
joilko07
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez joilko07
-
Cześć dziewczyny po weekendzie :) co do poduszki z biedry- moja siostra kupiła sobie ostatnio jak była i jest zachwycona bo sprawdziła się pred porodem a teraz używana jest jako kokon dla za dużej na prawdziwy kokon Sary ;p więc uważam ze super zakup :) jakoś podobno dobra więc ja chyba mogę polecić :) Ja dzisiaj dostałam zwolnienie od lekarza więc teraz będę wypoczywać.
-
U nas na chłopaka będzie Janek a dziewczynka ostatnio powstał pomysł Amelki. No i nie wiem czy tak nie zostanie :) Pojutrze może dowiem się coś o płci A ja przeziębiona i to na maxa, także domowe sposoby średnio dają rade ale muszę wytrzymać :) Wczoraj spałam od 17 właściwie bez przerwy :O tak więc cały czas niezmiennie senna. Co do ginekologa to nie wiem czy Wam w koncu pisałam czy nie.. ale też się zastanawiam nad zmianą. Z lekarza jestem bardzo zadowolona ale rzadkie wizyty trochę mnie denerwują. Więc zobaczymy co to będzie.
-
Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy, łatwiej mi panować nad stresem związanym z bólem kiedy wiem że u Was jest podobnie. Na szczęście w poniedziałek na 11 mam lekarza umówionego i zobaczymy co powie :) Może już powie coś też o płci ? (koniec 15 tc) Co do prenatalnych i ich nie robieniu- kiedyś myślałam że nie będę robić, bo to nie zmieni mojego podejścia co do życia - i tak urodzę, ale potem uznałam że wiedza wiele może dać, może pozwolić na oswojenie sie z sytuacją, może też przyspieszyć reakcje w przypadku jakichś zaburzeń rozwojowych w życiu płodowym, no generalnie daje wiele możliwości. A jeśli się nie bedzie chciało to się nic nie zrobi i wsio ryba :) ale wiedza jest i z tym jest zawsze jakaś możliwość- moim zdaniem to lepsze.. Monika286 może na pappa nie byłoby za późno ? :) Sama pappy nie zrobiłam a w tym miesiącu może się zdecyduję ale włąsnie nie wiem czy nie jest za późno :) Witajcie kolejne nowe dziewczyny !!! :):)
-
Coraz bardziej o tym myślę, bo na prawdę jak wczoraj leżałam to było ok a jak wstałam i chodziłam to tak jakoś dziwnie bolał brzuch. Na pewno skonsultuję to też z ginekologiem ale już czytałam że ból też jest objawem po prostu ciąży :) więc staram się nie panikować
-
Cześć Mamusie :) gratulacje kolejnych dobrych badań :) Ja umówiłam się dodatkowo prywatnie na badania na poniedziałek bo wizytę na NFZ mam troche późno i nie wytrzymam. Trochę się też zastanawiam nad zmianą lekarza prowadzącego ze względu na te rzadkie wizyty :( ale z lekarza jestem ogólnie zadowolona bo jest bardzo fajny i kompetentny ale no rzadko przyjmuje tutaj, częściej w Łodzi. Eh. No ale w poniedziałek mam wizytę i ciekawa jestem czy płeć będzie już widać i czy lekarz w ogóle podejmie próbę rozpoznania bo idę do niego pierwszy raz ;) Trzymajcie kciuki. Czy tylko ja czuję sie gorzej teraz kiedy powinnam zacząć czuć się lepiej? Brzuch boli jakby bardziej, wieczorami mdłości, sikanie w nocy znowu jakby się nasiliło ;p Pomału męczą mnie wstawania do pracy ...
-
Mo.nika moim zdaniem pięknie że udało się 3,5 miesiąca :) nic nie zadziało się z Twojej winy, chciałaś, robiłaś co mogłaś a najwazniejsze że Ala zdrowa i nie jest alergikiem :) moim zdaniem nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia. Wyrzuty mogą mieć te co mogąc karmić nie decydują się bo im szkoda piersi ;p Iwkaaa witaj :) w ogóle w szoku jestem ile nowych dziewczyn dołącza ktoś jeszcze tylko czyta od miesiąca ? zapraszamy, ujawnijcie się dziewczyny i tak nie znamy się w realu ! Iwkaaa gratulacje że sie udało skoro było cięzko, widać że jesteś zestresowana ale jak masz średnie wyniki to co się dziwić... może postaraj się zaufać lekarzom i czytać mniej w internecie? co ciąża to historia, a czytając te negatywne na pewni nie działasz na korzyść... BĘDZIE DOBRZEEE
-
Zgadzam się z Tobą Izabela ze nagonka na kp jest straszna... moja siostra nie może karmić piersią to w szpitau odczuła inne spojrzenia położnych no i ogólnie kształcenie w zakresie karmienia mm jest mniejsze czego nie rozumiem, na szkołach rodzenia powinny byc omówione oba sposoby z należytym zaangażowaniem bo jednak są też problemy z karmieniem piersią, czasem pokarmu nie ma albo jest za mało... no i co taka mama ma zrobić? a wtedy nie ma wiedzy żadnej bo na szkołach rodzenia nic nie mówią o tym karmieniu.. ja karmienie mm znam od siostry więc coś już wiem, ale póki co mam nadzieję na kp :) ale jeśli się nie uda, nie dam rady czy coś- to trudno, trzeba żyć dalej, miłość do dziecka jest nadal ta sama a ja przez to gorszą matką nie będę na pewno :)
-
Okey tak na szybko przeczytałam że to głupota i mit sprzed 30 lat spoko że mi mówiła o tym koleżanka która urodziła niedawno hehe, ale ponoć nie jest zalecane bo może wręcz zaszkodzić.
