Skocz do zawartości
Forum

qmpeela

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez qmpeela

  1. Dopiero zauważyłam że jestem juz w czwartym miesiącu :) stokrotka u mnie akurat odwrotnie poród mialam czybki i lekki wiec stres nie jest duzy ale wiem ze tak naprawde kazdy poród jest inny i tym razem moze juz nie pojsc tak łatwo ...
  2. Kaszaaaaaastokrotka_87overpoweredkochana, ale potem my będziemy wstawać co 2, 3 godziny w nocy na karmienie, a ty będziesz miała jeszcze 3 tygodnie względnej laby. heheh a to fakt... ale to czekanie na końcówce jest najgorsze...a nie daj Boże coś się znowu przedłuży bo Fabianka urodziłam 12 dni po terminie.... katastrofa... No to musi być straszne :( Ale może dzięki temu,że już się tak strasznie ma dość to nie ma takiego strachu przed porodem Ja urodziłam mała 14dni po terminie i naprawde tez miałam dość ... :| Nerw niesamowity kiedy to w koncu nastąpi, faktycznie jakos mniej sie porodu bałam chciałam miec to juz za soba ;)
  3. overpoweredqmpeela, czy twoja córcia też tak silnie reaguje na te podłe komarzyska? mojemu adasiowi na szczęście trochę to ostatnio minęło (może się już uodpornił??), ale i tak zdarza się, że chodzi spuchnięty jak bokser po walce... młloda straasznie puchnie po komarze. Podaje jej wtedy wapno zyrtec i smaruje fenisilem albo entilem a w okolicach oczu atecortinem. KaszaaaaaaWitam ! Ale mi wczoraj siostra zrobiła niespodzianke przyjazdem do wrocka Fajnie:) Ale jak ona schudła ! Nigdy taka chuda nie była.Dało mi to troszke do myślenia,czy wszyscy do okoła naprawde tak dużo chudną czy tylko troche a przez to,że ja jestem coraz większa to im jeszcze odejmuje ?:( Oj sama nie wiem ale ide na basen dzisiaj.Koniec chodowania kuperka. qmpeela ty się nie wygłupiaj tylko zdrowiej.Jak ci naturalne sposoby nie pomagają to może przejdż się do apteki po jakiś wspomagacz,żebyś tylko nie ,musiała łykać antybiotyku.Pora jest okropna wszędzie zarazki wysmarkiwane,wykaszlywane i wykichawione Gdzie się człowiek nie ruszy to go coś atakuje :) Jak w jakimś kiszkowatym thrillerze staram sie jak moge, leze nie wychodze z domu, no chyba ze na podwórko z małą. Przed zarazkami ustrzec sie niestety nie da. Jakis wspomagacz tzn? co miałas na mysli? stokrotka_87kurcze wy już tak fajnie 17 tygodnie... a ja dopiero 14.... lipa.... jestem grubo do tyłu... A co ja mam powiedziec :P Ja jeszcze 13ty jestem na szarym koncu ;)
  4. Witam i ja weekendowo. Moja córa też wstała o 7.00. Ja coraz bardziej zakatarzona szyją nie bardzo mogę ruszać jakoś wszystko mnie boli. W nocy przypałętał się jeszcze jakiś komar i znów pogryzł małą. Tym razem jednak tylko jedno oko zapuchnięte.
  5. KaszaaaaaaWstawie fotke i ide sie polozyc,za duzo dzis emocji i padam ;)I odrazu tlumaczenie ;) Wiec jest to takie ujecie jak by dzidzia siedziala na szybie i widac tylko dwie stopki,posladki i najwazniejsze czyli to co miedzy posladkami :) No proszę :) Gratuluję córeczki :) Już nie mogę siędoczekać kiedy ja się dowiem kto tam u mnie mieszka:) a Ty juz powoli mozesz mysleć nad iminiem dla kruszynki ;) inkubatorekwitam marcowe mamuśki:) witam serdecznie :) overpowereddzień dobry . witam wszystkich po długiej przerwie. jesteśmy już w nowym mieszkaniu, jako tako rozpakowani i podłączeni do internetu, więc tymczasem spadam nadrabiać wątkowe zaległości. Super, że znów się pojawiłaś;) jak samopoczucie?
