dowód przelewu masz. Zadzwoń moze do banku i zapytaj jak tę sprawe wyjaśnić. ale to była płatność bezgotówkowa zamieniłam 17500 punktów payback na równowartość gotówkową więc to nie z kata osobistego płaciłam i nie ma więc potwierdzenia z banku....tak to bym juz dawno im posłała kopie dowodu wpłaty a na tym koncie payback nie ma jakieś historii, czegoś takiego co potwierdziłoby ten przelew punktów??? jest ,i jednyne co mogę zrobic to skopiować i im wysłać...ale im to nic nie daje
-
Dzidzia Jadzik uparta
-
napisałam na FB....ciekawe czy inni też tak mieli
-
curryagusia20112curryHmm a może zadzwonić do tej firmy co obsługuje punkty? dzwoniłam....u nich zeszty z konta mojego mam czekać na wyjaśnienie sklepu jak dla mnie to chora sytuacja,sklep powinien ponosić odpowiedzialność ,a nie ja mam czekać na wyjaśnienie...to ich system nawala Wygląda na to, że trzeba zadzwonić do sklepu, z***** jak cholera i poprosić o rozmowę z kierownikiem. Inaczej nie pójdzie. Ja tak kiedyś na policję dzwoniłam. Nikt nie chciał przyjechać jak była kradzież w sklepie (miałam tam swoje biuro). 2 godziny mnie odsyłali. W końcu sie wściekłam (złodziej cały czas awanturował sie na sklepie) i zadzwoniłam. Poprosiłam z Komendantem a potem jak on coś gadał jakieś bzdury to powiedziałam, że albo przyjadą albo dzwonię do Warszawy na skargę. Byli w ciągu 15 minut tylko ,że tam zgłaszają się sami konsultanci i każdemu mówie o co chodzi tez pytałam czy jest jakiś główny kierownik
-
tak super te nakolanniki
-
curryagusia20112iszmaonaAgusia ale dowód przelewu masz. Zadzwoń moze do banku i zapytaj jak tę sprawe wyjaśnić. ale to była płatność bezgotówkowa zamieniłam 17500 punktów payback na równowartość gotówkową więc to nie z kata osobistego płaciłam i nie ma więc potwierdzenia z banku....tak to bym juz dawno im posłała kopie dowodu wpłaty Hmm a może zadzwonić do tej firmy co obsługuje punkty? dzwoniłam....u nich zeszty z konta mojego mam czekać na wyjaśnienie sklepu jak dla mnie to chora sytuacja,sklep powinien ponosić odpowiedzialność ,a nie ja mam czekać na wyjaśnienie...to ich system nawala
-
Bożonarodzeniowe dekoracje w domu 2012
agusia20112 odpowiedział(a) na Blondi22 temat w Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
my malujemy świąteczne obrazki na szybach,ta farbą bo szkła po za tym też własnoręcznie robione stroiki -
iszmaonaagusia20112Insanahmm a może to jakaś shakowana stronka była? no własnie nie maja jakies błędy w systemie....ale co mnie to ja zapłaciłam....to ich wina,ich błąd a ja czekam jak głupia Agusia ale dowód przelewu masz. Zadzwoń moze do banku i zapytaj jak tę sprawe wyjaśnić. ale to była płatność bezgotówkowa zamieniłam 17500 punktów payback na równowartość gotówkową więc to nie z kata osobistego płaciłam i nie ma więc potwierdzenia z banku....tak to bym juz dawno im posłała kopie dowodu wpłaty
-
Inkaaaagusia20112Inkaaawitam w klubie z dojazdem do drogi głównej też zawsze są problemy w zimnie, a teraz śnieg sypie sypie....napierdziela u mnie póki co sypie, ale teściowa mówiła, że ma być śnieżyca dzisiaj więc pewnie wszystko przede mną... no u nas łopata dzis na bank pójdzie w ruch
-
Inkaaaagusia20112ja też mam wszystko na prąd mieszkam niby w miescie....ale na końcu,juz pod lasem i zima to czasem nie mam jak do drogi głównej sie dostaćwitam w klubie z dojazdem do drogi głównej też zawsze są problemy w zimnie, a teraz śnieg sypie sypie....napierdziela
-
ja też mam wszystko na prąd mieszkam niby w miescie....ale na końcu,juz pod lasem i zima to czasem nie mam jak do drogi głównej sie dostać
-
Insanaagusia20112a dzis po raz kolejny dzwoniłam do smyka,i dalej nie moga wyjaśnić sprawy to normalnie jakaś granda chyba musze zgłosić sprawę do inspekcji handlowejhmm a może to jakaś shakowana stronka była? no własnie nie maja jakies błędy w systemie....ale co mnie to ja zapłaciłam....to ich wina,ich błąd a ja czekam jak głupia
-
a dzis po raz kolejny dzwoniłam do smyka,i dalej nie moga wyjaśnić sprawy to normalnie jakaś granda chyba musze zgłosić sprawę do inspekcji handlowej
-
Insanaagusia20112Insanaagusia ufam Bogu w sprawie planowania rodziny ale też używam rozumu- czyli z premedytacja nie współżyje w dni kiedy wiem że mogą być płodne w nadziei ze skoro wierzę to nie będzie ciąży więc to nie do końca tak jak napisałaś.wiem na czym polega naturalna metoda planowania rodziny chodzi ło tylko i wyłącznie o fakt bezgranicznego zawierzenia,zaufania Bogu mi tu chodzi tez o to, że mam nadzieję że jak nawet wpadka będzie to damy rade bo wg mnie jedno dziecko więcej nie zrobi różnicy. Apropo dzisiaj chciałam wózek zanieść głęboki do MOPSU a mój mąż oburzony że może się przydać nam? ahaha no nie dla kazdego nie robi różnicy mi by robiło kolosalna....znów kilka lat bez pracy.....jak pisałam teraz mam problem ,mimo,że dziecko duze....a co dopiero niemowlak nic tylko pod most i na żebry