Mama Sloneczka

PIEKNE FOTKI!!!!!! AGHA, wygladacie jak modelki, do kalendarza jakiegos macierzynskiego z ta fotka!!! AGATKO, gratki dla Oliwki!!! Olenka rosnie jak na drozdzach :))))))

Mam dzisiaj DOBRY HUMOR bez zadnego wyraznego powodu, bo upal wielki, nic sie nie chce bylam w banku, o ukradzionych pieniazkach nalezy raczej zapomniec... ale tortilla sie udala wczoraj dziecko przespalo CALA noc bez pobudki zycie jest PIEKNE ZYCZE WAM tego samego MIESZANKI P.S. KATUS, ja mam taka plaska gabczasta poduszeczke, ale naprawde nie pamietam od kiedy Alex na niej spi, chyba jak urusl na tyle, ze sie z niej nie zeslizgiwal? Co do wloskich dzieci to chyba jednak zalezy od rodziny? Ale rzeczywiscie zauwazylam tendencje jakiegos braku fantazji u Wloszech i pojscia na latwizne... Na szczescie znam tez bardziej ambitne przyklady wiec mi sie wyrownuje ;) DRAGON, DEVA, dawajcie zdjecia tatuazy, bo ja podobnie jak Asik lubie, ale sie na nie nie zdecyduje pewnie...

DZIEN DOBEREK, ALE PRAZY U NAS Kata juz pisala zreszta... UFFA... Moja Siostra korzysta z lezaczka, dziecie drzemie, a ja... wiadomo, popracuje troszke... Zdazylismy tylko na maly ryneczek rano wyruszyc, ale w godzinach poludniowych najlepiej zamknac sie w domu za zamknietymi okiennicami... Po poludniu w planach napelnianie baseniku ;) SUZY, wspolczuje... Zauwaz, ze ja pisalam o ULUBIONEJ Rodzinie i Przyjaciolach... ;)))) Zycze poprawy humorku!!! AGATKO, i jak tam rowerek? Moj Alex jakos opornie z pedalowaniem na tym jego trzykolowcu na razie, trzeba pchac ;)))) ASIK, dobrze, ze ja za chipsami nie przepadam, ale narobilas mi smaku na lody nie wiedziec czemu... ;) Ale powstrzymuje sie, pije wode, w koncu obiecalam MILEGO............................. WSZYSTKIM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dobranoc P.S. Pogadalam sobie z moja Sis do pozna, tak jak lubie, zobaczymy o ktorej dziecko wezwie do siebie, ale niewazne ;))) Powiem Wam, ze zycie Mieszanych byloby duuuuzo latwiejsze gdyby mialy przy sobie czesciej ulubionych Przyjaciol lub Rodzine... Zamiast tego mamy siebie TUTAJ NA FORUM codziennie (jesli mozemy i mamy ochote) i to jest wazne, DZIEKI ZA WSZYSTKO MIESZANE!!!

Wiem, wiem, Agha Kochana, bo ja po 2 latach jak sie zobaczylam w stroju kapielowym to gorzej niz rok temu, ale wiadomo - uz nie karmie tak duzo, a na jogging tez jakos nie mam sily... Namacham sie i tak przy wozku ;) Ale nie narzekam, zaraz sie za siebie wezme, slowo!!! Trzymaj sie!!! Co do tego biegania bez ubranek... Roznie to bywa... Sa egzemplarze silniejsze i slabsze, bo mam sasiadke z 3 dzieci i one na golasa w snieg wlatuja, a butow chyba nie maja po prostu, ale... no wlasnie... 1 z dziewczynek jest bardzo chorowita i do tego teraz przez wiecznie zapchany nos i zatoki... niedoslyszaca!!! (5 latek)... Troche mi jej zal... A jej matka wmawiala nam, ze ona UDAJE, ze nie slyszy i dopiero przedszkolanki wyslaly ja na badania (!)... W glowie mi sie to jednak nie miesci... Choc ja tez wydaje mi sie nie chucham, ale jakos wole uodparniac rozsadniej?

