-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez regina224
-
Nie za bardzo ma kto.Mamy juz nie mam.Mam brata ale jego nie bedzie pozatym on by tylko przeszkadzal zamiast pomagac.
-
Martusia swietny pomysl!!!!!!!!!!!!!!Tak zrobie a wy wkleicie zdiecia ja je wydrukuje i poloze na stole
-
Martusia tata ma wozek ale wiesz on naprawde siedzi juz gdzies okolo 20 lat i nigdy nie wychodzil jak bylo zimno i obawiam sie ze zachoruje i bede miala jeszcze pluca do leczenia.A tata nie nadaje sie na szpital wiec musi byc tak jak jest.Co do zamawiane ze to swieta i tak dalej knajpki pozamykane.Musialabym ze sllupska zamawiac a to juz jest skorka za wyprawke.
-
Wlasnie organizacja.!!!!!!!!!!!!!!Juz sie zastanawiam kiedy co zrobic.Mam nadzieje ze bedzie ok.Musze sie postarac bo mama S wszystko wykuka i potem mi powie co bylo nie tak.
-
Martusia nie moglam bo na roczku taty Kordiana nie bedzie.Musimy zrobic chrzciny na swieta bo Slawek na 5 stycznia ma juz byc w pracy. Tez sobie myslalam zeby moze nawet w knajpce jakiejs zorganizowac imprrezke ale nie da rady bo wtedy dziadek nie bedzie mogl z nami byc.Moj tato nie chodzi wiec musze zrobic w domku a w ustce to jeszcze nie ma zabardzo cateringu wiec nie mam na co liczyc.
-
Dokladnie Martusia dokladnie. Wiecie troche mnie przerazaja chrzciny.Jak sobie pomysle ile jest przy tym roboty to mi sie odechciewa!!!!A do tego wszystko sama bede musiala robic.MASAKRA
-
Ja wiem ze on sobie da rade tylko taki maly we mnie nie daje mi spokoju. Ja juz tak mam.Wiecie staram sie dawac Oskarowi wolna reke czasami i naprawde jakos mi to wychodzi.Ale zebyscie widzialy mnie jak poszedl do zerowki ło joj.Ryczalam i jak juz go odprowadzilam to jeszcze po jakiejs godzinie wracalam pod przedszkole i sluchalam czy przypadkiem nie placze!Z pierwsza klasa wcale nie bylo lepiej.Dzwonilam do nauczycielki.Mam takie schizy ze normalnie nie wyrabiam. Z Kordianem tak jak z Oskarem mialam cesarke ale nie dalam sobie odpoczac.Od razu wszystko robilam sama.A teraz jak tylko maly zaczyna sie smiac przy zabawie ze Slawkiem to musze chamowac zazdrosc!
-
Oj Didianko ja naprawde jestem dosc zaborcza.Pamietam jak Oskarek sie urodzil to nie pozwalalam go nikomu brac na rece nawet jego tacie sama wszystko robilam przy nim.Z Kordianem mam podobnie i az sie boje tego co mnie jeszcze czeka. Wiesz nawet jak Slawek bral Kordiana na spacer to dzwonilam do niego co chwilke zeby sprawdzic czy maly nie placze.Takie mam poloty hihi.
-
Masz racje. Tylko ze nie zawsze sie tak da.Ja tez Slawkowi mowilam ze wole troche skromniej ale razem.Ale on twierdzi ze tu nawet na emeryture nie wyrobi! Troche boli bo juz wiem ze nie bedzie go na roczku Kordianka i to jest smutne. Co do zajmowania sie malym to ja mam takie zapyziale podejscie ze nikt sie dzieckiem lepiej nie zajmie niz ja..Myslalam ze z drugim dzieckiem bedzie lepiej ze nie bede taka nadgorliwa ale nic nie wyszlo.Dalej jestem kwoka.Nie potrafie sie podzielic obowiazkami z nikim.
-
Czesc dziewczynki. Didianko w calosci Cie rozumiem.Wiem jak jest ciezko kiedy partnera nie ma w domku.Nasze dzieciaczki sa takie malutkie jeszcze ze normalnie nie zapamietaja rodzicow jesli ich nie maja ciagle przy sobie.Kordian to nawet nie zauwazyl ze taty nie ma.
-
Ale wy piszecie duzo! Ja niestety mam tak malo czasu ze normalnie nie wyrabiam.Mam nadzieje ze uda mi sie przeczytac to wszystko co mi ulecialo. Didianko wracajcie do zdrowia!!!!!!Mam nadzieje ze bedzie dobrze.Buziaczki dla wszystkich i wszystkim duzo zdrowka.
