Skocz do zawartości
Forum

Redberry

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Redberry

  1. Kaszaaaaaa Mój chrześniak miał tak poważny,że nawet w pionie wymiotował no ale pewnie są też różne stadia,że tak się wyraże :) Podobno chłopcy mają wieksze problemy od dziewczynek zawsze ... : chcesz kupić taki klin? no chłopcy wszystko mają inaczej, położna mi mówiła, żebym pamiętała, że zawsze ciut większe bodziaki i pieluszki, aby pisiorka nie uciskały..
  2. KaszaaaaaaRedberry zerknij prosze na to i porównaj do swojego 0309 PROFILOWANA PODUSZKA DLA NIEMOWLÄ� ____ KLIN (928755760) - Aukcje internetowe Allegro mam bardzo podobny, tylko inne wymiary, ciut większy, stąd nie mogę znaleźć dod poszewki... grr.. aniutka86RedberryAniutka-a na refluksy próbowałaś tego klina? Mnie go poleciła położna, nie wiem jeszcze jak się sprawdzi, ale pomaga w oddychaniu i przeciw ulewaniu. Czytałam, że niektórzy dają kilka ręczników pod materac aby był spad.kochana niestety w tym przypadku klin nie pomoże, próbujemy teraz nowe mleko od wczoraj,jest obrzydliwe i cuchnie, ale najważniejsze, że mała bez protestów je zjada, co prawda mniej niż poprzedniego, ale najważniejsze, że je :) i mamy syrop, jak narazie nic to nie daje,ale zawsze mam nadzieję, że kiedyś pomoże... hhmm.. ale refluks to cofanie się treści żołądka do przełyku. więc na pewno lekarstwa, ale i odpowiednie ułożenie ciała po zjedzeniu. wiem, bo o tym rozmawiałam z moim ginekologiem i położną.
  3. KaszaaaaaaRedberryAniutka-a na refluksy próbowałaś tego klina? Mnie go poleciła położna, nie wiem jeszcze jak się sprawdzi, ale pomaga w oddychaniu i przeciw ulewaniu. Czytałam, że niektórzy dają kilka ręczników pod materac aby był spad.Nooo pytałam ostatnio o tego klina ale ciebie nie było !! Znalazłam na allegro ale są takie na materacyk a ty masz taki pod ?? A może to jedna jedno i to samo :/ ? Obawiam się,że na refluks klin nie pomaga-na to się specjalne środki bierze bo żołądek nie jest zamknięty i nawet w pionie potrafi wszystko zwrócić-mój chrześniak tak miał :( noo a ja Ci odpisałam! więc napiszę raz jeszcze: kupiłam klin firmy FIKIMIKI - nie mogę teraz do niego znaleźć dod. poszewki... więc na to też trzeba patrzeć.. i moja położna mi go poleciła. nie wiem czy jest sens wkładać go pod materac, bo jest z gąbeczki i uważam, że straci kształt.
  4. a u mnie w ogóle i w szczególe też bez zmian. dziś była u mnie koleżanka i naznosiła tyle słodkiego i ciast, że szok. i można mówić, prosić, że nie jem słodkiego, a tu masz.. babeczki, ptasie mleczka itp itd...
  5. Aniutka-a na refluksy próbowałaś tego klina? Mnie go poleciła położna, nie wiem jeszcze jak się sprawdzi, ale pomaga w oddychaniu i przeciw ulewaniu. Czytałam, że niektórzy dają kilka ręczników pod materac aby był spad.
  6. Hej hej Stokrota-uuu.. już doczytałam... maly siedzi ostro! Aniutka-mały okruszek nabiera suuuper!! Oby tak dalej! Kinia-ale masz księżniczkę!! Fajowo!! Cudne zdjęcia! Cieszę się, że już jesteś w domciu? Jak się czujesz ogólnie? Żańcia-ja dziś się też obudziłam tak jak Ty ze strasznie zapuchniętą twarzą i oczami... zeszło mi dopiero teraz.. Niezapominajkaa - trzymam kciuki!!
  7. Witam się z Wami!! Miłego, słonecznego dnia- u mnie dziś piękna pogoda!
  8. dziewczynki-zmykam Miłego wieczorka dla Was!!
  9. racuszekzamierzacie stosować po porodzie pasy i gorsety przywracające formę ?? nie raczej.
  10. qmpeelaRedberryno, na przykład-te zdania muszą wypłynąć z Ciebie. i musisz w nie wierzyć powtarzając. nie tylko je klepać. Okay, to ja teraz sobie nadziergam plakacik, przykleje na monitor i będę wizualizować. Wierzę, że coś w tym może być, ale taki roztrzepaniec jak ja to chyba nie jest w stanie nic wmówic swojemu ciału a tym bardziej upartej córce;) no trzeba wierzyc, kobiece ciało jest do tego idealnie przygotowane a nasz siła psychiczna tylko nam moe w tym pomóc, jeśli ja dobrze wykorzystamy. do mojego napisu 'Moje ciało wie jak urodzić' dziś dołączyłam ---> Jestem silna.
  11. racuszekRedberryracuszek a ja ze poród wcale nie boli i że nie będę miała rozklapanej cipci ??mam elastyczną cipcie, która wróci po porodzie do normy. chciałabym tylko stuningować o zwrot "(...)po bezbolesnym i szybkim porodzie(...)" mój poród jest szybki i bezbolesny!