WITAM KOCHANE MIESZANE!!! SIE TU PODZIALO... DEVACHAN, wspolczuje, uciekaj od niego poki czas, takie moje wrazenie, ze raczej nie zmieni sie na lepsze w obecnej sytuacji, pewnie troche komfortowej da niego, bo wie, ze Ty jestes i pomozesz... Bardzo mi przykro z tego powodu, bo jak pisalas wczesniej to zrozumialam, ze to tylko uzaleznienie zrobilo z niego takiego czlowieka... Niestety, wydaje mi sie, ze na leczenie sie nie zanosi...? Zycze Ci naprawde duzo sil!!! MERINGUE, jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE Robiliysmy to juz tutaj kilka "stron" wczesniej, bo Cie wytropilysmy ;) Ciesze sie, ze ten meczacy porod masz juz za soba! Duzo zdrowka dla Was i szybkiego wracania do formy dla Ciebie!!! AGHA, przerazona jestem Twoim stanem... Pisalas cos o odstawianiu od piersi, pewnie wtedy zaczniesz sie leczyc? Oby jak najszybciej Ci pomoglo!!! KATA, ciesze sie, ze Twoj M juz dogadany... Mezczyznom trzeba od czasu do czasu przypomniec o naszych potrzebach, prawda? Duza buzka dla Zosienki!!! SUZY, odliczaj dni, zeby jak najszybciej mijaly!!! Mala Buleczka jak najbardziej modelka!!! MAJECZKO, czekamy na USG z niecierpliwoscia i trzymamy kciuki ;))) AGATKO, relaksujacego poniedzialku po gosciach zycze!!! DRAGON LADY, buziaki dla Kruszynki i Ciebie! FLOR, cierpliwosci...! Dobre serce masz dla psiakow swoich i nie, super! :) MONIQ, wyszly lody? Przestalo padac? Buzka! ASIK, wysprzatalas? Kiedy twoi przylatuja? Oby jak najpredzej to Ci pomoga!!! Ja sie nawet za nie nie zabiore, bo mam dosc gotowania, pieczenia itp. W domu wszystko do gory nogami, ale jest moja SIS wiec mi pomaga ile moze... Popracowac za to nie popracuje za mnie wiec zmykam....

Nie ma za co, Moniq!!! Milej slonecznej (u nas) niedzieli dla Wszystkich!!! Wyruszamy na plaze....

WITAM SERDECZNIE!!! Moje CC nie bylo zaplanowane i moze dlatego nie zdazylam sie wystraszyc ;) Poza tym naprawde nie masz sie czego obawiac. Mialam znieczulenie zewnetrznooponowe i poza lekkim ukluciem naprawde nic nie czulam. Trzeba tylko zachowac spokoj w miare mozliwosci i przestrzegac lezenia bez podnoszenia glowy przez 24 ha po... Przynajmniej tutaj we Wloszech tak zalecaja, aby nie nabawic sie migreny czy bolu kregoslupa. Synka zobaczylam od razu, a w godzine po wszytskim juz go karmilam. Zycze Ci duzo spokoju i szczesliwego rozwiazania!!!!

DZIEKUJE RAZ JESZCZE I WITAM KOCHANE!!! Jestem dalej zabiegana, niemniej szczesliwa bardzo, bo wszystko sie udalo (pomimo sabotazu ze strony szwagierki, ale to nie na teraz...) Wczoraj wrocilismy poooooznooooo i dopiero teraz nadrabiam zaleglosci ;) MONIQ, oto przepis, mam nadzieje, ze zdazysz ukrecic ;) SMACZNEGO!!! Nie przechowywać nigdy gałki ani pojemnika w zamrażalniku. Przepis 1. Lody waniliowe Składniki: 3 żółtka – 50 gr cukru – 200 ml mleka – 100 ml świeżej śmietany i ile potrzeba kropelek esencji waniliowej Zagotować mleko. Roztrzepać w miseczce żółtka z cukrem aż do białości. Przelać nastepnie delikatnie mleko do miseczki i dobrze wymieszać. Przełożyć wszystko do garnka i zagrzać mieszając do momentu aż wytworzy się błonka na zewnętrznej części drewnianej łyzki. Uważać, aby się nie zagotowało. Wymieszać śmietanę z esencją waniliową. Po ochłodzeniu wszystkiego przelać wszystko do ochłodzonej miski (kręcąc gałkę).

