Kinqa

stokrotka_87kingusia1991A moja mała dostała czkawki... i kopie mnie... jakby to była moja wina już zaczyna mnie obwiniać , a co to będzie jak wyjdzie na świat Normalnie wyjdzie na świat od razu ze spisaną listą zażaleń do mnie

A moja mała dostała czkawki... i kopie mnie... jakby to była moja wina już zaczyna mnie obwiniać , a co to będzie jak wyjdzie na świat

stokrotka_87wiesz zeby jeszcze takie oferty byly.. ale nie ma.. porazka... wiem, że łatwo radzić... ale może niech pochodzi po marketach i popyta i gdziekolwiek... bo tak to nie wiem na samym czytaniu gazet i Internecie nie wiadomo jak to będzie, ale już napisałam, że będę trzymać kciuki u mnie w Szczecinie na przykład w żabce potrzebowali... ale nie wiem jak tam u Was jest w mieście... chociaż wszędzie cienko w PL jest niestety ale trzeba pozytywnie myśleć!

stokrotka_87oj lipa lipa... od 10 grudnia siedzi w domu... w gazetach zero ogloszen... w necie tez.. a jak juz sa to wiesz jak to jest..prosze wyslac CV-oddzwonimy mam mega dola juz... no to jest właśnie najgorsze... te "ODDZWONIMY"... ehh, ja w każdym bądź razie trzymam kciuki za Was... albo może na razie niech idzie gdzieś na dorywczą na rozkładanie towarów w markecie... niby taka ciężka praca, i mało płatna, ale zawsze lepiej mieć coś niż nic...

qmpeelaNo to nie tylko ja cierpię katusze. A przedemną jeszcze minimum 10tygodni :O Jakoś wolno ten czas teraz leci. Dłuży mi się straszliwie. A mi strasznie szybko... ja już za chwilę 34 tydzień i co raz bliżej porodu...

stokrotka_87nie nie... pracy nie ma... caly czas siedzi w domu.. dramat ajjjjj Stocia to lipa... szczególnie, że to Polska rzeczywistość... ehhh oby szybko znalazł jakąś pracę... najgorsze jest to ,że nie dość , że macie Fabiego to jeszcze drugie dziecko w drodze i nie wiadomo jak sobie radzić ale musi być dobrze... !

stokrotka_87oj mnie nie tyle po zebrach co nie raz mi na watrobe uciska... az mi oczy na wierzch wychodza Kinia - czytalam wlasnie ze jedna od was jedzie a z R... masakra... No mnie często jeszcze pęcherz boli tak przyciska a co się dzieje z R ?????? wkurzył Cię?

No mnie żebra już bolą od tygodnia jak nie lepiej ehhhhh

open

stokrotka_87hej hej gdzie jestescie ?? co taka cisza? Ja na lutym bo jedna pojechała do szpitala z rozwraciem na 4 palce... więc będzie styczniowa lutówka ... a co tam dzisiaj u Ciebie?? jak tam R??

lamponinka Kingus Monika nie wroci juz do domku bez dzidzi przy takim rozwarciu , z reguly przy 4 palcach przebijaja juz blony plodowe by odeszly wody i wywolaly skurcze i zaczal sie postep porodu . Chociaz mi przebijali przed samym porodem jak juz lezalam z rozwarciem na 10 gotowa rodzic , ale teraz inaczej praktykuja . No to będzie styczniowa lutówka hehe no to ładnie...

