Eleonora

Ja nie wiem dziewczyny jak Wy dajecie radę z tymi upałami ja ledwie funkcjonuje;/ Ja zapakowałam podkłady poporodowe i bella i Canpol. Faktycznie te pierwsze słabo się trzymają Ale ujdą;) Poprzednio starczyło to A potem już podpaski najpierw na noc późnej zwykłe. Jak byłam jeszcze w szpitalu to się lało A w domu już leciutko. Tych na łóżko podkładów wzięłam 5. W razie czego to dowiozą jakby czegoś brakło;) Jassmine piękne masz te pazurki i talent przede wszystkim:) jak już pisałam zdjęłam przed porodem z młodym i już się przyzwyczaiłam do swoich ogryzków;))) Też mam największego stresa jeśli chodzi o młodego jak on zostanie? Matko, beze mnie na tyle dni? Nie wyobrażam sobie póki co;) poprzednio wyszłam w 4 dobie. A teraz też już przeżywam bo córa jedzie jutro na wycieczko- pielgrzymkę do Medjugorie do Bośni i Hercegowiny i już "sraczki" dostaje. Milu, pisałaś o tym jak to będzie jak Tosię puścisz na kolonie. Powiem Ci, że to jest taaaka jazda że jak moja pojechała pierwszy raz to ja ze stresu wylądowałam w szpitalu A miała wtedy lat 9. Potem pojechała jak miała 11 i już tylko z mamusią później hihihi. W zeszłym roku była we Włoszech na objazdówce. No i teraz. Przecież ja ooooooszaaaaaleję!:))))

Hej dziewuszki;))) No szaleństwo słońce nie odpuszcza;) patrzyłam właśnie na pogodę i takie w miarę normalne temperatury w okolicach 23 stopni dopiero w piątek! Jenyyyyyyy;) Olalao odnośnie porodu to właśnie mam tak samo 2 za mną ale żaden nie rozpoczął się sam dlatego tak bardzo się boooooję;) Także Jassmine sama nie jesteś w swoim strachu;) zresztą każda z nas pewnie się boi;))) I tak jak Milu piszesz boję się bo to 3 poród i właśnie może zacząć się wcześniej;))) Może u Beti to troszkę inczej bo ona 2 razy rodziła sn. Kuźwa ja to jestem meeeega panikara:))) Śliczne te łańcuszki tylko u mnie od zawsze ten sam problem bo jak nie ginęły same smoczki to z łańcuszkami więc teraz odpuszczam temat:) Jassmine kiedy likwidujesz paznokcie?;))) tak z ciekawości pytam bo ja jak przestałam robić przed porodem z młodym to już do tej pory nie zaczęłam robić:))) hahahahah

Hejka kobietki:))) I znów ten uuuuuupał;)))) Zapomniałem wczoraj zerknąć na ten księżyc czy tam słońce czy co to tam miało świecić czy nie świecić;))) Silvara:* podziwiam jeśli nie spanikujesz:) ja to śruby takiej pewnie dostanę że nie będę wiedziała co zrobić. Bo to nie wiadomo jak i kiedy się zaczenie czy dzień czy noc czy od skurczy czy odejścia wód:) co z młodym wtedy no po prostu sobie nie wyobrażam. Dlatego cierpliwie czekam na określony dzień i godzinę:))) Buuuuuziole, idę trochę na powietrze bo zaraz chyba się uduszę...

Też jadę właśnie na prenatalu duo:) W ogóle w tej ciąży zrobiłam mixa:) Na początku brałam Femibion 1 później Omegamed optima A teraz prenatal duo sprawdzałam składy z panią w aptece i wyszło że to najlepsze. Tylko u mnie one kosztują 100 a na gemini płaciłam niecałe 50 zeta:) chyba?;) Z młodym całą ciążę leciałam na femibionie A z córką w ogóle nie brałam żadnych suplementów:) A szpinak uwielbiam pod każdą postacią; makarony, naleśniki, pierogi, ryba jako danie główne lub jako dodatek albo koktajl mniam:-)

Za miesiąc to ja mam zamiar już być w domku z kluską:)))) hihihi Nie chciałabym być pierwsza z nas:))) Milu A jakie witaminy bierzesz?

No właśnie Milu tak się zastanawiałam. Na poprzedniej wizycie mi mówił że zrobi A dziś ani słowa więc ja zgłupiałam już;) czyli nie trzeba to ok.:) Wiesz to na jedno jest fajne że znasz dzień i godzinę ale obawiam się że z emocjami sobie nie poradzę;) Niby plan jest A jak zacznie się wcześniej:)? Buuuuu już mam cykora:)))

I w ogóle teraz na spokojnie jak jestem w domu przeanalizowałam sytuację i kurczę coś mi brakowało doktorek dał mi skierowanie na krew i na mocz ale nie pobrał wymazu na gbs. I teraz już zgłupiałam no chyba że przy cc to nie jest potrzene?;/ Generalnie termin cc byłby na 27 bo to jest równo tydzień przed terminem porodu nooo aleee że chodzę jak staruszka przez to spojenie to będzie kilka dni wcześniej chyba że młoda postanowi wyskoczyć wcześniej to wiadomo mam jechać na szpital i z związku tym że miałam już cesarkę to mi tak czy inaczej zrobią. Trochę się boję tego właśnie że weźmie mnie nie spodziewanie albo skurcze albo odejdą wody A ja nie będę wiedziała jak się ogarnąć bo w sumie 2 porody za mną ale żaden nie rozpoczął się sam z siebie;/ Chyba już panikuję bo już nie długo kluska będzie z nami:))) A na hemoroidy przepisał czopki te co pisałyście posterisan.