-
Dziewczyny jestem z siebie dumna. Wreszcie poszlam do proboszcza zalatwiac chrzciny.No i bedzie chrzczony 25 grudnia o 12 godzinie.Normalnie podczas mszy!!!!!!!!!!!!!
-
Didianko wlasnie profilaktycznie te kropelki pod nosek.Polozna mi poradzila ze jak sie katarek zaczyna to posmarowac.
-
Didianko ja nie wiem czy Twojemu malemu to pomoze ale ja Kordianowi na katarek smaruje pod noskiem witaminom a+d3 i mu pomaga.Oprocz tego na noc smaruje mu poduszeczke i spioszki delikatnie mascia PUMPLEX czy jakos tak.Ona tak fajnie orzezwiajaco pachnie i ulatwia oddychanie.
-
Siemka. I wiecie co.Zrobil mnie Kordian w balona!!!!!!!!! Wczoraj jak poszedl spac na noc to obudzil sie o 20 i zasnol dopiero o 23:20!!!!!!!!!!!! A dzis obudzil sie juz o 7 i dawaj sie bawic.Teraz znowu spi wiec moglam cokolwiek zrobic. U nas pogoda piekna sloneczko swieci tylko wiatr wieje jak to u nas nad morzem.Nie wiem czy da sie isc na jakis spacerek bo glowe chce urwac Narazie jednak siedze w domku i czekam az sie moje zlotko obudzi.Zjemy obiadek i zobaczymy jak to dalej bedzie.
-
No ja jak narazie mam wolne.Kordian udal sie w obiecia Morfeusza lub Morfeuszki.Dobrej nocki laseczki.
-
Czesc dziewczynki. Widze ze na 100 sie nie zalapalamno trudno moze na 200 zdaze U nas ok.Trzeciego zabka jak nie bylo tak nie ma ale juz go prawie widac. Musze sie pochwalic Kordian wczoraj zasnol przed 22 i spal do 8 rano.Zagescilam mu kaszke,moze dzieki temu.Mam nadzieje ze tak juz bedzie. Dzis spal ponad trzy godziny wiec zasnie na noc tak po 19 ale mam nadzieje ze pospi chociaz do 7 rano Wiecie strasznie ciezko jest byc samej.Dopiero teraz jak S nie ma wiem jak bardzo mi pomagal.Nawet jak przez chwilke pobawil sie z mlodym to mialam choc troszke spokoju i moglam sie chocby umyc wieczorkiem na spokojnie. Masakra byc samej!!!!!!!Plecy to czuje juz tak bardzo ze hej.A do tego maly juz nie chce chodzika od jakiegos czasu tylko raczkuje albo trzeba go prowadzac,niby dobrze ze zaczyna ladnie spacerowac za reke ale jakie to bolace. Dziewczynki spadam klasc moje szczescie. Magdusiasuper ze juz masz to za soba i fajowo ze wszystko ok jest. Didiankojak samopoczucie? Martusiato ty masz niezly zawod!!!Naprawde.Jak bede cos miala zmieniac z fryzka to poprosze o rade specjalistke!!!!!!!!!!!!!I bede miala darmowe porady.SUPER Agusiaspoznione ale zawsze.Udanej imprezki. Aganowakdzieciaki sa cwane.Ty juz myslisz ze padnie o one jeszcze nie. Ale to im mija w wieku szkolnym.hihihi.
-
A u nas po obiadku.To znaczy Kordian jest po obiadku a my czekamy z obiadkiem na Oskara.Kordian juz po drzemce,niestety dzis zasnol wczesniej i pewnie jeszcze raz bedzie spal.A BYLO JUZ TAK FAJNIEZnowu mu sie rozklad dnia poprzestawia.Masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!No trudno. Spadam bo moje dziecko wlasnie pilke posialo.
-
Didiankoto do Ciebie niepodobne.Zawsze taka radosna mimo zmartwien i klopotow.Wiesz moze to ta jesienna pogoda nie wplywa najlepiej.Ja zawsze biore sie za problemy czy zmartwienia po kolei.A jak nie moge sobie poradzic to staram sie o tym nie myslec.Pamietam jak bylam mlodsza to wlasnie sie sie zamartwialam na zapas i strasznie cierpialam bo nie dawalam sobie rady,dochodzilo do tego ze jak nie mialam zmartwienia to sobie cos ubzduralam .Didianko nie daj sie zwariowac bedzie dobrze tylko mysl tak pozytywnie jak tylko mozesz i lap szczesliwe chwilki bo one daj radosc!!!!
