Kryska89

Ja urodziłam synka w styczniu tego roku.Na izbę przejęć trafiłam ok 22 ponieważ miałam skurcze i zaczęły mi odchodzić wody, na izbie badała mnie bardzo miła, młoda położna która zrobiła mi usg, potem panie zaprowadziły mnie na ktg i po paru minutach przyszła po mnie położna pani Ewa Klik i zaprowadziła nas(był ze mną mój mąż) na salę porodowa, pani Ewa była bardzo miła, cały czas z nami rozmawiała a różnych rzeczach, zaproponowała znieczulenie, skorzystałam mimo że już poród się zaczynał naszczescie zaczęło działać w ostatniej chwili, poród przebiegał bardzo szybko, o 1 w nocy synek już był z nami.Na sali po porodowej moim zdaniem bardzo dobra opieka, panie przychodziły co jakiś czas pytały czy może w czymś pomóc. Obiady jak dla mnie super. Ja jestem bardzo zadowolona z porodu na inflanckiej i jeśli miałabym rodzic to bez zastanowienia się wybrałabym znów ten szpital,moze to zależy na kogo się trafi, u nas było szybko i bez komplikacji dlatego ja poród wspominam bardzo dobrze.

Dziewczyny my mamy ten sam problem, mały nie może spać w nocy, budzi się często, może rzeczywiście to są te skoki rozwojowe, chociaż ja najpierw pomyślałam że może to przez te upały... My nie mamy problemu z oczkami ale mój starszy syn tak miał, jedno oczko ropiało mu przez kilka miesięcy i nam pediatra mówiła że to przez zatkany kanalik i żeby masować i przemywac solą fizjologiczną

Mój też od dwóch tygodni sam przewraca się z pleców na brzuch, potrafi już kilka minut pobawić się grzechotką lub gryzakiem, tak naprawdę to gryźć.. :-) bo gryzie wszystko co ma pod ręką. Dziąsła ma już rozpulchnione ale zanim coś wyjdzie to jeszcze minie trochę czasu.

Mój 23 maja skończył 4 miesiące,jak byłam na szczepieniu to mi pediatra mówiła żeby jeszcze troche się wstrzymać z rozszerzaniem diety.. Jak skończy 5 miesięcy to zacznę wprowadzać jakieś warzywaka, zacznę od marchewki

Pomyłka:-) Kasia pisałaś o emolium a Natalia o medidermie, ale jak mowisz że pomaga to może i ja sprobuje:-)

Kasia dzieki:-) spróbujemy ten mediderm, kiedyś miałam krem do rąk z tej firmy i był dobry:-) to może na odparzenia też pomoże, mały na szyjce ma straszne odparzenia i już nie wiem co mam robić a te kremy od naszej lekarki zabardzo nie pomagają....

Kasia a czy ten emolium można stosować np na szyjce czy on jest tylko na pupę?Może głupie pytanie ale od lekarki dostaliśmy dwa, jeden na pupę a drugi na ciało i nie wiem czy każdy można stosować na całe ciało...

Linomag używałam wcześniej zanim dostaliśmy ten robiony na zamówienie, ale myślę wrócic do Linomagu bo wydaje mi się że po nim te fałdki nie były aż tak bardzo czerwone jak teraz, myślę jeszcze spróbować z zasypką... Teraz idą upały i będzie jeszcze gorzej:-(

Nikt już chyba nie zagląda na forum ale zapytam, może ktoś odpisze:-) co byście poleciły na odparzenia? Mały ma dużo faldek i w tych faldkach robią mu się odparzenia, mówiłam o tym naszej lekarce, przepisała jakąś maść z witaminami taka robią na zamówienie ale też nie pomaga, może wy byście coś poleciły?