  12. no, na przykład qmpeelo -te zdania muszą wypłynąć z Ciebie. i musisz w nie wierzyć powtarzając. nie tylko je klepać.
  13. racuszekqmpeelaRedberryto się nazywa wizualizacja-psychika mamy jest bardzo silna. Mamy, kobiety, człowieka. Jak się czegoś bardzo chce, myśli o tym - to tak będzie. Jestem przekonana.\na własnej skórze to sprawdziłam nie raz. Z tym, że nasze myśli muszą być zawsze w formie teraźniejszej. Nie wiem czy w to wierzycie, ale ja tak. Czyli co mam sobie powtarzać, że "zaczynam rodzić" ?? a ja ze poród wcale nie boli i że nie będę miała rozklapanej cipci ?? mam elastyczną cipcie, która wróci po porodzie do normy.
  14. qmpeelaRedberryqmpeelaCholera nie wzięłam tego pod uwagę Czyli młoda ma nadal przewagę noooo :P to się nazywa wizualizacja-psychika mamy jest bardzo silna. Mamy, kobiety, człowieka. Jak się czegoś bardzo chce, myśli o tym - to tak będzie. Jestem przekonana.\na własnej skórze to sprawdziłam nie raz. Z tym, że nasze myśli muszą być zawsze w formie teraźniejszej. Nie wiem czy w to wierzycie, ale ja tak. Czyli co mam sobie powtarzać, że "zaczynam rodzić" ?? no np . zdania twierdzące, które Ci pomogą. wiem, że... potrafię.. umiem... jestem... mam... i takie tam np.wiem, że jestem silna potrafię urodzić mam elastyczne ciało.. no i wiadomo trzeba słuchać siebie.
  15. qmpeelaracuszekqmpeela nie można eksmitować w taką pogodę hihiCholera nie wzięłam tego pod uwagę Czyli młoda ma nadal przewagę noooo :P to się nazywa wizualizacja-psychika mamy jest bardzo silna. Mamy, kobiety, człowieka. Jak się czegoś bardzo chce, myśli o tym - to tak będzie. Jestem przekonana.\na własnej skórze to sprawdziłam nie raz. Z tym, że nasze myśli muszą być zawsze w formie teraźniejszej. Nie wiem czy w to wierzycie, ale ja tak.
  16. racuszekSzybka zmiana tematu bo z nerwów urodzę :PJakie macie laktatory ??? ja jeszcze nie kupilam i nie wiem jaki... mam LOVI - ręczny. qmpeelaZaraz nagadam małej niech się zabiera już z tej norki dajesz!
  17. racuszekZbieram się aby porozmawiać o tym z Tomkiem ale jakoś boję sie że źle mnie odbierze... kurcze nie można nawet nago biegać bo nie wiadomo kiedy ktoś zapragnie przyjechać ,, Od kiedy urządzamy kąt dla małej pierzemy ciuszki itp wprowadziliśmy zakaz wpuszczania kota do domu bo nie zamierzam sprzątać wciąż kłaków skoro to kot podwórkowy ... a ostatnio przyjechała Tomka najmłodsza siostra i sama sobie bez pytania poszła wpuścić kota a Tomek nic... wkurzył mnie tym trochę ale ugryzłam się w jężyk... no tym bardziej,że Ty sprzątasz.
  18. qmpeelaA ja wam powiem, że ja to myślę że po świętach urodzę :P Albo w Poniedziałek wielkanocny :P zajączka :P
  19. racuszekqmpeelaracuszek ja w święta wkładam papierowe gacie i koszule do karmienia ... w tym roku świąt nie maI to jest wyjście... chyba zrobie tak samo, dodatkowo zabarykaduje drzwi :) hmmm barykada nie głupi pomysł , jak znam życie to teść sobie przyjedzie poodpoczywać do nas... czasem mam wrażenie że popełniliśmy olbrzymi błąd spłacając rodzinę i mieszkając w domu po dziadkach Tomka.. bo to nigdy nie będziee tylko nasz dom,... Tomka rodzina decyduje o tym gdzie ma być miejsce do grillowania i jakie rośliny sadzić w ogrodzie.. trochę mnie to wpienia,... hmm.. no tal, to potrafi wkurzyć i to na maksa.. w końcu to Wasz dom teraz.
  20. święta na luzaka, bosaka i golaka :P i karmiaka :P
  21. qmpeelaRedberryracuszekGacie mnie cisną - chyba czas urodzić hehe bo dupa mi się w nic nie mieścija chcę sobie kupić rurki, no al teraz jak? Ja to się zastanawiam kurcze, jeśli uda mi się urodzić przed świętami to co ja na siebie włożę! :O A w ogóle to nerwa mam chyba zaraz zrobie tak ja się na święta nie ruszam z chaty, będę chodzić w majtach :P a o co nerwa?
  22. racuszekRedberryracuszekGacie mnie cisną - chyba czas urodzić hehe bo dupa mi się w nic nie mieścija chcę sobie kupić rurki, no al teraz jak? hehe mnie też nosi żeby kupić sobie jakis łaszek , no ale jak ? skoro nie mam pojęcia czy uda mi sie schudnąć i ile .... no i w tym sęk.
  23. racuszekGacie mnie cisną - chyba czas urodzić hehe bo dupa mi się w nic nie mieści ja chcę sobie kupić rurki, no al teraz jak?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...