-
No właśnie ja też słyszałam że na początku jest ciężko, ale że można hartować jakoś brodawki, tylko nie wiem czy to działa jakoś i na czym polega, mogę poczytać w necie coś o tym, ale jestem ciekawa czy któraś z Was z tego korzystała :) Izabela - spokojnie, już dzisiaj zobaczysz malutkie bobo machające do Ciebie <3 nic tylko się cieszyć :)
-
Dziewczyny a wszystkie planujecie karmić piersią? :) Myślicie jakoś hartować je przed porodem? (ja tylko o tym słyszałam, że ponoć dzięki temu mniej bolą przy pierwszych tygodniach).
-
Oj ja też wstaje w nocy, dzisiaj 3 razy był spacer do toalety <3 to jest mi dobrze znane, tylko w szoku jestem ze tyle śpie. Chciałabym już mieć troche więcej energii ;p<br /> Ja pije tyko czarną, śmiać mi się troche chce z tych list rzeczy które wolno a które nie, zaraz się okaże że tylko woda i suchy chleb nam nie szkodą, aha- ale jeść trzeb ZDROWO i zbilansowanie :):) Zwariować idzie ;)
-
Hej hej po weekendzie. POLSKAAA MISTRZEM ŚWIATA czy tylko ja zadundowałam sobie te emocje dobrowolnie? ;p az w sobote mnie głowa rozbolała ale było warto Mnie w piątek dopadło takie zmęczenie ze spałam popołudniu 2h, potem zasnęłam o 22.30 i spałam do 11. Jakaś masakra. Kiedy to minie? liczyłąm że energie wróci. ale teraz katar męczy mnie strasznie i w nocy słabo śpię. Co do piersi- moje lekko urosły ale mam przede wszystkim problem z brodawkami- zaczęła mi się leciutko ścierać skórka- po prostu muszę zacząć smarować czymś i kupiłam maść specjalną. W weekend kupiłam 2 pary używanym legginsów za 20zł razem jedne ciepłe drugie ciensze po domu- takze mogę szaleć w ciążowych pantalonach a co do ciuszków dla dziecioczka to dla dziewczynki mam po siostrze a dla chłopca po kolezance także tez jestem zabezpieczona bujaczek też dostane i kilka innych sprzętów, a mebelki i wózek itd będę kupować od stycznia. Ja planuje w sypialni całą ścianę zagospodarować na mebelki- łóżeczko, komoda z przewijakiem, słupek i szafa- będą potem do pokoiku dziecka jak już bedziemy robić :) chciałabym też wcisnąć fotel do karmienia żeby w razie czego móc skorzystać w nocy z fotela gdyby w łóżku było mi niewygodnie :) Co do fb- uważam ze tu jest kameralnie i to przeważa, omawiamy intymne sprawy i wolę je omawiać tutaj - podoba mi się ta anonimowość :) Cześć Cebulka spoczko, część z nas też może stać się marcóweczkami także wiesz Ojoasia - masakra ten Twój lekarz że zabronił... w sensie tak jakby miał coś do ukrycia, robił coś nie tak. Tzn no najważniejsze ze wykonał prawidłowo badanie ale ja bym się od razu spięła jakoś. Mój lekarz mnie zaskoczyłbo sam to zaproponował a wręcz zarządził żeby mąż wyciągał telefon, mówi: "Ma Pan telefon? no to pan wyciąga, będzie Pan nagrywał" nie było nawet pytania i powiem szczerze ze nie wpadlibyśmy na to żeby nagrać, a teraz często wracam do tego nagrania więc szkoda że Ciebie lekarz tego pozbawił :(
-
Ja generalnie nie napisałam że uważam że nie można :) po prostu wolę w tym czasie ograniczać styczność z chemią, ale wcale nie znaczy że nie zrobię sobie np na chrzest mojej chrześnicy ;p albo na święta :) po prostu wcześniej robiłam co 1,5 tygodnia i zwyczajnie wolałam to ograniczyć :) ale też uważam że nie ma tragedii i wszystko jest dla ludzi. :) Właśnie nie wiedziałam o tej witaminie D i K2, ale wiem że ten summavit ma jod, D i kwas więc dla mnie spoko :) mam po siostrze listek więc zobaczymy jak będzie szło i najwyżej sobie dokupię :)
-
