 
        qmpeela
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez qmpeela
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia1991Idę wstawić wodę do garnuszka na jajka Smacznego ;) , oby sie udały :) A ja zaraz smigne zrobic moją ulubioną herbatke z nutą karmelu i cytryny mniaaami A to tak do posłuchania ;) YouTube - blink-182 - Always
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki Hej hej !! Nie spać, zwiedzać ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia1991Ja tam zmywać lubię w miarę... talerzyki, sztućce , kubeczki, ale zaschnięte garnki albo inne rzeczy to nieeeeenawidzę ... a tarkować ziemniaków nienawidzę wręcz ... ogólnie nie lubię tarkować hehe ... miałam jajka na miękko robić i chyba się zaraz skuszę Ja moge trzeć, ale jabluszka ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki racuszeku nas większość też , ale przyjeżdżając zakomunikowałam że nie będę i gotować i zmywać , lubie gotować , ale zmywanie to ego działka Czyli tak jak u nas ja zmywac po prostu nie lubie...
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki Może i ja pokrzycze;) Oglądałam wlasnie brzydUle i jadłam kolacyjke, teraz moge lezec dalej :) A ja myslałam ze nikogo nie ma i edytowałam swój post wyżej ;p
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia ja siedze z mała w domu prawie 24h on ma zajecia codzien od 15 do 20 dodatkowo w systemie zmianowym 12godzinnym pracyje wiec w skrócie wygląda to tak ;) Ja gotuje i zajmuje sie ogólnie kuchnia ale naczynia myje on(ja nienawidze!), sniadania szykuje ja kolacje on jesli jest w domu :) Kapiel małej zawsze on :) (chyba ze jest na nocy w pracy) Kwiatki pielegnacja i zajmowanie moj mąż :) Sprzatanie takie ogólne codzienne na zmiane, generalne teraz mi duzo pomaga bo ciazko mi samej :) Pranie robie ja on zbiera i składa ;) Rybkom sprzatam tylko ja, bo sa moje i Lenuśki karmi córa ;) Zabawki w domu sprzata córka. No i oczywiscie jesli on sie uczy ja zajmuje czyms mała i na odwrót bo ja ucze sie zaocznie. to tak w skrócie ;) jak cos mi sie przypomni to napisze bo nie wiem czy nie opminełam jakis kwesti:) Edit: Ogólnie obydwoje z mężem jesteśmy dość pedantyczni co udziela się już nawet naszej córce. W domu wszystko ma swoje miejsce i tego się trzymamy. Nie ma miejsca na rozrzucone rzeczy czy nieład. Dodatkowo jesteśmy minimalistami i brak u nas bibelotów i szpargałów, ograniczamy się do rzeczy niezbędnych, nawet Leny zabawki są mniej wiecej co miesiąc segregowane i podawane dalej. Jestem okropnie uczulona na drobiazgi porozkładane na połkach. ;) Jedno czego jest w domu dużo to kwiaty bo obydwoje bardzo lubimy :) racuszek u nas ten "rytm" wyrobił sie sam ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki To moj jakis wyjątkowo cierpliwy ;) Dzisiaj miał radoche bo jak przyłożyl głowe to młode dało mu kopa ;) I poczuł hyhy ;) A w domu jest podział obowiązków wiec nie ma wojen :)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia1991No tak, czasem się nie zetnie białko i jest wtedy gorzej... albo w ogóle na twardo się ugotują ogólnie teraz mnie A. wk***wił dziewczyny ... powiedział, żebym ogarnęła pokój , żebym zobaczyła jak pokój wygląda ... a ja patrzę a tu porozwalane jego ciuchy, jego rzeczy i też moje rzeczy, ale nie przypominam sobie, żebym je tak nie na miejsce układała... i kazał mi jeszcze posprzątać!! w dodatku powiedziałam mu co myślę, że powinien mi pomagać, a on na to do mnie z tekstem : " będę Ci pomagał jak urodzisz dziecko" w szoku jestem totalnym ... No troszke nie fer sie zachowuje. moze spokojnie spróbuj mu wytłumaczyc?