BARDZO WIELKIE DZIEKUJE DLA PAMIETAJACYCH!!! ALEX WYSYLA SPECJALNEGO BUZIAKA Pisze w biegu, napisze moze wiecej wieczorkiem... Moniq, chetnie, ale niestety nie od razu, mam nadzieje, ze zdaze do jutra, bo jestesmy w trakcie... poprawin ;))) Wieczorem natomiast idziemy na urodziny do kuzyna mojego M... A jutro nad morze ejsli pogoda dopisze...

AgusiaTen wątek to coś dla mnie. Mam problem z ubrankami mojego Kubusia. Przy jedzeniu chociaż zakładam mu ściereczkę to zawsze coś musi innego pobrudzić Mam podobny problem, na plamy z owocow pomaga rewelacyjnie suszenie na sloncu (jesli jest slonce oczywiscie)... Na inne plamy nie mam niestety recepty :( Powodzenia w odplamianiu!!!

Hejka DZIEWCZYNY!!! FLOR, marudz ile wlezie, mniej w srodku Ci zostanie i bedziesz tam miala tylko pozytywne emocje... AGATKO, cudny AWATAREK rzeczywiscie DEVACHAN, sprawdz konto dokladnie, wiem o czym piszesz, bo nam sie to niestety zdarzylo :( Pieniazkow do dzis nie widzielismy... Ale ja nie o tym ;))) Chcialam napisac na wstepie, ze wpadlam poprawic sobie nastroj buhahahah Ale chyba jednak sobie go dzis nie poprawie jak w koncu nie wypoczne ;) Jeszcze jutro przejsc wszystko... Na szczescie juz raniutko bede miala sie komu (ewentualnie) wyplakac ;) CALUSY WIELGACHNE DLA WSZYSTKICH szczegolnie WIELKIE dla dzis nieobecnych... czemu to?

AGHA, DOBRZE MOWISZ!!! DEVACHAN, ja doswiadczenia rozwodowego jako takiego nie mam, ale zwiazek nieudany za soba tak, a i doswiadczenie zawodowe i prywatne z ex lub obecnymi uzaleznieniami i owszem... I niestety to wszystko NIE JEST LATWE, ale Ty juz to wiesz! Dlatego wyrzucaj wszystkie negatywne emocje gdzie tylko mozesz, a Rodzinie rowniez, bo mysle, ze nie tak do konca chyba mysla, ze na dobre i na zle, co? To znaczy mam nadzieje, ze oprocz tego forum masz jeszcze wsparcie osobiste z jakiejs strony...? Dla Ciebie, ale i dla Vicka to ogromnie wazne, zeby stawic czolo sytuacji, a nie ja jak gdyby upiekszac... Bo nie obraz sie Devachan, ale popychanie to niestety jest przemoc :((( I nawet nie wiesz jak mi jest przykro, ze to Ci sie zdarzylo... Mam nadzieje, ze bedzie Ci choc troche lzej z mysla, ze jest ktos kto zawsze wyslucha, a jezeli bedzie mogl to i pomoze... WIELKIE USCISKI!!!

WSZYSTKIM!!! W biegu, w biegu, w biegu... Na fryzjera czasu brak.... Przygotowania pelna para, konca nie widac ;) DEVACHAN - to takie mam nadzieje tylko burzliwe dyskusje, co? Bo pamietaj, zeby nie pozwolic NIKOMU, a juz na pewno nie MEZCZYZNIE na przemoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Plis... ASIK, ja tez znowu szoruje na piatkowych gosci i na Sis... Wczoraj kupilismy (w koncu) grilla ;) Moj M wybral sobie taki na gaz, podobno mniej dymi... hmm... zobaczymy, dzisiaj wieczorem proba generalna... Swoja droga, my sie martwimy o sasiedztwo, sasiedztwo o nas jeszcze ani razu... Gupki jestesmy... SUZY, ja Ci zycze bardzo duzo sil!!! Wiem co to zeby, od 3-go m-ca do 1,5 roku wychodzily regularnie i bolesnie, jak to mowimy - kazdy nowy zabek odczulismy my ;) ANECZKO, mam nadzieje, ze znajdziesz rozwiazanie dla pieska!!! Ja tutaj czasami mam jak sasiadka-Niemka wyjezdza i nawet ona proponowala, ze to samo zrobi dla nas kiedy sie zdecydujemy na zwierzaka... Bardzo bym chciala, ale wiem, ze to po prostu na razie nierealne z przyczyn obiektywnych... A co do wyspania to z czasem zaczniesz sie bardziej wysypiac i ochota znowu wroci, widze po sobie ;))))))))) AGATKO, zdrowiej szybciutko z tego kataru!!! Nie ma nic gorszego (prawie) jak chorowac latem... Buziaki!!! AGHA, ja juz nawet nie planuje heheheh, bo jak zaplanuje to prawie nigdy nie wyjdzie... Spontan natomiast utrudnia dziecko i tak w kolko... DRAGON, ocieplenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I wiecej czasu dla SIEBIE!!!!!!!!!!! FLOR, jak samopoczucie? :))))) CALUSKI!!!

