qmpeela

Kaszaaaaaaqmpeelakaszaaaa No tak z tym, ze u Lenki sprawa ma się inaczej ze względu na alergię. A u nas to moje czyste lenistwo, bo Nina wszelakie słoiczki wciąga jak odkurzacz. Bynajmniej te które już podawałam czyli marchew, marchew+ziemniak i jarzynowa:)moja tez chetnie wszystko wcina i nie nawidze wprowadzania bo jak jej daje tylko kilka lyzeczek to patrz normalnie z nienawiscia na mnie :) skąd ja to znam!! :)

kaszaaaa No tak z tym, ze u Lenki sprawa ma się inaczej ze względu na alergię. A u nas to moje czyste lenistwo, bo Nina wszelakie słoiczki wciąga jak odkurzacz. Bynajmniej te które już podawałam czyli marchew, marchew+ziemniak i jarzynowa:)

stysiapysiaA czy "coś ze stołu " próbujecie dawać ??? kawałek mięsa , nie wiem jakiś owoc - tak dla smaku Nie. Nie podaje jej nic.

racuszekChciałam jeszcze poruszyć z Wami temat który mnie strasznie męczy ... Mianowicie , zawsze byłam przeciwniczką szelek (smyczy) dla dzieci...Jednak na zlocie kolega strasznie mnie namawiał i zachwalał ową smycz , mówiąc że dziecko wówczas inacze poznaje świat - może stawiać pierwsze kroki tzrymając coś w dłoni . Co Wy o tym myślicie? Szelki dla dzieci???? SMYCZ?? A niby jak to działa?? :O :O ??

stysiapysiaQmpeela - no ale smakowało :) ... Smakowało ;) Ja ogólnie jakoś do tyłu jestem ze wszystkim :P Jak na razie mamy za sobą tylko zupki jarzynowe, marchew, marchew+ziemniak i deserek jabłko :P A i soczek z winogron z melisą, jabłkowego nie chciała a ten wciągnęła :) Na swoją kolej czekają ziemniaczki z brokułem i inne takie ;) kaszka malinowa i misiowy ogródek. Kiedyś pewnie się zdecydujemy. PS: ile dodatkowych posiłków oprócz mleka podajecie? i w jakiej formie?

Ja to nie bardzo mogę się na ten temat wypowiedziec bo Ninek jak na razie deserek tylko raz jadła ;) , ale smakował ;)

Hej racuszkowa co słychać??

Hej wszystkim! :)

Ostatnio tak... wrrr.... zmykam do łóżka może i Lena w końcu uśnie. Dobranoc :)

U mnie grzmi i okropnie wieje wiatr... strach normalnie.

stysiapysiaQmpeela a gdzie Ty była :) Dobrze Marta - czekamy :) U rodziców :P Ledwie żywa jestem, a Lena nadal siedzi :O I jeszcze okropna buuuurza u mnie teraz...

stysiapysiaChyba tak ...my zostałyśmy A ja dopiero do domu wróciłam ;P

Przypełzłam i ja i co wszyscy juz idą??

Redberryta! Qmpeela-ale masz klocunia, jest śliczna, chyba do taty podobna, cio?a ja kupiłam Mikusiowi butki - ciut duże, a'la adidaski na rzepy, wyglada w nich szpanersko, ale miał na nóziach ino raz! :P:P:P skarpetki ma o wiele fajniejsze, bo pod kolor ubrania zazwyczaj! Wszyscy mówią, że do mnie :P No nie bądź taka ;) Na jesień napewno buciki się przydadzą, sztopy Mikusiowi nie będą marzły ;) Ogólnie to moja zwykle ma gołe, i tak jej się pocą :P

stysiapysiaqmpeelaJa mojej ogólnie nie zakładam butów, jeśli już to same skarpetki, ale te na 3-6m są jeszcze za duże :P Strasznie małe ma stopcie a i króciutka jest bo w 62-68 się mieści :) Ja też nie zakładam ... a Twoja Córeczka jeszcze wzrostem nie jednego z naszych dzieci przesrosnie Jeśli wda się wzrostem we mnie lub męża to na pewno ;) Oboje nie należymy do niskich ;)

