Redberry

qmpeelaRedberrychociaż w sumie to nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam z karmieniem piersią. od przedwczoraj mam zgryzioną lewą pierś, do krwi, dziś się powoli zagaja. a co bdzie jak bedą ząbki? :/ no i druga sprawa - Mikołaj jest buntownik - więc teraz jest na etapie - prawa pierś ok, ale lewa be. I albo ją gryzie, albo z niej nie poije wcale. I mam zastoje, pierś boli, niefajne to uczucie, naprawdę. Więc wytrzymam ile wytrzymam, ciśnienia nie mam.Może jemu nie pasuje odwracanie głowy do lewej piersi?? Spróbuj ułożyć go na poduszkach tak by leżał obok pod pachą być może lepiej mu jeść jak ma głowę zwrócona w swoją lewą stronę? kochana - on ma swoje fazy. zeszly tydzien była prawa pierś fe - więc karmiłam go spod pachy, tak, aby miał wrażenie, że nadal je z lewej i było ok. Teraz dokładnie to samo robię z lewą, karmię go spod pachy, aby myślał, że jest nadal na prawej :-) albo jak mi się nie chce - to robię go w wałka i daję kroplę Sab Simplex na sutek i wtedy ciągnie bez zająknięcia

chociaż w sumie to nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam z karmieniem piersią. od przedwczoraj mam zgryzioną lewą pierś, do krwi, dziś się powoli zagaja. a co bdzie jak bedą ząbki? :/ no i druga sprawa - Mikołaj jest buntownik - więc teraz jest na etapie - prawa pierś ok, ale lewa be. I albo ją gryzie, albo z niej nie poije wcale. I mam zastoje, pierś boli, niefajne to uczucie, naprawdę. Więc wytrzymam ile wytrzymam, ciśnienia nie mam.

qmpeelaRedberryqmpeelaRedzia Superaśnie, że Mikołaj robi takie postępy :) Gratki :)Ninka ma dzisiaj jakiś marudny dzień... o właśnie już płacze w kołysce... Teraz już śpiąca bardzo, ale jeszcze pół godzinki i myjanko potem butla i pójdzie spać :) Na szczęście ostatnio sama usypia wrzucona do kołyski wystarczy pozytywkę włączyć i po kilku minutach odpływa:) kaszaaaa i jak podajesz ten dicoflor? U nas jak narazie jedyna poprawa to powrót do normalnego koloru, niestety wodniste kupy są nadal poczekam jeszcze z tydzień pojadę na kontrolne ważenie i zobaczę co dalej. No i łączę się z Tobą z powodu małej ilości pokarmu, tak restrykcyjna dieta strasznie odbija się na ilości mleka. Cycki miękkie a Ninka co 40min na nich wisi. Z nerwów ostatnio nawet przygryza co nie jest przyjemne. Jak jadłam mleko, serki jogurty nabiał i inne rzeczy z których zrezygnowałam było o wiele lepiej. hej hej! dzięki! jestem przeszczęsliwa! :-) dziś także obracał się z brzuszka na plecki chyba z 5 razy pod rząd! :- widzisz jak to jest z tym... ja zauważyłam to samo, od czasu kiedy nie jem nabiału mam mniej pokarmu, a rozkręcanie laktacji niewiele dało :/// więc tym bardziej nie mam już schizy, że dokarmiam. w ogóle Mikołaja uklad trawienny przyzwyczaił się do Nan-a -więc kupki nie śmierdzą i jest ok. Dziś tylko zrobił jedną zieloną. stokrotka_87heeej a ja musze dzis zapisa w kronice Cypka.. pierwszy przewrot z brzuszka na plecy gratki :-) Miko też dziś się przewracał kilka razy! Widzisz a mnie strasznie szkoda zrezygnować z karmienia, nie przeszkadza mi, że daje jej butlę, ale nie potrafiłabym też całkiem zrezygnować z podawania jej cysia. Teraz wypiła sobie 70ml z butli z dicoflorem i położyłam ją do kołyski, ale nie mogła zasnąć. Dałam jej cysia przytuliła się i walnęła w kimono. Rozczula mnie to strasznie, że do szczęścia jej tak nie wiele trzeba. :) Moja chwilowo zapomniała większość tego co już umiała ;) Teraz skupia się na zaczepianiu, śmianiu w głos, łapaniu zabawek i przewracaniu na bok i jak się uda to na brzuch :P Jakiegoś wywrotowca mam ;) nom, rozumiem, ja też chcę cysia dawać jak najdłużej, tzn. prynajmniej do 6 m-ca-dlatego daję mu tyle ile mam, a potem Nan-a. Nocne karmienie i poranne bierze tylko cysia, resztę w ciągu dnia dokładam mu Nan-a. to jest piękne uczucie, jak maluszek tuli się do piersi to prawda. wywrotowiec śpi?

