Truskiew

Czesc dziewczyny. U mnie noc masakra. Czy naprawde nie jest mi dane wyspac sie przez nastepne dwa lata? Z rana odprowadzilismy mlodego do przedszkola po poltorej tygodniowej absencji. Poszedl bardzo chetnie. A myslalam ,ze wojna bedzie. Ja polecialam do biedry bo mni wczoraj kolezanka cynk dala ,ze maja byc poduszki ciazowe. A ja tak sie zbieram do kupna ,ze jeszcze nie mam. No i niestety w biedrze jeszcze towaru nie rozpakowali. Wrrrr... Musze w tym tygodniu porobic badania ,tak strasznie mi sie nie chce.

Siekierkowska na razie za bardzo sie do tego nie przykladalam. Jak mnie pobolewalo to poprostu siadalam i krecilam dupka Tak zeby mnie przestalo bolec. Ale lukalam w internecie na cwiczenia i cos tam mozna znalezc. Ja zawsze jak ognia unikalam takich pilek. Balam sie ze pod ciezarem pekna. Nawet jak wazylam 70 kg to mialam obawe. Ale podczas ostatniego porodu jak mnie nuz dobrze kregoslup bolal to siadlam na krzesle obrotowym. Samo kreceniem dupka w prawo i lewo przynosilo mi tak wielka ulge ,ze w tej ciazy od razu kupilam pilke. Przy pierwszym porodzie taka ulge mi dal prysznic a potem wanna. Ale w ciazy boje sie siedziec w wannie( ze wzgledu na infekcje do ktorych mialam sklonnosc).

Siekierkowska ale ty wysoja jestes.. Ja mam 160 cm i 86kg. I uwierz ze niedlugo latwiej bedzie mnie przeskoczyc niz obejsc Musimy wzajemnie sie pilnowac. Jak mi tylko przejda juz calkoeicie te mdlosci to ja zamierzam uwazac na to co jem. Bo ja mam taka glupia tendencje ,ze po porodzie w niedlugim czasie zyskuje to co przy porodzie zgubilam z kilogramow. A moj kregoslup juz i tak trzeszczy. Troche sie boje tego bólu bo w poprzedniej ciazy plakalam na koniec. Ale i tak szczescie w nieszczesciu ze wczeniej sie ciaza zakonczyla. Teraz jak tylko sie dowiedzialam od razu kupilam pilke fitness. Jak mnie lekko pobolewa to juz sie bujam na pilce.

Spartek ty mi tu oczu nie mydl. Bo przy moim wzroscie i mojej wadze przebijam ciebie

Jak ktos zrobi tabelke to niech link przesle ja ja wkleje.

Spartek ja startuje z wagi ciezkiej. Chyba pod koniec ciazy do wagi sloniowej dobije. Nie przejmuj sie pozniej bedziemy sie odchudzac

Ewi moze byc widac,ale pewniejsze jest pozniej. Ja poprzedniej ciazy poznalam w 14 tc. A wczesniej w 21tc. Ale pierwsza ciaza byla prowadzona w czasach kiedy mowiono ,ze usg jak najrzadziej powinno byc wykonywane.

Ale mi sie zachcialo haburgera A moj pojechal na ryby :(

Wssystko fajnie tylko kto ogarnie tabelke Bo ja wam mowie ,ze ze mnie dupa wolowa Siekierkowska ja za dwa tygodnie bede na tych badaniach prenatalnych i czesto slyszlam ,ze wlasnie wtedy lekarz widzi juz plec. Oczywiscie tak naprawde to im wieksze dziecko tym wiwksza pewnosc. Ale moich siusiakow dosc wczesnie poznawalam. Mam lekki plan na poznanie plci. Ale moze mi ja pokrzyzowac lekarz z prenalnego. W zasadzie chyba nie chce zeby mi mowi. Chce sie z moja gin umowic żeby mi na kartce napisala. Jedna kobietka zrobi mi tort w kolorze dzieciatka. I razem wssyscy w domu poznamy plec. Zreszta od ciasta wlasnie sie zaczelo. Mojemu J przeciez test wpakowalam w ciasto. Oj sie zdziwil. Teraz sie smieje ,ze bedzie bal sie ciasta jesc

Kurde ja to tepota jestem jesli chodzi o takie rzeczy. ale wydaje mi sie,ze ta tabelka jest w chmurze. Ktos moze wkleic ja sobie w profil i wtedy bedzie latwy dostep.

