mamma

Życzę Wszystkim, aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe, jak ten jeden wigilijny wieczór, aby przy świątecznym stole nie zabrakło Wam światła i ciepła rodzinnej atmosfery, aby w Waszych domach pojawiła się radość, szczęście, życzliwość, wzajemne zrozumienie i spełnienie marzeń. Aby w dniu Wigilii ogarnęło Was ciepło wigilijnej świecy, a jej blask zamienił się w żywe iskierki w oczach. Aby samotność odeszła w niepamięć a Wasza twarz i twarze bliskich Wam osób zawsze były rozpromienione uśmiechem, bez trosk, problemów, smutków, i aby w Waszym życiu były obecne same dobre myśli oraz wiara i nadzieja na lepsze jutro... Wesołych Świąt :)

Życzę Wszystkim, aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe, jak ten jeden wigilijny wieczór, aby przy świątecznym stole nie zabrakło Wam światła i ciepła rodzinnej atmosfery, aby w Waszych domach pojawiła się radość, szczęście, życzliwość, wzajemne zrozumienie i spełnienie marzeń. Aby w dniu Wigilii ogarnęło Was ciepło wigilijnej świecy, a jej blask zamienił się w żywe iskierki w oczach. Aby samotność odeszła w niepamięć a Wasza twarz i twarze bliskich Wam osób zawsze były rozpromienione uśmiechem, bez trosk, problemów, smutków, i aby w Waszym życiu były obecne same dobre myśli oraz wiara i nadzieja na lepsze jutro... Wesołych Świąt :)

Witam dziewczynki :) Candys ja ma cos takiego FISHER PRICE RAINFOREST JUMPEROO JUMPER NEW | eBay slyszalam o nim rozne opinie ,ale wychodze z takiego samego załozenia co TY :) Zeby nie bylo Laura jeszcze w nim sie nie bawi Mala Ja osobiscie mowie chodzikom NIE ,ale nie ganie osob ktore ich uzywaja ,bo kiedys my sie wychowywalysmy w erze chodzikow i normalnie chodzimy - takze jak ktos chce to ok ale ja nie bede uzywac napewno. A co do tego pchacza co Dosia pisala to jak najbardziej tak i nawet zakupilam Malej taki VTECH-interaktywny chodzik-pchacz PINK różowy (2010931958) - Aukcje internetowe Allegro Ardhara Super Mika Gratulacje :) U nas juz 2 jedyneczki Dosia brawo dla dziewczynek - napewno jestes z nich dumna :) DRuuu Zdrowka!!! Co do allegro i podobnych stron to Wam tez napisze ,ze chcielismy Alanowi sciagnac lozko z Polski i oczywiscie wszystko ok tylko chcielsmy go odebrac osobiscie tzn nasz znajomy ktory by to tu przywiozl i tez ok tylko ,ze nam do rachunku doliczyli cene za ich kuriera czyli o 130 zł wiecej i sie wkurzylismy i wycofalismy z tego wryyyyyy oszusci !!!!!!!!! Agness Co do krzesełka do karmienia to u mnie caly czas rozlozone stoi ,bo Alan czasem jeszcze je w nim . Mala tez pare razy wsadzalam ,ze wzgledu ,ze sama juz siedzi ,ale jak dla mnie to niewygodnie mi ja karmic w nim wiec zostaje przy mojej hustawce :) JUl ja niestety nie wiem ,bo sama nie mam ,ale z tego co pamietam to ALan mial jakies 5,5 miesiaca jak kupilismy takie od 0 do 18 kilo Eh u nas tez chorobskowo -dzieciaki strasznie chore tzn kaszel i katar -takze dzis cala noc nie spalam ,bo jak jedno konczylo koncert to drugie zaczynalo - wiec usnelam gdzies ok 5-6 - balam sie co sasiadka z gory powie ale jak narazie nie byla jeszcze u mnie :) I konczac moj post przepraszam za niepisanie Polskich znakow ,ale mam nowy system wgrany i tylko Ł z polskich daje rade napisac - mam nadzieje ,ze nie bedzie to uciazliwe dla Was BUziaki dla Was :*:*:* uciekam do maluchow ,bo zaraz sie obudza

