Skocz do zawartości
Forum

Eleonora

Użytkownik
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Eleonora

  1. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Hej hej:) U mnie dziś właśnie słońce upału to pewnie nie będzie ale złamałam swoje zasady i puściłam pranie w niedzielę ale muszę wykorzystać pogodę bo wszystko zamiast schnąć się kisi. Poszło już z 6 pralek a czeka mnie jeszcze pewnie drugie tyle. Także do rozmiaru 80 a nawet 86 mam spokój:))) Swoją drogą to nie wiedziałam że mam aż tyle ciuchów po młodym;) Samych kombinezonów mam aż 6:))) na szczęście większość w neutralnych barwach:))) No wiadomo że potem tylko poodświeżam te większe rozmiary aleeee to już pikuś :))) Miłej niedzieli kobietki:)))
  2. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Mimka śliczny brzusio:))) o gdzie te 15+ bo nie bardzo widzę?;) Beti, pewnie młoda podczytuje, tak:))) hihihi MamaColin u mnie nie ma reguły niekiedy wstaję już tak zmęczona że po wyjściu z łóżka już się przewracam A czasami popołudniu muszę walnąć drzemkę z młodym ( zdarza się jemu czasami w dzień kimnąć) A tak jak dzisiaj 23 A ja mam jeszcze tyleeee mocy. Naprawdę różnie z tym zmęczeniem;/ Ja torbę już mam "prawie " zapakowaną:) jeszcze tylko muszę dokupić ze dwie koszule i papucie i gotowe A i jeszcze ciuchy dla bąbeliny na wyjście:) Mi też poród pasowałby najbardziej w okolicy 20 sierpnia ale się okaże. Śmiesznie byłoby gdyby młoda urodziła się jak Marcel 17 sierpnia:))) U nas cesarkę robią tydzień przed terminem i u mnie wypada właśnie 27 ( poniedziałek) ale wolałabym we czwartek lub w piątek ( 23,24) no zobaczymy jak się poukłada:))) Dobrej nocy kobietki:***
  3. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Ooooooo... weekend się rozpoczyna i dziewczyny gdzieś zwiały:))) Amizka gratulacje wieeeeelka dziewczynka ♡♡♡♡♡♡♡♡ Mimka nie mam pojęcia o płytkach ale się nie denerwuj Amanalka chyba Ci to wyjaśniła zresztą lekarz na pewno już by zareagował gdyby coś było nie tak. Będzie dobrze:))) Buuuuuuzioleeeeee:***
  4. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Helloł dziewuszki:))) Milu apteka ma takie zapasy że wystarczy dla wszystkich:) tak na prawdę zamówiłam to co najpotrzebniejsze. Chłop nie będzie miał urlopu jak urodzę i wszystko zostaje na mojej głowie. Raczej nie będę miała czasu na bieganie po sklepach. Zresztą będę musiała logistycznie ogarnąć młodego i przedszkole i zakupy i rachunki i opał na zimę i to wszystko zaraz po porodzie więc staram się jak najlepiej przygotować ale jak wyjdzie to oczywiście się okaże:) Poród?... hmmm. No tak cud narodzin niesamowite wydarzenie natomiast opis przebiegu każda z Nas będzie miała inny. Zależy to od wielu czynników siły charakteru, woli, progu bólu, wytrwałości, osób na jakie się trafiło i wielu wielu innych ... Ja na przykład jestem TWARDA SZTUKA ale panikara straszna ze mnie i historyczka. Pierwszy poród wspominam bardzo dobrze (może też dlatego się nie bałam bo po prostu nie wiedziałam co mnie czeka i czego się spodziewać) O 17 lewatywka o 18 kroplóweczka z oxy 3 godzinki bóli i dzidzia na świecie. Nacięcie ale tylko 3 szwy. Bolało jak cholera A jak przeklinałam to aż wstyd ale no tak czy inaczej miło