Niepewna w pewnym sensie cie rozumiem. Pomimo że chciałam dziecka będąc w poprzedniej ciazy czułam ze mam w środku intruza. Z jednej strony nie chciałam jej stracić a z drugiej miałam wrażenie ze jej nie chce. Po porodzie tez było ciężko wkurzala mnie najchętniej uciekla bym daleko ale mi minęło dzisiaj nie wyobrażam sobie bez tego pyskatego pieronka życia. U ciebie będzie tak samo zobaczysz.