Skocz do zawartości
Forum

Magdness

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magdness

  1. Kar0, gratulacje! Ja też wierzę w maminą/kobiecą/ludzką intuicje! To Wy juz w domku, co? A Ty jak sie czujesz po CC?
  2. Czekolada, tego sie boje bardzo, tego falszywego alarmu ze skurczami. Bo ja jeszcze w ogole skurczy nie mialam. I licze że jak sie zaczna to sie beda tylko rozkrecac. Ja nie wiem co ten moj mąż sobie mysli. Dla niego spokojnie moge urodzic za tydzien conajmniej. Jeszcze cholera, ten synek bedzie sie go sluchal. Wieczorem bardzo marudze bo jest mi tak ciezko sie ulozyc i w ogole brzuch boli. Ale chyba nie jest aż tak zle. Nie spinam sie bardzo. Czas relatywnie szybko plynie. I mimo że chce poznac synka to chyba jednak dociera do mnie że najpierw musze przezyc porod. A wczoraj po tym makaronie to myslalam ze umre, z przejedzenia, koniec koncow wszystko wyladowalo w wc. (Górą i dołem)
  3. Czekolada, jak tam? Skurcze się juz nie powtorzyly w ciagu dnia? A mialas juz wczesniej w ogole takie nieregularne skurcze? Kali, mam nadzieje ze jestes juz szczesliwie po. Czujesz sie dobrze i tulisz swojego synka :) pozdrawiam
  4. MamaRobercika, juz nadszedl ten czas że chyba kazda z nas, w tym ja, nie chce byc ostatnia w dwupaku ;) Tez sie zaczynam bac ile moj klusek moze wazyc. Wyszykowalam sie, myslalam że pojdziemy "na randke" do knajpy. Ale wzielismy jedzenie na wynos. Jednak sie skusilam na ta carbonare. I jeszcze popijam ją colą.
  5. Kali, super że sie odezwalas ;) Myslalam o Tobie. Zastanawialam sie czy jednak tesciowa nie wyszla Ci bokiem ;P Ale wydaje sie wszystko dobrze wiec tylko pozazdroscic. Zycze Ci sprawnego i najlepszego CC jakie moze byc. ;) odezwij sie, prosze, jak juz nabierzesz sil. No ale oficjalnie synek bedzie z 24.01, tak? (Do tabelki :) )
  6. MamaRobercika, o jejku, jejku. Rzeczywiscie juz desperacja Cie dopada. Rozumiem Twoje podejscie do szpitala. Tez tak mam, ze swiruje juz cos cos bym zrobila, ale potem rozumiem, ze to nie ma sensu! Co prawda bylam dwa razy u lekarza, ale na samej wizycie juz nawet nie wspomnialam o watpliwosciach i tak dalej.
  7. MamaRobercika, oby zadzwonili. Nadal chcesz jechac jakby co w weekend przy okazji "zakupow" ? :) Czekolada, mialam zapytac wlasnie ktora ciaza, ale czasem tak jest przykro, że sie nie donosi. Pytam sie, bo podobno przy pierwszej nie zawsze ma sie skurcze przepowiadajace i w ogole. Ja w ogole jeszcze nie mialam skurczy. Moze nie raz zauwazylam ze mi sie spina brzuch czy co, ale nigdy nie byly to jakies czestsze chocby co godzine czy w ogole pare w ciagu dnia. Licze na to, ze jak juz sie zacznie to sie zacznie.
  8. Czekolada, trzymam kciuki by sie rozkrecilo. Nie pamietam. Masz juz dzieci, czy to pierwsze?
  9. Fasolka Sophie, gratulacje! Duzo sily i wytrwalosci dla Ciebie co do kp. Duzo ostatnio czytam jaka to walka. Mam nadzieje, ze ja tez podolam.
  10. Ja ciagle masuje sutki bo mnie swedza. Ale moze jakos "specjalnie" trzeba na pobudzenie, bo u mnie macica sie przy tym nie stawia ;P Juz zaczelam miec schizy, kiedy odejda wody i sobie wymyslam scenariusze. Czyli nic z tego nie bedzie i bedzie zupelnie inaczej. Teraz zaczelam sie denerwowac bo nie chce byc w ciazy jeszcze bite dwa tygodnie i boje sie tego extra bolu co podobno jest po wywolywaniu. Chyba jestesmy my MamaRobercika i Czekolada co sie w miare udzielaja i jestesmy w dwupaku.
  11. Babeczqa85, zdrowka dla synka! Bedzie dobrze. Niedlugo wrocicie razem do domku. Najwazniejsze ze udaje Ci sie odciagnac mleko dla synka. Dacie rade!
  12. Babwczqa, daj znac jak synek. Jesli moge mowic za wszystkie wysylamy dobra energie i zyczenia zdrowia dla mlodego! A ja dzis jakby mam wiecej energii. W nocy spac nie moglam i sie zastanawialam co jeszcze musze koniecznie ogarnac. Zastanawiam sie czy wczoraj to byl kryzys. Czy dzis jest ten ostatni przyplyw energi wicia gniazda ;p Chociaz niepowiem, kłuje mnie w jajnikach (?) Co chwile takie spięcie tam czuje. Wiec za duzo tez nie porobie.
