Natusia i Lilia

Czwarty tydzien uznaj to jako zachete! Staraj sie byc od niego lepsza jak on wiecej zrzuci to rob wszystko aby go wyprzedzic ;)

KATARZYNKA78Natusia i LiliaOj jak ja bym bardzo chciala zeby moja miala juz kolczyczki i oby ja to nie bolalojuz niedługo bedzie miala :) Hihi mam nadziej ze sobie da zrobic i nie bedzie zadnego problemu

U mnie z mlekiem jest ogĂłlnie koszmar wkleje wam tekst z innego mojego postu moĹźe wy mi coś poradzicie albo chociaĹź pocieszycie;) "Hej! Mam pytanie: jak u waszych maluszkĂłw się objawia skaza białkowa i jak lekarze ją wykryli? Moja Lili od początku ma problemy z mleczkiem. Po 2 tygodniach czy 3 na NAN1 dostała okropnej swędzącej wysypki na buĹşce, w tym szczegĂłlnie na powiekach oraz za uszkami. DO tego gruba ciemieniucha. Po zmianie na Humana1 było dobrze przez 3tygodnie. Po tym zaczęły się bule brzuszka i mocne ulewanie (wcześniej teĹź ulewała tu bardziej). A od 3tygodni jesteśmy na Bebiko1 no i od paru dni nawet nie ulewa a rzyga mleczkiem, herbatką; bardzo ją boli brzuszek, trzeba ją długo nosić Ĺźeby wszystko się ułoĹźyło w brzuszku. No i jest strasznie marudna. Dodam Ĺźe przez ostatni miesiąc przybrała 300g. Czy to skaza białkowa? Sugerowałam juĹź lekarzom… ale wmawiają mi Ĺźe nic jej nie jest! No i Ĺźe wyrośnie z tego."

Mojemu się śniło że dostał zastżyk w tyłek. Obudził się z okropnym krzykiem i przez cały dzień bolał go pośladek. Mówił że jak się przebudził to czuł jak by mu cały zdrętwiał.

Oj jak ja bym bardzo chciala zeby moja miala juz kolczyczki i oby ja to nie bolalo

Wiki20plHappy Wiem w co inwestuje. Ważne ze będe na swoim i nikt mnie stąd nie wyrzuci Jola Zdróweczka dla małejNie wiem czy to to ale chyba moją Majke swędzą dziąsełka, ale czy to pocztek ząbkowania ?? No nie wiem, w kazdym razie pcha sobie do buzi piąstki strasznie i nie raz grzebie sobie tak jakby się drapała. Moi na grilu siedzą przed domem, a ja ide spać bo jakoś mnie głowa boli Dobranoc. Miłych snów Na pewno początek ząbkowania ;) Pociesze Cię że pierwszy ząbek i tak może wyjść dopiero w kieku 6-8miesięcy. Biedne maluszki tyle czasu się męczą. Ja też nie mogłam w to uwierzyć ale czasem są takie dni że tylko maść (Bobodent) nas ratuje. A i masuje Liluini co dziennie taką "szczoteczką" dziąsełka i przynosi jej to dużą ulgę. Dziękuje wszystkim za miłe przywitanie

Ja używam butelek Dr.Browna a smoczków NUK'a. Butelki są dobre... niby antykolkowe ale Króliczek i tak miała kolki. A smoczki naprawde przypasowały Lilci a i wygląd mają ładny i łagodny

Hej Dziewczynki! Moja Lilunia urodziła się 17 kwietnia! -dziąsełka swędzą ją od jakiegoś miesiąca -ma straszne kolki(chociaz już troszke lepiej) -jest straszną gadułką -je co 3 godziny a między tym śpi 30-60min i reszte czasu wariuje -chodzi spać o 20 i wstaje o 6rano - a co do lerzenia na brzuszku to od niedawna jej się zaczeło to podobać bo jest silniejsza i łatwiej jej główke utrzymać - a właśnie co do główki to trzyma ją już sztywno i w sumie to już by mogła siedzieć

Ardharaoddzielnie - jako 2 istotka a nie jednosc :) I tak się powinno traktować tego małego człowieczka ale u mnie to chyba jeszcze taki nawyk po ciąży ale starm się to naprawić

A tu co na ten temat pisze wikipedia Rodzina 2+8 – Wikipedia, wolna encyklopedia

Kolezanka mi to dziś wysłała: Najważniejszy rozwód USA

Przynajmniej taki niemowlaczek nie przeżywa tego i nie czuje strachu. Ja do dzisiaj pamiętam jak się bałam a uszy miałam przebijane w wieku 6lat. Jeśli królewnie się nie będą pdobać to wystarszy że nie będzie nosić i dziurki się zarosną. Kto widzi w tym problem?

CO do wbijania nóżek tam gdzie się nie powinno to Liluśka robiła to nadmiernie! Czasem aż mnie całą wiginało z bólu!

Tego nie wiem ale prawdopodobnie przyczyną rozstania była zdrada.

Wyczytałam gdzieś na amerykańskich stronach a później zaczełam się przygladać się jak to wygląda w programie i tak jest. A na dodatek już chyba są po rozwodzie bo jakoś w połowie lipca mieli mieć sprawe rozwodową.

My pakujemy torbe od wuzka i biegamy po parku

Moja Lalunia śpi w swoim łóżeczku na naszym łóżku czasem się zdżemnie ale to tak na 15min woli swoje

U mnie to był 8tydzien. Poszłam do lekarza po 2tygodniowym wymiotowaniu bez przerwy.

Ja Liluśke kochałam od momentu gdy się dowiedziałam... Jednak inaczej się kocha maleństwo w ciąży a inaczej jak już się je ma. Gdy się urodziła musiałam się nauczyć ją kochać na nowo a to przez to że miałam bardzo ciężki i bolesny porud i przez piersze dni przez ten ból nic do niej nie czułam. Może wyda wam się to bardzo okrutne ale to tak wyglądało za to teraz niewyobrażam sobie życia bez niej!!!

Uwielbiam to! Dzięki temu zapominam o problemach dnia codzinnego. Czy ktoś prubował albo widział cuda stworzone tą techniką?

Ja to biegać nie za bardzo ale pływać to kocham a u nas nie ma basenu krytego :( a taki basen żeby z maluszkiem to już całkiem daleko

W sumie to Kate w większości czasu jest po za domem. Dziećmi najczęściej zajmują się nianie lub John. A dzieciaczki mają bardzo mądre, samodzielne i grzeczne! Szkoda że rodzicą pieniążki do głowy uderzyły!!!

W odniesieniu do pierwszego posta to ja bardziej mówie w pierwszej osobie czyli "mam katarek"

Mój duży skarb to ciągle coś pepla przez sen. Już nie raz się wygadał z czymś to znaczy z niespodzanką. Hihi tak włąśnie było z pierściąkiem zaręczynowym ;P

Może to być tylko wpychające się w zakamarki brzuszka maleństwo ale może też coś się dziać niepokojącego! Trzeba takie rzeczy sprawdzać