wspominam chociaż by biorąc pod uwagę poród number dwa;) traumatyczne wydarzenie. Piątek na oddział i kroplóweczka 0 reakcji mojego organizmu sobota kroplóweczka 0 reakcji godz 22 start skurcze co 5 min ale nocka Panie położne i lekarz chcą przecież się wyspać więc zastrzyk ( który czułam potem jeszcze przez 3 miesiące) albo się rozkręci albo przejdzie ale to nie zmieniło nic i tak do rana potem zmiana dyżuru i cóż poród za porodem A ja poszłam w odstawkę z moimi bólami koło południa jak już nie wytrzymywałam z bólu to Pan Doktor stwierdził że mam przestać symulować bóle poporodowe bo co to są za bóle skoro nie ma rozwarcia wrrrrrrr. Dodał jeszcze "ja mam wrażenie że Pani symuluje żebym zrobił Pani cesarkę za darmo"!!!!! No mało się nie przewróciłam miałam ochotę napluć dziadowi w twarz ale już nie miałam sił. O 21 przebił wody były zielono granatowe, ktg nie wytrzymywało A tętno młodego zaczęło spadać. Położenie biegały żeby się mna zajął i zajął się w ostatniej chwili dosłownie. Dziecko kilka minut by się udusiło (proste stanie główki) A macica zaczynała pękać szybka decyzja o cc i młody o 1.00 w niedzielę urodzony . Podsumowując 27 godzin bóli A poród zakończony cc. I lekarz który na koniec dyżuru powiedział tylko tyle " no będzie Pani mogła teraz opowiadać że rodziła Pani jak w Anglii bo tam porody trwają od 20 do 30 godzin " Po cc dochodziła do siebie ponad 3 miesiące ani się schylić ani cokolwiek podnieść. Źle zszyta rana ponowne przebijanie szwów cudem uniknęłam zakażenia. No dramat!!!! A jak poszłam na kontrol do swojego lekarza ( akurat był ma urlopie jak rodziłam )to powiedział że cały oddział gadał o moim porodzie. Nie chcę tego pamiętać mimo to zdecydowałam się na dzidzię:))) My kobiety mamy w sobie MOC!!! Pogada psuje mi plany zimno i pada cały czas jak ma mi to wszystko schnąć?:)))
  5. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Oj tam;) to jest bardzo minimalistyczne podejście do tematu:)))) brałam tylko wszystko co potrzebne;) Ale tu są też rzeczy dla młodego:)
  6. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Całość się nie dodała;)
  7. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Przyszła paczka:))) Biorę się za torbę:))) To już nie ma żartów:)))
  8. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Kala cudowna wiadomość aż mnie w sercu ścisnęło ♡♡♡♡♡ Gratulacje kochana:*** Całuski dla Ciebie i dla Gabrysi ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
  9. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Ah... termometr mam Microlife i póki co to sprawuje się. Co do kąpieli to u nas odbywa się normalnie natomiast słyszałam o dobroczynnym działaniu mazi. Znajoma pół roku temu rodziła w Niemczech właśnie i mówiła że tam kąpiel zalecają dopiero po tygodniu ale czy to prawda ?trochę mnie to zdziwiło ( rozumiem dzień dwa...) MamaColin jak to u Was jest z tym kąpaniem? No ooo wstaję z łóżka jak staruszka ajajajaj.... :)))
