ana79

no Yasmelka to cię wzięło na całego....skutki to sutki...dobrze,że ten twój chłopina w robocie,bo zajechałabyś go na amen

uwierzycie ,że ja po porodzie seksiłam się tylko raz....mam stracha po tym,ale nie mogę w to uwierzyć,bo ja to nie mogłam przeżyć dnia bez choć jednego numerku...a jak mój miała lenia,to zaraz awanturę robiłam

cherry82ej babulki co myslicie o plastrach zależy jakie? wodoodporne,nikotynowe,do depilacji,hihi

wiecie...przeglądałam nasze wcześniejsze posty pisane od początku....masakra....tamtejsze problemy a teraz....i co sie dziwić,że tak mało ostatnio piszemy...nasze dzieciaczki zabieraja nam dużo czasu....a wtedy miałysmy dużo więcej czasu....no i w ogóle ...tematy typu co tam u gina,jak tam brzuszki,na co mamy ochotę...fajnie powspominać....wiecie a mi brakuje tego cudownego pukania w brzuszku,choć czasami to było uciążliwe,hihi

cherry82a ja dzis jakas wene mam i zaczelam w szafach spzratac cholera co za balagan same rupiecie i niema gdzie dac musimy w spoldzielni powiedziec by jakas piwnic enam dali bo normalnie nie iem gdzie dawac wszystko 3 wozki lalkowe wory zabawek niepotzrebna pociel takie graty swiateczne itd ile bym miala luzu gdyby byla jakas piwnica hej babeczki a co Wy tak sprzątacie....bo ja to dziś mam paskudnego lenia

yasmelkapanna-emJa na chwile bo zaraz obiadek a pozniej mam zamiar zasłonki wyprasowac i rozpracowac ich powieszenie poki Maja śpi na priv opisalam wam wczorajszy moj prawie zawał ja dzisiaj rano rozmroziłam i posprzątałam lodówke bo już zaczynały jakieś zwierzatka wpo niej chodzić...hihihihh ugotowałam barszcz.....karmiąc w międzyczasie dziewcze....potem przebieranie bo kupa po pachy...karmienie...zakupy.....mniam....teraz gotuje mi sie sosik a ja posprzątałam wreszcie suche pranie bo już do sufitu sięgało....posprzatałam kuchnie....nobel dla tego kto zmywarki wymyślił....i zjadłam kaszke i arbuza...w między czaise odbierając starszą babeczke ze szkoły...wyprawiłam starego mojego kochanego meżulka do pracy i odetchnełam chwilke czytają pierdołki lasujące mózg na necie...hihih czasami trzeba....:)....teraz pisze do moich kochanych powiernic pomocnic....doradców...sióstr forumowych....a zaraz pewnie ssak sie obudzi..lekarstow zapodam....cyca zapodam...potem pochodze z nią niech dziewczyna sie troszke rozerwie i porozgląda po mieszkaniu....potem uspie - jak sie da...heheh i jak to mi sie uda to bedzie sukces....ziemniaczki jeszcze musze obrać i ugotować i poprzytualć sie ze starszą i ....ufff....no ile my to rzeczy potrafimy w ciagu dnia zrobić...jakby tak zapisywać...to hoho...ale oczywiście my to w domu siedzimy.....to takie założenie z góry wynika że odpoczywamy...a wszystko sie samo...heheh...na szczęście mama faceta który wie że sie wszystko nie samo....tylko trza tyrać a już szleńczą rozrywką jest spacer z dziećmi....jak ktoś ma szczęście to powolutku chodzi ....bo albo ma jedno które sie rozgląda bądź śpi w wózku alo więcej ale grzecznych gdzie nie trzeba wołać biegać na smyczach prowadzć....ale mnie naszło...prosze o młoteczek to może mi sie poprawi.... pięknie to opisałaś...faktycznie Cię naszło....natchnienie masz....a ja dziś nie za bardzo....właśnie wróciłam ze spacerku a przy okazji zakupki zrobiłam a teraz kończę pichcenie obiadku,do którego też miałam pomysłu....a mała śpi w wózku,tylko ją troszkę rozebrałam,żeby bidna nie zapociła się....a moje głodomorki lada chwila wrócą,hihi

ciekawe co tam u naszej Zosieńki...dawno nie zaglądała do nas....może znów neta nie ma

Witaj Yasmelka!!!!!!! jak Marysia się czuje...lepiej choć troszkę?

