Majcyssss

Aaaaa napisalam dlugi post i mi go zjadlo

Hej dziewczyny co slychac

Sylma u mnie było to samo. Moja teraz ma 2.5 mies i od jakichś 3 tyg jest juz ok cycki się uspokoily i juz je spokojnie nie krztusi się. Przeczekaj jeszcze trochę ja miałam dość płakać mi się chciało nie raz ale warto było przecierpiec te kilka tyg

Starsza córka miała problemy ze ssaniem a Julka nie ma nie chce wogole butelki chciałam ja dokarmiać na noc ale to jest straszna walka co wieczór. Będę jutro na szczepieniu to poproszę o skierowanie na to podcie. Starsza miała straszna traume jak wspomniałam cokolwiek o tym komuś i usłyszała to był płacz i panika:/

Sylwia podcinaliscie wedzidelko juz? Nas tez to czeka i właśnie się zastanawiam kiedy iść. Ze starszą córka poszłam jak miała przeszło 2 lata niestety bo mnie straszyli ze będą usypiac itp a ja głupia posłucham i dziecko długo przezywalo.

U nas tez częsty płacz. Chciałam ja dokarmiać przed nocą żeby dluzem spala ale butelka jest takim wrogiem ze ja jestem całą mokra i ona tez zmęczona walka :( będę miała problem jak zostanie taka cyckowa starsza to i z butelki i z piersi i odstakich nie było problemu a teraz gorzej bedzie:( niepewna byłam wczoraj u lekarza i powiedział ze gdybym zaczęła płacić to mam się nie martwić bo to normalne i minie ze może być tak że dzisiaj mam plamienia kilka dni sucho i znowu coś i ze z tym się nic nie robi ze kiedyś to leczono ale odchodzą od tego.

Iza gratulacje:) super ze masz już synka ze soba:) szkoda tylko że tak cię umeczyli :(

Niepewna u mnie też jest tak ze w jeden dzień nie mam później przez kilka dni znowu trochę czasem mi się poluje większą ilość tez się zastanawiam czy to normalne ale wydaje mi się ze te 6 tyg jest takie na uregulowanie się wszystkiego i jeszcze nie panikuje

Ja tez bałam się ze szwy mi się rozejda i dlatego mało się ruszalam i najdłużej z dziewczyn które ze mną lezaly doszłam do siebie. Dopiero jak wróciłam do domu trzeba było ogarnąć 2 dzieci i wszystko w domu tak naprawdę się rozruszslam. Mi jakieś 10 min po podłączeniu oxy zaczęło się odklejac łożysko i tak się zastanawiam czy miało to jakiś związek ze sobą

Olandia polozna nam mowila ze mieli ostatnio jakaś awarie i ze moze przyjść pismo o powtórzenie.

Dziewczyny długo was bolało po cesarce? Kurcze tak kiepsko dochodzę do siebie że to jakaś masakra mam ochotę wyć z bezradności. Ciężko przekręcić się na boki chodzić tez ciężko jak widzę dziewczyny latające po korytarzu to wydaje mi się ze że mną jest coś nie tak:/

Hej dziewczyny. Ja urodzilam 12 maja. Zaczęłam naturalnie ale skończyło się cc. Mała zdrowa 10/10 pkt. Ja jakoś dochodzę do siebie powoli.

Super Iza ze wszystko ok. Mi dzisiaj sciagneli pessar zostawili szew kazał. Się oszczedzac jeszcze ze 2-3 dni cóż po schodach nie zamierzam biegać ale leżeć tez nie będę:)

Tez się dziewczyny bardzo boje porodu:/ juz powinnam mieć sciagniety:( a oni chyba czekają na skurcze bez sensu w 38 tyg to przecież już spokojnie można rodzic. Chce mieć już to za soba:(

Olandia ja jeszcze mam i szew i pessar juz nerwicy dostaje bo jak by mi sciagneli to myślę że bym urodziła.

Iza może to chwilowe i zacznie rosnąć. Moja dzisiaj miała niby 2970g jutro skończony 38 tc coś niesamowitego. Mogła by już się pospieszyć i wyjść. Chodzę całymi dniami od 2 tyg juz dawno bez leków i nic.

Niepewna trzymam mocno:)✊✊✊✊✊

Dziewczyny gratulacje:) u nas miał być wczesniak a tu lada dzień kończę 38 tydz :) tez chce być juz po

U mnie dzisiaj 36+4 nie wierze ze mi się tak daleko udało. Wyszły mi skurcze na ktg wiec może się też zacząć lada chwila. Z jednej strony się boje z drugiej strony bym chciała. Ale na obchodzie lekarz machwal ręką powiedział ze juz jest bezpiecznie wiec czekam co się wydarzy. Tak czy siak myślałam że nie dotrwam do maja a tu wszystko wskazuje na to ze jednak będę majowka;)

Milena gratulacje śliczny synus:) ale macie fajnie ze to juz za wami dziewczyny:)

Tez mam termin na 24 maja a jestem w 35+3. Jak to mozliwe:)

Olija ja od 12 tyg mam problem z szyjka od 24 tyg leżę w szpitalu. Mam już szczerze dość wiec nawet jak w tym skończonym 36 tyg urodze to nie będę jakoś szczególnie zawiedziona chce mi się juz do domu strasznie

Olija ja jestem dzień niżej niż ty i tez mogę urodzić w każdej chwili. Chciała bym skończyć chociaż ten 36 tydz.

Lenka a Ty w którym tyg jesteś?

Gratulacje dziewczyny. Fajnie ze juz macie to za sobą tez się już nie mogę doczekać ale chciała bym jeszcze z tydz wytrzymać do pełnego 36 tyg.