Witam Moje Drogie :) Eh jak fajnie powspomina¢ co bylo rok temu :) Ale nie o tym chcialam napisac .... Ze wzgledu ,ze Wasza kolezanka ktora zalozyla watek juz sie tutaj nie udziela ,a ja wpisalam sie jako druga - moge wkleic Wam liste mamusi Czerwcowych. PIsalam juz z jedna z Was i jesli chcecie to prosze o zrobienie listy z terminami , imionami , suwaczkami i co tam jeszcze chcecie to wkleje . Pozdrawiam :*

Witajcie:) Ja juz nadaje z nowego mieszkanka Gatto Gratuluje Kochana - ja tez bym sie nie obrazila jakbym zobaczyla 2 kreski ,ale w moim przypadku to raczej jak narazie nierealne U nas w miare w porzadku -tylko jestem wykonczona i jeszcze nawet do konca nie rozpakowana ,ale w dzien dzieci nie daja ,a wieczorem to juz taka padnieta jestem ,ze mi sie nawet nie chce. Wczoraj wazylam mala i wazy niecale 6500 ale za to trzyma sie ostro swojej lini centylowej . Za to jest mega sprawna - nawet polozna to zauwazyla wczoraj - samodzielnie juz siedzi , przekreca sie we wszystkie strony , podnosi na rekach i proawdopodobnie to jest spowodowane wlasnie jej waga ,ze latwiej jej pewnie czynnosci wykonywac. za to Alan daje popalic i bunt 2 latka przy tym to byl pikus -ehhhhhhh BUZIAKI :*

Dziewczynki ja sie zegnam na jakis czas - mam nadzieje ,ze jak najszybciej neta mi zainstaluja. Buziaki

Ela ile Kalinka wazy ?? bo moja w tamtym tygodniu cos ponad 6,5 :) ale to wiesz takim domowym sposobem wazona .

Witajcie :) Candys Milly szczegolnie witajcie, bo to ,ze tu nie czesto pisze to nie znaczy ,ze o Was nie mysle Mika Ela super dzieciaczki Co do wagi to ja jestem przeszczesliwa ,bo po chwili postoju znow poszla w dolllllllllllll - ale to chyba przez ta przeprowadzke , duzo biegania , na nic nie ma czasu .... i tym sposobem jestem juz 3 kilo ponizej wagi z przed ciąży ,ale jeszcze mi brakuje jakies 4 do celu z przed ciazy z Alanem . Ja dziewczynki do poniedzialku tylko mam neta ,wiec pewnie jeszcze sie zamelduje przed wyprowadzka ,a pozniej obiecali nam najpozniej na 7 grudnia internet ale wiecie jak jest nie licze na to - wole byc pozytywnie zaskoczona hehe U mnie dzieciaki spia ,a ja sie zabieram do koncowego pakowania - naszczescie duzo tego juz nie zostalo :) Buziaki.

Okolo 3 tygodni , ale wiesz Swieta beda to licze sie z tym ,ze moge miec dopiero po swietach . Mam nadzieje ,ze uda nam sie jak narazie pozyczyc usb z internetem od kolegi takie na TOP UP ale nie wiem czy moj komp go wykryje ,bo mialam z tym problemy jak kiedys tam mielismy taki - choc mialam format kompa robiony ,wiec jestem dobrej mysli