Hello....jest tu kto?.....cioteczki wstawac...pobudka,dawać tu na kawkę i ploteczki

dzień dobry cioteczki!!!!!!!! jak tam u WAS po nocce?bo ja dość wyspana,ale wściekła jak patrze za okno,bo znów zaczął padać snieg i zimno się zrobiło.............WIOSNO ,GDZIE TY JESTEŚ?................

gosiajyasmelkaale o co wogóle jej poszło?ja chyba ulomna jestem albo niedowidze, ale ja nie wiem o co aguli chodzilo???? czym ja urazilam/-lysm? chyba stałyśmy się dla nudne!!!!! netka3czesc kochaneprzepraszam ze wczoraj tak ucieklam bez pozegnania ale maly sie obudzila no i wiecie same... dzieki za pomoc i slowa otuchy... u nas dzis juz troszke lepiej, maly odbijal cały dzień i mleczka wiecej mam :) Netka super,że już lepiej się czujesz i że nadal karmisz....6 tygodni szybciutko Ci zleci,a tym bardziej,że nie jesteś sama AguuKurde, nadrobić Was to masakra jakaś Ja dziś prawie cały dzień przeleżałam, poza wypadem do szkoły, cycowaniem itd. U nas cichosza... Od wczoraj się nie odzywam do P, chyba wyczaił sytuację i też nic nie mówi bezpośrednio do mnie... Ciągle, nie ważne czyja "wina" była, to ja pierwsza się łamałam, ciekawe ile wytrzymam... Ogólnie to uważam takie sposoby za najgorsze z możliwych ale rozmowy nie przemawiają:> Kurde, można mówić jak do ściany - dziecko za nim śpi a ten klnie i głos podnosi, wnet by rozwalił kompa bo mu coś tam nie wychodzi (jeszcze żeby coś ważnego, a to jakieś pierdoły w grze!) Proszę grzecznie, tłumaczę - nic, jeszcze jakieś chamskie odzywki... Jak dziecko normalnie.... Dość tego.... Ale mniejsza o to.... Pomarudze lepiej na pogodę Agula usunęła już konto?? Bo nie doczytałam chyba... Kurde, się porobiło, szkoda :/:/ ah Ci nasi faceci....ale bez nich byłoby nudno gosiajkopiuje z innego watku: http://www.unipharm.pl/artykuly/wiek_rozwojowy/EL_najczestsze_dolegliwosci_wieku_dzieciecego.pdf fajna stronka dorotaiwikiana79jak Wam się podoba? szukam właśnie wełnianych albo ażurkowych ubranek do chrztuUbranka dla dzieci / sukienki .:agagu.pl:. Biały komplet Hania: sukienka i sweterek - HIT - sukienki, sukienki, spódniczki, WIZYTOWE, SUKIENKI DO CHRZTU, KOMPLETY, Ubranka dla niemowląt, Ubranka dla dziewczynek, Ubranka dla dzieci - Niebanalne ubrank no i niedroga to samo zwrocilam uwage na cene ze nie drogie a bardzo sliczne mi też się bardzo podoba,widziałam jeszcze inne podobne ,ale strasznie drogie po 300-400zł...chyba ocipieli

patrycja`81wiem,ze sie nie powinno takich rzeczy robic,ale kurcze jak ktos nie jest fair....cytat: agula7777 napisała nomalnie się poryczałamswietnie się tu pisze i chyba z wami zostane,a reszta niech się.....napisała no i tak trzymaj !!!!!!!!! Jesli zrezygnujesz to tylko im satysfakcje dasz ,ze uleglas , a tak naprawde wcale nie musisz tam pisac , a na dobra sprawe to nikt nie musi widziec co ty piszesz . Najwazniejsze zebys zostala z nami:* cytat: agula7777 napisała nomalnie się poryczałamswietnie się tu pisze i chyba z wami zostane,a reszta niech się..... napisała brawo nie patrz na reszte tylko na osoby ktore cie lubia,szanuja!!!!! agula!!!!!!!!!!!!!!!!! mam sie "przejsc "na grudniowki 2009 ??????????????????????? I napisac pare slow od siebei?????????????????? moze lepiej nie bede komentowac pati wyprzedziłaś mnie,bo to samo chciałam wstawić.....wiesz,ale żebyśmy chociaż coś jej zrobiły....jest fałszywa skoro tyle czasu udawała,że jest ok....niezła z niej aktoreczka...sorki nie jest w moim stylu oczerniać kogoś,ale nie spodziewałabym sie tego po adze