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki stysiapysiaRacja z tym jajkiem ..jajko jajku nie równe ... hehe... Najzabawniejsze jest to, ze jak sama je sobie robie to albo białko do konca sie nie zetnie albo zetnie sie juz żółtko, a moj maz laik robi "na oko" i wychodzą mu ok... choc sam ich nie jada! ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia1991Stysiu zrobiłaś mi ochotę na jajka na miękko Tylko żeby ono zawsze chciało wyjść tak idealne jak na tych zdjęciach ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki aniutka86qmpeelaodzywam sie i ja :Paniutka ja zmierzchu jeszcze nie czytałam ale zamierzam sie od długiego czasu :) Ksiązki również uwielbitm i dosłownie je połykam;) Nie kupuje chyba ze cos naprawde mnie zachwyci bo na tę ilość którą czytuje to poszłaby cała moja pensja najczęściej pożyczam z biblioteki :) U mnie numerej jeden jak narazie jest pachnidło, potem poczwarka, saga o ludziach lodu ostatnio czytalam równiez Diabeł ubiera sie u prady i thrillery medyczne Cook'a. O ksiazkach mogła bym dyskutowac do rana ;) Podoba mi sie rowniez Biała czarownica, moja afrykanska miłosc, powrót do afryki i inne ksiazki podobnej tematyki :) Ok juz nie zanudzam. Ja dzisiaj mam dzien lenia, leze i gapie sie w tv ;) saga o ludziach lodu zajmuje honorowe miejsce na półce:) mąż musiał mi regał na książki dorobić, bo miejsca brakło:) do pachnidła się przymierzam i na pewno przeczytam..i mam nadzieję, że wszystkie części zmierzchu dotrą do mnie szybko, bo już nie mogę się doczekać Pachnidło naprawde szczerze polecam, szczerze ja nawet filmu nie oglądałam i jakoś mnie do niego nie ciągnie ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki stysiapysiaKurde a u mnie chyba tylko jaja na miękko będa Ja ogólnie bardzo lubie ale teraz jedno i juz mam dosc...
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki stysiapysiaJejku jaka ja jestem "oddalona" nawet nie wiem ze takie książki są heh.... uuuu ...oj będę musiała dużo nadrobić .... Sa, sa ale Poczwarki nie polecam kobietom w ciazy, ani nikomu o słabych nerwach... ;) U mnie chyba tez placuchy beda na kolacje a co;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki odzywam sie i ja :P aniutka ja zmierzchu jeszcze nie czytałam ale zamierzam sie od długiego czasu :) Ksiązki również uwielbitm i dosłownie je połykam;) Nie kupuje chyba ze cos naprawde mnie zachwyci bo na tę ilość którą czytuje to poszłaby cała moja pensja najczęściej pożyczam z biblioteki :) U mnie numerej jeden jak narazie jest pachnidło, potem poczwarka, saga o ludziach lodu ostatnio czytalam równiez Diabeł ubiera sie u prady i thrillery medyczne Cook'a. O ksiazkach mogła bym dyskutowac do rana ;) Podoba mi sie rowniez Biała czarownica, moja afrykanska miłosc, powrót do afryki i inne ksiazki podobnej tematyki :) Ok juz nie zanudzam. Ja dzisiaj mam dzien lenia, leze i gapie sie w tv ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki KaszaaaaaaqmpeelaKaszaaaaaaOjojoj,chyba nie powinnyśmy oglądać tych rozmów :( Niezły czad ...A ja nie oglądam... Moze to i lepiej ;) Moja córa teraz ogląda program muzyczny dla dzieciaków Waga to ja sie nie martwie bo mam 178cm wzrostu, zaczynałam z waga 70-72kg wahało sie ciągle:) No ale licze ze z 70kg i w chwili obecnej waze 67,5 chociaz 5tygodni temu ważyłam 68 :| Ale skoro wszystko swietnie sie rozwija to nie bede sie tym zamartwiac, ufam mojemu lekarzowi skoro bardzo nie krzyczał znaczy ze nie jest zle ;) Tak jak mówisz ! Popieram cię w 100%,ja również