Doczytalam (w watku Pediatry), ze nasz nowa Mieszanka, Meringue ma juz 5-dniowego Synka!!! NAJSERDECZNIEJSZE GRATULACJE DLA MERINGUE I ZYCZENIA ZDROWIA DLA OMARKA!!!

florAle Wy dziewczyny macie z tymi szwagierkami... bo szagierki to sa siostry waszych mezow tak? dobrze jarze mam nadzieje ze ja nie bede miala nigdy z tym problemu:P bo sis mojego M jakas dziwna, ma swoj swiat i swoje zabawki Katus a Ty to sie powinnas postawic, i tez jej powiedz cos niemilego, odszczeknij sie:P moze sie babsztyl nauczy, Wytrwalosci :):) Mamo sloneczaka a Ty powiedz ze nie mozesz, bo jedziesz z Alexem gdzies tam, chyba ze to jego urodziny, :P Flor, moja szwagierka to zona brata mojego Meza ;)))) Z facetami sie dogaduje, ona jest wyjatkowym egzemplarzem w rodzinie.... A urodziny sa faktycznie u nas wiec sama rozumiesz... KATUS, udalo Ci sie gdzies uciec? U mnie Cie nie ma... jeszcze... :)))))) FLOR, Ty wiesz jak Ci dopingujemy!!! Kalafiorowa narobilas mi smaku... mniam mniam

katamamo sloneczka moge wpasc do ciebie popoludniu??kurde niby sie tu usmiecham ale srednio mi do smiechu.. CZEKAM, KATUS!!! Juz sie ciesze!!! A tak powaznie to tez bym chetnie ZNOWU stad uciekla, ale sie wk... dzisiaj, no mowie Wam, istna smoczyca ;))))) Juz mi przeszlo, ale chetnie bym kawke wypila w jakims NORMALNYM towarzystwie :)))) Poszlo oczywiscie po prostej od mojej Szwagierki (Katus, witaj w klubie), ktora - uwazajcie - przyprowadzi mi dzieci na urodziny i.... zostawi (trojka), bo ona musi na kurs dla przedszkolanek pojechac majeczkaide dzis z Kuba na spotkanie do nowej szkoly ktora bedzie zaczynal we wrzesniu poznamy nauczycieli i cala szkole:) Milego spotkanie w szkole, Majeczko!!! Dla Kuby gratki, ale mamy duzego Chlopca!!! agha910do tego teraz mam marny nastroj i nie wiem czy to PMS czy nie. Tak to bym chociaz wiedziala gdzie swoje humory podczepic a tak to co. AGHA, ja tez bym chetnie wytlumaczyla czyms hormonalnym moj nastroj heheheh, ale tez nie daje rady ;))))) Zycze Ci szybko mijajacego czasu do przyjazdu Mamy i spelnienia postanowien ;)))) CALUSY SZCZEGOLNE DLA TYCH W TROSZKE NIZSZEJ FORMIE ;))))

KATUS , 2latka hehehe sie usmialam choc domyslam sie, ze Tobie nie jest do smiechu... ;) Moje tez daje popalic, ale to chyba wina tego goraca, u Was tez tak parno? Normalnie dzisiaj to mi nawet dalo w kosc, a myslalam, ze sie przyzwyczailam... Zero wiaterku, prano po porannych opadach, ze siekiere mozna zawiesic... To i dzieciom nie do smiechu... Trzymaj sie Kochana!!! DRAGON, jedz, jedz do fryzjera, a i sily zregenerujesz ;) jak inni Mala sie zajma ;))) Pokaz sie w nowej jak znajdziesz czas! MAJECZKO, czekamy na dluzsze wiesci, a z USG dla mnie tez Dziewczynka choc glowy nie dam sobie uciac ;))) DEVACHAN, milego spedzania czasu z zona przyjaciela!!! Oby sie okazala fajna Babka (taka jak my hihihi) ;))) FLOR, nie zapeszam.... BUZKA!!! ANECZKA zyczenia zlozyla i... tyle Ja widzieli ;))))) Pozdrowionka!!! ASIKu, jakby przyszlo co do czego to zrobimy jakies wybory miedzy kandydatkami na zone ;)))))))))) Ale po cichu mam nadzieje, ze to wszystko odbedzie sie poza moimi plecami hahaha ;))) MONIQ, juz na walizkach? Milego!!! D O B R A N O C DZIEWCZYNY!!!

