Truskiew

Monika ja mam zal do naszej lekarki. Tata jak juz byl chory to powiedzial mi ,ze prosil ja o wykonanie badan. A ona go olala i powiedziala ze nie ma takiej potrzeby. Tata byl bardzo skromna osoba i nie powiedzial tego mi wczesniej. O raku dowiedzieliamy sie w momencie kiedy juz nic nie mozna bylo zrobic. Ta sama lekarka nie chciala dac mi badan tarczycowych. A okazalo sie ze mam sporo guzow. Zmienialam ja jak tylko wrocilam od endokrynologa.

Spartek bo moze ci poprostu trzeba odpoczynku. Siekierkowska ja mam ciaza+ . Sprawdzalam rozne i ta jest wg mnie najlepsza. Odlicza dni ,mozna poczytac co w danym tygodbiu sie dzieje,mozna poustawiac sobie daty badan,wybrac imie dla dziecka, liczyc skurcze. A nawet zrobic album ze zdjeciami brzuszka :)

Sluchajcie juz mi naprawde przechodzi. Dzisiaj tylko mnie mdlilo ale do zniesienia. Nawet nie wiecie jak sie ciesze. Ale znowu spuchlam. Musze jeszcze wiecej pic wody. A co tak dziewczynki zamilkly? Spartek jak choroba?

Tosia a ja wlasnie siedze i rycze. Bo moj tata byl mi bardzo bliski. My wszedzie razem. Nigdy mi nie odmowil jak szlam na spacer czy nawet do sklepu jechalam. Zawsze wszedzie bylismy razem. I nagle w czerwcu sie okazalo ze ma raka a w pazdzierniku zmarl. My taty nie oddalismy nigdzie. Na zmiane przy nim chodzilismy. Ale mimo tych 10 lat to ja chyba zaloby do konca nie przeszlam.

Pojechalismy do lidla po zakupy. Rzucilam sie na warzywa i owoce jak szczerbaty na suchary. Mam jablka,gruszki,sliwki,granata,pomarancze,grejfruty,pomelo :) I zachcialo mi sie fasolki i ryby. Oczywiscie przyjechalam do domu pokroilam gruszke i jabluszko wzielam po czasteczce i mam dosc.

A nam z rodzicow zostala tylko moja mama. Takze ona tylko na wnula czeka :) Za to moja ciocia nie ma wnukow i ja sie smieje ,ze cala rodzine obdaruje nimi Asia zjadlam wielkiego bog maca i czuje sie spelniona

Siekierkowska mlodych masz rodzicow :) To ja mam rodzenstwo w tym wieku i starsze :) Dawno rodzice sie rozeszli?

Pample mysle ,zew tej sytuacji bedzie sztuczne ukrywac. Niech wiedza a tym bardziej ,ze beda pare dni. Leze. Nie zalatwilismy polowy. Bo nam wycieka plyn hamulcowy. Przyjechalismy zostawic samochod ,zjesc i pojedziemy innym. Dzisiaj 10 rocznica smierci mojego taty. Az trudno mi uwierzyć ,ze to juz tyle minelo.

Udalo sie w jednym zalatwic. Teraz czekam w drugim. Jaki to czlowiek pazerny na darmowe badania Ale zaraz mac

Nie wiem czy zdążę do jednego laboratorium bo stoimy w korku a do 12 otwarte. Ale za to powiedzialam ze po labo jedziemy do maca na sniadanie.

Kuzwa a mi sie zaczely erotyczne sny Tak mam w kazdej ciazy Siekierkowska z trudem utrzymalam. Ale tez chwile zasnelam :) Juz mnie moj J wkurza. Poprosilam zeby pojechali ze mna to poyem od razu na cmentarz do taty pojedziemy. I czekam az hrabia kawe wypije. A glodna jestem tak ze moglabym zabic.

Hej dziewczyny. A ja jade chyba dziaiaj na badania. Bo mi sie az to snilo. I od 5 trzymam siku specjalnie :)

Monika musicie powoli przyzwyczajac mala ( albo tate) na to ze zostana kilka dni sami. I mnoe bylo tak jak mlody mial do przedszkola isc. Ja juz kilka miesiecy nad tym pracowalam. A z porodem to sprobujcie kogos z rodziny przekonac zeby pomogl. A jak nie to moze jakas sasiadka dobra? Ja mam blisko mame i powiem szczerzecaze bez niej tez bym miala ogromny problem. Ale cale szczescie jest.

Ja licze jak Asia :)

Siekierkowska a co ty dzisiaj taka milczaca?Na imprezie piatkowej sie bawisz czy jak? Sluchajcie dziewczyny. Chyba nie bede musiala nic brac. Przeszlo mi. Doslownie. Cale mdlosci i reszta. Tak jak rano jeszcze latalam. Tak juz popoludniu wcinalam. Matko jak wszystko smakuje :) I wypilam coprawda z 1,5 l pepsi. ale wieczorem zaczelam pic wode. Tazke trzymajcie mocno kciuki zeby to juz mi nie wrocilo.