  10. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Hello:))) Musiałam zrobić zamówienie bo kurczę czas dziewczyny biegnie na skróty;) A pojawiły się fundusze więc trzeba to było wykorzystać:) Za przesyłkę nie płacę ( wyszło 680 zeta) Zamówiłam octenisept i gaziki jałowe. U nas w szpitalu nie zalecają nic na pępek ale u młodego chwilę się babrał i właśnie octenisept nas uratował. W razie czego aptekę mam po przeciwnej stronie ulicy to kupię wtedy albo fiolet albo spiryt:) o czopkach nie zapomniałam:o Dziś znów przespałam 4 godz więc można powiedzieć że prawie się wyspałam:)))) Jeśli chodzi o wymiary to córcia moja 4250 i 62 wyskoczyła SN A synuś 4430 i 57 i cholera nie chciał wyskoczyć więc CC. Oby dwa porody 9 dni po terminie. Tym razem myślę że kluska moja nie będzie miała 4 kg dlatego że cc ma być wcześniej. No czas pokaże:))) Generalnie to już zaczynam powoli się nakręcać raptem 6 tygodni zostało oczywiście jak klucha nie postanowi wcześniej wyskoczyć i będzie wszystko ok:) No nie ma co lezakować roboty ciąg dalszy... Buziole:***
  11. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Cześć dziewczynki:))) U mnie nastrój troszkę lepszy chociaż te wahania nastroju też nie pomagają;) w jednej chwili się cieszę A zaraz wyję jak dziecko;/ Noce to coś strasznego ostatnio udało mi się przespać jednym ciągiem 4 godziny i to jest max. Wszystko mnie boli i wstaję bardziej połamana niż się położę i jeszcze tooooo latanie do kibelka wrrr... Bęben też mam wielki i na plusie 12 kg także nie jest łatwo z wagą 100 kg:( Schylić się nie mogę i dzięki Bogu jest lato bo nie wiem co by to było na przykład w zimie. Kąpiel czy prysznic to wielki wyczyn i mycie stóp to meeeega gimnastyka;) Fajna sprawa to zrobiłam wreszcie zamówienie na gemini:))) mała rzecz A cieeeeeszy:))) Poprałam 2 tury ciuszków dla kluski i oczywiście pogada się zepsuła więc pewnie będzie schło 2 dni dziś popołudniu zrobię prasowanie i jutro też ze 2 pralki puszczę także powoli do przodu:))) Jutro przyjdzie zamówienie to wezmę się też za torbę, może?;) Śniło mi się dziś że urodziłam 3 tygodnie przed terminem:))) hahahaha A ja nawet torby nie miałam naszykowaniej;))) Dziewczyny dużo wizyt było wczoraj więc gratuluję ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡ Dzidziolki rosną pięknie. I nie ma chyba co się martwić wagą bo to kwestia genów jedne będą większe inne mniejsze. Wszystko będzie dobrze:) Amanalka cóż za widoki:))) wypoczywaj kochana ile się da:)))) A jeżeli chodzi o romantyzm w związku u nas już dawno uleciał. Pierwszy rok znajomości był piękny A na oświadczyny zabrał mnie mój luby na wakacje do Egiptu A stamtąd na wycieczkę do Izraela i oświadczył się w Betlejem. Było cudownie A potem już nastała szara rzeczywistość i trwa do dziś;/ Natomiast uważam że naj bardziej romantycznym miastem jest Rzym ( zakochałam się!) Paryż widziałam tylko na mapie:) Też mamy w tym roku 5 lat związku;)))
  12. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    No proszę, weekend się skończył i ruch się zrobił;) U mnie jakiś kijowy nastrój się włączył. Nic mi nie wychodzi. Wszystko przeciwko mnie. I w ogóle ... ajjjjj. Amanalka życzę udanego wypoczynku i dobrej zabawy:))) Jeśli chodzi o samolot to w ogóle się boję chociaż leciałam tylko raz i chyba nigdy więcej już nie polecę A w ciąży to tym bardziej bym się nie odważyła ale to ja. Rowerzysta gratulacje duża Natalka:*♡♡♡ Ja o karcie ruchów słyszałam ale to już 3 ciąża i ani razu lekarz mi nic takiego nie proponował:/ Silvara A już zastanawiałam się gdzie Ty się podziewasz?;) O dziwo pierwsza ciąża gdzie nie puchnę, jeszcze;)