Młodamamita ja staram się kontrolować wagę, w tej chwili jem 4-5 posiłków dziennie, staram się ograniczać smażone bo pobolewał mnie żołądek od ciężkiego jedzenia (jem często na parze), ostatnio dołączyłam jogę dla kobiet w ciąży a właściwie po prostu gimnastykę rozciągającą (bardzo spokojna i lekka) plus czasem coś wzmacniającego, od czasu do czasu spacer, ćwiczenia oddechowe też zaczęłam takie z neta robić bo fajnie mnie uspokajają (a mam problemy z oddychaniem przez tą alergie czy co to tam w końcu jest...), do tego kremuje ciało kremem na rozstępy (brzuch i piersi), odstawiłam lakier hybrydowy, zaczęłąm stosować płyn do higieny intymnej (wcześniej ie używałam- wstyd się przyznać ;p), biorę kwas foliowy i staram się zawsze zjeść jakiś owoc (ostatnio kiwi bo mam zaparcia).. Z witamin- lekarz się mnie zapytał czy wierzę w witaminy bo ludzie dzielą się na tych co wierzą i na tych co nie, więc jesli nie wierzę to żebym nie brała ;) no więc nie wiem jeszcze, zaraz kończy mi się kwas więc chyba wtedy zacznę brać summavit D czy jakoś tak ;)
-
Jeśli chodzi o prenatalne i obecność męża- jak wiecie ja się krępowałam, zastanawiałam itd. Widziałam że mąż bardzo był zainteresowany, ale powiedział że uszanuje jeśli na dopochwowym nie będę chciała żeby był. Do gabinetu weszłam sama no i zapytałam lekarza czy mąż może wejść, doktor sam go zaprosił, powiedział żeby wyciągał telefon i nagrywał !!! a apropo badań prenatlanych- dostałąm wczoraj wyniki :) i rozmawiałam chwile z lekarzem o tym moim bólu brzucha (czy mam się niepokoić)- powiedział że spokojnie, żebym brała magnez i luteinę jeśli mam możliwość, a jak niet o na następnej wizycie da mi receptę. No i nie wiem czy w aptece dadzą mi luteinę bez recepty (podjęzykowa 50)..
-
Jeny dziewczyny, ale tu się zadziało, w środę nie było tak aktywnie a dzisiaj wchodzę i mam zaległości z 3 stron :O Ja ciuchy ogólnie będę szukać używane, jakieś legginsy, dresy mam po siostrze, no a puchnięcie stóp chyba w ostatnim trymestrze czyli u nas to wciąż zima i to ta w Polsce bardziej sroga czyli od stycznia do marca przynajmniej w moim przypadku (termin na począteczek kwietnia). W sumie nie pomyślałam o terminie porodu na święta- rozumiem wasze obawy, też bym pewnie lekko się nepokoiła, ale może warto przed porodem kiedyś podjechać do szpitala i zapytać po prostu jak to jest rozwiązywane w okresach świątecznych? Mnie by to uspokoiło :) Marlenk4 - ja też myślałąm że na ciążowe za wcześnie, i nie kupuję póki co wszystkiego, ale niestety mam problem z ubraniem się do pracy pomału, bo w dresach do pracy nie pójdę ;p no a skoro do pracy mam problem to jakiekolwiek wyjście do rodziny/na miasto teraz w weekendy też jest już problemem W CO SIE UBRAĆ żeby brzuch był luźny ;p no i dlatego postanowiłam kupić getry jakieś :) a że nasze ciąże przypadają na zime to znalazłam używki ocieplane i cienkie- cienkie będą po domu (20zł za dwie pary ). Dobra o ciuchach straczy, czytam dalej co tam pisałyście i spieszę z odpowiedzią ;*
-
Ja dzisiaj zaczęłam rozglądać się za leginsami, chcę kupić jedną sukienkę jakąś na ewentualne wyjścia ^^ no i spodnie ciążowe jedne :) kurtkę zimową mam dość dużą więc liczę że się zmieszczę :O najbardziej mam nadzieje że stopy mi nie spuchną i kozaki będą dobre bo na to najbardziej byłoby mi szkoda kupować nowe na jeden sezon spuchniętych stóp :)
-
Ana28 w zupełności Cię rozumiem, co prawda to moja pierwsza ciąża ale też martwię się o przytycie, bo kuzynka moja baaardzo przytyła w ciąży i wiem ze to możliwe. No i też martwiło mnei że mój brzuszek jest taki duży (od jakichś 2-3 tygodni znacznie się powiększył) - ale teraz patrząc na WASZE czuję że to po prostu normalne :) u każdej już coś widać i to jest piękne. Także cieszmy się nimi i głaszczmy je często ! ;)
-
Ale Ty Izabelap masz faktycznie spory jest się czym chwalić <3 dzidzie rosną !