qmpeelaRedzia Superaśnie, że Mikołaj robi takie postępy :) Gratki :)Ninka ma dzisiaj jakiś marudny dzień... o właśnie już płacze w kołysce... Teraz już śpiąca bardzo, ale jeszcze pół godzinki i myjanko potem butla i pójdzie spać :) Na szczęście ostatnio sama usypia wrzucona do kołyski wystarczy pozytywkę włączyć i po kilku minutach odpływa:) kaszaaaa i jak podajesz ten dicoflor? U nas jak narazie jedyna poprawa to powrót do normalnego koloru, niestety wodniste kupy są nadal poczekam jeszcze z tydzień pojadę na kontrolne ważenie i zobaczę co dalej. No i łączę się z Tobą z powodu małej ilości pokarmu, tak restrykcyjna dieta strasznie odbija się na ilości mleka. Cycki miękkie a Ninka co 40min na nich wisi. Z nerwów ostatnio nawet przygryza co nie jest przyjemne. Jak jadłam mleko, serki jogurty nabiał i inne rzeczy z których zrezygnowałam było o wiele lepiej. hej hej! dzięki! jestem przeszczęsliwa! :-) dziś także obracał się z brzuszka na plecki chyba z 5 razy pod rząd! :- widzisz jak to jest z tym... ja zauważyłam to samo, od czasu kiedy nie jem nabiału mam mniej pokarmu, a rozkręcanie laktacji niewiele dało :/// więc tym bardziej nie mam już schizy, że dokarmiam. w ogóle Mikołaja uklad trawienny przyzwyczaił się do Nan-a -więc kupki nie śmierdzą i jest ok. Dziś tylko zrobił jedną zieloną. stokrotka_87heeej a ja musze dzis zapisa w kronice Cypka.. pierwszy przewrot z brzuszka na plecy gratki :-) Miko też dziś się przewracał kilka razy!

Mikołajek łączy rączki (ja rehabilitantce powiedziałam ostatnio, że rączy łączki ), wypuszcza łokcie i na nich się podpiera na brzuszku, bierze łapki do buzi, łapie nawet butelkę i w trakcie picia obejmuje ją rączkami - normalnie moje dziecko robi mega postępy! Nie macie pojęcia jak się cieszę! W dzień niewiele śpi, ale jest za to spokojny, uff. Ja zaczynam sprzedawać ciuszki na allegro, z których już wyrósł. Jak będzie drugie dziecię to 'se nowe strzelę ' Stoczyłam dziś walkę z mszycą na moim balkonie-żrą mi pelargonie, a takie ładne mam! Zaraz idziemy na ćwiczenia, kąpiel, papu i lulu

KaszaaaaaaWitam się i ja :)My spałyśmy od 23 do teraz :) woow! Kinia-nie kracz!

hello! dzionek fajowo! Miko juz 5 dobe spi sam, przesypia dlugo-od 9 do 5 :-)))) a teraz musze leciec na zakupy, bo wprosiła sie do mnie kolezanka, której lekko mówiąc trochę nie teges, no ale cóż. I nie mam ciasta i musze kupic preparat na mszyc bo mi zżerają mszyce moje piękne pelargonie!

Hej! ja też miałam fajną nockę-Mikołaj spał od 9 do 5 rano :-)) nadal w swoim łóżeczku!

nikogo nie ma :( lecę obudzić i ćwiczyć Mikołajka i potem lulu! Jutro jedziemy w gości więc pewnie nie zaglądnę do Was, może wieczorem. Buziakole na miłą niedzielę!

a u nas kolki minęły!

mamma-tulę mocno Kochana! masz cudnego synka, to prawda. a z tą naturą to tak, też tak sobie tłumaczyłam-na Mikołaja czekałam 4 lata :-)

Hej!! U nas Mikołaj juz 3 dobę sam śpi całą noc w łóżeczku i tak juz chyba zostanie. łożeczko jest koło nas więc spoko. Myslę, że muszę go przyzwyczajać do spania samemu, tym bardziej, że nie protestuje, kladę go i zasypa z tetra przy nosie, bez marudzenia. Wczoraj poszedł spać o 20.30 a wstał o 5 rano -szał! I ja tez się wyspałam, uff.. Madziarka0109 - witaj z powrotem, trzymam kciuki,żeby się wszystko unormowało! Kaszaaaaa - Lena wyglada bosko! kingusia1991 - ta karuzela może być mocowana do turystycznego? fajna! aniutka- trzymajcie się, masz już nowy plaster? agunia - na pewno jesteś zmęczona, jutro mężuś jest?