Asia jak ma taka mozlowosc to niech wezmie. Musisz lezec i juz. Moja mama bedac ze mna w ciazy lezala od 4 miesiaca w szpitalu. I tak do porodu. A w domu moi bracia. Juz co prawda nie tacy mali,ale im tez bylo bardzo ciezko. Bo juz kumaci. Ja to sobie nie wyobrazam tego. Ja jak poszlam na dwa tygoenie do szpitala to codziennie z synem rozmawialam. Nie chcialam jedynie zeby przychodzil bo na poczatki kilka dni bylam na trakcie porodowym a tam mogly sie zdarzyc porody i niepotrzebne mu byly krzyki rodzacych. A potem na oddziale to dzieci rycza,baby w wyrac i karmia. To tez moze sie chlopak speszyc. Nie jestem pewna ale chyba raz byl u mnie. Ale ja strasznie tesknilam. Okropnie. Najgorzej jak na trakcie bylam. Codziennie ryczalam.

Pample swietna wiadomosc :* Tosia absolutnie ciebie rozumiem. Ale musisz byc silna dla malenstwa. Uwierz w nie i w jego serduszko. Nastepna wizyta bedzie i dla ciebie szczesliwa :) Spartek dobrze,ze juz przeszlo. Ja wiem co bedziesz w nocy robic...poematy bedziesz nam pisac Asia a jak maluszek przespal noc bez ciebie? I powiedz trzymasz sie? bo wiem,ze teraz to to najbardziej martwisz sie domem. Lekarze mowili tak przyblizony czas kiedy wyjdziesz? Choc wiadomo w domu to lezenie przy. maluchu jest zupelnie nie do zrobienia. Ale moze znajdzie sie ktos kto ci pomoze?

Tosia ja mam to nieszczescie ,ze u mnie juz w 3 miesiacu ciaze widac. Ech co zrobic. Oby do maja. Ja juteo bede buszowala w lozku ( bo mam tam wielki pojemnik oczywiscie z ubraniami :) i poszukam spodni ciazowych. Bo chyba jedne schowalam.

A mi juz brzuch urósł ;( Czyli znowu bedzie ogromniasty. Ja bym nie zakumala gdyby nie bluzka. bo mi sie za opieta zrobila. I moj mowi ze juz widac zemam brzuszek ciaxowy :( mialam nadzieje ze przynajmniej jedna ciaze hede miala malutki brzuszek.

Spartek wlasnie mialam sie pytac jak ci wyszly :) ciesze sie ,ze pomoglam. Jak brzuszek?ciagnie dalej? Ja mam ugotowany gar tej pulpetowej to z glowy mam trzy obiady Ja wiem ,ze moi woleli by codziennie inny ,ale w takim wypadku musza sobie sami gotowac a ze nikomu sie nie chxe to jest jak jest :) Sluchajcie moge pic sama pepsi. Bo niej nie latam. Kurde no niefajnie. Raz ze juz mi nie smakuje a dwa to cholernie niezdrowo. Ja normalnie nie pije zadnych takich gowieniek. A to z racji obszernej dupki

Siekierkowska to kolezanka heros nie matka. Ja to balam sie duzego na plecach motac a co dopiero malego. Ale moje kolezanki naprawde swietnie sobie z chustami radza. Ana ja tak samo zawsze matka polka z siatami i pod wozkiem jeszcze. I teraz mowie stanowsze nie. Z dziecmi po sklepach sie szwendac nie bede. Nie ma mowy. Ja odkad mlody przestal jezdzic w wozku musialam cale porządek dnia przestawić. A zakupy robimy w weekend. W tygodnou coa tam drobnego. Teraz jak mlody w przedszkolu to wiecej chodze na zakupy. ale mam limit jednej nieduzej siatki. Ze mnie sasiadki zawsze sie smialy ze ja matka polka z siatami. A pierdzie.

An zalezy jak dziecko jest zywiolowe. Moje po 6 miesiacu juz nie chcialy lezec. A siedzenie w gondoli jak dla mnie nie jest bezpieczne. Ale mam kolezanke ktora do roku w gondoli wozila bo jek corka leniuszek byla i jej najlepiej lezec chciala. Ja stawiam wogole na chuste. Moja sereczna kolezanka z listopadowek nosi juz drugie dziecko. Zaoferowala sie ze mi pozyczy chuste i nawet w prezencie zalatwi mi doradce chustowego zaraz po porodzie. Takze jestem super szczesliwa. Wiktorka raz ze nie umialam motac a dwa on nie bardzo chcial przez napiecie. Mam nadzieje ze jak teraz przeszkoli mnie ktos kto sie na tym zna to od razu bedzie nam swietnie szlo. Ja przewiduje gondole na ok 7 miesiecy. Ale na zmiane z chusta.

Tosia mam dokladnie ta sama spacerowke. I jak dla mnie to byl strzal w 10ke. Ale kupowalismy ja dopasowujac do mlodego. Mielismy kilka do wyboru i w tej siedzial najstabilniej. Dlatego chce sama gondole kupic. Ale to tylko jesli bedzie mega okazja. Bo jak nie to ja mam gondole ale bez skretnych kolek.

Siekierkowska ze swojego doswiadczenia i moich kolezanek powiem ci zewozki 3 w 1 to bzdet. Ja dlatego rozgladam sie za sama gondola. Wozek spacerowy dokupowalam i mam. A foteliki w tych zestawach to najszesciej masakra.

Co do tabletek to nie chxe bo i tak pojda do klopa. ale kolezanka poecila mi czopki. Ide dzisiaj pytac w aptece.