Kuleczka90

Anita, dobrze że trafiłaś pod opiekę. Moja dzidzia wieczorem tak mocno parę razy walnęła, że zaczęłam się jej bać :) Was też męczy ta ciąża tak psychicznie? Ja czuje coś w stylu ciążowego PMSu A i skłaniam się do porodu w wannie, choć słyszałam, że w wannie można się zarazić gronkowcem. Czy któraś z Was może się wypowiedzieć w temacie?

Ewwa, u mnie też nic. Krocze bolało przez 2 dni i nogi przed snem. Czasem się stresuję, wszak pierwsza latorośl i dużo niewiadomych, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)

*tzn. spojenie łonowe zasłania główkę ;-)

Główka zjechała trochę i zaslania spojenie łonowe. Ciężko mu było zmierzyć, więc komputer nie mógł obliczyć. Zatem waga 2940 g +/- 430 g, także duża granica błędu. Od 2 dni boli mnie delikatnie w kroku, więc chyba się szykuje :)

Byłam na USG 37 tc, waga ok 2950g, ale ciężko oszacować podobnie jak wymiary. Lekarz powiedział, że mam takie same szanse urodzić za tydzień jak i za 5 tyg, że to rozkład liniowy, a każdy dzień tak samo prawdopodobny. Trochę mnie wcielo...

Jej, pierwszy dzidziuś już na świecie ^^ gratulacje!!! Ciekawe która następna...

Mamaufi, nie chciałam wywoływać paniki, tylko podzielić się tym, co mówiła położna na szkole rodzenia... A z tym porodem, póki brzuch się nie obniży, to chyba nie ma co się nastawiać, prawda? :) Zaczęłam dzidzi puszczać muzykę. Rusza się, zainteresowana dźwiękami na zewnątrz. :)

Moja gin zaproponowała masaż szyjki w dzień spodziewanego porodu, ale tak jakoś niezręcznie. No i jedna z dziewczyn tu na forum pisała, że to nie przyjemne.

Też czekam na wynik GBS - pobrali w czwartek. Przy otrzymaniu pozytywnego wyniku, dają olbrzymie dawki antybiotyku, dla rodzących dużo, a co dopiero jeśli choć część przeniknie do takich małych dzieciaczków... Seks pomaga, ale dopiero w końcówce ciąży szyjka uwrażliwia się na hormony zawarte w spermie. Tak samo masaż brodawek jest skuteczny. Przynajmniej oksytocyna pozyskana naturalnie :) także planujemy z mężem działać w tym kierunku - lepiej chyba tak niż sztucznie wywoływać albo trafić na patologię ciąży...

11.10 :) Justynka, trzymaj się :) stresem niepotrzebnie sobie zaszkodzisz, chociaż wcale Ci się nie dziwię, też czasem wariuję... Oby Ci przeszły te dolegliwości jak najszybciej :(

Ja nie zaluje luxmedu, ale to tylko dlatego, ze miesieczny abonament mam za 5 zl i jednak wszystkie usg i wizyty "gratis" i na konkretna godz. Z drugiej strony, gdyby nie L4 i mozliwosc chodzenia o dowolnej porze dnia (glownie do 15) w dowolnej placowce, tak kolorowo by juz nie bylo... Jej, dziewczyny, juz tuz tuz :) :) :) bylam u ginekologa - szyjka miekka i skrocona do 2 cm. Opuscily Wam sie brzuchy i latwiej oddychać? Klara, Justynka, puchniecie to gromadzenie wody przed porodem, wiec "normalka". Mamaufi, to się musialas niezle zdziwic :) Paulina, ktory to tydzień? Czyli wlasciwie u kazdej dobre wiesci, oby tak dalej :)

Ja za samo gbs zapłaciłam 99 zł w luxmedzie plus czystość pochwy 42 zł. :/

Jak czytam te Wasze posty, to się załamuję... Zamiast od razu uprzedzić kobietę, że sprzęt może być wadliwy, milczą, stresują, każą czekać, a potem natychmiast kierują do szpitala. :-( No w takich warunkach zapis KTG na pewno wyjdzie książkowy! :/ Nie trać nadziei, spore maleństwo :) Ja dopiero dziś spakuję się do szpitala, wcześniej odwlekalam, żeby nie myśleć, a termin na 11.10

U mnie to samo, a z usg wyszło położenie główkowe. Po lewej czuję kręgosłup i ciosy, po prawej kopniaki w żebra i brzuch. :) Niezmiennie od kilku tygodni. Miednica ma kształt gruszki, także małe szanse, by dzidzia się przekręciła w obecnym 36 tc lub później.