AGHA KOCHANA, DZIEKI, ale... Wiesz jak to jest z tymi Tesciowkami ;))) Im bardziej sie temu przygladam to mysle, ze duzo tez zalezy od Synowych ;))) Na szczescie popiszemy o tym za najmniej 20 lat hahahaha DEVACHAN, jezeli w jakis sposob Cie to pocieszy to tutaj tez pada od rana... Zajelismy sie wiec zakupami przed poludniem, a po poludniu... Hmm Jak nie przestanie padac bedziemy pewnie kolorowac, czytac i.t.p..... A co do ZYCIA.... Zycze poprawy!!!! SUZY, ciesze sie bardzo, ze sie nie spoznilam!!! Nie dziwie Ci sie, ze rozkojarzona jestes, ale super, ze lecicie!!! Buleczka umeczylaby sie faktycznie dlugim lotem... Ja jeszcze nie probowalam zostawiac Mlodego nadluzszy czas z kims wakacyjnie, bo... moj M by sie zaplakal bardziej ode mnie nawet hihihihi ;) KATA DROGA WSPOLTESCIOWKO MOJA - ja wrecz przeciwnie - burze uwielbiam, ale... teraz juz na krotka mete, bo jak pada trudno zajac czyms na dluzej dziecko... ;) Co do grilowania jeszcze to ja tez griluje, ale wlasnie domowo, a brakuje mi troche posiedzen przy grilu do... bialego rana ;)))) ASIKu, ciesze sie bardzo, ze masz sie z kim kawkowac!!! Nie przejmuj sie tym, ze tematy sie skoncz, bo... jak juz urodzi sie Dzidzius kolezance to... zaczna sie na nowo ;))) Ale PLISSS NIE ZAPOMINAJ O NAS!!! DRAGONIE, zregenerowalas sie? Mam nadzieje, ze aklimatyzacja przebiega w miare juz bezbolesnie? MIlego pobytu w PL!!!!!!!!!!!!!! MAJECZKO, dzielna Kobieto!!! Oszczedzaj sie ile mozesz w tej pracy!!! AGATKO, i jak, udala Wam sie wycieczka do Amsterdamu? My wczoraj wyruszylismy do Citadella, male miasteczko, ale urocze (jak wiekszosc wkolo, nie da sie ukryc)... Nawet mielismy w planie SALDI, ale nie bylo nic ciekawego wiec skonczylo sie na lodach MNIAM MILEGO PONIEDZIALKU WSZYSTKIM!!!!!!!!!!!

Dla Ciebie SUZY najlepsze zyczenia urodzinowe, duzo zdrowia dla Calej Rodzinki, zadnych problemow, usmiechu w kazdy dzien i spelnienia marzen!!! P.S. Przepraszam za spoznienie...