Styś, kliknięte w Twoją Bobovitę i uciekam sie kapać! Miłej nocki! Paps!

stysiapysiaEtam minie mu .... zobaczysz hihi Stysiu, Hania też trzaska minki jak trzeba-na nk ma zdjęcia pierwsza klasa!

stysiapysiaRedberrymój mały Elmo śpi jak młody Bóg, ja zaraz spadam się kapać i też nyny Hehe ... moja tak samo ... no i ja też kapu kąpu - ale jeszcze troszkę Redberryczy oj nie wygląda jak dziewczynka jak pije? [ATTACH]37679[/ATTACH] Jak mała księżniczka hihi hyhy, no dokładnie, jakoś dziewczyńsko wyszedł :-))))

AguniaRedberryAgunia hehehe no tak akurat... ja z wozkiem a za mną starszy rowerem nagina niezły bagaż i po co to komu dlatego trzymają się z odpowiednim dystansem ale popatrzeć nie zaszkodzi No tego im nie zabronię :) Ok lecę to jeszcze paznokcie u nóg sobie pomaluję :))) Miłego wieczorku. paaa, wzajemnie!

Agunia hehehe no tak akurat... ja z wozkiem a za mną starszy rowerem nagina niezły bagaż i po co to komu dlatego trzymają się z odpowiednim dystansem ale popatrzeć nie zaszkodzi

AguniaRedberryczy oj nie wygląda jak dziewczynka jak pije? [ATTACH]37679[/ATTACH] ależ slodziak przekażę zainteresowanemu :P ja jak spojrzę na niego jak je z butli to widzę, że on butlę lepiej obejmuje ustami niż mojego cycka

AguniaRedberrymój mały Elmo śpi jak młody Bóg, ja zaraz spadam się kapać i też nyny ja też lecę zaraz pod prysznic,wycałuj Elma od cioci A wiecie co mojego R. jeszcze nie ma w domu.....jutro dopiero wroci,szok nie mam męza normalnie a robotnicy co kolo mnie robią chodniki patrzą,że co dzien sama łaze z wózkiem :)))) hehehe pewnie myślą że panna z dzieciakami hahahah! na pewno tak myśla! a jeszcze do tego lasencja, niejednemu tam ślinka skapnie! ale mężuś , no no no! niech nie przegina, bo robotnicy bedą szukac pretekstu żeby pracować koło Ciebie jak najdłużej płyty bedą przestawiać!

Agunia hehee normalnie mam cyc supermenki magiczny :) bo w nim i napoik jest i śniadanko i obiadek... Tak nam w szpitalu mowila taka fajna położna,spoko babka :) no, żebyś wiedziała, że masz! ja czasem jak podaje malemu cyca rano, to mówię - proszę, chlebek z szynką, a jak zmieniam na drugiego, to daję szynkę z chlebkiem :P w ogóle wszyscy ze mnie leją, bo ja zawsze małemu mówię - proszę - jak mu podaję cyca, smoczek lub butlę jakos tak mi samo wychodzi

czy oj nie wygląda jak dziewczynka jak pije? [ATTACH]37679[/ATTACH]

mój mały Elmo śpi jak młody Bóg, ja zaraz spadam się kapać i też nyny

AguniaRedberrya do herbatek jakich smoczków używacie dziołchy? ja jeszcze żadnych nie dopajam niczym tylko cyc cffffaniara :P:P stysiapysiaRedberry stysiapysiaJa już zakupiłam smoczki do butelek 3+ do mleka i do półpłynnych "napoi"własnie! skąd wiesz, że takie są do mleka i do np herbatki tak? Heh , przeczytałam w sklepie :) .... jeden rodzaj ma trzy dziurki , a drugi kreske pionową i w zależności od tego jak podasz małemu do ust może lecieć mało albo więcej Redberrya do herbatek jakich smoczków używacie dziołchy? Ja takiego jak do mleka .. teraz avent 1+ ahaaaa! no to elegansio, teraz wiem!

stysiapysiaRedberrystysiapysiaAlbo wiesz , jak czasem mleko jest za ciepłe , a wstrząsne to pod jagdyby ciśnieniem mleko w szczelinke się dostanie i potem jak na poziomo podaje to się ulewa ...hehhe, no! mój M ostatnio robił mleczko-wstrząsnął, zamieszał i ze smoczka normalnie pod ciśnieniem poleciało takim sikiem na swiezo umytą szybę w kuchni śmiej się! teraz mam szybę zamgloną

a do herbatek jakich smoczków używacie dziołchy?