qmpeela

lan Dobrze prawisz;) Czekolada Ci się należy ;) Obciąża bioderka jak chodziki i inne duperele tego typu, poza tym jest to jawne naciąganie rodziców, którzy nie oszczędzają na dzieciach i chcą dla nich jak najlepiej ;) Zresztą pionizowanie i stawanie dziecka, które jeszcze nawet nie siedzi to lekka przesada moim zdaniem, tym bardziej, że kręgosłup dopiero w trakcie siedzenia wygina się w odpowiednim stopniu, żeby umożliwić stanie.

stysia ja co uważam za lepsze? Duuuużo przytulania, duży koc na podłodze i na okres raczkowania i wstawania jakieś getrusy na nogi ;) redzia Wiesz, właśnie zastanawiałam się nad tym... Kurczę ja też słyszałam, że tego nie powinno się odciągać...

Gazety są na topie bo są kolorowe ;) Kartki jak dopadnie to wyrywa i do buzi, a dzisiaj na spacerku po szczepieniu wyrywała mi z ręki loda i pakowała sobie do buziola;) Siedząc w chuście zadanie ma ułatwione ;)

Jeśli chodzi o skoczki, chodziki i inne wspomagacze to ja niestety przez swoje chore podejście jestem na nie. Ach jeszcze wam pokażę, przegląd prasy:

stysia może uczulenie na coś ma? stocia u mnie jest to samo Ninek szaleje jak widzi Lenę, ale ona strasznie ją męczy i zwykle ich zabawy kończą się płaczem.

Zapomniałam napisać, my po szczepieniu. No więc, ważymy już 7760g i mamy 68cm ;) Ninek płakała tylko chwilkę :)

lan nie przejmuj się moja mamuśka też mnie pocieszyła kilka dni temu, że dupa mi urosła.. ;) Nie ma to jak szczerość. Fakt ostatnio troszkę znów przybrałam, ale od października idę na fitness, czas zacząć walczyć z krągłościami.

Hello :) stocia stysia szkoda zdrowia na fajki... naprawdę. redzia feee moja też sztopulce ciągle w dziubie ciamka :P Jak ją wychodząc do ogródka wpakuje w wózek, to łapie się za boki i siada. I przede wszystkim boi się obcych! Ewidentnie jest na etapie lęku separacyjnego. W szoku jestem, że tak wcześnie. Poza tym wyciąga rączki do mnie jak jest u kogoś na rękach ;) postępy z dnia na dzień robi ogroomne!

aniutka 3mam kciuki żeby apetyt szybciutko wrócił. Może to przez upały ? Dużo zdróweczka dla Klarci. redzia ja mam firmy babyono (chyba) po Lenusi. Tylko coś siostra nie za bardzo się wyrywa z oddawaniem a mnie głupio się upomnieć i chyba będę musiała kupić nowe.... :| gadzia ja też chciłam jechać na wczasy, ale zmieniliśmy plany i sprawiliśmy sobie nowe auto. Ninek niestety należy do niewózkowych dzieci i jakoś nie wyobrażałam sobie w takie upały nosić ją całymi dniami. Za rok sobie to odbijemy ;)

Hej :) Okay wiem, ja z doskoku, ale czasowo się nie wyrabiam :P Staram się jak mogę. Redzia jak wypad w góry ??

Coś nas ostatnio mało tu zagląda...

A tak a propos marchewki : Tak się je zupki (przy okazji jedyneczkami się chwalimy): I jeszcze my ;) Wiecej wieczorem naskrobie a teraz smigam na ranczo :)

stysiapysiaZancia ... daj sobie teraz luz ... a jak wyskoczy z tymi chrzcinami to przemyśl czy jechać ....Witam sie Kochane!!! Nocka przespana, ładna pogoda więć trza się szykować na spacer.... Mam zapytanie do tych co podają marchewke , czy potem ona "jest wyrażna w kupce????" u Hani jest ...chyba jej nie trawi... Stysia nie martw się, skoro je marchew to i marchewkę wydala ;)

Dzień doobry!! :) marta powodzenia na rozprawie !:) racuszek jakie wymyśliłaś imię, jakie?

martab0qmpeelamartab0no i nadeszla 4 dniowa kup... wyladowalismy w zlewie, nawet nie pytajcie jakie to byly rozmaiaryCzyli tak jak pisałam, trzeba poczekać ;) wiem wiem ale sie wystraszylam 4 dni to chyba dlugo, ale dobrze ze juz po:) Dobrze, że już po myciu hyhyhy

martab0no i nadeszla 4 dniowa kup... wyladowalismy w zlewie, nawet nie pytajcie jakie to byly rozmaiary Czyli tak jak pisałam, trzeba poczekać ;)

martab0nie prezy sie wogole nie ma oznak ze cos nie tak, albo ze bedzie kupa za chwile:( Więc w czym widzisz problem? Być może naprawdę dobrze przyswaja mleko :) Poczekaj spokojnie do jutra a jak zaczną się jakieś problemy to skonsultuj się z lekarzem. Jeśli nie ma objawów to chyba niepotrzebnie się martwisz :)

zancia chyba musicie szczerze pogadać. To najlepsze wyjscie. marta a pręży się?? Gazy puszcza??