  6. AguniaqmpeelaAgunia To miałaś naprawdę taki fajny brzuszek i taki zgrabny :) Sama bym chciala mieć taki,ale mnie to pewnie wywali jak w poprzedniej ciąży :) Trochę mi wtedy przybyło bo 20 kg :PMi przybyło niedużo i brzuszek faktycznie był malutki. Na porodówce nie mogli się nadziwić, że w tym malusim "domku" uchowało się dzieciątko ważące 3460 ;) Milusich życzę i kolorowych zmykam małą wyprać ;) i odesłać do wyrka no i chyba ja też przeniosę sie juz do sypialni bo dzisiaj niestety maz ma nocke i jestesmy z mała same a we dwie zawsze razniej :) Qmpelo to niewiarygodne ale mój synek też tyle samo ważył dokładnie 3.460. Super!!! Naprawde świetnie:) A którym tygodniu rodziłas? Ja 42 :) no i moja córa miala 55długosci przy tej wadze ;)
  7. AguniaqmpeelaAgunia A Twój był taki w ktorym miesiącu?? Też fajniutki ?w 9tym :P on tu już opadł racuszek a który to tydzień? moża załóż suwaczek ? Ja od mniej więcej 5 dni czuję się dużo lepiej nareszcie minęły mi mdłości, ponoć powinny przejśc do 4 miesiąca i tego Ci z całego serca życzę !! :) To miałaś naprawdę taki fajny brzuszek i taki zgrabny :) Sama bym chciala mieć taki,ale mnie to pewnie wywali jak w poprzedniej ciąży :) Trochę mi wtedy przybyło bo 20 kg :P Mi przybyło niedużo i brzuszek faktycznie był malutki. Na porodówce nie mogli się nadziwić, że w tym malusim "domku" uchowało się dzieciątko ważące 3460 ;) Milusich życzę i kolorowych zmykam małą wyprać ;) i odesłać do wyrka no i chyba ja też przeniosę sie juz do sypialni bo dzisiaj niestety maz ma nocke i jestesmy z mała same a we dwie zawsze razniej :)
  8. stokrotka_87zaraz się zaczyna na wspólnej,zaraz potem Dr.Haus więc lecę już do wyrka na TV i później lulki o ile wcześniej nie zasnę w takim razie życzę kolorowych snów Dobrze, że przypomniałaś :P Na wspólnej tak sobie ale Housa nie przepuszczę ;) tylko kto wykąpie dziecko? ;P Najgorsze jest to, że jak się położę przed tv to po około 30min usypiam... :)
  9. racuszek15 tc , przecież mam suwaczek .... - chyba że tylko ja go widzę wstyd mi wstyd pewnie że masz:) i już teraz widzę. No to muszę powiedzieć, że naprawde długo męczą Cię wymioty.
  10. laniniawooow ale śliczny i okrąglutki. Stokrtka też super- rzeczywiście duuuży ;c)) te moje getry to na taki właśnie powinny być dobre- trochę jeszcze poczekam ;c) Jeszcze jest czas na rośniecie :) Ja jak narazie chodze w jeansach sprzed ciąży tylko guzika nie dopinam i dłuższe bluzeczki wkładam :) ciążową odzież zamierzam kupowac koło listopada bo jak narazie to nie bardzo na co mam tę gumkę naciągać ;) Chyba ze tak jak Ty piszesz na cycki :P
  11. Aguniaqmpeelastokrotka_87o proszę taki miałam na dzień przed porodem.... do 5/6 miesiąca nie miałam brzucha w ogóle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aż tu nagle.... 7/8/9 zobaczcie co się stało Że tak powiem : "bajera brzuszydło" :) A tak po ludzku śliczny naprawdę :) Ok to teraz ja tylko prosze się nie nabijać :P Taa dam : [ATTACH]14494[/ATTACH] A Twój był taki w ktorym miesiącu?? Też fajniutki ? w 9tym :P on tu już opadł racuszek a który to tydzień? moża załóż suwaczek ? Ja od mniej więcej 5 dni czuję się dużo lepiej nareszcie minęły mi mdłości, ponoć powinny przejśc do 4 miesiąca i tego Ci z całego serca życzę !! :)