Witajcie dziewczynki:) Przepraszam ,ze nie zagladam ,ale u nas w dalszym ciagu przeprowadzka. Wlasnie jutro M z kolega beda panele ukladac - sypialnie juz w miare zrobione i lazienka . Ehhhh powiem Wam ,ze zmeczona jestem tym wszystkim ........... jeszcze dzieciaki sie pochorowaly i mnie tez cos od wczoraj meczy . A i wogole to od przyszlego tygodnia raczej netu nie bede miala ,ale napewno przed calkowita zmiana mieszkania jeszcze sie odezwe. Tak po za tym to mamy juz pierwszego zabka i drugi w drodze :) no i Laura juz siedzi sama - tzn jak sie ja posadzi lub z pozycji pol lezacej - staram sie aby tego nie robila za czesto ,ale u niej to chwila moment jak sie podnosi . Ogolnie to jakos szybciej sie rozwija niz Alan ,bo Alan takie rzeczy ok 1,5 -2,5 miesiaca pozniej robil. Co mnie cieszy -aaa no i najlepszy przyjaciel to nogi w buzi hehehe Przepraszam ,ze tylko o sobi eale nawet nie doczytalam co u Was.

Mam nadzieje ,ze ktos jeszcze do nas dolaczy ,bo faktycznie pustkawoooo tutajjjjjjjjjjj............

Jestem jestem :) Eh wyjazd ciezki jak zawsze - duzo spraw do zalatwienia ,a malo czasu ......... Nie bardzo mam teraz czas na forum dlatego nie zagladalam tutaj . Od przyjazdu tez u nas intensywny czas ,bo szykujemy się do przeprowadzki i juz sie tego boje ....... A co u Ciebie ??? Bylaś na otwarciu MH ??

Witam :) Dzieki dziewczynki za tzrymanie kciuków . No to tak wstępnie moge sie pochwalic ,ze w czwartek idzemy podpisac umowe i odebrac klucze do "naszego" mieszkanka :) W sumie to spoldzielni mieszkaniowej ,ale przynajmniej sam czynsz bedziemy plac ,a nie jeszcze wynajem - takze jestem zadowolona ,bo bedzie duzo wieksze niz teraz mamy i dzieci będą miec swoj pokoj . Dopiero będę się cieszyc jak dostane klucze do ręki ,ale juz moge napisac o co chodzi , bo dzis dostalam list potwierdzajacy spotkanie na ktorym mamy otrzymac klucze:) Takze teraz mnostwo spraw na glowie mam ,ale dopiero sie zacznie w nastepnym tygodniu jak bedzie pakowanie sprzatanie ........... Ela kiedy sie bronisz?? Iwonka strasznie sie ciesze ,ze Szymusiowi sie podoba :) W miare mozliwosci zagladne do Was:) Buziaki dla Wszystkich :*

Miałam się juz nie udzielać w tym wątku ,ale poprostu to ja dostalam ataku smiechu jak przeczytalam post obyLaury na jednym i drugim wątku Najpierw się czyta wątek ,a później się odpowiada, a nie urwałaś sie jak "Filip z konopi" heheh kaaarolina chyba to drugie A co do różnicy wieku to ja jestem ,ze jak najmniejszą i gdyby ni eto ,że poroniłam to miedzy dzieciakami byloby rok i 8 miesiecy roznicy - a tak to szczesliwie jest 2lata i miesiac :) i dodam do tego ,ze ostro sie zastanawiam nad starankami o trzeciego dzidziusia i mam nadzieje ,ze w nastepnym roku mi sie uda :) i co niektorzy pewnie mi napisza ,ze jestem walnieta ,ze wogole nad trzecim sie zastanawiam - ale to jest swiadoma decyzja i jak teraz bym zaszla juz w ciaze (5 miesiecy temu urodzilam corke)to wcale nie bede plakac z tego powody ale pewnie znajdzie sie i tak w moim otoczeniu pare "zyczliwych" osob , ktore beda mi mowic ,ze to wpadka - eh to tak na marginesie - bo sie rozpisalam

Ona w moim poprzednim poscie podalam linki , może tam dziewczyny będą bardziej pomocne ,bo poniekąd znalazły sie/były w podobnej sytuacji jak Ty .Trzymaj się cieplutko - mam nadzieje ,ze wszystko sobie poukładasz i będzie dobrze.