uważam,że jak się człowiek zdecyduje na lekarza to musi mu ufać żeby się nie nakręcać . Ja tam oglądam bo jakoś mnie to nie rusza :) Wczoraj na basenie jak powiedziałam gdzie będe rodzić zaczeły mi dziewczyny odradzać i opowiadać,że na klinikach jest 1000 studentów którzy łażą w tą i spowrotem i zaglądają itd a ja zaczełam się śmiać i chyba sobie pomyślały,że jestem nieżle rąbnięta Ja jak rodziłam córe, w poniedziałek jako jedyna rodząca, akurat z samego rana, miałam przy porodzie jakies 10stażystek pielegniarek i 5stazystów lekarzy... Szczerze?? Grzało mnie to Przy skurczach pomagały a potem porod skupiłam sie tylko na nim a nie na tym ze dookoła tyle ludzi :) Potem jak juz urodziłam... Ja miałam córcie :):) lezała sobie a stażysta mnie nawet szył, mnie to rybka bo przeciez ona tam lezała oczkami łypała na mnie. A stazystki tez mi pomagały pytały czy piłka, czy plecy pomasowac, pochodzic, kroplówke prowadzały za mna :) Poduszke mi przyniosły jak zaczeli mnie szyc zeby mi wygodnie było ;) Po porodzie przychodziły pogadac, pomóc ,takze jak dla mnie stażysci nie sa tak straszni, zreszta mozna powiedziec na poczatku ze sobie nie zyczysz. I po problemie :)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki KaszaaaaaaOjojoj,chyba nie powinnyśmy oglądać tych rozmów :( Niezły czad ... A ja nie oglądam... Moze to i lepiej ;) Moja córa teraz ogląda program muzyczny dla dzieciaków Waga to ja sie nie martwie bo mam 178cm wzrostu, zaczynałam z waga 70-72kg wahało sie ciągle:) No ale licze ze z 70kg i w chwili obecnej waze 67,5 chociaz 5tygodni temu ważyłam 68 :| Ale skoro wszystko swietnie sie rozwija to nie bede sie tym zamartwiac, ufam mojemu lekarzowi skoro bardzo nie krzyczał znaczy ze nie jest zle ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia1991qmpeela ja tam bym się cieszyła obojętnie czy córa czy synek na Twoim miejscu.. bo wiesz jak córka to będziesz miała ułatwioną sprawę z rzeczami itp. Hmm.. tak sie tylko wydaje... Bo tak naprawde po córci nie mam juz prawie nic, jakis jeden komplecik i paputki ;) Całą akcje z wyprawką zacznę od odebrania od sióstr rzeczy dla maluszka segregacji a potem dopiero zakupy ;) Tak naprawde obojętne masz racje czy chlopiec czy dziewczynka wazne zeby było zdrowe ale wiadomo córcie juz mam a jest typową córeczką tatusia więc synek był by nareszcie mamusi;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia1991qmpeela na połówkowym może się dowiesz jaka płeć hihi ;) Jesli bedzie chciało pokazac ;) Mam jednak cichutką nadzieje ze synusiek będzie;) Znając jednak życie okaże się, że będzie druga córuchna :)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki kingusia1991qmpelaa super, że z dzidźką wszystko OKI Ja tez jestem baaardzo zadowolona :)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki stysiapysiakingusia1991racuszek ja nie wiem jak ja wejdę na porodówkę... będą musieli mnie tam wpychać na siłę Na porodówce nie jest tak zle... ja tam dobrze wspominam ...choć fakt koszukle miałam fatalną ... Fakt koszula nie specjalna, ja rodziłam w swojej ;) WITAM Ja juz po wizycie, no więc dzidzia ok wszystko w porządeczku, cisnienie mam ok waga... no tu jest mały problemik znów schudłam od ostatniej wizyty 0,5kg czyli nadal do mojej wagi brakuje mi 2,5kg. Witamin brać nie muszę wyniki mam rewelacyjne, odnowiła mi się jednak nadżerka i gin. pobrał mi wymaz na cytologie wynik niedługo. W drogach moczowych mała infekcja i mam łykać urosept. Miedzy 20 a 22 tygodniem mam zrobic połówkowe ale doszłam do wniosku ze zrobie koło 21 tygodnia bo w 22 mam wizyte u niego wiec wolałabym miec juz wszystkiw wyniki... Ok obiadek zjadłam, poprawiłam frytkami (dzien trzeci) i chwilowo leeze i odpoczywam bo zmeczyłam sie tą wycieczka :) Pozdrawiam cieplutko :)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki Dobranoc wszystkim :) Uciekam obejrzeć jakieś filmidło i spaaać, dziś znów małzonek w pracy a ja śpie z małą ;) Spokojnej nocy i kolorowych snów