Czesc Kochane! Wczoraj jak juz sie wyrobilam, zeby popisac to przyszla burza z nawalnica doslownie... Zalalo mi wszystkie okna (te bez okiennic) i wode scieralismy w salonie ufffa W piatek urodzinki na ponad 20 osob (sie zebralo, a tylko rodzenstwo z dziecmi i piatka najblizszych nam przyjaziol...Najwazniejsze, ze moja SIOSTRA PRZYJEZDZA!!! hip hip hurra!!! Ale dopiero w piatek rano wiec przygotowania raczej na mojej glowie... M laskawie wybral sie po grilla (wreszcie, szosty rok go prosze ;) Wlosi tak nie griluja jak Polacy... To znaczy tutaj, nie wiem jak u Katy? KATUS, chetnie Ci Alexa wychowam na ziecia hihihihi, ciekawe tylko jaka ja bede Tesciowa buhahahaha... ;)))) Moze to i lepiej w naszym gronie, do czasu slubu obgadamy szczegoly AGATKO, Dziewczyny Ci juz zdazyly polecic duzo na pupe, a Ty tez dobrze robisz, ze wietrzysz wiec troche cierpliwosci i minie jak reka odjal!!! DEVACHAN, ano Lipcowiatko, niestety czasu mi braklo, zeby do Lipcowk dolaczyc, ale przyznaje sie bez bicia, ze czasami podczytuje ;) Buntu nie zazdroszcze... Wiem z doswiadczenia, ze jest dokladnie tak jak pisza hihihi ;))) Tylko sie cieszyc, ze to nie bedzie trwac wiecznie ;)))) AGHA, zycze Ci, zeby bol kregoslupa Cie juz nie meczyl :( Ja mialam z tym problemy w ostatnim miesiacu ciazy, ale wiem, ze po cesarce trzeba PODWOJNIE na to uwazac!!! Niedlugo juz Michaelka zacznie siadac wiec pojezdzicie sobie na rowerku!!! Sil zycze BARDZO DUZYCH!!! SUZY, dzieki za wiesci od LADY DRAGON!!! Trzymajcie sie tam bez towarzystwa teraz!!! Zabka sie dopatrzylam chyba (na dole po lewej stronie?), teraz juz z gorki!!! ;))) WIELKIE USCISKI DLA WAS WSZYSTKICH KOCHANE MIESZANKI!!!

Swietne zdjecia, AGHA!!! Alez wysportowana Dziewczynka rosnie :)))) Wkleje Wam zdjatko z naszej osobistej "terapii" balonowej przed zblizajacymi sie urodzinami... Bo moje dziecko delikatnie mowiac nie przepada za balonami... ;))))

Sie nie wyrobilam juz wczoraj... Ale dzis i owszem, BARDZO SERDECZNIE WITAM!!! Przede wszystkim zycze UDANYCH I SZCZESLIWYCH PODROZY DLA PODROZUJACYCH!!! Odezwijcie sie po przylocie DRAGON, DEVACHAN... A Ty ANECZKO jeszcze sie zdazysz pozegnac, prawda? AGHA, moj Alex z wody by nie wychodzil, trudno sie dziwic, upaly powrocily... Dla KATY wiadomosc, ze u nas w IPER sa promocje basenow roznego rodzaju w przyzwoitych cenach, moze u Was rowniez? I gdzie sie podzialas??? Ja tez do 6 miesiaca latalam i wszystko bylo OK, mozesz sobie tez MAJECZKO zazyczyc miejsca z przodu samolotu to bedzie Ci wygodniej wchodzic i wychodzic. SUZY, wygladasz rewelacyjnie, ale regulacja brwi i w ogole kobiece zabiegi sluza tez zwykle DOBREMU HUMOROWI :)))) AGATKO, a Bartek to ile ma lat (bo ze zdjecia nie umiem okreslic). Ja pracowalam zawsze w wakacje od 15 roku zycia i wiem, ze to naprawde pomaga zaczac doceniac pieniazki i szanowac prace, takze BRAWA DLA SIOSTRZENCA!!! FLOR, milego odpoczynku na dzialce!!! Interentu pewnie tam nie masz raczej, ale doczytasz jak juz wrocisz do nas ;)))) ASIK, rusalka cudna, taki new romantic, ze pozazdroscic :))) A laptop ODWIAZALAS od wiazania krawatu mialo byc, bo pamietasz, ze Ci kazalam przywiazywac? ;))) My to sie dogadamy hihihihi :))) WIELKIE BUZIAKI DLA WSZYSTKICH I JUZ TERAZ UDANEGO WEEKENDU!!!

jestem w biegu, wszystko poczytalam i obejrzalam zdjecia... napisze moze wieczorkiem jak sie uda, bo moj M idzie na pilke Milego dnia!!!

Ty sie tez robisz SUZY nocnym Markiem I bardzo dobrze, bo zapomnialam pogratulowac AGATCE cudnych zdjec Dziewczynek, o Malzu nie zapominajac ;) Ja juz sie odlaczam za to od parentingu, bo mam wszedzie literowki z tych emocji ;))) Jednak powrot MAJECZKI mna poruszyl bardzo :)))))))))))))))))))