Szkoda Twojej córeczki, Natka. Co lekarz powiedział? Że to zatrucie, grypa?

Ale Cię wzięło :( ja za dnia dobrze, ale wieczorem dzidzia tak dokazuje, że trzymam się za brzuch i zwijam z bólu. I w nogach mam okropne skurcze nawet po wypiciu max dawki magnezu, czyli 3 tabletek. Leżę i cierpię, wczoraj było bardzo ciężko.

Justynko, dziecko ma tyć, a nie Ty. ;-) ja w ciąży najpierw schudłam 3 kg, potem nadrobiłam 6,5 kg, czyli względem wagi wyjściowej jedynie 3,5 kg na plusie. Ale teraz co wizyta jest kilo więcej. Kwestia indywidualna i tyle, poza tym czytałam, że pod koniec się nie tyje :) "Zwiedzaliśmy" z mężem szpitale pod kątem wywiadu gdzie tu rodzić i powiem Wam, że jestem bardzo mile zaskoczona ludzkim podejściem. Niestety, tam gdzie bym chciała, nie mają wanny, a w niej chyba najłatwiej rodzić i najmniej boli. Podpowiedzcie coś :)

Mnie też brzuch boli tak jak przy okresie, ale bez dodatkowych objawów - krwawienie, ból głowy etc. Rozważam odwiedzenie IP.

Mamalastminute, zdrówka! :) U nas wszystko gotowe, ale jako że to moje pierwsze dziecko, zupełnie sobie nie wyobrażam nowego człowieka w domu

Natka, maz płodowa pełni funkcję ochronną. Warto opóźnić pierwszą kąpiel... Dziewczyny, dzięki za wskazówki co spakować do szpitala :) Mam pytanie - taki świeżo upieczony noworodek powinien wracać do domu w foteliku samochodowym?

Często, kilka razy w ciągu dnia + kopniaki w godzinach wieczornych/ nocnych. :) Dobrze, że Ci się poprawiło, Justynko :)

Już nie mogę się doczekać, dziś zaczynamy 35 tc :) mi nie oddycha się ciężko, ale chodzę powoli kaczym chodem, czasem jak mała wychyli się do przodu, to trzymam brzuch. I zrobiłam się strasznie ciapowata - drobne rzeczy lecą mi z rąk etc. Natka, czemu Ci się aż tak ciężko rodziło? Przecież 2950 g to nieduże dziecko. Odnośnie do zzo, koleżanka mi mówiła, że wtedy za bardzo nie czuć kiedy ma się przec.

Z powodu braku doświadczenia nie wypowiem się na temat butelek... Macie jakieś pomysły co poradzić na suche spojówki? Stosuję najzwyklejsze krople nieobkurczajace śluzówek, niemniej rezultat jest raczej tymczasowy. Też się borykacie z tą przypadłością?

Justynka, nie denerwuj się, bo dziecko to wyczuwa. :) Przecież rodzisz już któryś raz, ja kompletnie nie wiem na co się przygotować i czego spodziewać :/ Moja mała dała mi dziś zasnąć, ale wczoraj całą noc szalała, więc chodziłam jak zombie.

Ja też czasem panikuję, jak nie czuję aktywności. Wtedy robię serię głębokich wdechów, trochę ruszam brzuchem za pomocą rąk albo przekręcam się z jednego boku na drugi. Na reakcję nie trzeba długo czekać. Marissa, dobrze, że jesteś czujna.