  13. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Dobre, Alice dobre pewnie ja wyglądałabym jak indyk A nie jak kurczak:)))) hahaha Jak mija weekendzik dziewczynki?:* Ja dziś chyba z łóżka nie wyjdę;) Dobrze że ochłodziło ufff:)))
  14. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Cześć dziewuszki:) Cisza jak makiem zasiał;))) U mnie dziś dzień robotny w zasadzie to dopiero na dupie usiadłam, jutro pewnie będą zakwasy;))) wysprzątana cała norka. Pozostało mi wyprać tylko wykładzinę i zabieram się za ciuchy dla bąbeliny:))) zarezerwowałam półkę w szafie i zakupiłam małą 3 szyfladową komodę więc troszkę miejsca mam na ciuchy dla kluchy:))) Także może do sierpnia się wyrobię?;) tak żeby już potem na spokojne oczekiwać. I może w tym tygodniu w końcu zamówię aptekę???;))) Jeeeeny usiadłam i już nie mam siły wstać:)))
  15. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Silvara wow:) ale dużyyyyyy chłopczyk:) Gratuluję:*♡♡♡ A dowiadywałaś się już coś w sprawie cc? Uuuuffff słońce za chmurami:) nie będzie dzisiaj upału:))
  16. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    My nadal na dworze nie mogę zapędzić młodego do domu:))) Upał straszny;) Amanalka cieszę się że wszystko jest dobrze:) Gabi w tej ciąży to ja śpię tylko na lewym boku bo po prostu w innej pozycji mi nie wygodnie. Na plecach się duszę A na prawym boku mi źle.
  17. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Kuźwa też walczę z muchami. Jedna franca dziś mnie atakowała. Myślałam że oszaleje:)))) kupiłam nawet takie coś do kontaktu ale średnio działa pfff. Idę zaraz z młodym trochę na rowerek i jak wrócę biorę się za mycie okien i zakładam siatkę. Koniec z muchami! Plus taki że nie śpię od 5:59. Ogarnęłam norkę i ugotowałam już żurek:) mniam mniam:)
  18. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Silvara jeszcze za wcześnie chyba żeby umawiać się do szpitala. Tak wstępnie rozmawiałam z lekarzem. U nas planują cc tydzień przed terminem :) Wizytę mam dopiero 27.07 to już chyba będę znać jakieś konkrety, bynajmniej jak to będzie wyglądało. Na najbliższej wizycie wypytaj się bo może tam u Ciebie trochę inaczej.
  19. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Jassmine ja tym razem zamówiłam ( tzn. wstawiłam narazie do koszyka:) czekam na many many:)) całą serię Bübchen dla młodej. Nie miałam nigdy kosmetyków z tej serii A jak nie przypasuje to dla młodego będę używać. Octenisept na pępek bo sprawdził się poprzednio:) Woda morska Disnemar ( niebieska) Frida do noska + zapasowe filtry Alantan zielony maść na oparzenia Wit D kapsułki twist off Espumosan sól fizjologiczna I tyle chyba. :)
  20. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Amanalka sama miałam ostatnio kryzys, nawet pisałam zdaję się przedwczoraj że młoda mało ruchliwa ale na drugi dzień wieczorem sytuacja się "naprawiła" ale też wystraszyłam się. U mnie 31+5 tc . I te ruchy baaardzo bolesne. Choć i tak rzadsze niż powiedzmy 3 tygodnie temu. Jeśli masz wątpliwości i masz się denerwować to podjedź na IP dla pewności.
