Cześć, Dziewczyny. Czytam Was od jakiegoś czasu i postanowiłam sama coś napisać:) Mam 37 lat, 1.02 w wyniku CC przyszedł na świat Michaś, to mój drugi syn. Pierwszy ma 6 lat i pewne rzeczy sobie na nowo przypominam...Któraś z mam wspominała o nosidełku. Czy dla takich maluchów jest już bezpieczny? Polecacie cos? Czym zajmujecie dzieci w czasie aktywności? My ostatnio zaczęliśmy używać ( nie za dużo) lezaczki babybjorn, jestem zadowolona, no i maty. Więcej pomysłów nie mam...Co polecacie? Pozdrawiam ciepło