Sylwia311

Dziewczyny 5 kg to naprawdę nie dużo, mi wystarczyło jedynie wyeliminować na tydzień czasu niezdrowe przekąski żeby tyle zrzucić.

Ja znalazłam super pomysł na spędzanie czasu z rodzinką, teraz zimą gdy większość wolnych chwil spędzamy w domu, idealnie zdaje egzamin. Zamówiliśmy taki program: https://www.vebo.pl/magix-music-maker i bawimy się muzyką, music maker niby jest profesjonalny ale i mega łatwy w obsłudze. Można samemu tworzyć ścieżki dźwiękowe, modyfikować nagrania, szereg ciekawych możliwości:)

Hej, ale jakieś granice muszą być.Rozumiem przebieranie się przy małym dziecku itp. ale co listonoszowi też otworzysz drzwi nago? Nie tyle chodzi mi o wstyd co o zasady kultury. To, że ktoś czuje się swobodnie nie znaczy, że inna osoba w jego towarzystwie też . Ja nie mam żadnych kompleksów ale równie dobrze potrzeby chwalenia się ciałem. Śpimy w bieliźnie , a zwyczaj mamy taki, że gdy światło w łazience się świeci to domownicy pytają po prostu czy zajęte. Chociaż gdyby ktoś wszedł jak się kąpię też bym nic sobie z tego nie robiła.

Nie mam pojęcia co to za sieć, ale ja mam mobilny w Plusie i wszystko jest OK, szybki, nie traci zasięgu.

Może któraś z mam- forumowiczek mi rozjaśni temat. Córka w wieku 14 lat zaczęła używać tamponów, ja w jej wieku kupowałam podpaski, ale nie mam nic przeciwko. Poza tym, że stosuje je też na noc. Martwię się, że to nie jest bezpieczne. Wręcz się pokłóciłyśmy o taki drobiazg, a ja po prostu martwię się czy nie zrobi sobie przez to krzywdy, przecież śpi minimum 7 godz. Chce mi udowodnić swoje racje tym co piszą w Internecie, dokładnie ten https://www.myob.pl/procomfort-night artykuł mi pokazała. No teraz się zastanawiam. Może faktycznie niepotrzebny ten strach z mojej strony?

Nie przekonują mnie takie szkoły, moim zdaniem człowiek musi w dorosłym życiu umieć porozumiewać się z każdym a nie na zasadzie kobiety z kobietami, mężczyźni z mężczyznami.

Używam zwyczajnego odmrażacza do szyb w sprayu, chyba nikt nie lubi skrobać szyb, a to tanie rozwiązanie się sprawdza. Włączam od razu podgrzewanie i ruszam:) Aby bezpiecznie podróżować z rodzinką bardziej skupiam się na takim niezbędnym wyposażeniu samochodu. Podstawa bezpiecznej jazdy to zwłaszcza porządne opony. W przypadku ogumienia nie ma co patrzeć na cenę a tym bardziej szukać najtańszego zestawu, choć mile mnie zaskoczyło, że opony tak wysokiej klasy jak https://www.continental-opony.pl/samochod/opony majątku nie kosztują, z tego co pamiętam za zestaw zimówek płaciłam w Warszawie jakieś 300 zł czy ciut mniej nawet. A że mamy klucz pneumatyczny, przed zimą zmieniamy sami, więc nic nie dopłacamy rok w rok do tego interesu.

Ja w wieku 6 lat chrupałam wszystkie warzywa i owoce ze skórką, w końcu w niej znajduje się najwięcej witamin. Jesli Twoje dziecko ma jednak wrażliwy układ pokarmowy, zacznij od małej ilości, 2-3 paski papryki ze skórką dajmy na to i bacznie obserwuj. Ważne abyś właśnie dokładnie umyła warzywo w gorącej wodzie:)

Siemię reguluje wypróżniania, zawiera też zdrowe tłuszcze i witaminy. Dziecku podaje się mielone- możesz np. dodać do przecieru owocowego.

Niepokojąca jest tylko ta anemia. Wiesz ja też jestem bardzo szczupła, natomiast robiłam badania i na szczęście nic mi nie dolega- taka przemiana materii po prostu. Nie ma co tuczyć się na siłę. Trzeba zdrowo i regularnie się odżywiać, warto też ćwiczyć aby mieć trochę mięśni mimo bardzo smukłej sylwetki. Mi pomógł preparat białkowy, dostaniesz takie suplementy w sklepach sportowych czy np. tutaj https://sklepagnex.pl/pl/c/Zdrowie/57 , nie przytyłam dużo bo może z 2 kg ale już sylwetka nie jest taka eteryczna, a bardziej "fit". Jak będziesz natomiast za dużo jadła i przestaniesz się ruszać możesz tylko nabawić się problemów, np. z cholesterolem.

U nas nie ma z tym problemu. Od wczesnego dzieciństwa dzieciaki są przyzwyczajone do codziennego jedzenia warzyw:) Zawsze natomiast przygotowuję dania tak aby były kolorowe, wyglądały apetycznie i zachęcająco. Możecie np. spróbować powycinać z warzyw buźki lub inne kształty lub urządzić taką wspólną zabawę z kilkulatkiem.

Hej, gdzie takie plastry kupić i ile kosztują? Z blizną borykam się latami.....nie zlikwidowała jej żadna maść.