mamma

628

Iwonek ja to wogole nie uwazam co jem , jak mala cos poplakuje to wtedy dopiero eliminuje - jak do tej pory tylko frytek nie jem i cytrusow, ostrych przypraw. Za to czekolade to az za duzo jem , banany tez ,a dzis np. jadlam schabowego i arbuzy - fast food tez czasmi jadam - choc z Alanem bardzo uwazalam co jem -teraz poprostu nie mam czasu osobno dla siebie gotowac i osobno dla reszty, a to ,ze Laura jak do tej pory wszystko toleruje to tylko dla mnie plus ,a jeszcze nie jem wzdymajacych jak groch,fasola ,kapusta . My dzis dostalismy list ,ze idziemy na pierwsze szczepienie 27 lipca pierwsza dawka tej 5w1 i pierwsza Pneumokokow :)

kaskasto ja tez Gratuluje:)

Aga supre ,ze juz lepiej maluch sie czuje:) mirabell no to ładnie synek przybiera a zrobie Ci smaka ,bo dzis akurat schabowego jadlam :) ja to wogole nie uwazam co jem , jak mala cos poplakuje to wtedy dopiero eliminuje - jak do tej pory tylko frytek nie jem i cytrusow - choc z Alanem bardzo uwazalam co jem -teraz poprostu nie mam czasu osobno dla siebie gotowac i osobno dla reszty . My dzis dostalismy list ,ze idziemy na pierwsze szczepienie 27 lipca :)

Karim a prosze moja Droga wiecej zdjec jest na LAURA - galeria zdjęć

Anya super ,ze wszystko wporzadku Ror widze ,ze nasi synowie takie samo podejsie do pewnych spraw maja ehhh u mnie tez histeria ..... no ale coz sie dziwic chyba to w ich imie wpisane jest hehh czekam Kochana z niecierpliwoscia na jutro Arisa no to ladne masz agentki w domu U mnie tez dzieci spia ,ale ta bloga cisza zaraz pewnie sie skonczy :(

Arisa jak tam Twoje coreczki ?

Anyaczekamy na wiesci po wizycie Ror pisz tu szybko ,bo sie stresuje ,a wiesz ,ze stresowac matki karmiacej nie wolno ja juz przezwyczajona do pogody deszczowej , no ale mieszkanie na w UK do tego zobowiazuje heh dzis u mnie tez pochmurzone i tylko czeka zeby lunac :(

Daisy ja bralam Duphaston o ile Luteina jest naturalnym progesteronem to Duphaston jest syntetyczny i jak im tu powiedzilam ,ze go bralam jeszcze przed ciaza -do zajscia w ciaze to byli bardzo tutaj oburzeni ,ale ,ze go bralam w ciazy to im sie nie przyznalam ...

Kasiu rozumiem Cie ,ale mam nadzieje ,ze jak tylko Maluszek pojawi sie na swiecie to Twoja aktywnosc u nas powroci sily i cierpliwosci Ci zycze ,ale Twoj synek bedzie chyba najbardziej wyczekiwanym majowo-czerwcowo-lipcowym bobaskiem :) Ela to ja myslalam ,ze moja czadu z kupami daja ,ale no nie Twoja to mnie rozlozyla na lopatki Gatto mam nadzieje ,ze podejmiecie sluszna decyzje i jak najszybciej bedziecie razem :) Drucilla sil Moja Droga !!! Monia nie jestem ekspertem ,ale mysle ,ze dobry pomysl .

Anya to mowisz ,ze co ciaza to gorsze samopoczucie??? ufff juz sie bojeeeee heh

Anya Ror Dziekuje Ror ja chyba tez Cie tez nie pociesze ,bo z Mala mialam turbulencje ,a przy Alanie czylam sie jakbym nie byla w ciazy :) ale wiesz Kochana kazda ciaza inna Co do zdjec to sa tutaj LAURA - galeria zdjęć i ALANEK - galeria zdjęć

Angela super ,ze tylko katarek :) Aga z tymi siatkami to chodzi o 2 linie od lini uroczenia czy jak ??? Bo moja kruszynka nie byla nawet na 25 centylu ,a teraz przed 50juz :) Asiu slicznie pospal Twoj synek

Witam Dziewczynki :) Tak Was od czasu do czasu poczytuje ,bo temat mi bilski :) Fakt ,ze miesiac temu pojawila sie moja coreczka ,ale planujemy miec 3 dzieciaczkow -napewno nie w tej chwili ,bo ze wzgledow medycznych raczej nie mozliwe ,ale za rok -kto wie Postanowilam do Was dzis napisac ,poniewaz zobaczylam cudowna wiadomosc od Rority Kochana Gratuluje jeszcze raz!!! i z zapytaniem czy moge do Was dolaczyc ??? Pozdrawiam Was dziewczynki:*

Ror tak bardzo sie ciesze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratulacje!!!!!!!!!!!