CYTUJE SŁOWA AGULI NA INNYM FORUM Nomalnie się poryczałam ...Swietnie się tu pisze i chyba z Wami zostane,a reszta niech się..... MIŁE PRAWDA!!!! AGUŚ DZIĘKUJE JESZCZE RAZ!!!!!!!

yasmelkaa tak wogóle to zapodałam mojemu dziecięciu lekarstwa i zjadło a co sie do mnie dzisiaj ogadała to myślałam że pade ze śmiechu i tak śmiesznie oczkami wywracała..murżyła....słodziki te nasz dzieciaki.... A pozatym czytałam pewne posty w pewnym dziele i nie zrobiło mi sie miło...wcale...ja nie rozumiem czym została agula tak bardzo dotknięta? No nie moge znaleźć żadnego takiego postu... witam znów...byłam na spacerku,ale wieje jeszcze,ale juz lepiej jest niż wczoraj...nawet słonko na chwilę wyjrzało....a co tego co przeczytałaś,to też widziałam....przykro mi bardzo się zrobiło....nawet groźby padły w naszym kierunku...no cóz...ciekawe jak długo agula będzie zadowolona z nowych koleżanek?...

YASMELKA MAM COS DLA CIEBIE I INNYCH,KTORZY MAJA ZADALEKO.....NO NIESTETY W TEN SPOSÓB NIE NAŁYKASZ SIE JODU MIELNO ON-line : Kamery internetowe : Mielno

ana79Yasmelka pokaże Ci jak jeszcze niedawno było u nas nad morzem[ATTACH]28066[/ATTACH] kurcze coś mi nie wyszło,bo chciałam więcej fotek wstawić

Yasmelka pokaże Ci jak jeszcze niedawno było u nas nad morzem [ATTACH]28066[/ATTACH]

Migotka27Wiecie co powiem tak mamy troche problemow ale kto ich nie ma z tym ze zazwycza bylo tak ze zawsze o tym rozmawialismy pytal mnie o wszystko co budzilo jego watpliwosci decyze zawsze podemowalismy razem a od jakiegos czasu jest inaczej nie ma miedzy nami tej wiezi jak nas łaczyła przez poprzednie lata oddalamy sie od siebie a to widze tylko dziwie sie ze on na to pozwala skoro tak bardzo mnie kocha bo te słowa padaj cały czas ale jakos bez przekonania mi to mowi.Wie ze mam juz dosc tej całej sytuacji i nic sobie z tego nie robi nawet najmniejsza moja prosba przeradza sie w kłutnie bo uwaza ze moge sobie sama cos tak załatwic nie proszac go o to a argumetuje to tak ze jestem silna babka z jajami jak to sie mowi i że ze wszystkim sobie poradze.Brakuje mi go coraz bardziej i bardziej.No ale jesli on tego nie zmieni to razem z mama ktora wyjedza za miesiac pojade i ja i dzieciaczki a pozniej zobacze co bedzie dalej najwyzej zrobie sobie wakacje a on bedzie mial czas na przemyslenia. Boze jakie to wszystko smutne przepraszam ze wam tak truje ale jestescie jedyne z ktorymi moge o tym pogadac bo siostra zalic sie nie chce wiesz sama najlepiej co mogłoby Wam pomóc...i wcale nie trujesz,bo jak się wygadasz to będzie Ci lżej....pamiętaj ,że zawsze Cię słuchamy

Migotka27Witam kobitki!!Dawno mnie nie bylo ale naprawde nie mam czasu a po za tym mam ciezki dni w małzenstwie i nic mi sie juz nie chce czasem mysle zeby wroci do pl ale zaczynac od nowa bedzie bardzo ciezko zwłaszcza z trojka dzieci bo ja juz nie daje rady z tymi jego humorkami czasem sie juz nie odzywam zeby sie z nim i epokłucic ale to jest sliniejsze odemnie zwłaszcza ze zawsze mowilismy sobie co nam na sercu lezy a teraz jest zupełnie inacze jakies tajemnice nie mowi mi o swoich planach woogole wszytsko olewa nie chce mi sie dłuzej tak zyc przykro mi bardzo,ale czasami w związkach bywają takie chwile...może ma problemy i nie chce Cie martwić co potem odbija sie na waszych relacjach....a próbowałaś porozmawiać z nim szczerze?....powiedz co czujesz i co zamierasz jesli wasze relacje sie nie poprawią....może czuję sie odrzucony,bo Ty masz 3 trojkę dzieci i kupę pracy przy nich i jesteś zmęczona...no nie wiem ..może być wiele przyczyn.....tylko szczera rozmowa moze pomóc