  12. racuszekzazdroszczę Wam , ja ciągle chudnę ..... w ogóle po mnie nie widać, że jestem w ciąży.... Nie martw się, ja też sporo schudłam. Co prawda teraz już nadrabiam, ale jeszcze mam kawałek do wagi sprzed ciąży a brzuch już jest, ale za to tyłek i nogi mi zeszczuplały
  13. stokrotka_87o proszę taki miałam na dzień przed porodem.... do 5/6 miesiąca nie miałam brzucha w ogóle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aż tu nagle.... 7/8/9 zobaczcie co się stało Że tak powiem : "bajera brzuszydło" :) A tak po ludzku śliczny naprawdę :) Ok to teraz ja tylko prosze się nie nabijać :P Taa dam :
  14. gadziaMi lekarz w razie temperatury radził wypijać ewentualnie jedna herbatę z lipy przed snem. Dobry jest tez imbir (można zrobić herbatkę z surowego...ma lekko cytrynowy smak) o ile ktoś lubi go (ja nie przepadam). Imbir mi również nie odpowiada więc pozostaje ta herbatka z kwiatu lipy w razie "w". lanina nie bądz tego taka pewna ;) Brzuszek w ciąży żyje swoim życiem i rośnie sobie jak chce :) znam szczuplutkie mamusie, które w 6-7 miesiącu wyglądały jakby miały zaraz rodzić (ogromne brzuszki) jak i takie, które w dziewiątym wyglądały jak w 7 ;) ( ja w pierwszej ciąży) (jesli uda mi sie znalezc foto brzucha z pierwszej ciazy to pokaze ;P ) stokrotka oby jutro było lepiej :)
  15. AguniaqmpeelaWitam :) Ja jak zwykle zaglądam jak mam chwilkę... Teraz dosyć ostro choruje i staram się jak najwięcej czasu spędzać w łóżeczku pod kołderką z gorącą herbatką z cytrynką i miodem w dłoni;) racuszek witam serdecznie :) Redberry Agunia rogal do spania świetna sprawa ja też przymierzam się już do zakupu bo coraz trudniej wygodnie mi się ułożyć. I muszę się przyznać że mimo iż brzuszka już troszkę mam nadal w nocy śpię "prawie" na brzuchu a dokładniej to z jednąnogą wysoko podciągniętą żeby nie uciskać bardzo brzucha. Nie umiem spać na plecach :) W pierwszej ciąży na zmianę używałam męża ;) i poduszki rogala jak jego nie bylo w domciu. Teraz już nie daje się mąż zbytnio przekonywać bo też nie jest w stanie przespać całej nocki na plecach przygnieciony moją nogą ;) Jesli sie nie mylę to któraś z was miała od lekarza wypisany bioparox i moje pytanie brzmi czy go wykupiła i stosowała? Bo ja jakoś nie moge się przekonać i staram się leczyć sama, dodatkowo mam tez recepte na duomox jeśli będę mieć podwyższoną temperature do 38 stopni. Witaj Qmpelo. Ja mialam wypisany Zinnat a gorączki wcale nie mialam.Ale nie wzięlam go i leczylam się domowymi sposobami,powiem że mi trochę pomogło tylko kaszel pozostal ale powoli może to minie. Wolałam jednak nie brać narazie antybiotyku,bo być może potem będę bardziej chora i wtedy się przyda. A Tobie polecam czosnek na kanapkę,mleko z miodem i inne domowe,babcine sposoby. Ale jak będzie ta gorączka to nie zwlekaj tylko bierz lek i tyle. Dziękuje za rady. Obecnie mam 37,0 czyli stan podgorączkowy. Właśnie staram sobie skomponować jakiś plan działania. Wieczorem zaplanowałam inchalacja tzn parówkę z solą lub miętą. Sok malinowy mi nie wchodzi za to herbata z miodem w ilości ogromnej więc pije ile mogę. Czosnek dodam do kanapek na kolacyjke i zamierzam sobie zrobić taka miksturę domową która pomogła mi w pierwszej ciąży przy przeziębieniu. Robi się ją z czosnku, soku z cytryny i miodu czyli takie 3 w jednym smak wiadomo nie za bardzo ale ogolne działanie super. Myślę też o herbatce z kwiatu lipy tylko nie bardzo wiem czy można?... Ona ma napewno działanie napotne i chyba rozgrzewające.