Kończąc moją dyskusję w tym wątku napisze tylko tyle,że jesteście niesprawiedliwe w stosunku do Ona . Po pierwsze ,nie jest pierwszą i nie ostatnią której zdarzyła się wpadka zaraz po porodzie ,a dowodem tego jest nawet wątek na naszym forum -pozwole sobie wstawić link http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/16973-ciaza-3-miesiace-po-porodzie.html i co też mi powiecie ,ze piszą tam osoby co maja po nascie lat , ze te osoby są niedoświadczone, nieodpowiedzialne i nie znające sie na antykoncepcji ?????? Po drugie - woli wyjaśnienia fajnie sie napewno czyta wątek osobą samotnym http://parenting.pl/kacik-dla-mam/298-samotne-mamusie-i-ciezarne-7.html które dowiadują się ,ze ich dzieci są na starcie gorsze dlatego ,ze nie wychowują sie w pełnych rodzinach .... Po trzecie to nie jedna z naszych forumowych koleżanek ktora urodzila dziecko majac nascie lat http://parenting.pl/kacik-dla-mam/14340-dla-mlodych-mam-ktore-szybko-musiay-dorosnac.html i co sadzicie ,ze są gorszymi matkami , nieodpowiedzialnymi ?? i są tam niejednokrotnie Wasze koleżanki z innych wątków- fajnie sie tak dowiedzieć co myślą koleżanki na dany temat przez przypadek ,a nie prosto w oczy pogratulować tylko odwagi! Na forum powinno się wspierać w każdej chwili , radzić ,a nie mieszać z blotem . I co myślicie co taka dziewczyna czuje ,po takich odpowiedziach - zamiast uzyskac informacje na dany temat - dostaje kopniaka w d..... jaka ona to jest .... To tyle ode mnie..... Pozdrawiam.

Panna'em mam dokladnie takie samo zdanie jak Ty . Moim zdaniem to nie wiek znaczy o czlowieku , a to co ma sie w glowie . Nawet zadalam wczoraj podobne pytanie . Niestety zostalo bez odpowiedzi........ nie zauwaza sie tego ,ze mimo nieodpowiedzialnej decyzji dziewczyna ponosi konsekwencje tego co sie stalo i nie chowa głowy w piasek ,a tym samym nie pozbywa sie "problemu" - tylko widzi sie jej wiek . Mafinka tak hipotetycznie - co bys zrobila jakbys taka informacje dostala od syna ? Czy pelna rodzina to mama+tata ? O to chodzi ?, bo widzisz nie chcialabym pelnej rodziny dla moich dzieci gdyba np. moj maz sie znecal nad nami czy naduzywal alkoholu wolalabym nie zyc w takim zwiazku dla dobra dzieci i swojego , a nie pod publike ,ze jestesmy pelna rodzina . Ile sie zdarza gwaltow na zonach przez pijanych mezow i wtedy zona zachodzi w ciaze - nie ale to jest ok ,bo sa w malzenstwie i sa pelnoletni i tworza pelna rodzine?????? Tak???????? Piszac swoj post moim zdaniem uderzasz do wszystkich samotnych matek, ze dzieci nie wychowuja sie w pelnej rodzinie i co to znaczy ,ze sa gorsze - przynajmniej ja tak wnioskuje z tego co napisalas .

agusia20112i nie chodzi tu tylko o młodość i o zabawę dziecko to odpowiedzialność Ona nie napisała kto jest prawnym opiekunem jej dziecka,ale takiego opiekuna musi mieć tak młodej dziewczynie nie będzie łatwo z dwójka dzieci,,,,chodzi mi o wychowanie ,chorobyfakt młoda dziewczyna ma więcej energii niz dojrzała kobieta ale to nie znaczy ,że jest w pełni dojrzała do roli matki,żony to co sugerujesz ,ze ma w tej sytuacji zrobic- ?????? bo nie bardzo rozumiem co masz na mysli