-
-
O nie wiedziałam o tej żurawinie :) chyba sama zacznę ją chętniej jeść skoro zmniejsza ryzyko infekcji :) ja też zaczynam nosić ciążówki ale póki co pas na buzch luźnawy jeszcze (ale ona mają tylko taką gume na górze a pas jest po prostu duzy ;p (spodnie po siostrze, sama jeszcze nic nie kupowałam, mam w planach legginsy na zime jakieś). No ale dziewczyny trzeba się cieszyć ze widać. Ciekawe która pierwsza poczuje RUCHY <3
-
Karolka ja też mam spory brzuch, wszyscy którzy go widzą na zdjęciach (bo ubrana chodzę raczej luźno) obstawiają 5 miesiąc ;) także po prostu taka jets ta ciąża :) Będziemy dużymi brzuchatkami ^^ To dopiero początek 4 miesiąca a brzuszek na prawdę widać, zwłaszcza popołudniu po obiedzie No ale ja też przytyłam trochę - widzę po spodniach niektórych że dupka nie chce wejść więc niestety postanowiłam odstawić słodycze i jakieś takie kaloryczne przekąski.. ;) Nie uważam żeby ciąza była wytłumaczeniem na objadanie się, owszem czasem tyje się dużo po prostu z genetyki, wody się nabiera i się puchnie, ale czasem to tylko i wyłącznie zaniedbanie ciężarnej wynikające z myślenia że teraz mogę jeść wszystko.. Ja sobie sprawdziłam BMI i wiem że w ciąży mogę przytyć 11-16kg, no i planuje to jakoś w miarę kontrolować :) Ale oczywiście bez katowania się dietami :)
-
Cześć dziewczyny (nowe i stare ) Kurcze tak was czytam i się zastanawiam, ja w 12tc i 1 d miałam 55mm i się zastanawiam czy to nie mało - czytając wasze wymiary "maluchów" :p I w ogóle u mnie też nie wiem już jak liczyć bo suwaczek pokazuje też inaczej. Okres miałam 26.06 i ginekolog wyliczył termin na 2.04 no i tak samo wyszło na prenatalnych. Także licząc z kalendarzem no to jestem dzisiaj właśnie w 13tc i 1 d. No ale Najważniejsze żeby mniej więcej wiedzieć na jaki termin się spodziewać no bo gin mi powiedział że i tak na urodzenie w terminie jest jakieś 20% szans ;p zazwyczaj nie trafia się w tą datę. U mnie z objawami kolejny wieczór mdłości i zgaga- nie wiem czy to już tak nie będzie teraz o_O A co u Was? :)
-
Ja na wyniki prenatalne jeszcze czekam ale przezierność z tego co pamiętam co lekarz mówił (ale wyniki dostanę na następnej wizycie z opisem pełnym) - wyszło przy 3 pomiarach 1,5 czyli raczej w normie z tego co czytałam a lekarz powiedział także w trakcie badania. :) Byłam wtedy w 12 tc i 1 dniu :) Ja dziewczyny mam wrażenie że teraz zaczynam się czuć gorzej niż na początku. Może zelżał ból brzucha i mniej jestem zmęczona (ale nadal jestem), to teraz mam wrażenie że doszły mdłości wieczorne no i ogólnie czuję się podziębiona. W weekend cały leżałam pod kołdrą i mąż nade mną skakał do tego odczuwam zgagę pomału- wczoraj bardzo mnie męczyła wieczorem. Yasmina - co do lekarza to on przyjmuje w jakiejś poradni Gynmed czy jakoś tak. Oni się specjalizują w leczeniu niepłodności, nawracających poronień i trudnych ciąż. Ale nie wiem nic więcej bo sama TAM nie byłam- mnie badał lekarz w Kowalu (ale wiem że przyjmuje też tam :) )
-
Yasmine- ten lekarz to Krzysztof Pogoda- jest to mój lekarz prowadzący, on przyjmuje w Łodzi ale tez na NFZ w Kowalu (Kujawsko-Pomorskie) i ja tam chodzę do niego. Pierwsze wrażenie bardzo dobre, bardzo cierpliwy, spokojny, zaangażowany i profesjonalny :)