Spartekbile jeszcze chcess pracowac?Ile sie da czy masz jakis limit ustalony? Kurde tak sobie mysle ,ze za dwa tygodnie moge plec poznac. Jakos szybko mi idzie. Sluchajcie mozemy zrobic taka tabelke ( pewnie dziewczyny ktore byly juz na forum parenting wiedza o co chodzi). W tabelce mozemy zapisac kto skad jest,na kiedy ma termin,jaka plec itp. My mialysmy jeszcze wpisane jakie imiona mamy przygotowane.

Siekierkowska u ciebie tez brzusio juz ladnie zaokraglony :) Syn wlsnsie musial leciec do sklepu bo mi sie mirindy zachcialo. I kupil mamusi chrupki. Ale pyszne :)

Olcia w zasadzie kazse plamienie powinno byc konsultowane z lekarzem. Ale prawda jest taka ,ze po stosunku bardzo czesto te plamienie siw pojawia. Choc akurat ja nie mam z tym problemu. Choinka piekny brzuszek :) Moj to wogole jest wielki po poprzedniej ciazy. Jedynie co zauwazam to to ze spodnie ciasnawe w pasie. Ile o dziwo nie umiem wyczuc jeszcze dna macicy. A powinno juz byc ponad koscia lonowa.

Ja mleko mialam jeszcze 2 lata po zakonczeniu karmienia. Jest szansa ,ze możesz pobudzic laktacje.

Chwilke spalam :) Dziwne to dla mnie bo ja nigdy w dzien nie spie. Spartek jak dasz rade to duzo cebuli i czosnku jedz. O ile ci mdlosci pozwola. A jak nie to moze jakis sok malinowy,z czarnego bzu czy z mniszka. Albo mleko z miodem. Ale mi sie wydaje ze to urok 9 tc. Ja mialam dokladnie to samo. Starego przekonalam ,zeny obiad zrobil

Ja dopiero w kolejnym tygdodniu. A juz mi sie nie chce. Jakos jedyna ciaza kiedy nie zyje od badania do badania. W zasadzie wogole nie chce mi sie jezdzic do lekarza. Kiedys malo sie nie zasralam na mysl o usg. A teraz stwierdzilam ze i tak g...o tam widze. Jedynie to wiadomo ,ze zalezy mi zeby wszystko szlo dobrze.

Ewi a jesz normalnie?Ja bylam bardzo wzdeta przez ten czas co wymiotowalam. Z dniem kiedy przestałam zauwazylam ze i brzuch sie mniejszy zrobil. Co prawda jest większy niz wczesniej przed ciaza,ale widzeze nie jest juz taki jak wczesniej. Kalas wlssnie tez myslalam o tej przedluzce. Ale jedne spodnie mam z elastanem i elegancko sie dopasowaly do mnie. Kupilam póki co jedynie pas materialowy jzeby mi spodnie nie spadaly jak chodze. Bo Ja mam ten cholerny problem ze mam duze biodra i kazde spodnie jak paska nie maja to niestety mi spadaja.

Spartek wlansie tak bedzie. Bedziesz sciskac nogi i ganc do szpitala Nawet nie zauwazysz ze juz bedzie po. A rozklada ciebie 9 tydzien ciazy

Siekierkowska bo wlasnie trzeba myslec pozytywnie. Zobacz ja juz trzeci porod. Boli jak cholera a jednak sie zdecydowalam. I absolutnie nie mysle o cc. Dla mnie co prawda porod to porod czy cc czy naturalny. Ale ja mam gdzies w glowie,ze po cc to bede dluzej nieczynna. A dzieckiem zajmowac sie trzeba. Ja nie mam nikogo kto mi pomoze. Na mojego J nawet nie licze. Na dzialalnisci nie ma urlopow. Takze wiem ze jak wroce ze szpitala to musze szybko juz byc sprawna.