Gatto super ,ze sie odezwalas:) ,ja wiem o czym mowisz ,bo jak Alan sie urodzil to tez zostalam sama ,ale bardzo szybko dolaczylam do M ,bo nie dalo rady tak na dluzsza mete. Tez Ci zycze abyscie jak najszybcie byli razem. DosiaPrzepraszam ,ze dopiero teraz ,ale mialam te same krople . Dziewczynki trzmajcie kciuki w poniedzialek okolo poludnia ,a moze pozniej Wam napisze w czym rzecz - moze nasze zycie zmieni sie ......... okaze sie w najporwdopodobniej w poniedzialek Buziaki

Dziewczyny tak czytam co napisalyscie i w sumie kazda ma racje w tym co pisze ,ale dla swoich priorytetow zyciowych i srodowiska w ktorym sie wychowala . Jedni patrza na ta sprawe bardziej konserwatywnie ,ale patrzac tak z prespektywy innych nacji to wiek 15 czy 16 lat to normalny wiek rozrodczy-pisze to czysto teoretycznie Ale uwazam ,ze mimo tak rozbieznych pogladow zauważcie to ,ze Ona jest na tyle "odpowiedzialna" osoba ,ze mimo mozliwosci usuniecia (czyatlam to w innym watku) ponosi konsekwencje swoich nie dokonca przemyslanych decyzji i urodzila pierwsze dziecko ,a teraz z tego co mozna wywnioskowac nie planuje usuniecia . Tak na marginesie dodam ,ze znam osobiscie dziewczyne ktora w wieku 21 lat miala juz 3 dzieci , a najstarsze urodzila w wieku 16 lat - i jest bardzo odpowiedzialna i kochajaca mama i nie uwazam ja za patologie , a nawet dodam ,ze niejedna rodzina chciala by zyc w takiej milosci jak oni. Moim zdaniem nie wolno krtytkowac innych w takich sprawach ,bo nie wiecie co Wasze dzieci beda robily jak beda mialy nascie..... lat i nie wiecie co Was spotka (oczywiscie niczego zlego tutaj nikomu nie zycze). Ona Wiem ,ze nie jest latwo ,ale mam nadzieje ,ze poradzisz sobie i podejmiesz wlasciwe dla siebie decyzje !!!

Witam :) Mala superrrr!!!!!!!!!!! Ardhara no fakt kawal malego mezczyzny masz w domu - moja to ledwo 6 przekroczyla ,a o ile jest starsza ,no ale nie ma tego zlego mamusie raczki jeszcze tak nie bola hehheh Ela super ,ze impreza sie udala:) Dosia my tez mamy podobnie z oczkiem - choc i tak widze bardzo duza poprawe . Co do kropli to przeczytaj Kochana uwaznie ulotke ,bo na moich pisze ,zeby obowiazkowo wyrzucic po miesiacu od otworzenia , bo moze dojsc do zakazenia kropli . Dlatego jeszcze mam tydzien i jutro jej zakropie ,bo dzis cos znow sie pokazalo . Drucilla Ja jestem z Toba i jescze raz dzieki za spotkanie , mam nadzieje ,ze w maju nam sie tez uda na kawke wyskoczyc :) Btg jak synus - to zabki ??? Iwonka jak zabaweczki ? Ciekawie co u reszty dziewczynek: Candys , Milly , bpiwak , gatto, myszka!!!! Agness wybaczona nieobecnosc ,bo sie urlopuje Mirabell z tego co wiem z innego watku to narazie odpuszcza kompa... Magda2808Wszystkiego naj na nowej drodze zycia widzialam zdjecia na FB - przesliczne - odezwij sie co u Ciebie o naszej Dorotce tez nie zapomnialam i jak to czytasz Kochana to wiedz ,ze bardzo brakuje Cie tutaj !!!!!!!!!!!!!!!! Odezwij sie jak mozesz do ktorejs dziewczyny ! No to chyba wszystko :) Spokojnej nocy ....