  16. Witam :) Ja jak zwykle zaglądam jak mam chwilkę... Teraz dosyć ostro choruje i staram się jak najwięcej czasu spędzać w łóżeczku pod kołderką z gorącą herbatką z cytrynką i miodem w dłoni;) racuszek witam serdecznie :) Redberry Agunia rogal do spania świetna sprawa ja też przymierzam się już do zakupu bo coraz trudniej wygodnie mi się ułożyć. I muszę się przyznać że mimo iż brzuszka już troszkę mam nadal w nocy śpię "prawie" na brzuchu a dokładniej to z jednąnogą wysoko podciągniętą żeby nie uciskać bardzo brzucha. Nie umiem spać na plecach :) W pierwszej ciąży na zmianę używałam męża ;) i poduszki rogala jak jego nie bylo w domciu. Teraz już nie daje się mąż zbytnio przekonywać bo też nie jest w stanie przespać całej nocki na plecach przygnieciony moją nogą ;) Jesli sie nie mylę to któraś z was miała od lekarza wypisany bioparox i moje pytanie brzmi czy go wykupiła i stosowała? Bo ja jakoś nie moge się przekonać i staram się leczyć sama, dodatkowo mam tez recepte na duomox jeśli będę mieć podwyższoną temperature do 38 stopni.
  17. stysiapysiaRedberryAle jestem głodna-zmykam do kuchni smacznośći...mi się frytki smażą :) narobiłas mi teraz ochoty na te frytki ;p mniaaami AguniaqmpeelaA zeby było smieszniej jak chodziłam w ciazy z Lena to była to ciaza bardzo zagrozona. Ciagle podtrzymywana i moj lekarz powiedział ze ze wzgledu na to ze tamta ciaza była taka to teraz powinnam bardziej uwazac oszczedzac sie. A ten po pytaniu czy córka urodziła sie w terminie (przenosiłam ja w efekcie koncowym 2tyg) stwierdził ze skoro jak przenosiłam to nie ma sie czym martwic. A CO Z TYMI WSZYSTKIMI POBYTAMI W SZPITALU? Po co brałam w takim razie leki na podtrzymanie? Zaczełam od duphastonu a skonczyłam na cordafenie w miedzy czasie w szpitalu podawali fenoterol. Do 38 tygodnia ciagle leki ciagle coś. To nic nie znaczy? Nic nie nzaczy to, ze lekarz stwierdził oporną i stawiająca sie macice równiez teraz? Rozstrzelac 70% polskiej służby zdrowia. PS Stysiu ja o USG tez musze sie dopytywac sama bo oni nic nie wiedzą :| dopki Qmpeelo jestem zszokowana podejściem lekarzy....niestety tak jest bardzo często,nic nie możemy na to poradzić. Sporo się wycierpiałaś w pierwszej ciąży,to tym bardziej teraz lekarz powinien zachować szczególną ostrożnośc....Dobrze,że w końcu dostalaś te zwolnienie.Odpoczywaj teraz jak najwięcej. Pozdrawiam. odpoczywam a bynajmniej staram sie jak moge :) Mała do tesciów a ja lezakuje co prawda z laptopem bom uzalezniona ;) ale lezakuje :) AguniaA mam do Was jeszcze takie pytanie. Jakie witaminy ciążowe ginekolog Wam kazał brać? Bo dla mnie to wymyślil jakiś Prenatal Elite i nie można go nigdzie kupić,a wczoraj w jednej z aptek dowiedzialam się,że zostal wycofany. W piątek na wizycie mu powiem i niech mi coś innego wypisze. Jakie zestawy witamin są dobre? Ja narazie nic nie biore bo mam bardzo dobre wyniki :)
  18. RedberryBoże, to co piszesz to jakis koszmar-ale tak czasem jest.. :-/// człowiek czasem może zwątpić we wszystko... No niestety tak to wygląda, albo ja mam takie dopne szczęście. Gdyby nie to wszystko co przeszlam z Leną pewnie inaczej bym do tego podchodziła. Mnie 1tydzien i 5dni po terminie odsyłali od szpitala do szpitala bo nie mieli miejsc. W koncu wyszlo tak ze przez przypadek ( pojechałam na ktg) zostawili mnie w szpitalu, którego NIGDY nie brałam pod uwagę ( ma nieciekawe opinie). Pani dr. jeszcze zanim podpięła ktg zaprosiła mnie na UGS bo coś ją zaniepokoiło okazało się, że ja już nie miałam prawie wód płodowych. A wszystko wydalo sie po tym jak powiedziałam ze coraz mniej mała sie rusza. W moim szpitalu w ktorym chciałam rodzic nikt na to nie zwrócil uwagi :|