Spartek przezyj ten 9 tydzien a pozniej bedzie o wiele lepiej. Ja od 6go tygodnia umieralam a juz kilka dni jest ogromna poprawa.

Spartek drugie porody sa przewaznie latwiejsze i szybsze. Ja tam na twoim miejscu bym sie nie bala. Tosia ale to gojenia nie moglas zapomniec. Ja tez dwa tygodbie po porodzie nie siedzialam. A jednak sam porod nie byl zly. I zdecydowanie bol gojenia nie jest taki jak porodowy. Ale to akurat nam sie przydarzyło ,a inne dziewcsyny widzilam ze po pierwssym porodzie smigaly jak sarenki :) Generalnie ja uwazam ,ze nie ma co sie zle nastawiac. Trzeba do tego podejsc jak do zadania ktore mamy do wykonania i tak czy siak trzeba bedzie je zrobic. Damy rade. Kiedys kpracowalam z kolezanka i wlansie jak zblizal jej sie porod zapytalam czy sie boi. Ona mi odpowiedziala ze nie. Wlasnie jej argumentu stqly sie potem moimi. I cale szczescie ,ze trafilam najpierw na nia. Pozatym ja mam zawsze bole krzyzowo brzuszne. Slyszalam ,ze same brzuszne sa znacznie łagodniejsze. Reasumujac jakby bol byl nie do przezycia to zadna z kobiet ktore dzieci maja nie rodzila by juz wiecej.

Nie wiem czy zauwazylyscie .ze jesteśmy jedna x niewiel grup ktora tak duzo pisze Brawo my

Siekierkowska ja ciebie pociesze. Pierszy porod byl dlugi,le samo parcie mimo ze godzinne nie bylo zle. Ja samego porodu zle nie wspominam. Tylko ja miala.pronlemy z gojeniem sie wszystkiego. Bylam nacieta ale i popekalam. ale rodzilam w wodzie i jakbym mogla to bym chciala drugi raz tak samo. Drugi porod byl mega szybki. Wievzorem zaczal bolec mnie mocniej krzyz. Nad ranem troche przytepilo mi myslenie przex bol. Ale jka mi o 4 poszly wody tak piorunem soe otworzylam. Po 3 parciach mialam juz moja kruszynke. Jak tylko bylam po pionizacji to smigalam jakbym wogole nie rodzila. Dla mnie cc to ostatevznosc ratujace zycie dziecka albo moje. Ja zawsze bylam typem kurpia. Jak ja noe zrobie to kto Przed piereszym porodem ludzie probowali mi wmowic ,ze sie boje. A ja sie naprawde nie balam. Zawsze pattzylam np. na moja mame. Urodzila 3 dzieci. Da rade?oczywiscie ze da rade Nastawilam sie ze ide,rodze,trzy dni na obserwacji i wychodze. Przy porodzie nie krzyknelam. Polozna mnie chwalila ,bo miala ulatwona prace. Sluchalam sie co do mnie mowi i robilam tak jak polecala. Ciagle myslalam o tym ze jek tak samo zalezy na szybkim i dobrym porodzie jak mnie. Teraz wiem jaki to bol. Wiem ,ze nie da sie go opisac z niczym . Napierdala rowno. Ale jak jest maluszek to nie pamietasz o tym. A w zasadzie to nie jest zupelnie istotne.

Ja nie wiem czy ma byc jakas zmiana pogody czy co?No tak mnie caly dzien kolana bola ,ze szok. Normalnie tak jak reumatyzm. Jako dziecko mialam i kurde dzisiaj wrocilo.

Asia jak masz okejek kamforowy to mu nozki nasmaruj. On paruje i pomaga oddychac.