yesterday

Monica 3mam za Ciebie kciuki i za Twoją córeczkę może już nie wrócisz w dwupaku... hihi lamponinko no sen niezły ... igła mnie ukuła a położna nie dzwoniła... ogólnie ze szpitala nikt jeszcze nie dzwonił ... postanowiliśmy z facetem mojej mamy, że poczekamy do końca tygodnia i pojedziemy tam... wtedy to ja już chyba nie wyjdę zanim badań mi nie zrobią

margaretkaZle mnie słoneczka zrozumiały. Miałam przez całą ciąże zrobione usg trzy razy i owszem dostawałam za każdym razem zdjęcie małego z tymi pomiarami. Ale jak idę na taką "normalną wizyte" to jest tak że lekarz sprawdza ile ważę i bada jak tam szyjka, wypisuje L4 i do widzenia. CHYBA ŻE mi się pokićkało że jak wy (bo tak to rozumiem) idziecie na normalną wizyte to lekarz wam robi jakieś "pomiary" czy coś. W karcie ciąży jest tak nabazgrane że ja nie wiem co lekarz tam wypisuje :/ a jak mi robił usg nie np. nie ma tam jaką długość ma dziecko wiem tylko z ostatniego usg że waży ok.2kg ale jakie długie jest to ni ma No to masz tak samo jak ja miałam... ginekologa swojego miałam i jak do niej szłam na "NORMALNĄ" (jak napisałaś ) wizytę to ważenie mnie... i różne badania jak jeszcze nie miałam i na fotel i badała czy wszystko OK ze mną i tętno płodu jeszcze słuchała ... że tylko bicie serduszka słychać a na usg musiałam iść do innej przychodni, bo moja ginekolożka tak kazała i tam wtedy był ginekolog , który robił mi tylko USG i nie musiałam się przed nim rozbierać tak jak przy swojej ginekolog... no i to na tyle aha i też mi nigdy nie napisał ile mierzy ogólnie mała... tylko pomiary brzuszka itp. i waga...

M&MWitam Dziewczynki! Już jestem po "połówkowym"usg-wszystko w porządku :) No i dowiedzieliśmy się,że będziemy mieli chłopca Gratulacje !

margaretka jak ja byłam w PL jeszcze to chodziłam na NFZ i robił mi USG i pokazywał serducho, kręgosłup, nóżki ajj wszystko mojej małej a później po skończonym USG usiadłam z nim przy biurku i on w laptoku wypisywał wszystkie wymiary i ile waży dzidzia i drukował i dawał mi taką karteczkę... więc nie wiem czemu Ty masz inaczej...

Nie chcę nic kochane mówić, ale styczniówki wzięły się do roboty podglądnęłam je troszeńkę i pare kobietek już na porodówkach aż ciekawe co będzie jak my zaczniemy rozpakowywać się

goskadziewczyny wiadomosc od Margolci (wlasnie dostala,)Hej. Trzymajcie kciuki.Zaraz bede miec CC.Szybko sie zaczelo .Margolcia Margolciu trzymamy kciuki Sorrki ,że się wtrynię na Wasz wątek ale trzymam kciuki za Margolcię! też się biedulka naczekała... i za niedługo będzie tulić malutką w ramionach

Angelaa super, że wszystko OK Kejranka i Angelaa gratulacje 36 tygodnia

Marmikingusia nie za daleko - wiesz była taki moment, że się zastanawialiśmy nad wyjazdem do Kanady więc anglia to prawie "przez płot", kultura mi nie odpowiada ;) już z niemcami się męczę to w anglii by było tylko gorzej... Anglicy są mili ... na prawdę. Z niemcami to ja nie lubię chociaż tutaj w domu mieszka niemiec, ma 21 lat, ale jest fajny i normalny ale nienawidzę ich języka... szczególnie słuchać...

Marmi za daleko ??

MillkaKingusia - no to masz z córeczką podobny gust muzyczny :) widocznie... chyba będę musiała jak się urodzi puszczać jej tą piosenkę, bo chyba zasnęła chociaż lekko się rusza

A ja słucham muzyczki i mała mi się jakoś uspokoiła dziwnie słucha ze mną

Marmikingusia to się przeprowadź bliżej i wpadaj na obiadki Ty się przeprowadź do Anglii hehe

"We gotta fight,fight, fight, fight ,fight for this love !! " YouTube - Cheryl Cole - Fight For This Love Ta piosenka opisuje mnie i całą moją sytuacje ehhhhhhh