-
Witam wieczorkiem.U nas powoli wszystko wraca do normy.Dzieciaki pojechaly pusto sie zrobilo. Bylismy na spacerku.Wyciagnelam kolezanke.Piekna pogoda naprawde super. A wiecie musze napisac ze moj Kordian ma juz prawie trzeciego zabka.Normalnie juz go widac tylko ze jeszcze skorka pokryty. W co wasze maluszki najbardziej lubia sie bawic?Kordian najbardziej lubi toczyc przed soba jakas zabawke czy chocby butelke.Ale ma radoche.Po calym mieszkaniu buszuje a ja mam newice ze gdzies mi sie przewroci bo on ciagle na nogi staje nawet przy scianie.Tak ze moje dziecko dba o moja figurke. Dziewczyny chyba musze zrobic sobie badania na poziom cukru.Wydaje mi sie ze wcoraj w nocy mi znowu spadl i strasznie sie wystraszyla ze cos mi sie stanie i nikt nie bedzie o tym wiedzial.
-
nareszcie sie dopchalam i moge.Komp Oskara siadl i teraz dzieciaki siedza u mnie wiec mam problem zeby z wami popisac.Wieczorkiem jestem padnieta tak ze nic mi sie juz nie chce. Didianko to masz troche przechlapane.Wiem jak to jest.Oskara w nocy co dwie godziny karmilam.A Kordian chociaz na butelce jest to tez czesto chce jesc. Magduska glowa do gory bedzie dobrze zobaczysz.Wszystko jest nie tak jak kaski malo sie robi.Czlowiek zdenerwowany i wtedy nic nie cieszy za bardzo.Z ta praca to nie masz mozliwosci zeby chociaz na poczatek isc na 1/2 etetu?Wtedy troche w pracy a troche w domu i moze nie bedzie tak ciezko na poczatek. Teraz spadam bo musze z mlodym pochodzic.Jak mi sie uda to zajze wieczorkiem.Buziaczki.
-
Siemka. Ja po ciezkim dniu jestem tak zmeczona ze nie moge zasnac.Dzis w nocy Kordian jak zwykle od jakiegos czasu dal mi popalic.Trzy razy budzil sie do kaszy a o 4 obudzil sie i nie spal do piatej.A rano juz po 7 wstal.Padam na ryjek.Jak juz jakims cudem przespi calom noc to ja zawsze mam nadzieje ze juz tak zostanie i ciagle sie dziwie ze jestem tak naiwna!!!!!!!!!!!Teraz Kordian spi a ja zasnac nie moge bo boje sie ze jak tylko troche przysne to Kordianek sie obudzi a ja bede zaspana i wsciekla na siebie ze zasnelam.Dziewczyny to masakra!!!! Dzis to nawet nie mialam kiedy garow po obiedzie umyc.Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej Dzis na dlugi wecken przyjechali synowie S i naprawde uwierzcie ze dom caly tetni zyciem.To zabawne jak wieksza ilosc dzieci zmienia dom.Od razu jest tak jakos weselej. No nic spadam polezec az sen mnie nie zmorzy i zasne Do jutra
-
Czesc. Alicja to rzeczywiscie nie za ciekawie.Nie dziwie sie ze stracilas cierpliwosc,bo to przeciez lekarze powinni wiedziec jak pomoc malemu.A napisz czy go to boli?Ma jakis dyskomfort z tego powodu? No i oczywiscie z powodu samodzielnego chodzenia. Dziewczyny zapomnialam wam wczesniej napisac.Moj Kordian boi sie dywanikow!!!!!!!Jak bylismy u tesciow to maly okrazal dywanik zeby do nas podejsc nawet raczki na dywaniku nie polozyl.Zebyscie to widzialy jak to smiesznie wyglada.Ja nie mam dywanow bo panele i kafelki wiec nie przyzwyczajony.
-
Mam pytanko.Dawalyscie juz dzieciaczkom zupke ogorkowa?Ja planuje jutro Kordiankowi dac ciekawe jak to zniesie?Dzis na obiadek dostal watrobke i nawet mu smakowalo.
-
Dzieki dziewczyny.Ale ja nie tylko moich najblizszych mam na glowie.W tym tygodniu i w nastepnym pewnie tez mam jeszcze dwoje dzieci kolezanki bo on pracuje na popoludnie(Swoja droga to jest masakra zeby kobieta wdowa musiala tak ciezko pracowac to skandal!!!!!!!!!!!!)No i dzieciaki S beda na ten weckend bo duzo wolnego jest.No ale jakos to bedzie