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki KaszaaaaaaA to apropo wczorajszej rozmowy : Czy wiesz, że seks także przygotowuje cię do porodu, bo umożliwia ćwiczenie mięśni miednicy? Co więcej, dziecko będzie zachwycone lekkim kołysaniem, jakie zafundujesz mu podczas orgazmu. Otrzyma też wtedy od ciebie porządną dawkę endorfin - hormonów szczęścia. A u mnie nadal ochoty brak... I juz raczej sie to nie zmieni... postaram sie endorfiny dostarczac w inny sposób:)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki KaszaaaaaaqmpeelaAgunia No wlaśnie,ostatnio mierzyl głowkę dziecka i termin porodu się zmienil i ogolnie z pomiarów wyszlo,że mogę urodzić w lutym albo na początku marca i wez bądz mądry :)))Głowka na tym etapie ciazy zazwyczaj wyprzedza o tydzien a czasem wiecej jest po prostu wieksza. To ponoc ze wzgledu na bardzo intensywny rowój mozgu:) Najlepiej patrzec na pomiar brzuszka kosci udowej i noska:) Tak słyszałam od mojego gina od USG :) Widze,że fajnie ci tłumaczy ten twój lekarz.Mój sobie mierzy i mówi co w związku z tym ale nie tak szczegółowo na pewno :) . A wiesz bo ja na USG nie chodze do tego połoznika co prowadzi mi ciaze tylko chodze prywatnie do mojego gina zaufanego, kiedys juz chyba tłumaczyłam jaką mam z nim sytacje :) I on tak wszystko mi wykłada jak trzeba
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki AguniaqmpeelaAgunia Tak Qmpelo na podstawie wielkości kości stwierdza się wielkość plodu więc i prawdopodobienstwo płci. Ale nie wiem jak oni to mierzą,ponoć kość udowa jest troszkę dluższa u chlopcow na dany wiek ciąży a u dziwczynek krotsza. Ale kto pojmie język lekarzy Hmm a ja i tak tego nie łapie bo co mierzy wszystko sprawdza i wtedy na koniec te kosc czy jak? W szoku jestem mi z Lena zaglądał miedzy nogi a nie zgadywał po kosci, jakos nie umiem tego pojąc moze to tak jak z zabobonami ?;) wybaczcie moj sceptycyzm, ale ja juz tak mam jutro napewno zapytam gina co i jak z ta koscią :) Ok niepotrzenie namieszałam z tymi pomiarami,wiem tylko że mierzył kość,bo mam nawet na usg zdjęcie tej nóżki. U mnie dzidziolowi tez mierzył :) Nawet w 13 tygodniu ;) wiec nie namieszałas po prostu fakt płci mnie zastanawia:) a moze on ukradkiem spojrzał miedzy nogi ;)
- 
	Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki AguniaqmpeelaZawsze mierzą bo na podstawie kości udowej, wielkości brzucha, głowy a nawet długości kości nosowej określa się wiek ciąży i sprawdza czy wszystko rozwija się ok :) Czy np. brzuch nie pokazuje 25tygodnia a noga 17 tygodnia bo wtedy by było cos nie tak :) ale płec?? ja jestem w szoku jutro mam wizyte zapytam xD No wlaśnie,ostatnio mierzyl głowkę dziecka i termin porodu się zmienil i ogolnie z pomiarów wyszlo,że mogę urodzić w lutym albo na początku marca i wez bądz mądry :))) Głowka na tym etapie ciazy zazwyczaj wyprzedza o tydzien a czasem wiecej jest po prostu wieksza. To ponoc ze wzgledu na bardzo intensywny rowój mozgu:) Najlepiej patrzec na pomiar brzuszka kosci udowej i noska:) Tak słyszałam od mojego gina od USG :)