Spawareczka

Ha! Też nie trzymałam noworodka w rękach :) Będzie jazda. Mam to szczęście, ze Szanowny Małżonek jest z odzysku i ma syna. Zajmował się nim od początku, bo Matka się bała, wiec chłop zaprawiony w bojach. Będę miała pod ręką specjalistę bez uprzedzeń i oporów. PS. W środę mam drugie prenatalne/ połówkowe. Ciekawa jestem, czy dziewczynka się potwierdzi, czy coś Jej tam wyrosło :) ..no i mam nadzieję, ze rozwija się ok - bez względu na płec!

Dziewczyny, dzięki za tak liczne wypowiedzi. Zmodyfikowałam trochę listę, a że planuję odciągać pokarm), takie gadżety jak laktatrot, sterylizator i podgrzewacz przydadzą się na 100 %. Zakładam też, ze pewnie pierwsze tygodnie zweryfikują potrzeby, ale chyba wolę mieć jednak więcej niż mniej:) Co zabawne ( wstyd się przyznać), w końcu sprawdziłam co to "pajacyki" PS. wczoraj w nocy poczułam pierwsze ruchy, które na 100% jestem w stanie zidentyfikować . Dziś też - już dwa razy, bardzo wyraźnie! W końcu kontakt z bazą :)

Dziewczyny, zaczynam powoli myśleć o wyprawę. Większość Was jest już zaprawiona w boju. Nie przepadam za szopingiem i chciałabym temat załatwić za jednym zamachem. Cześć akcesoriów odkupie od koleżanki a o reszte muszę zadbać sama. Znalazłam gotową wyprawkę w Internecie. Pomożecie mi zweryfikować listę? Czego brakuje? Co jeszcze może się przydać? http://cdn28.dlarodzinki.smcloud.net/t/myfile/wyprawka.pdf Będę wdzięczna za pomoc

Ja chodzę na NFZ, a że jestem ze stycznia (35 lat skończone), dostałam skierowanie do programu badań prenatalnych, na które składają sie 2 dokładne USG ( 1 i 2 trymestr) + badania biochemiczne krwi (Test PAPP-A ). 1 badanie jest pod kątem trisomii 21 (Down),18 (Zespół Edwardsa) i 13 (Zespół Patau). 2 badanie - mam w środę, wiec wywiem się dokładnie (ja też myślałam, że to jest połówkowe :) ). Jest jeszcze badanie prenatalne w 3 trymestrze, ale nie jest już refundowane. Mimo tego, ze prowadzacego lekarza odwiedzam na NFZ, mam USG co każdą wizytę. Zawsze sprawdza puls dziecka, bada dokładnie, jak zgłaszam jakieś dolegliwości, ostatnio nawet mierzyła główkę, kość udową i jeszcze kilka innych parametrów - także ok!

Jassmine - Smerfnie zatem :) Fajnie, ze wszystko ok. Ja musze jeszcze poczekać do środy i przesmerfujemy Maleństwo od A do Z. Co do bimbałków.. z B wskoczyłam w C, ale czuję, ze to nie koniec, bo dwa nowe biustonosze już są na styk, a przecie to dopiero początek zabawy. Jak dla mnie mogłyby takie zostać - jakie jędrne oczywiście

Gabi - nie:) ale w moim zakresie obowiązków jest praca mobilna i tak sobie latam za kontraktami... a, ze nie pracuję w aglomeracji, to teren mam spory, stąd te kilometry. Cycki, to moja duma ciążowa, w pierwszym trymestrze nie dało się ich dotknąć, jakby miały wybuchnąć. Teraz rosną, to i swędzą, ale już tak nie bolą :) Smaruję dwa razy dziennie oliwką, bo mam wrażenie, ze skóra naciąga się z dnia na dzień.. ale piękne są :) Choć swędzące

Ja jestem jeszcze przed rozmową z Szefem. Z uwagi na to, że prowizje mam wypłacane tylko kiedy jestem obecna. Opłaca mi się siedzieć jak najdłużej. Najbardziej boję się upałów i pracy za kółkiem. Póki co czuje się ok, kupiłam też adapter do pasów, ale mimo wszystko 3000 km w miesiącu to ryzyko. Poproszę Szefa o większą ilość prac biurowych, to może jakoś wytrzymam do lipca/sierpnia.

Ależ Wam zazdroszczę wolnego :) jeszcze chwilę musze popracować. Poza tym, jakoś nie mogę sobie wyobrazić, ze do pracy nie przychodzę. Tydzień wolnego - ok, ale więcej? Chyba jeszcze nie potrzebuję. Co do suplementów, na początku maja będę miała wyniki kolejnych badań, dam znać, czy hemoglobina i żelazo ciągle trzymają się na poziomie. Jassmine - miłego pracowitego dzionka, ja już ma z górki. jeszcze 3,5 h i do domu :)

Kurza noga, nie femibion, tylko Feminovit + DHA: http://salvum.pl/nasze-produkty/feminovit-dha - koszt okolo - 15-16 zł.

Jak dobrze, że tu przyszłam... mnie też napina się brzuch i również dostałam receptę na magnez. Sprawdzono mi długość szyjki, prawie 5 cm, więc ponoc OK. Co do żelaza, polecam Femibion DHA, hemoglobina 12,5, żelazo 144 ( norma do 145). Pierwszy raz dorwalam taki suplement, a testowałam wiele jako honorowy dawca krwii. Pozdrawiam wszystkie Pierworodki !

MamaColin - ja mam na 8:40 :) i już nie mogę się doczekać. Jakoś przechodzę tę ciąże od badania do badania, może jak poczuję ruchy będę się identyfikować i mniej niepokoić. Silvara - dziękuję za pocieszenie, czekam zatem cierpliwie - nie ma innego wyjścia. Wpisałam się do tabelki - dziękuję za informację! :)

Jassmine, to Twoja pierwsza ciąża? U mnie bida, ani ruchów ani brzucha :) ale Dziecię rośnie prawidłowo i na USG wierci się i macha rączkami za każdym razem. Co do imion, Szanowny Małżonek zaproponował Basię (po ŚP. Mamie), ja Leona, wiec jesteśmy przygotowani na każdą okoliczność (poza trojaczkami).

Hej Hej Dziewuszki, zatrwożyły mnie Wasze opisy odczuwania ruchów dziecka. Jest wśród Was jakaś pierworódka, która już czuje dzieciątko? Co do płci.. u mnie padły już dwa typy w kierunku dziewczynki, połówkowe mam 18.04., wiec jest szansa na 3:0 lub zaskoczenie.. :)

Witam Panie, trochę poniewczasie, ale postanowiłam dołączyć:) Podczytuję Was od kilku dni i czas się ujawnić, zamiast jedynie podglądać. Monika, 35 lat, pierwsza ciąża, planowany termin: 07.09.2018, prawdopodobnie będzie dziewczynka. Pierwszych ruchów jeszcze nie poczułam i nie mam jeszcze tak pięknego brzuszka jak widoczne u niektórych z Was...:( w zasadzie to wyglądam jakbym nieco przybrała, nie wiem gdzie wędruje moja macica :) Pozdrawiam!

Jesteś? Suwaczku ? ;)

Test suwaczka :)