Skocz do zawartości
Forum

elus.dreptus

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez elus.dreptus

  1. Ewciaa
    elus.dreptus
    Ewciaa

    ja na chrzciny kupowałam spódnice w 40 rozmiarze a nosiłam 38
    a ja 44 bo został mi wielgachny brzuch, jeszcze miesiac temu wygladalam jak w ciazy

    no to teraz będziemy sie razem odchudzać....ja nie jem po 18

    a jutro wesele i co mam zrobić?!
    jakies majtki sciagajace albo cuś, ja przynajmiej zakladam zawsze jak wychodze z domu

  2. jola22
    elus.dreptus
    Jola22Masz u siebie fotke z brzuszkiem, zgrabny brzunio mialas, ja mialam tak duzy ho ho:)
    ja przytylam 28 kilo, 18 juz zgubilam, juz albo dopiero
    przed ciaza i tak bylam wieksza wiec teraz nie wygladam rewelacyjnie i szukam jakiegos sposobu na zgubienie jakis 15-20 kg ale nie kosztem karmienia, poki co zaczelam cwiczyc, pije duzo wody i nie jem slodyczy ale waga niestety prawie sie nie zmienia:(

    Ja zgubiłam wszystko bo karmię, też nie jem słodyczy i innych rarytasów....i u mnie większość to była woda.
    Spokojnie i ty zrzucisz.........to dopiero 2 miesiące (tyłyśmy przez 9)
    no w sumie masz racje, ja tez karmie tylko troche dokarmiam mojego malego glodomorka

  3. elus.dreptus
    Wiki20pl
    elus.dreptus
    :) dzieki
    Co o nas, Tomus urodził sie 10 maja, urodzil sie bardzo duzy, 4 kg i 60 cm! Porod wspominam bardzo milo dzieki mojemu mezowi i poloznej za ktora zapłacilam( stwierdzilam ze lepiej wydac te pieniadze niz pozostac samemu sobie na porodowce).

    Chyba zależy jaki szpital bo u mnie wszyscy bardzo mili i opieka Super bez płacenia :Śmiech:
    Ja rodzialam w poznaniu w szpitalu polozniczym czyli na tzw masowce, dziennie po 20 porodow i tak jest troche przedmiotowe traktowania, dlatego zdecydowalam sie na platna polozna i nie zaluje to sa dobrze wydane pieniadze
    Koniec o tym odchudzaniu wole sie nie zdreczac ale jakby ktoras z was znalazla dobry sposob to prosze o rade

  4. Wiki20pl
    elus.dreptus
    :) dzieki
    Co o nas, Tomus urodził sie 10 maja, urodzil sie bardzo duzy, 4 kg i 60 cm! Porod wspominam bardzo milo dzieki mojemu mezowi i poloznej za ktora zapłacilam( stwierdzilam ze lepiej wydac te pieniadze niz pozostac samemu sobie na porodowce).

    Chyba zależy jaki szpital bo u mnie wszyscy bardzo mili i opieka Super bez płacenia :Śmiech:
    Ja rodzialam w poznaniu w szpitalu polozniczym czyli na tzw masowce, dziennie po 20 porodow i tak jest troche przedmiotowe traktowania, dlatego zdecydowalam sie na platna polozna i nie zaluje to sa dobrze wydane pieniadze

  5. gunia43
    lutka
    Gunia a masz fotkę tego rastamana?

    Ja fatalnie wspominam końcówke porodu, tzn od 9 cm, trwalo to prawie 1,5 h kiedy skurcze były dłuższe niz przerwy pomiedzy nimi, a wlaściwie nie odczuwalam tego ja skurcze ale jak rozrywanie kości miednicy. Siedzialam na fotelu z rozlozonymi nogami i się darlam :/, P stal przy mnie i nie wiedzial co ma robić, a lekarze i moja połozna chodzili z boku i cos tam sobie robili, raz na jakis czas pytajac czy mam juz parte (bo tak podobno krzyczałam jakbym miala) a ja nie wiedzialam (moja mama tez nie czuła partych). Aż w końcu uratowąl mnie ordynator podwójna dawką jakiegos ogłupiacza i chyba tylko dzieki temu jakos wytrwalam. Nie było w tym ani krzty magii, tylko krew, ból, cierpienie i żal ze bylo to takie okropne, ze nie cieszylam się synkiem :(
    Kurcze. Ja przez moment nawet nie bgylam zostawiona sama sobie. To musialo byc straszne w takim momencie. A bole parte czulam podobnie jak Ty opisujesz. Nie czulam potrzeby parcia wcale i jakby mnie wszystkie kosci miednicy i kregoslup strasznie narywal. Te bole byly najgorsze chocaz niektore kobiety twierdza ze one wlasnei sa spoko. Nie dla mnie!!!!
    Ja czulam parte bardzo wyraznie, tak jakby chcialo mi sie porzadnie zalatwic, w pewnym momencie nawet mialam wrazenie ze sie zalatwiam i zabronilam wtedy patrzec mojemu M, jak sie pozniej okazalo to bylo tylko takie wrazenie
    nie wiedzialam ze potrafie tak glosno krzyczec heh:) ale krzyczalam nie z bolu tylko mnie to uspokajało

  6. Ewciaa
    elus.dreptus
    Ewciaa

    ja mam waże 68kg :( a chce 60kg ale coś słabo idzie
    68 to wazylam przed ciaza...... a teraz szkoda gadac, jak chodzilam po sklepach zeby kupic sobie cos na chrzciny to wracalam zrospaczona

    ja na chrzciny kupowałam spódnice w 40 rozmiarze a nosiłam 38
    a ja 44 bo został mi wielgachny brzuch, jeszcze miesiac temu wygladalam jak w ciazy

  7. Jola22Masz u siebie fotke z brzuszkiem, zgrabny brzunio mialas, ja mialam tak duzy ho ho:)
    ja przytylam 28 kilo, 18 juz zgubilam, juz albo dopiero
    przed ciaza i tak bylam wieksza wiec teraz nie wygladam rewelacyjnie i szukam jakiegos sposobu na zgubienie jakis 15-20 kg ale nie kosztem karmienia, poki co zaczelam cwiczyc, pije duzo wody i nie jem slodyczy ale waga niestety prawie sie nie zmienia:(

  8. dorciaa25
    elus.dreptus
    Mam 24 lata, wrzuce foty jak tylko sie połapie w forum:) Tym czasem młody sie budzi na jedzonko

    moj ostatnio ciagle chce byc na rekach noszony i własnie pisze jedna reka a na drugiej go trzymam,musze go troszke do łózeczka przwyczaic no i mało spi w dzien bardzo
    moj nie spal z nami w lozku ani razu, kilka razy spal ze mna (a raczej na mnie) jak mial kolke
    a tak to tylko w łozeczku i tylko na brzuszku, na pleckach bardzo nie lubi

  9. Porodu strasznie sie balam, kombinowalam jak kon pod gore zeby miec cesarke, az lekarz sie ze mnie smial i powiedzial ze porod to nie wojna i ze wszyscy po nim wracaja:)
    A tym czasem okzalo sie ze to nic strasznego i ze to prawda ze o bolu sie szybko zapomina
    Pamietam jak rano sie obudzilam i jak wstalam odeszly mi wody, spalismy wtedy z mezem osobno bo nie miescilismy sie w lozku:) jak zaczal latac po mieszkaniu caly spanikowany i musialam go przywolac do porzadku:):)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...