Skocz do zawartości
Forum

Czekolad

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Czekolad

  1. A może taki spokój, bo dziewczyny rodzą ;). U mnie dzisiaj trochę więcej napinania brzucha, może to efekt sprzątania. Ale na wszelki wypadek ogarnelam plan porodu
  2. Dzień dobry dziewczyny:). Ja teraz mam chwile przerwy i pije herbatę:). A tak to pranie, ZUS itd. Mąż ma dzisiaj urodziny, wiec zrobiłam tiramisu i Irish Creme Caffe, później planuje zrobić ravioli z riccottą, dynią i szpinakiem, ale nie wiem co z tego wyjdzie, bo przez ostatnie tygodnie nic mi nie wychodzi, jeśli chodzi o gotowanie. Jakaś porażka :). No i mąż pracuje do 20:00, wiec muszę trochę poczekac. Misia- myśle, ze każdą z nas czekają takie momenty, pocieszające jest to, ze ten kryzys na pewno minie. Życzę Ci, aby Michasia dzisiaj tez spała od karmienia do karmienia :). Ja mam jeszcze dwa tygodnie do terminu, ale tez już ciężko.
  3. Dzień dobry :). Miło, ze pojawiły się nowe osoby :). Asiaczek 88 tez wiem jak to jest, nam udało się ponownie prawie po 8 miesiącach. Życzę Wam aby tym razem było cudownie. Co do porodu, to rodzę z mężem, tylko on jest bardzo wrażliwy i boje się, ze mi tam zemdleje . Powiedzcie mi dziewczyny, wszystkie rodzicie ze znieczuleniem zo?? Czy któraś podejmuje próbę bez znieczulenia?? W nocy myślałam, ze córeczka chce mi zrobić prezent urodzinowy, bo czułam wszelkie „dolegliwości”, ale jednak wszystko się uspokoiło :).
  4. Tak, jestem tu z Wami;), często pisze jako Czekolada1, bo ten mój nick miał pierwotnie brzmieć Czekolada:)(czeski błąd;)), ale nie wiem czy w ogóle się to u Was pojawia. Ja mam termin na 20 stycznia.
  5. Moniulla ja tez się wzruszyłam po Twojej wiadomości, już się nie mogę doczekać na naszą coreńkę:). Sofik83 ja od wczoraj mam to samo, szczególnie wieczorem i w nocy miałam okropnie spuchnięte dłonie i stopy, teraz tez mam, ale mniej. Nie wiem, może to normalne.
  6. Dziewczyny dużo Spokoju i Radości Wam życzę:).
  7. Moniulla gratuluje!!:) Cudowna wiadomość :).
  8. Aga785 ja tez nie dostałam zastrzyku, bo nie bylo immunoglobuliny. Mam nadzieje, ze po porodzie ją dostaniemy. Tez nie znam grupy krwi malutkiej. Mama Robercika wredne babsko z tej Twojej szefowej, ale załatw co masz załatwić i już postaraj się o tym nie myśleć. Teraz najważniejszy jest Twój spokój i Laury. Daryjka jesteśmy z Tobą, najważniejsze, ze maluszek ma się dobrze:). Dziewczyny Wasze kruszynki tez są tak bardzo aktywne jak się polozycie?? Czasami to się zastanawiam czy to normalny stan rzeczy. Co do dzisiejszego samopoczucia to ciężko, zazwyczaj jest tak, ze jeden dzień jest super, a kolejny gorzej i tak na zmianę ;). Ja już nie wiem jaki mam termin porodu ;). Według ostatniego USG to 16.01, ale chętnie urodzilabym wcześniej :).
  9. MamaRobercika nie wyobrażam sobie jakbym miała iść teraz do pracy, w domu chwile posprzątam i już mam koniec, skurcze itd. Ale tak jak piszesz to, rzeczywiście lepiej iść. Dasz radę:). Dzisiaj mam straszny dzień, jakiś taki męczący, długi i raczej popadam w melancholię :/.
  10. Jak już tak piszemy, to ja tez się pochwale jak rośnie nasza kruszynka ;). Miałam dzisiaj wizytę i 2,5 kg już ma :). A to według USG 35 tydzień. Za trzy tygodnie mam mierzenie miednicy, ze względu na to, ze jestem raczej z tych malutkich ;). Torba prawie gotowa. Z kondycja coraz gorzej , ale damy radę;D.
  11. My z mężem tez rozważaliśmy tę kwestię, ale jednak zrezygnowaliśmy. To jest jeden wielki biznes jak na razie.
  12. Michasia jest cudna :). Taka kruszynka :). Ja z mężem widuje się raz w tygodniu, strasznie tego nie lubię, ale trzeba przetrwać:). Zaczęłam dzisiaj sprzątać, ale jestem już tak zmęczona, ze czarno to widzę;). Torba nadal nie jest spakowana, w sumie to jest jeszcze trochę czasu do 20 stycznia ;D.
  13. Dziewczyny, ja już mam 12kg na plusie przerażajace ;D. Do porodu zostało mi 7 tygodni:). Torby brak:). Powoli trzeba się ogarnąć z zaległościami. Do szkoły rodzenia tez nie chodziłam - to będzie mój pierwszy poród. Powiedzcie, ze nie jestem sama jeśli chodzi o takie nieogarnięcie;). Muszę kupić materac do łóżeczka, macie jakieś sprawdzone?? Naczytałam się o różnych materacach, ale decyzja nie jest łatwa:).
  14. Dziewczyny, ja to dzisiaj przechodziłam jakiś rozstrój nerwowy. Miałam wrażenie, ze drobinka mało się rusza, później jakby w ogóle przestała. Jadłam słodycze, żeby ją ruszyć i nic z tego nie wyszło. Pobeczalam się okrutnie. Później niby poczułam ruch, ale był on ledwo wyczuwalny. Poszłam do kościoła, wróciłam do domu, położyłam się i włączyłam jej muzykę i wiecie co... księżniczka łaskawie zaczęła kopać:). Jak mi ulżyło.
  15. Aga785 Dostałam po poronieniu. Miałam iść w nadchodzącym tygodniu na zastrzyk, ale w Krakowie tez nie ma. Podobno w całej Polsce nie ma... Martwię się czy do stycznia się Znajdzie. Bo nikt nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. mamarobercika będzie dobrze, Laura dotrwa do 28 tygodnia.
  16. Ja tak króciutko o sobie ;). To moja druga ciąża, ale pierwsza niestety poroniona. Teraz będzie córeczka :). Mam do Was pytanie: Czy któraś z Was ma konflikt serologiczny?? Tez macie taki problem z immunoglobuliną?
  17. Cześć dziewczyny:). Nick miał być Czekolada, ale zeżarło mi a ;). Jestem u Was świeżakiem:). Termin mam na 20 stycznia i już się nie mogę doczekać:). Fajnie tu u Was, wiec po kilkudniowym czytaniu postanowiłam się do Was przyłączyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...