martab a bardzo płacze?? Jeśli stęka i bardzo płacze to moze czopek glicerynowy?? Termometru nie polecam można dziecku śluzówkę bardzo podrażnić, zresztą to spartańska praktyka moim zdaniem... redzia miłego pobytu!!

martab0troche moich znajomych ich uzywa wiekszosc przy niegrzecznych i bardzo ruchliwych dzieciach:) zeby miec kontrole ale nie slyszlam zeby ktos uzywal do nauki chodzenia.... ja jeszcze nie wiem czy bede uzywala nie mowie ze nie bo zawsze wychodzi na odwrot czas pokaze Nie ma niegrzecznych dzieci. Może ujmę to inaczej, dzieci nie rodzą się niegrzeczne ;)

racuszeklaniniaco ja myślę o tych szelkach... hmmm chyba że są zbędne. przynajmniej ja uważam ze dziecko jak będzie gotowe to nauczy się chodzić i poprzewracać się przy tym też trochę powinno, a że będzie uciekać to też dobrze, przynajmniej mama w końcu schudnie goniąc je ;c)) a dwa tak jak kaszaaa mówisz, jak się dziecko przyzwyczai do poruszania w szelakch to normalnie będzie mu trudniej. a to miało by racuszku służyć do nauki chodzenia czy do kontroli?ten kumpel opowiadał mi raczek o nauce chodzenia ... nie sądzę bym wyszła na miasto z dzieckiem na smyczy ... chyba bym się spaliła ze wstydu ... No raczej w tym nauczyć się nie da bo to w żaden sposób nie podtrzymuje cięzaru dziecka. To po pierwsze. Po drugie szelki przeznaczone do nauki, czyli takie jak zalinkowałam to katastrofa jakaś, cały ciężar malucha spoczywa na kroczu... Bez komentarza. Po trzecie smycz uszła by tak jak pisałam w dużych skupiskach ludzi gdzie dziecko może się zgubić, ale na co dzień wstyd... A tak w ogóle, to maluch przy meblach nauczy się chodzić ;) Upadać, też musi umieć a równowagę sam utrzymywać. Tyle w temacie.

laniniaja jakbym miała dużo czasu to bym poszła na hiszpański ;c)) chciałabym się go nauczyć perfecto, bo nie wystarcza mi moja wiedza w tym zakresie... Czyli musisz sobie ten czas znaleźć, siedzenie w domu z dzieckiem to jedno, plany i marzenia drugie A WSZYSTKO PO TO BY BYĆ SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ SZCZĘŚLIWEJ CÓRCI :)

laniniaaaaaa no to pewnie że ciężko. poszukiwanie siebie na pewno zajmuje dużo czasu ;c)) szczerze to nie wiem jak ty go znajdujesz przy dwójce?? Nie przy dwójce, a raczej z dwójką!! :) Jedna w chustę, druga za rączkę i do przodu. Mam czas na gotowanie, sprzątanie to i na przyjemności też muszę znaleźć. Lena od kiedy zakazałam kontaktów z tv dużo więcej ogarnia i potrafi się ślicznie bawić (np. teraz). A Ninek z tych mniej wymagających ;)

lan przy dwójce maluchów cięzko znaleźć czas na forum :) Tym bardziej, że szukam, ciągle szukam przysłowiowego "szczęścia" czytam, jeżdżę na warsztaty, szukam kursów i takie tam. ;)

racuszekqmpeelaracuszekChciałam jeszcze poruszyć z Wami temat który mnie strasznie męczy ... Mianowicie , zawsze byłam przeciwniczką szelek (smyczy) dla dzieci...Jednak na zlocie kolega strasznie mnie namawiał i zachwalał ową smycz , mówiąc że dziecko wówczas inacze poznaje świat - może stawiać pierwsze kroki tzrymając coś w dłoni . Co Wy o tym myślicie? Szelki dla dzieci???? SMYCZ?? A niby jak to działa?? :O :O ?? takie cuś znaczy się plecak z dopiętą smyczką. Dobre, ale w marketach czy w dużych skupiskach ludzi, na co dzień odpada. Bynajmniej moi zdaniem. Przeraziłam się bo myślałam, że o czymś takim mówisz: BABY WALK SZELKI DO NAUKI CHODZENIA DLA DZIECI (1192285588) - Aukcje internetowe Allegro