agusia20112

Ja pierdziele a u mnie 8 stopni to taka róznica żę szok

Nnisiaaeh pogoda mnie wykonczy dobijajaca strasznie...i czuje ze razem z poczatkiem predszkola pojawia sie chorobska brrrrrrr nie mam dzis pomyslu na obiad do sklepu ani mi sie sni wychodzic w taka ulewe wie c musze wykombinowac cos z tego co jest w lodowce:P u nas też leje też boje sie że zaczną sie choroby

kamka to fajnie z tym baletem....i radocha dla małej

kamkadobrze że u was finansowo sie poprawiło

ariadnaa anusia 443 473 sylwia 456 542 wojenka kamka 336 anya słońce netaliss 584

seat na Adasia głosik i 5 punkcików dla usmiechu

Nnisiaafajne dziewczynki

Witajcie babeczki u mnie leje

anusia to dobrze u nas też duzo lepiej.....te nasze panienki i tak w trudnej sytuacji,a nie ze swej winyja to tłumaczyłam swojemu M i chyba dotarło...trzymam za to kciuki i za relacje Kingi z Twoim też

Anusia a jak relacje M i Kingusi....jest juz dobrze??

czyżbyś była w ciązy??????????

Ariska bedzie ogonek

Arisa i suwaczki słodkie

Arisa.....super fotka

mój były to był na przykład w przedszkolu tygodniowym od pon do piatku....było u nas cos takiego .żłobek i przedszkole na cały tydzień

ja to boje sie chorób...szczególnie u Asi,bo Emilka to lekomanka A Asia nic nie weźmie w syropie bo zwraca...i antybiotyk to zastrzyki lub szpitalniestety tak ma od urodzenia....żaden antybiotyk doustnie nie jest mozliwy.....a Emilke nim poszła do przedszkola zaszczepiłam na pneumokoki i rota wirusy tak na wszelki wypadek a ospe złapała nie w przedszkolu tylko na podwórku,bo wtedy juz nie chodziła

ja z siostrą nie chodziłam do przedszkola....mama poszla do pracy jak była w 2 klasie podstawówki..mieszkalismy na zamknietym osiedlu msw,było duzo dzieci ,plac zabaw i nie było takiej potrzeby...poszłam dopiero do zerówki ale jakos odnalazłam sie miedzy dziećmi

tak kazdy zyje po swojemu i robi co uważa za słuszne

hehe....mama płakała jak głupia...ja miałam pełno szwów, i bandaży i do domu wróciłyśmy policyjną karetką.....bo mój tata w resorcie pracował to nas odwieźli z Wrocławia do domu

stał na peronie to wsiadłam...a on zaczął odjeżdżać ....wiec wyskoczyłam

Szani84natalis88Szani84ano rezultaty są ale jakoś mi sie juz nie chce tak pilnować jak na początku..... ale mimo wszystko dalsze spadki są :P dla Ciebie!!!! i duzo wytrwałości!!! teraz coraz częściej zastanawiam się czy ma sens dalsze odchudzanie bo np za rok chcelibysmy starac się o drugie dziecko i znowu przytyję hahah :P no to potem bedziesz tyć.....ale jak przed ciążą będziesz wazyć te 70 to i tak lepiej,,,,nawet dla samej ciąży bo kobiety z nadwaga maja gorzej w ciąży

Szani84agusia20112szaniwidze,żę u Ciebie rewelacyjne rezultaty dietyano rezultaty są ale jakoś mi sie juz nie chce tak pilnować jak na początku..... ale mimo wszystko dalsze spadki są :P no no tylko pozazdrościć tyle zrzucić

ja kiedyś wyskoczyłam z pociagu jak miałam 8 lat....a mama była na peronie pobiegłam zająć miejsce tylko ,że nie w tym pociagu

na pewno....dziadkowie pewnie staraja sie jak mogą dopilnować wnuków,nie zawsze im to wychodzi.....w przedszkolach,szkołach a nawet szpitalach tez zdążają sie wpadki....niestety człowiek nie raz nawala....nawet rodzice nie przewidzą wszystkiego

szaniwidze,żę u Ciebie rewelacyjne rezultaty diety