A Dziekuje dziewczynki jak narazie wporzadku . Cycamy ,spimy i juz od czasu do czasu troche swiata poogladamy Ogolnie jak narazie wszystko ok w ciagu 4 tygodni przybrala ponad 800 gram . Troche mam problemow z Alanem ,ale to nie z racji tego ze mala sie urodzila tylko wszlismy w okres buntu 2-latka i czasami wymiekam ...... ale dzielnie stawiam czolo jego wybrykom -mam nadzieje ,ze dlugo to jeszcze nie potrwa . A u Was pewnie tematy kaszek sie zaczynaja i wprowadzania nowych pokarmow - jak ktoras chcialaby fajna ksiazke z potrawami dla maluchow chyba od 6 miesiaca jak dobrze pamietam to do 3 roku to moge przeslac tylko mi musicie maila podac najlepiej na PV :) Pozdrawiam Was dziewczynki - fajnie do Was od czasu do czasu zagladnac:*

621

Dorotko w malzenstwie nie ma "rozwiazlosci " wszystko jest w normie hehhe Ja tez bym nie czekala jesli u Ciebie wszystko ok -ale to moje zdanie

Joasia21Hej dziewczyny! Asia jaka laseczka z Ciebie Buziaki dla reszty Dziewczynek

Kate jak tak mowisz z tymi chrzcinami to u mnie przydaloby sie Alana ochrzcic drugi raz -moze by sie uspokoil

Iwonka Ty to wytrzymala jetses ,ja 12 miesiecy i koniec ,ale te ostatnie miesiace to juz tylko nad ranem raz dostawal. powiem Ci szczerze, ze nie wyobrazam sobie karmic 2 latka , ale to tylko moje myslenie ,bo moja znajoma karmila do 2,5 roku i pewnie dluzej by karmila jakby nie jej problemy zdrowotne . Mam nadzieje ,ze tym razem tez mi sie uda do roku karmic , choc teraz wiecej stresow i boje sie zeby z pokarmem bylo ok

monika 25mammaPowiem Wam ,ze mi sie tez wydaje ,ze mam malo mleka . Przy Alanie to w nocy sie budzilam z bolem ,bo takie balony byly ,a teraz wogole czegos takiego nie mam . Chyb zaczne sie meczyc z laktatorem zeby zwiekszyc produkcje - musze sie za to zabrac i wkoncu go wyparzyc , bo nawet go z pudelka nie wyciagnelam . Po ilu dniach tak sie laktacja zwieksza??? bo boje sie tez ,ze jak zaczne odciagac to dla niej zacznie nie starczac .a w jakiej ilości bedziesz odciągać i w jakich odstepach czasu???? Bo Ja tez bede musiała chyba zacząć ale boje sie ze wtedy dla młodego nie wystarczy Monia nawet sie nad tym nie zastanawialam - musze poczytac w jakis madrych ksiazkach jak sie za to zabrac . Chyba ,ze ktoras z Was tak robila to prosze o podpowiedz

615

Monia nie wiem jak w Polsce ,ale tutaj takie mleka sa normalnie jak soczek w kartoniku w kazdym hipermarkecie dostepnehttp://www.mysupermarket.co.uk/Images/ExternalImages/ProductsDetailed/88/033588.jpg?ts=634311796971

Powiem Wam ,ze mi sie tez wydaje ,ze mam malo mleka . Przy Alanie to w nocy sie budzilam z bolem ,bo takie balony byly ,a teraz wogole czegos takiego nie mam . Chyb zaczne sie meczyc z laktatorem zeby zwiekszyc produkcje - musze sie za to zabrac i wkoncu go wyparzyc , bo nawet go z pudelka nie wyciagnelam . Po ilu dniach tak sie laktacja zwieksza??? bo boje sie tez ,ze jak zaczne odciagac to dla niej zacznie nie starczac .