  19. A zeby było smieszniej jak chodziłam w ciazy z Lena to była to ciaza bardzo zagrozona. Ciagle podtrzymywana i moj lekarz powiedział ze ze wzgledu na to ze tamta ciaza była taka to teraz powinnam bardziej uwazac oszczedzac sie. A ten po pytaniu czy córka urodziła sie w terminie (przenosiłam ja w efekcie koncowym 2tyg) stwierdził ze skoro jak przenosiłam to nie ma sie czym martwic. A CO Z TYMI WSZYSTKIMI POBYTAMI W SZPITALU? Po co brałam w takim razie leki na podtrzymanie? Zaczełam od duphastonu a skonczyłam na cordafenie w miedzy czasie w szpitalu podawali fenoterol. Do 38 tygodnia ciagle leki ciagle coś. To nic nie znaczy? Nic nie nzaczy to, ze lekarz stwierdził oporną i stawiająca sie macice równiez teraz? Rozstrzelac 70% polskiej służby zdrowia. PS Stysiu ja o USG tez musze sie dopytywac sama bo oni nic nie wiedzą :| dopki
  20. Redberryqmpeela Dziewczyny czy któraś z was siedzi już na zwolnieniu? I jak jest z wydawaniem, lekarze nie robią problemów? Mi zwolnienie skonczyło sie w sobote a ze nadal zle sie czułam to pojechałam wczoraj do przychodni do zwykłego gina myslałam ze wystawi mi po badaniu zwolnienie na jakies 2-3dni do wizyty jutrzejszej a ten wyskoczył do mnie z gębą nie dał szansy by cokolwiek wytłumaczyc powiedziec nie zbadal tylko powiedział ze ciaza to nie choroba i ze moge podnosic 5kg w pracy wiec on mi zwolnienia nie wystawi. Powiedziałam mu z wejscia jak sie czuje co sie dzieje ze chce zeby mnie zbadał i jesli jest taka mozliwosc zeby wystawił mi zwolnienie bo nie jestem w stanie pracowac z tymi bólami głowy i bólem brzucha... :| słów mi brak... naprawde.....ja jestem na zwolnieniu od sierpnia jmuż. Nie miałam żadnego problemu z tym, wręcz gin mój się ucieszył, że może mi wystawić :-))) Czyli trafiłam na konowała, wczoraj po powrocie do domu poczytałam opinie o tym lekarzu i niestety pozytywnych prawie nie było. stysiapysiaqmpeelaAgunia - Podlasie, ur .23.05.1979 , data porodu 16.03.2010 ania s – Zakopane Asik – Kraków/Tonbridge/GB izabell30 Justyna 80 Kasia 1983 – Skierniewice Kaszaaaaaa – Wrocław, ur. 25.03.1981,data porodu 05.03.2010 kundzia83 krzyk ciszy laninia – Bydgoszcz Lea – GB, ur. 04.07.1979 Mili 7774 – Ostróda, ur. 5.02.1989 Niezapominajkaa – Wrocław, ur. 7.01.1979, data porodu 20.03.2010. Olusia – Pruszcz Gdański , ur. 29.09.1989 owerpowerd – Warszawa paula 219 – Poznań qmpeela – Lublin, ur.12.04.1987 data porodu 30.03.2010r. Redberry – Kluczbork/Nysa, ur. 28.12.1980 data porodu:27.03.2010r. szczęśliwa – kujawsko – pomorskie STYSIAPYSIA – Gniezno,ur.10.09.1982 r.; data porodu 27.03.2010 r. stokrotka 87 – Rumia/Gdynia, ur.14.01.1987r.; data porodu 27.03.2010 r. szarotka – Rotterdam zoska – Gdyniadodałam sie w koncu ;) witam dziewczyny. Widze ze nachodzą nas wszystkie jakies czane mysli. Ja niestety tez to przechodzę. Po zajeciach w weekend wczoraj nie mogłam sie ruszać. Brzuch twardy i bolesny, miałam wrazenie jakby mi miało wszystko wypasc... masakra naprawde. No i od 4dni zmagam się z ciągłymi bolami głowy. Znacie jakies naturalne sposoby na usmierzenie bólu głowy? Bo ja sie chyba wykonczę. Córa moja chora no i niestety mnie tez juz wzięło przeziebienie. Zatoki zapchane wszystko mi spływa. Jutro umówiłam sie na dodatkową wizytę u gina ze względu na moje samopoczucie. Zobaczymy co mi powie. Dziewczyny czy któraś z was siedzi już na zwolnieniu? I jak jest z wydawaniem, lekarze nie robią problemów? Mi zwolnienie skonczyło sie w sobote a ze nadal zle sie czułam to pojechałam wczoraj do przychodni do zwykłego gina myslałam ze wystawi mi po badaniu zwolnienie