Skocz do zawartości
Forum

ana79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ana79

  1. agula7777ana79wiem,że nie warto,ale na głuptę nie ma lekarstwa.....kiedys wrzuce jej wiagre do picia,to przeleci cały batalion i może uspokoi się,hihidobre,dobre no bo co inaczej zrobic...ja juz się postaram o tę tabletkę,a na głowie stane jak bedzie trzeba
  2. wiem,że nie warto,ale na głuptę nie ma lekarstwa.....kiedys wrzuce jej wiagre do picia,to przeleci cały batalion i może uspokoi się,hihi
  3. agula7777ana79agula7777Ja jestem ale brak weny do pisniaa czemu? co się stało? Jakaś taka dziś rozlazła jestem...nic mi się nie chce Czytałam Twój post-kurcze jak można odmówić dziecku?-chodzi o chrzciny szkoda gadać,bo mnie juz tak trzepie,ze literki na klawie mi się myla...ona jest wiecznie niezadowolona.....chłopa do wyra jej brakuje,który by tyłek przetrzepał porządnie
  4. agula7777Ja jestem ale brak weny do pisnia a czemu? co się stało?
  5. poznikały mi juz babeczki,to ja też znikam Miłej nocki
  6. panna-emnie no teraz to juz ide lalkami sie bawi.... dobra jest bo tak jest ... ma prawie 30 a lalce kupuję ubranka,a ostatnio mówi do mnie,że jak Marika wyrośnie z ubrań,to ona sobie parę weźmie...normalnie załamka
  7. Pati zdrowiej nam kobiecino szybko....a odnosnie tych przesądów na temat zauroczenia to jeszcze do nie dawna nie wierzyłam....ale coś w tym jest Agula a co Ty taka zaganiana?...chłopina do kompa Ci nie pozwala,bo ma urlop?...dawaj go tu ino Yasmelka wyproś sąsiada o ten kod....powiedz,że tu czekają na Ciebie pewne osoby,które usychają z tęsknoty Gosia macie motor?...jejku jak mi brakuję dwukołowca,to masakra...kupę lat jeździłam....a odnośnie spania,to ja śpię z małą Panna u mnie było to samo....jak mieszkałam z była teściową w jednym domu,to nawet nie przyszła do wnuczek....a jak urodziłam 2 córę i wróciłam ze szpitala,to nawet nie zajrzała jak wyglada...po prawie tygodniu się jej przypomniało
  8. aha i jeszcze te paskudne teściowe właśnie ostro wpieniła mnie moja szwgierka,bo znów coś jej odwaliło i napisała mi smsa,że rezygnuje z bycia chrzestną dla Marki,bo ma dość moich humorków,ale kto je ma....napewno nie ja,bo to jej chłopa trzeba,stara panna i jej odwala i lalkami się bawi a mnie pouczać chce jak postępować z dzieckiem....mam taka dziś nerwice,że normalnie pogryzłabym...mojemu sie równo oberwało i powiedziałam mu,że jak tak dalej będa się wpieprzać jego rodzice miedzy nas to nie wytrzymam i któregos dnia spełni się ich dawne pragnienie
  9. a witam ponownie!!! a się usmiałam jak Was podczytałam.....ach te chłopy...ja tez pod jedną śpię,bo zawsze się muszę wtulić,ale teraz to tulę się do małej,hihi...przyjemniej pachnie,hihi....a jak się z moim R pokłócę,to daję mu koc i wynocha z mojego wyrka...ale to naprawdę ostro musi mnie wpienić
  10. panna-empewnie Ana co bedziesz w domu siedziec ja machne kawke, nakarmie Maje i tez najpierw na spacerek a pozniej do lekarza. z pogodą jak juz pisalam ale nie chce mi sie w domu siedziec...... pindolca mozna tu dostac.... aha...daj znać po wizycie co tam z Mają i jak wyniki....trzymam kciukasy,aby było ok