My nie mamy problemu z podnoszeniem główki,w szpitalu jak miał 3 dni to już na 3 cm unosił głowę,a jak miał dwa tyg to już unosił głowę na dobre, pediatra była w szoku jak poszliśmy na kontrole, do tej pory śpi praktycznie tylko na brzuchu

Oj tak, często marze o drzemce w dzień i jak mały zaśnie i ja probuje się zdrzemnąć to on się zaraz budzi:-/ Mój starszy syn też mało spał

MagdaJ to widzę że nie tylko mój nie chce spać w dzien:-)

Mój mąż mówi że chciałby jeszcze jedno dziecko i mówi że nie ma na co czekac:-) odmieniło mu się bo na drugie to ja go musiałam namawiać.. w sumie to przydałaby się dziewczynka ale ja jednak wolałabym poczekać przynajmiej z półtora roku:-)

My pierwszy raz spedzalismy święta sami. Ja mam nadzieję że mojemu się odmieni i zacznie spać w dzień..bo od początku ma problemy ze spaniem, śpi po pare minut, najgorsze jest to że on cały czas płacze, pewnie ze zmęczenia skoro tak mało śpi. W nocy nie jest tak źle, tylko że musi spać na brzuchu cała noc bo na plecach nie chce spac

Ale cisza... A co u was? Jak pierwsze święta z nowymi członkami rodziny?:-)

Ja nawet nie wiem ile ważę bo wagi w domu nie mam:-) w sumie to chciałabym żeby mi coś zostało bo chudzielec jestem, ale to raczej nie możliwe, wszyscy mówią że nie widać że ja wogole w ciąży byłam. Mój od jakiegoś czasu robił kupę co 3 dni a od wczoraj zrobił pięć razy taka rzadką i już się martwię że ma rozwolnienie...

U nas z karmieniem trochę lepiej, mały nadal mało śpi i dużo płacze w dzień ale przynajmiej już wiem że to ze zmęczenia nie z głodu(nie wiem dlaczego ma taki problem z zasypianiem) a ma bardzo silna potrzebę ssania dlatego myślałam że jest ciągle głodny, na wadze ładnie przybiera więc już się tak nie martwię mimo że on krótko ssie pierś i przeważnie tylko jedna bo drugiej już nie chce. U nas tez trzeba iść na 7 do przychodni żeby zapisać dziecko do lekarza, telefonicznie ciężko jest się dodzwonić a jeśli już się uda to nie ma numerkow. Moj miał trądzik niemowlęcy na całej buzi i samo mu przeszło po dwoch tyg, teraz ma czasem na czole małe krostki ale to chyba od czapki

Ja też wchodzę na forum codziennie:-) U nas dalej problem ze spaniem, nie wiem dlaczego mały tak mało śpi, już myślę że pewnie ja coś robię źle... I wogole ostatnio dużo płacze, wręcz krzyczy i wścieka się, może ma kolki.. A właśnie co byście poleciły na kolki?

Takie wodniste kupy mieliśmy przez pierwszy miesiac

Mój też tak macha rączkami i przez to często się wybudza,chyba dlatego lepiej śpi mu się na brzuszku. Kupy przez 1,5 miesiąca były codziennie nawet kilka razy na dzień a teraz robi co 3 dni..

Zazdroszczę wam tych śpiochów, u nas jest bardzo ciężko ze spaniem, w dzień nigdy nie przesypia 2-3godz, jedynie wieczorem od 22 do 1 śpi ale na brzuchu

My wczoraj mieliśmy szczepionkę na pneumokoki i mały ma stan podgoraczkowy, w nocy jak mu mierzyłam temp to miał 37,7,troche sie wystraszylam, starszy syn nigdy nie miał gorączki po szczepionce

Liath, rzeczywiście jem codziennie serki homogenizowane, zaczęłam jeść w ciąży i tak mi zostało, więc narazie je odstawie i zobaczymy

Okinawa to widzę że z karmieniem to mamy podobnie. Mój na dodatek chyba ma kolki bo ostatnio dużo płacze, i to czasem tak jakby go ze skóry obdzierali... I od kilku dni puszcza strasznie dużo bączków

Jijana współczuję Ci bardzo, ja też bym była wściekła na tego babsztyla, a jak wyniki, już są? U mnie była taka dziwna sytuacja z tym gbs, badanie robiłam i w szpitalu dałam wyniki i mimo że wynik był ujemny to przed samym porodem położna musiała mi dać ten zastrzyk bo badanie było źle opisane... Ze nie powinno być,, wymaz z szyjki macicy,, tylko jakoś inaczej