na jakies 2-3dni do wizyty jutrzejszej a ten wyskoczył do mnie z gębą nie dał szansy by cokolwiek wytłumaczyc powiedziec nie zbadal tylko powiedział ze ciaza to nie choroba i ze moge podnosic 5kg w pracy wiec on mi zwolnienia nie wystawi. Powiedziałam mu z wejscia jak sie czuje co sie dzieje ze chce zeby mnie zbadał i jesli jest taka mozliwosc zeby wystawił mi zwolnienie bo nie jestem w stanie pracowac z tymi bólami głowy i bólem brzucha... :| słów mi brak... naprawde..... To jakiś głupi ten lekarz....jak dziecko Twoje będzie chore , to na lekarstwa i zabiegi kasy Ci nie da.... idx po l4 do rodzinnego , skoro tamten pajac Ci nie chce zwolnienia dać ...cwok jeden hyhy Powiedziałam mu ze jest imbecylem ale z takim to niestety nie da rady. Rodzinny tez nie chciał mi wystawic tłumaczac ze nie moze dzien wstecz i ze jak on mi wystawi to nie bedzie ciazowe płatne 100% tylko 80% co jak przeczytałam potem w domu jest oczywiscie nieprawdą... nastepny inteligent. Zapisałam się więc do mojego gina tego sprzed ciąży, ale niestety prywatnie... musiałam trochę kasy wyłożyć ale cóż. Zbadał powiedział co i jak i SAM wystawił mi zwolnienie na 3 tygodnie zebym odpoczęła. Naprawde cyrk, i jak my kobiety w ciazy maja sie nie denerwować? Moze i ciaza to nie choroba ale jesli czuje sie tak podle do pracy mam kawał drogi 25km nie jestem w stanie wysiedziec 8h na krzesełku bo brzuch mi sie stawia to chyba mam prawo spokojnie odpoczywac w domu...
  21. Agunia - Podlasie, ur .23.05.1979 , data porodu 16.03.2010 ania s – Zakopane Asik – Kraków/Tonbridge/GB izabell30 Justyna 80 Kasia 1983 – Skierniewice Kaszaaaaaa – Wrocław, ur. 25.03.1981,data porodu 05.03.2010 kundzia83 krzyk ciszy laninia – Bydgoszcz Lea – GB, ur. 04.07.1979 Mili 7774 – Ostróda, ur. 5.02.1989 Niezapominajkaa – Wrocław, ur. 7.01.1979, data porodu 20.03.2010. Olusia – Pruszcz Gdański , ur. 29.09.1989 owerpowerd – Warszawa paula 219 – Poznań qmpeela – Lublin, ur.12.04.1987 data porodu 30.03.2010r. Redberry – Kluczbork/Nysa, ur. 28.12.1980 data porodu:27.03.2010r. szczęśliwa – kujawsko – pomorskie STYSIAPYSIA – Gniezno,ur.10.09.1982 r.; data porodu 27.03.2010 r. stokrotka 87 – Rumia/Gdynia, ur.14.01.1987r.; data porodu 27.03.2010 r. szarotka – Rotterdam zoska – Gdynia dodałam sie w koncu ;) witam dziewczyny. Widze ze nachodzą nas wszystkie jakies czane mysli. Ja niestety tez to przechodzę. Po zajeciach w weekend wczoraj nie mogłam sie ruszać. Brzuch twardy i bolesny, miałam wrazenie jakby mi miało wszystko wypasc... masakra naprawde. No i od 4dni zmagam się z ciągłymi bolami głowy. Znacie jakies naturalne sposoby na usmierzenie bólu głowy? Bo ja sie chyba wykonczę. Córa moja chora no i niestety mnie tez juz wzięło przeziebienie. Zatoki zapchane wszystko mi spływa. Jutro umówiłam sie na dodatkową wizytę u gina ze względu na moje samopoczucie. Zobaczymy co mi powie. Dziewczyny czy któraś z was siedzi już na zwolnieniu? I jak jest z wydawaniem, lekarze nie robią problemów? Mi zwolnienie skonczyło sie w sobote a ze nadal zle sie czułam to pojechałam wczoraj do przychodni do zwykłego gina myslałam ze wystawi mi po badaniu zwolnienie na jakies 2-3dni do wizyty jutrzejszej a ten wyskoczył do mnie z gębą nie dał szansy by cokolwiek wytłumaczyc powiedziec nie zbadal tylko powiedział ze ciaza to nie choroba i ze moge podnosic 5kg w pracy wiec on mi zwolnienia nie wystawi. Powiedziałam mu z wejscia jak sie czuje co sie dzieje ze chce zeby mnie zbadał i jesli jest taka mozliwosc zeby wystawił mi zwolnienie bo nie jestem w stanie pracowac z tymi bólami głowy i bólem brzucha... :| słów mi brak... naprawde.....