  11. panna-empewnie Ana co bedziesz w domu siedziec ja machne kawke, nakarmie Maje i tez najpierw na spacerek a pozniej do lekarza. z pogodą jak juz pisalam ale nie chce mi sie w domu siedziec...... pindolca mozna tu dostac.... no jasne...moje córy jeszcze wczoraj miały wolne,więc się nie nudziłam,a dziś ...a co do palenia,wiesz ja ostatnio tez zapaliłam,bo dopadła mnie jakaś deprecha...nie potrafi się dogadać z teściami,a przedwczoraj chyba zauroczyli mi małą....nonstop tylko słucham jaka ona cudowna....a spojrzenie teściowej to ino diabelskie....wczoraj cały dzień mi marudziła strasznie i nie mogłam sobie z nią poradzić,bo płakała cały czas a nic jej nie dolegało....a dziś to nie te dziecko,spokojniutka i się wciąz cieszy....coś w tym jest,bo ja za każdym razem jak ją widzę,to mnie taqk głowa boli,że szok
  12. a ja zaraz kończę gotować zupke i czmycham na dłuższy spacerek ,bo szkoda w domku siedzieć
  13. panna-emja wczoraj cofnełam się o jakieś 290 stron i natrafiłam akurat na moje wiadomości ze szpitala do Yas no i poczytałam dalej...... nie było mnie wtedy na biezaco jak pisałyście wiadomości o narodzinach naszych dzieciaczków wiec postanowilam sobie to poczytać....az łezki mi sie kręciły w oczach jak to czytałam ano to prawda...ja też ostatnio podczytywałam to....aż miło sie zrobiło....fajnie,że mamy taka pamiatkę,dosłownie jak bysmy pamietnik pisały
  14. ana79

    Wózki

    anmiodzikassiia82anmiodzik Tutaj możecie go zobaczyć: BREAKER RAINBOW 2010 + WIOSENNA PROMOCJA ! ! ! (922268005) - Aukcje internetowe AllegroMiałam taki wózeczek tylko troszkę starszy model ale tej firmy i nawet tak wyglądał służył nam 3 lata i jego waga mi wcale nie przeszkadzała jak dla mnie wózeczek super ptzy synku kupiłam Implasta bolder i kompletna pomyłka po 3 miesiącach przednia porazka kola powyginały sie i szybko sie go pozbyłam zakupiłam sama spacerówkę x landera z 2009 i jestem bardzo zadowolona pozdrawiam i życzę dobrych wyboru Dzięki za uznanie ;) mam nadzieję, że nam też długo posłuży ten model.. jestem w 100% już na niego zdecydowana.. ale opinię będę mogła wyrazić oczywiście dopiero po dłuższym użytkowaniu. ja też mam ten model x landera xq i jestem bardzo zadowolona....póki co moja córeczka skończyła trzy miesiące i w gondoli mieści się spokojnie,a urodziła się z wagą 4470g....a w maju lub czerwcu chcę już przełozyć ją do spacerówki....wózek ten jest bardzo lekki i super zwrotny,a tej zimy sprawdził się bardzo dobrze....przyszłym mamom naprawdę polecamPozdrawiam
  15. Aguu i Agulagłosiki oddane....staram się codziennie,ale czasami zapomnę
  16. witam z kawusią!!! jakaś znów niewyspana jestem...moja Marika była wczoraj strasznie marudna....nie wiem co się stało?....ciekawe co dzis bedzie za dzień?...pogoda śliczna i ciekawe czy bedzie ciepło,bo nad ranem przymrozek był....a ja dziś wybieram się na miasto,bo wczoraj byłam z moim w sklepie dziecięcym...a mamy go bardzo blisko,bo z okna widzę.....i właśnie tam kupowałam wózek....chciałam kupić małej kurteczke na wiosnę,ale ceny mnie rozwaliły,a poza tym juz nic ciekawego nie było,bo ponoc wchodzi teraz kolekcja letnia....pójdę,może kupię cos innego,bo powiem szczerze,że maleńkich rzeczy to miałam w pip,ale teraz juz jej zakładam te na 12m...normalnie szok jak szybko rosna nam te dziecioczki
  17. Netka no to wesoło miałas z tym łapaniem siuśków....ja to założyłam woreczek zaraz po karmieniu,tylko najpierw dobrze obmyłam...a potem czekałam....musiałam jej nóżki trzymać ,bo tak kopała nóżkami,że nie mało go zsunęła Panna a te woreczki,to naprawdę świetna pomoc....mam nadzieję,że wyniki będą ok....a Maja to dzielna kobietka!!!...aj te chłopy,chyba drażnienie nas sprawia im przyjemność Yasmelka wyjeżdzasz?...ale nie zapominaj o cioteczkach....szerokiej drogi i miłego pobytu...hihi i z dala od tesciowej Agula mówisz,że wesoło było?...to dobrze się bawiłaś....a Pati z dziećmi się wyszalała?...grill był?