  21. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Cześć dziewczyny:) Wstaje i już jestem zmęczona, nocne wędrówki do toalety mnie wykańczają i nie wspomnę już o znalezieniu wygodniej pozycji do spania wrrrrr;/ wszystko boli i już powoli chyba mam dość;) Jassmine na początek chyba jak najmniej, tak jak dziewczyny piszą:) Milu, jak tam u Was?:* Beti, jakieś pół roku temu ( zresztą pisałam na początku o tym) młody przestał mi jeść i biegałam z nim po lekarzach zrobiłam badania krwi i szukałam przyczyny nie jedzenia zresztą żaden lekarz nie umiał powiedzieć co może być przyczyną. Wtedy już zaczynał się problem próchnicy ( teraz już to wiem) i właśnie mniej więcej od tego czasu strasznie zaczął się ślinić i powoli zmiękczał litery ( miał 1,5 roku jak już pięknie mówił pełnymi zdaniami i nawet "r" ładnie wymawiał) Przypuszczam że przez te stany zapalne i duuuużą ilość śliny troszkę seplenił ale powoli sytuacja wraca do normy. Nie produkuje już tyle tej śliny więc mowa wyraźniejsza natomiast to i tak nie jest do końca tak jak było. Nie raz uda się jemu ładnie powiedzieć rower A niekiedy brzmi lowel. ( Ale jak parę razy wymknęło się jemu spier***** to "r" było baaaardzo wyraźne hahaha) W każdym razie jak coś zaczyna się dziać to czym szybciej zareagujesz tym lepiej takie jest moje zdanie. Teraz młody ma połowę ząbków A mówi lepiej jak miał wszystkie z próchnicą. Tak w skrócie:) opisałam ale mam nadzieję że zrozumiesz;) Co do dzieci i wieku rozrodczego i głosu instynktu macierzyńskiego to nie wiem jak to ująć. Córa przyszła na świat dwa tygodnie po moich 18-tych urodzinach, młody w wieku 32 lat także różnica spora noooo ale wpływ miało na to wiele czynników. Czasami Życie układa się po naszej myśli A czasami wybory jakich dokonujemy nie rzutują zbyt pozytywnie na naszą przyszłość. Jest wiele rzeczy których żałuję ale i tak uważam że w całym moim życiu to najbardziej udały mi się dzieci:))):***
  22. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Amizka super łóżeczko:) śliczne:) Te listy to faktycznie piękna pamiątka:) Silvara no wiesz Ty co;)?:)) Ale te Twoje "chyba to już koniec z dziećmi " jakoś niespecjalnie do mnie przemawia:))) hehe:):* Lilijka taki już Nasz los, troska o dzieci już na zawsze:* Widzę że większość z Was chciała/chce trójeczkę ♡♡♡ Także życzę wytrwałości, powodzenia i realizacji zamierzonych efektów :)))♡♡♡ Milu, zdrówka dla Was:* Tosia miała przecież bardzo ładną wagę ale pewnie muszą to kontrolować. Ja kompletnie się nie orientuje w temacie ale na pewno wszystko będzie dobrze:*
  23. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Zawiszka fajnie że jesteś:) gdzie Ty się podziewasz?;) zaglądaj do Nas częściej:* Gratulacje udanej wizyty i cudownej dużej córeczki:* Amizka no pochwal się jakie łóżeczko zakupiłaś;) Silvara przecież Ty młoda dupcia jesteś jeszcze A Ty już interes chcesz zamykać?;)
  24. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    I nastała cisza:))) Beti mam podobną sytuację z domem tylko że mój czeka jeszcze na remont A niestety środki się skończyły ale wierz mi gdybym mogła to już bym tam poszła. Na takim małym m2 to dopiero jest graciarnia nie ma gdzie wszystkiego upychać i tylko przestawia się z miejsca na miejsce ehh.. Dam radę:))) W kwestii 500+ to się nie wypowiem nawet bo to jest jakaś kpina;))) Sama już słyszałam że pewnie lecę na kasę ale mam to gdzieś pfff... ( mam tylko na młodego 500) Dziewczyny powodzenia na dzisiejszych wizytach:)
  25. Eleonora

    Wrześniowe 2018

    Tymek chce Tymusia:))) hahaha dobre:)))) Marcelina też piękne imię ale chyba nie pasuje Marcel i Marcelina:);)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...