justineWW

Tak napewno będę rodzic w żarach bo nie ma sensu abym jechała gdzieś indziej skoro u mnie na miejscu jest szpital

U mnie tylko 13 kilo i raczej już więcej nie będzie.

Jak miło spotkac tu kogoś z okolic:)

Ileene ja również gratuluję i podobne jak reszta życzę dużo zdrówka i dobrego samopoczucia

No to teraz można już składać mamusi gratulacje i życzyć dużo zdrówka dla was dziewczynki, ucałuj od nas córeczkę:)

Ja także jestem jeszcze w domku i czekam a termin mam na niedzielę a jak nic się nie stanie to w poniedziałek wizyta kontrolna u lekarza. Moje maleństwo najwyraźniej nie śpieszy się na świat teraz :)

Już jestem po wizycie i jakoś maleńka nie chce się wydostac, a termin już na niedzielę.. Zobaczymy jak się nic nie stanie to poniedziałek wizyta kontrolna:)

Ja mam dzisiaj kolejną wizytę kontrolną i zobaczymy co i jak.

No właśnie serdeczne gratulacje dla świeżo upieczonej mamusi i szybkiego powrotu do nas

Chyba masz na myśli ten wypadek.NIe martw się wszystko będzie dobrze i pamiętaj że stres przeszkadza dziecku:)

Nie martw się wszystko będzie w porządku, koleżanka pomoże więc teraz tylko odpoczynek i zero stresu. A co z twoimi rodzicami, może byś do nich dała na kilka dni córkę pod opiekę póki się nie zacznie?

To bardzo mi miło że jest jeszcze ktoś oprócz mnie:)Czym się tak dołujesz?teraz to tylko powinnyśmy się cieszyc bo już parę dni nam zostało do wielkiego finału

Na to wygląda że zostałam tu sama a te dwie panie spóźnialskie w końcu są tam gdzie ich miejsce:)napewno już są po i teraz trzymają swoje pociechy w ramionkach. Gratuluję i powodzenia

A jak się czujesz Malwinka?BO to napewno stresik zarówno dla ciebie jak i dla maleństwa.Mam nadzieję że jest oki.

Moje maleństwo wczoraj tak się przeciągało że nie wiedziałam gdzie mam się łapac za podbrzusze czy w pobliżu żeber.Tak strasznie to bolało, że łzy leciały mi jak opętane ale bynajmniej wiem że ona tam jest:)

U mnie z tymi skurczami to jest tak że chwytają mnie w dolnej części podbrzusza, trwają dośc krótko ale są bolesne, czsami miewam także skurcze wewnętrznej strony ud i są także nieprzyjemne bo uniemożliwiają mi jakikolwiek ruch. Te w podbrzuszu również sprawiają iż mam ogromne kłopoty z poruszaniem się nawet ze zmianą pozycji np gdy leżę. Ale nie trwają one długo, i pojawiają się tak z kilka razy dziennie choc są nieregularne. Takt o wygląda u mnie czasami nie wiem czy to skurcz czy może mała tak bardzo kręci główką:)

Ja także miałam ciężkie pierwsze 3 miesiące ciąży. Mdłości, wymioty, nic nie mogłam jeśc ani pic, zresztą nawet nie miałam ochoty, a później zgaga okropna. Starałam się pic dużo wody niegazowanej, mleko ale to poprostu trzeba przejśc i raczej nie ma skutecznej metody na te dolegliwości, bo raz coś pomoże a innym razem już nie. Ale trzymaj się ciepło i pamiętaj że dla dobra maleństwa musisz jeśc niedużo ale często coś podjadaj, nie zapomniej o owocach one też mogą pomóc np ja jadłam banany, nektarynki i winogron jak nic nie mogłam przełknąc.

JA także jestem przed terminem bo on wychodzi między 13 a 15 lipca więc mam jeszcze trochę czasu ale już wolałabym byc po

Hej ja jak zwykle po kolejnej wizycie i już jest wszystko w porządku. Miałam znowu robiony masaż już chyba trzeci raz i teraz jestem obolała, gin stwierdził iż będę miała łatwy poród bo maleństwo jest już bardzo nisko i najprawdopodobniej na dniach urodzę a jak nie to w środę kolejna wizyta. Skurcze przepowiadające mam i są męczące ale szybko przechodzą by po paru godzinach zjawic się ponownie. Poza tym jest już mi strasznie ciężko podobnie jak wam ale nadal czekam. Wam życzę szybkiego rozwiązania i trzymnajcie się cieplutko bo u was to w każdej chwili może nastąpic wielki finał:)

Właśnie wróciłam od lekarza, który stwierdził, iż moja szyjka macicy już się tak skurczyła że jej prawie nie ma i nie podoba mu się to, jak moja córcia układa się główką do wyjścia. Poza tym mam już 2 cm rozwarcia i jutro znowu do kontroli i zastanowimy się czy zostawią mnie w szpitalu i wywołają poród. A tak ogólnie to mnie wszystko boli i jestem już zmęczona a do tego ten upał masakra. A co tam u was? Jak samopoczucie przy tej pogodzie?

Ja także jestem jeszcze ale sama już nie wiem jak długo:)

Mnie dziesiaj czeka kolejna wizyta kontrolna tym razem w szpitalu tak między 10 a 11. Ciekawe czy mnie już tam zostawią czy też nie. Wogóle to nie wiem co mnie tam czeka. Po tym masażu nie wiem czy coś sie zmieniło, poza tym że mnie bardziej wszystko boli, skurcze przepowiadające są no i w końcu czop mi już wychodzi, a malutka nadal wierci sie niemiłosiernie. pozdrawiam szczególnie te spóźnialskie:)

zapewne aby przyśpieszyc poród z tego co on twierdzi ja już powinnam urodzic jak najszybciej ale do końca nie wiem dlaczego

Hej, już jestem po wizycie u lekarza, który tak jak myślałam zrobił mi masaż. Wcale tak nie bolało czasami moje bóle towarzyszące miesiączce były gorsze i jutro szpitala na kontrolę, w sumie to już mam rozwarcie na 1 cm przed masazem i zobaczymy jak będzie po.

Ja wcześniej pisałam iż córuni damy na imię Maja, jednak teraz tak dużo rodzi się dziewczynek o tym imieniu że postanowiliśmy zmienic. Jak do tej pory nie możemy się zdecydowac ale bardzo podoba mi się Nikola, Nadia albo Emilka.