martab0qmpela moj to z jakis tydzien temu wazyl 8800 wielki jest to fakt ostatnio zamowilam mu na ebay 6 par butow bo byly taniutkie jak barsz tylko niestety tylko 2 pary sa dobr a rozmiar 3-6 miesiecy... dobrze ze moja sis w ciazy to przynajmniej jest komu oddac.stysiu ja mojego zaraz klade tez bo tak zglodnialam , bedziemy sobie dzis grilla z r na kolacje robic bo w koncu pogoda dopisuje wiec lepiej kozystac Ja mojej ogólnie nie zakładam butów, jeśli już to same skarpetki, ale te na 3-6m są jeszcze za duże :P Strasznie małe ma stopcie a i króciutka jest bo w 62-68 się mieści :)

martab0RACUSZKU a ty tez masz problem z pracodawca??? idz do sadu:) z takimi dupkami to trzeba twardo qumpela ale ta twoja cora duza:) ile juz wazy>?? witam reszte nagle sie zrobilo nas jakby wiecej chyba pora loznkowa dla naszych bobasow Fakt rośnie maruda jak na drożdżach, coś koło 7,5kg może 8 :) już waży. Twój synio chyba jednak większy :) I te oczy, super :) będzie łamał serca :)

Aguniaqmpeelalan GRATULACJE Z OKAZJI DRUGIEJ ROCZNICY!! :) My swoją świętowaliśmy w czwartek ;) Już czwartą:) Agunia super, że wypad się udał :) A tutaj moja dziumdzia kochana :) : [ATTACH]43199[/ATTACH] Qmpelo ale śliczna Niunia :) Widzę,że macie chyba ząbka ? W takim razie gratki :)) MAMY JUŻ DWA :) Dziękujemy pięknie!! :)

lan GRATULACJE Z OKAZJI DRUGIEJ ROCZNICY!! :) My swoją świętowaliśmy w czwartek ;) Już czwartą:) Agunia super, że wypad się udał :) A tutaj moja dziumdzia kochana :) :

Redberryqmpeelaredzia do 4 listopada? To ile w końcu jest tego macierzyńskiego? A tak w ogóle to dobry wieczór :) ja odbieram wakacje z powodu macierzyńskiego oraz urlop uzupełniający 2 tygodnie-razem 10 dodatkowych tygodni mam :-) Teraz już rozumiem :) Ja rownież 2tyg uzupełniającego i przysługujący mi urlop wypoczynkowy ;) I woolne mam do listopada :)

redzia do 4 listopada? To ile w końcu jest tego macierzyńskiego? A tak w ogóle to dobry wieczór :)

Stysia No nieźle Hania nawija ;) aniutka 3 mam kciuki żeby to nie jedzenie było chwilowe. Ja czekam, aż Ninula wstanie zje zupkę i zmykam z dziewczynami na spacer nad zalew i do lasu.

Doberek :) Widzę, że temat usypiania na tapecie. Ja gdyby mała tego chciała lulałabym, tuliła itp, ale ona tego zwyczajnie nie lubi :) Za to uwielbia nosić się w chuście, widzieć co robię. Jednak usypianie, nie ważne gdzie, ale musi leżeć sobie z przytulaskiem i moniem. Przewraca się tak, kręci aż znajdzie odpowiednią pozycję i usypia. Jestem przeciwniczką wypłakiwania dziecka, ale nie potępiam mam które tak postępują. To jest indywidualny wybór. Polecam jednak każdej mamie książkę "W głębi kontinuum" oraz np. ten artykuł: Artykuł tygodnia nr 1 (2) 2002: "Kontinuum życia" PS: metoda o wypłakiwania itp. jak dla mnie to zwykła tresura niemowlęcia, które nic nie rozumie... a rozpaczliwie potrzebuje nas. A teraz chwalę się po raz drugi, mamy już przebitą drugą jedyneczkę:) A pierwsza już nieźle potrafi ugryźć:)

racuszekMy dziś złożyliśmy kołyskę do kartona ... Ostatnio Mela wyrzuciła przodem smoczka na zwiady i sama chciała wyskoczyć z kołyski więc chyba przyszedł czas rozstania hehe A to mała łobuzica:) Moja jeszcze w kołysce sypia i dopóki sama nie usiądzie będzie w niej spać :) Dla mnie to duża wygoda bo jest mała i poręczna ;) W salonie zajmuje niewiele miejsca a na noc przejeżdżam nią do sypialni ;)

Witam :) kaszaaaa ja małą też tylko pod paszki :) kinia u nas usypia mała sama w kołysce (bez lulania) dostaje monia i swojego przytulasa i idzie spać. Na spacerach usypia w chuście bo wózka nie używamy ;) Na rękach nigdy usnąć nie może. Kręci się i wierci.