  22. Redberry qmpeelaWitam cieplutko nowe ciężaróweczki :) Ja jak zwykle z doskoku. Padam na pyszczek całkiem i jeszcze mała mi się pochorowała... Hej qmpeela! Dużo zdrówka dla małej! Dziękuje :) Mała w nocy miała prawie 40stopni gorączki o 1 w nocy miałam wycieczkę do miasta po syropek bo okazało się że nie ma Niezapominajka naprawde fajny pomysł z tym SPA. Ja ostatnio jestem zbyt leniwa, balsam lub oliwka i na tym zwykle kończę ;) Rozstępów nowych nie mam, w pierwszej ciąży zrobiły mi się tylko albo aż na piersiach i pośladkach, niestety mimo smarowania mustella. (Mam nadzieje ze nie pomyliłam nazwy). Teraz brzuch piersi i posladki staram sie smarowac oliwka w zelu i masowac i jestem dobrej mysli :) Kurcze tak naprawde to ja tutaj z was dziewczyny mam najpóźniejszy termin bo na 30marca wg miesiączki bo z USG będę mieć wyznaczone dopiero w przyszłym tygodniu :)
  23. Sprostowanie, rocznikowo miałam 20 brakowało mi 3 miesięcy ;)
  24. Witam cieplutko nowe ciężaróweczki :) Ja jak zwykle z doskoku. Padam na pyszczek całkiem i jeszcze mała mi się pochorowała... kingusia1991 ja moja córę urodziłam w wiek 20 lat a ze byłam w technikum to też nie zakończyłam edukacji. Teraz kształcę się zaocznie. Wszystko można pogodzić. :)
  25. Kaszaaaaa od razu kluchy :P Witam kilka dni mnie nie było, dochodziłam do siebie. I w sumie nadal nie czuje się najlepiej. Jedyne o czym ciągle marzę to sen. U lekarza byłam, i jestem okropnie zawiedziona wizytą. Naprawde nie sądziłam, że tak kichowato to wszystko wyjdzie. Lekarz do którego wcześniej chodziłam jest na zwolnieniu i dopiero na 28 mam wizytę. Ten u którego byłam USG mi nie zrobił, zwolnienia nie dał ale pracować nie pozwolił i kazal przyjść po zwolnienie za 2tyg. :| Kretyn. Następnego dnia pojechałam do mojego gina (jest tyllko ginekologiem nie pracuje w szpitalu położniczym i nie chciał podjąć się prowadzenia ciąży), dostałam od niego zwolnienie na 12 dni bo ogólnie zle sie czuje i strasznie schudłam. jeszcze elektrolity mam sobie zrobic bo nie wiem czy nie bede musiała na kilka dni sie połozyc do szpitala na nawadnianie. masakra jednym słowem. USG zrobie sobie prywatnie na własną rękę po 12tygodniu bo jak w koncu przyjdzie co do czego to kurde nikt go nie zrobi a to jedno z wazniejszych. ech wygadalam sie... overpowered i jak lasagne?? Bo sama jestem ciekawa. Co do kulejącego doktorka, uwielbiam ale u nas leci dopiero 5 sezon który juz obejrzałam teraz z niecierpliwoscia czekam na 6 :) hmm.. ale tak naprawde 3 pierwsze sezony były najlepsze ;) Pozdrawiam ciepło i idę się drzemnąć póki małżonek w domu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...