A piszecie o kolejnych ciazach i powiem Wam ,ze tez mam troche stracha , choc planujemy trzecie i to nie bylby problem dla mnie ,ale wole troche odczekac - tym bardziej ,ze pewnie znow do POlski -do gina musze sie po tabletki udac ,bo znajac zycie to znow bedzie problem ,ale jakas tam nutka niepewnosci jest ,bo czasami mnie mdli - ale mysle ,ze to ze stresu ,a nie z ciazy - choc wiecie jak jest - glowa pracuje . Ela dziekuje za pamiec . Wszystkim chorowitkom zdrowka:* Mika ja uwazam tak jak Ardhara nie daj sie !!! Monia gratuluje powrotu do cyca :) Moje to spiochy . Alan od 19-20 do 7 rano bez pobudki - za to w dzien juz nie spi ,a Laura tez od 19-20 do 4-5 pozniej cyc i zostaje juz u nas w lozku - pozniej ok 7 druga pobudka i tak do 9-10 pospi - za to w dzien tragedia - nic nie moge zrobic:( no ale na noce nie narzekam

Witam dziewczynki . Melduje się i mam nadzieje ,ze jeszcze o mnie nie zapomnialyscie Mam teraz taki troszke burzliwy okres w moim zyciu , wiec nawet nie mam czasu na forum ,ale przynajmniej staram sie poczytac co u Was . Jak wszystko pojdzie z planem to Wam sie pochwale juz nie dlugo ,ale nie chce zapeszac. Ale zeby nie bylo tak kolorowo to nam sie tez troche problemow na glowe zwalilo eh zycie. Przynajmniej dzieciaki zdrowe - co mnie cieszy :) Powiem Wam , ze jestem wypompowana na maxa i fizycznie i psychicznie - jakas taka jestem rozbita po przyjezdzie z Pl i nie moge dojsc do siebie - eh czyzby depresja jesienna. Buziaki :*

mamalina 27.05.2012 mamaola 1.06.2012 mamamajki3 2.06.2012 monkalot1 5.06.2012 19nsns86 7.06.2012 kaska0110 7.06.2012 przekorcia 84 11.06.2012 nadinn 13.06.2012 m.m:) 15.06.2012 alatra 15.06.2012 asiula21 17.06.2012 kasiuniaaa87 18.06.2012 madziaaaa 20.06.2012 zaza26 20.06.2012 luigi 23.06.2012 wiktorio3 23.06.2012 ropuszka77 23.06.2012 katarzyna 78 27.06.20 evitka80 28.06.2012 nina84malina 30.06.2012

Witam i ja :) Z góry przeepraszam ,za moja nikla obecnosc ,ale jakos zawsze cos wryyy - nie bardzo jeszcze sie pozbieralam po przyjezdzie , dzieciaki coraz bardziej absorbujące , a jak już mi sie uda posiedziec przed kompem i chce do Was zagladnąc to mi wyskakuje przerwa serwisowa wrrryyyyy powiedzcie co sie z tym forum dzieje ehhhh Mam do Was pytanko :) Powoli przymierzam sie do podawania Malej innych pokarmow niz moje mleko - jednak nie wiem od czego sie zabrac ??? Kleik ryzowy , kukurydziany, marchewka ,ziemniaczek hmmmm??? podpowiedzcie cos? co pierwsze?? i ile z Was już cos podaje ? Ja tak zamierzam jeszcze z 2 tygodnie na mleku samym pociagnac ,a pozniej cos rozszerzac :) Pozdrawiam.