  13. Babeczqua, to rzeczywiscie wszystko poszlo szybko. Duzo zdrowia dla malenstwa! A dla Ciebie duzo sily! Bedzie dobrze. Trzymam za to mocno kciuki!
  14. MamaRobercika, to bardzo dobry plan :) mimo wszystko trzymam kciuki zeby sie nie ziscil i Twoje wody i skurcze Cie naszly jeszcze przed sobotą :) Ja cały dzień totalnie leżakuje. Brzuch już tylko ćmi. Gorzej mnie krzyż boli. Ale ogolnie jest okej. Ale mam lenia i ogolną niemoc. Ale za to jakie zachcianki. Chce mi sie pasty Carbonara (a nie powinnam bo surowe jajko i parmezan) i sushi. I ciasta czekoladowego. Albo jakis mufinkow. A ja nie jestem kreatywna i nie umiem sobie nic w lodowce znajdowac, wiec zrobilam sobie frytki. :/
  15. Rozumiem i jednoczesnie nienawidze tego wymyslania. U nas jest podobnie. Wszystko trzeba naginac u lekarza zeby cos uzyskac. Ja totalnie sie do tego nie nadaje :/ zawsze zapomne, pomine itd. Zycze Ci tylko zeby to byly naciagniete objawy. Ale jak dasz rade to dawaj na izbe!
  16. Kasia837, aż się boje że zapesze z tym przeczuciem. W ogole zastanawiam sie czy jednak samo sie zacznie. Czy najpierw wody, czy skurcze. Tyle pytan.. MamaRobercika, to juz jest niepowazne że nie robia usg! Mi powiedziala, ze dopiero po skonczonym 42 beda wywolywac. Nawet jak to zajmie pare dni. Ale tez zalezy od usg. Bo jak inaczej chca sprawdzic czy jest bezpiecznie (ilosc wod, stan lozyska itd). A usg bede miec 41+1.
  17. Jeszcze rano pisalam, że bede ostatnia. A teraz dostalam schizy i wszystkich sie pytam "czy mozna czuc ze porod sie zbliza?" Bo ja wlasnie tak czuje i teraz wszystkim zapowiadam że urodze do konca tygodnia. Ja też nie widze żeby brzuch opadl.. ale za to jakich rozstepow dostalam to masakra.
  18. MamaRobercika, tez jestem ciekawa jak Cie teraz pokieruja. czekolada, heh, ja czuje ze bede ostatnia. I choc jeszcze dalej mi sie nie spieszy (burdel w domu po wymianie okien) jak sobie pomysle ze mialabym czekac do 8 lutego to cholera mbie bierze. Ja wlasnie spie/leze na kanapie. Brzuch mnie napierdziela jak na okres. Dzis bedzie kiepski dzien chyba.
  19. Tabelka uaktualniona. Mam nadzieje, ze nic nie pomylilam ;)
  20. O, jak milo z rana czytac takie wiesci ;) Babeczqa85, Aga785 gratulacje dziewczyny! Dwie dziewczynki na dzien babci i chlopiec na dzien dziadka ;) Chyba, że ktos jeszcze sie nie pochwalil? I jeszcze calyyyy dzien przed nami ;) Oj juz mało nas dwupaczkow zostalo:)
  21. Myszka83 gratulacje! Nie ukrywam że czekam na szczegoly ;) Ja mam takie podraznienie po depilacji, że ałłłaaaa - juz sobie przypomnialam czemu tego nie robie maszynka :/ kupilam sobie balsam lagodzacy, mam nadzieje że pomoze. MamaRobercika, Twoj maz skonczyl juz fuche? Mojemu oczywiscie sie przeciagnelo i mowi zeby mlody wstrzymal sie do weekendu. Ah, Ci faceci :/
  22. MamaRobercika tak, wykres wielkosci brzucha.
  23. Trzymam kciuki i czekam na wiesci :) 3 dni do terminu.. wolalabym zdjecia buzki ale co zrobic. Tak wlasnie w Szwecji pokazuja jak "rozwija" sie dzidzius. Nastepna wizyta 28/1, wtedy skierowanie na usg na 1/2. Ostateczna data rozwiazania 8 luty.
  24. Oj czuje że bedziemy mieli duze forumowe "blizniaki" (dzieci z tego samego dnia) Jutro pełnia, wiec sie szykujmy ;D Powodzenia dla Was co już sie szykuja na porodowce. I dla calej reszty co to juz sie nie moze doczekac :)
  25. eileen, gratulacje :) Duzo sil i zdrowka dla Was. Jak to pieknie brzmi, to poznawanie sie z wlasnym dzieckiem.. juz zaczynam bardzo bardzo tego chciec. I tez przeraza te miliony pytan i "problemow" jak juz przyjdzie na swiat. Ze chce jesc/ nie chce itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...