Yasmelka oki zapakuję ,ale muszę znależć najlepszy sposób i Ci wyślę ,hihi.... a w ogóle to jakbym miała troszkę więcej miejsca,to nie ma sprawy i zwalaj....bo poi co pod namiot przed blok,hihi

gosiajpanna-emGosia chyba nie bardzo, bardziej o mnie bo w koncu to ja zle rozumie slowa pisane.....nastepnym razem napisz mi na priv jak cos napisze nie tak i ci sie nie spodoba...oszczedzimy sobie sensacji... to na poprawe humorku YouTube - Ach, te baby

yasmelkadokładnie ja też mam igły......a czasem i bolce......mrówki to za mało powiedziane.... wróciłysmy od lekarza.....ja sie tak zamartwaiam o ten mój pokarm a dziewczyna 300g przez tydzień przytyła....niop...chyba nie potrzebnie się tak zamartwiałam...tfu tfu tfu....nie możemy sobie dac ady z katarem i wczoraj mi kaszleć zaczeła....mam nadzieje że przejdzie..i tez jak gosiaj dostałam mucosolwan...gosiaj przeszło małej po tym? no i netka ze zmartwień tez pokarmu możebyc mniej...dacie rade jesteście rodziną....wspieracie sie...kochacie a to znaczy że przetrwacie rozłąke....dacie rade...a y karm i jak to patrycja mówiw cycach siła!! heh 300g to naprawdę ładnie...widzisz a tak się martwiłaś a tu taka dobra wiadomość....to mała kluseczka rośnie,oby tylko ten katarek szybciutko minął

gosiajana79patrycja`81Agula nieladnie robic zgrudniowek potworow, przenosic problem do innych watkow nie ma co robic na sile burzy,ktorej nie ma taka mysl poranna z wczoraj Milego Dnia zajrze po sniadaniu chyba bede teraz miala wiecej czasu,bo najprawdopodobniej 98% maz straci prace(dzis dzien sadny,fajnie by bylo jakby przewazylo te 2%) takie dupowate toPati też to widziałam.....Agula nie ładnie....szkoda,że nie jesteś szczera...no cóż,takie życie..widocznie nudziłaś się z nami...powodzenia Ja nie wiem o co chodzi, ale chyba o mnie????!!!! nie o Ciebie,lecz nas wszystkie....za mało atrakcji u nas,więc co niektórzy się nudzą,ale jakbyśmy obrażali się za każdym razem za czyjś ostry język,to by grudnióweczek 2009 dawno juz nie było

patrycja`81Agula nieladnie robic zgrudniowek potworow, przenosic problem do innych watkow nie ma co robic na sile burzy,ktorej nie ma taka mysl poranna z wczoraj Milego Dnia zajrze po sniadaniu chyba bede teraz miala wiecej czasu,bo najprawdopodobniej 98% maz straci prace(dzis dzien sadny,fajnie by bylo jakby przewazylo te 2%) takie dupowate to Pati to stresów też masz nie mało...trzymam kciuki,zeby jednak było dobrze....sama straciłam pracę i już się martwię co będzie po macierzyńskim,bo u nas na pomorzu bezrobocie wzrosło o 50%

patrycja`81Agula nieladnie robic zgrudniowek potworow, przenosic problem do innych watkow nie ma co robic na sile burzy,ktorej nie ma taka mysl poranna z wczoraj Milego Dnia zajrze po sniadaniu chyba bede teraz miala wiecej czasu,bo najprawdopodobniej 98% maz straci prace(dzis dzien sadny,fajnie by bylo jakby przewazylo te 2%) takie dupowate to Pati też to widziałam.....Agula nie ładnie....szkoda,że nie jesteś szczera...no cóż,takie życie..widocznie nudziłaś się z nami...powodzenia