  18. ja juz mykam kochane,bo oczęta mi siadają ze zmęczenia słodkich snów i dobranoc
  19. AguuWitam poświątecznie!Wszystkiego najlepszego dla naszych dzieciaczków z okazji kolejnych miesiączków! A nasza Anielcia wczoraj miała chrzest. Była bardzo grzeczna, tylko pod koniec Mszy już się nudziła i zaczęła marudzić ;D A jak ksiądz ją polewał to kukała do niego do tyłu z jęzorkiem na wierzchu hehehe widziałam foteczki na nk...śliczne a Aniela słodka
  20. Marysiu wybacz,że zapomniałam o Tobie....wszystkiego naj....to już 4 miesiące
  21. Olivia wszystkiego naj...z okazji ukończenia 3 miesięcy
  22. Mąż mówi do żony: - Nie twierdzę, kochanie, że twoja mama źle gotuje, ale zaczynam rozumieć dlaczego twoja rodzina modli się przed obiadem! - Jaka to jest teściowa na 102? - 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią Jasio pyta babcię: - Babciu czy byłaś szczepiona na choroby zakaźne? - Byłam, a dlaczego pytasz? - Bo ile razy do nas przychodzisz tato mówi: "Znów tę cholerę do nas przyniosło!". Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi od sąsiada, pyta: - Co się u was dzieje, kumie? - Nic. To tylko teściowa śpiewa wnukom kołysanki. - Chwała Bogu! Już myślałam, że świnia wam zdycha. - Kto powiedział: "Ostrożności nigdy za wiele!"? - Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściową. jak sobie pogadam,to troszke mi lżej
  23. u nas dziś piękna pogoda....słoneczko ślicznie świeci...później wybiorę się na spacerek,może troszkę lepiej się poczuję,bo na razie fatalnie
  24. sorki,że piszę tak mało zrozumiale,ale jak myśle o tym....to tracę logiczne myślenie.....ja z natury jestem spokojna,ale czasami nie da się
  25. witam porannie z !!1 a my wczoraj o 18 wybraliśmy sie do ciotki mojego R,bo nas zapraszała....wchodzimy a tam też teście....ciotka wzięła małą na ręce i u niej była spokojna,ale tylko jak zblizyła się teściowa to strasznie przerażona zaczynała płakać,więc mówię,że boi się jej,bo ma taki gruby głos....a ta juz focha na mniei zaczęła swoje.....daj pieluchę,bo pewnie mokro ma,bo płacze....myślałam,że pogryzę ze wściekłości...powiedziałam,że już musimy iść,bo mała zmęczona i pora kąpania.....a tesciowa z teściem nie mało mnie pogryźli tak patrzyli na mnie spod byka....mój mi później powiedział,że ona powiedziała,że robie z niej potwora i jest jej przykro.....a ja mam to głeboko w d....e,i nic na to nie poradzę,że Marika się ich boi.....a zresztą szkoda gadać,bo już mnie trzepie z nerwów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...