babeczqa85

Hejka. Całe szczęście do łóżeczka nie musiałam wchodzić;) Dzisiaj noc exstra cyc, kupa, dopił cycka i spać. I ja się wyspałam. Ogarnęłam domek , pranie zakupy, i czekamy na położna.

eilenn- trzymam kciuki żeby szybko piers wróciła do formy!!!!!!

magdnesssłońce będzie dobrze. Dasz radę!!!!!kto jak nie Ty !!!.. I my ;)

...kolejne nocne karmienie.... Napisze tylko... Jak ..... mi.....się....Nie....chce.... Jak dzisiejsza nic będzie taka jak poprzednia to ja kładę się do łóżeczka z Borysem.

kati8- katarek jest fajny tylko psiknij jakas woda nie na sycho:) Najgorszy pierwszy raz:)

U nas białe milimetrowe kr9peczki na nosku nadal są...A wysypka była i zniknela...ale tłumaczyli nam w szpitalu że to właśnie hormony.

kasis837- podziwiam Cię że tak możesz nie zaglądać do kolyski;) Ja staram się raz na jakiś czas kuknac do łóżeczka. Mały ulewa i zdecydowanie czuje się ja pewniej że wiem co się dzieje.

Hihi to mi się podobało: Siku jest - jest Kupa jest- jest!!!!!! I to jeszcze jaką ta kupa!!!@&%$:))

Mnie trochę bolą brodawki ale do zniesienia. Niejest źle. Poranione te z nie są.

mama robercika- też tak zrobiłam. Odciagnelam mleko i 90ml A mały wypił zaledwie 50ml A jak dałam mm to za jednym razem wypił 60 i zapil dodatkowo cyckiem. Też myślę czy nie powinien cycka więcej. Ale niby mówi że ze to starcza i samo Dziecko wie kiedy ma dość.

eileen- jak cora była mała ja miałam gronkowca w mleku. W szpitalu mowili mi że mam karmić. Ja jednak miałam wewnętrzny opór. Mama robercika - bratowa cały rok chorowała na różne rzeczy, przeziębiona i angina miała u karmiła. Jedyne ci to leków nie mogła za dużo wziąść.

Jak mi się nic nie chce... A jak pomyślę że mam wstać co najmniej 2 razy.....

Misia21 - po czym stwierdziłaś skazę białkową??? Dziewczyny które kp...co jecie na śniadanie, obiad i kolacje..a między posiłkami??? podzielcie się trochę pomysłami...bo mi ich totalnie brakuje. Niby chce jesc wszytsko, ale gdzieś w głowie mam blokadę.

Mały też ma wiecznie chlodne rączki, ale położna powieziała zeby na to za dużo nie zwracać uwagi tylko na karczek. Gdy jest przyjemnie ciepły to bąbelkowi nie jest zimno. Tą biogaie musze zamówić, a teraz podam lacidofil. W domu nielubie gdyjest ciepło, mówie tu o 22 stopniach. Zdecydowanie wolę chłodniej, no ale wiadomo teraz jakos trzeba dać radę. Też chodzę w bluzce na naramkach i zdaża sie ze krótkie spodenki.

Kasia837- u mnie jutro 2 tyg bedzie po porodzie. Nawet ładnie się u mnie zagoilo. Ale jeden szew jeszcze mam. Niby rozpuszczalna ale zobaczyny. Też zastanawiam się kiedy mogę zacząć ćwiczyć...niechce za wcześniej żeby nic się nie stało...

Borys jak pije to głośno wzdycha. Jak śpi raczej spokojnie, ale gdy się zacznie przeciągać to już jest akcja stękania i marudzenia.

Kawa - dzięki, popatrzę na ten bonprix Dajecie maluszkom jakies priobiotyki? Mam lacidofil i zastanawiam się nad Biogaia. I jeszcze jedno pytanko. Jak ubieracie maluszki w domu? Ile macie stopni? Ja zakładam samego pajaca, i ew kocyk albo rożek (to jest dla mnie zbawienie ten rożek). i mam tak 20 - 21 stopni w mieszkaniu. I cały czas się zastanawiam czy ta jedna warstwa mu starcza.

U nas od 2 do3 godzin a jest pobudka na mleko. W sensie że np.budziie o 2.00 zjadł do 2.30 ( zjadł, czas na odbicie, i usniecie) i potem pobudka 5.00 Teraz jest 5.40 i już to odkładam do łóżeczka...

Aaaaaaa- ups ziewa mi się. Jestem taaak niewyspana.masakra. Na oczy ledwo widzę. U nas 5.00 i już po cycku. Teraz szybko starszej śniadanie do szkoły zrobię. Dziewczyny muszę kupić stanik do karmienia. Maci3 jakie firmy sprawdzone. Stronę internetowa????

U nas w dzien..lekki kryzys. Niechciał mały cycka...wogole ani jednego ani drugiego....masakra....wiec zrobiłam mm i w szoku jestem wypił 60ml i zapił cyckiem.Niewiem o co chodziło...ale chwycic nie chciał wogołe a po mm nagle mu się zachciało??? Na kolejnym karmieniu ładnie wypił juz cycka. Co do smoczka...to już musi byc ze poniupla...ale ogólnie bez smoka. Tez psika i czasem zakaszle...ale nam połozna powiedziała ze dopóki niema uciazliwej wydziliny z nosa to jest to u takich dzieci normalne. Wiec głowa do góry, szpital nie musi byc od razu;)

frezja- gratulacje!!!!!!

Aga785- mój też wycumkał jedna do końca (chyba) bo czuje miekka...A jak chce dostawić do drugiej to już nie chce..I pije jakie 10-12 (13) minut..za długo nie siedzi przy cycka. Mam czasem wrażenie że cyc potrzebny mu jest żeby zrobił kupę...I tyle...pytanie czy się najada..I czy przybiera...położna mamy w środę...Jestem tego bardzo ciekawa.

O szlak....Mamy za sobą pierwsze Chluśniecie wymocinami. No masakra ...pobudka na karmienie. Później chciał jeszcze to dostał. I zwymiotowal chyba wszytsko

Kawa - świetny pomysł z spotakniem, ale wyobrażasz sobie miny tatusiów jak nie wracamy po 1h, 2 h...mija 4h....a my gadu gadu.... robi się 6 h.... telefony każdej z nas dzwonią..a żadna nie odbiera!!!! hahaha usmiałam się sama do sieie.

Dół już raczej się zagoił, został jeden szew rozpuszczalny. Mam nadzieje ze sie rozpuści, jak nie to położna powiedziała ze mi go wyciągnie. Krwawienie ustało, zdaży się jeszcze jakaś wydzielina ale mało.