Jestem już po jakaś krótka i szybka ta wizyta zresztą ostatnia ale nie czuję się do końca satysfakcji;) Młoda waży 2800 g i wygląda na to że wszystko jest w porządku dziś mam 34+5tc. I w ogóle nie badał mnie od spodu. Mam zakaz rodzenia do 13. 08 bo dopiero po tej dacie ciąża jest donoszona;) A po za tym doktorek będzie na urlopie i dostępny jest od 14.08:))) Ktg mam 18 i przegląd "dołu" A cc między 20 a 24 sierpnia. Skierowania nie dał . Wpisze mnie w grafik jak będę na ktg:)))

Jest deszcz!!!!!!!!!!!!!!:))))))))))) Hura hura!!!!!!!! Oby tylko powietrze się zmieniło i było czym oddychać;) Zbieram się na wizytkę moje drogie Panie ;) :)))

Hejka laski:))) No dziś to już jest przesada!!!!! Nie dość że gorąco to i dosznoooo! Błagam o ochłodzenie! Krocze boli, dupa boli, pot cieknie... Co do komarów to mam urządzenie do kontaktu Raid i działa bo ani jednego nie spotkałam:) Silvara myślę nieustannie ale z tego myślenia za wiele nie wychodzi;) brak środków mnie blokuje:( dopiero chyba zakupię nową pralesie jak dostanę becikowe;))) U nas tylko burze zapowiadają od poniedziałku ale ciszaaaa:( MamaColin wiesz jakoś nie miałam tego baby bluesa ani za pierwszym razem ani za drugim. Może i tym razem ominie;) Chociaż pamiętam że po porodzie z młodym na 2 dzień to miałam płaczliwy dzień ale w sumie tak bez powodu łzy mi leciały ale to tylko jeden dzień taki miałam czy to ze szczęścia czy ze smutku to nie wiem. Położne mówiły że to wyrzut hormonów;)

I miałam dziś wyjątkowo miłą sytuację w biedrze. Stałam ma końcu kolejki gdzieś w połowie sklepu ( miliard ludu było) A że noga mi drętwieje po chwili stania to aż musiałam kucnąć. Przyszła Pani ekspedientka i poprosiła żebym poszła od razu do kasy:))) Bez zastanowienia ruszyłam i o dziwo nikt tego nie komentował:) Swoją drogą to nieźle musiałam wyglądać wzbudzając litość u innych;) hahaha

Prognozy optymistyczne:))) nawet nie będę się wypowiadać bo ja ostatnio tylko narzekam;) Amizka ja się "tam " nie mogę nawet dotknąć A co dopiero wepchnąć do środka:( Jassmine cudowne maleństwo zdjęcie takie wyraźne. Gratulacje :*♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

Milu najważniejsze że już wszystko jest dobrze :-) Ja miałam skierowanie na test Pappa ( ze względu na wiek) ale nie skorzystam. I torbiel też miałam 3 cm ale wchłonęła się na początku ciąży. Co do maści to zobaczę co mój doktorek zaproponuje ale to nie jest przyjemne;/

Kamka:) Młoda napiera chyba i przez to wyszło i boli cholera;) Tak czy inaczej jutro powiem lekarzowi niech przepisze coś skutecznego:)

Amizka dzięks:) Zaparć nie mam ale właśnie booooli na dupie nie można siedzieć?;) jutro zapytam lekarza niech mi to przepisze bo to zdaje się na receptę. Ale pomaga choć trochę? Czy w ogóle ma działanie przeciwbólowe? I też przypuszczam że młoda uciska bo skąd by się to wzięło;)

Uuupssss... dziewczynki mam problem z dwójeczką w toalecie;/ Dziwne bardzo zjawisko dlatego że nie miałam nawet zaparć A tu taka niespodzianka. Macie sprawdzone w sensie dozwolone w tym stanie i skuteczne jakieś maści? Ewentualnie czopki:/ Mam nadzieję że przedstawiam swój problem w baaardzo elegancki i delikatny sposób co by nikogo nie urazić;)

Hej dziewuszki w ten kolejny upalny dzień:))) Nie komentuje;) Jeśli chodzi o kreację poporodową to ja też z tych co wolą koszulę. Po porodzie z córką 17lat temu to w ogóle chodziło się tylko w samej szpitalnej i to krótkiej z wielką podpachą między nogami bez majtek żeby był właśnie dostęp powietrza. Po cesarce natomiast miałam 2 dni koszule A na 3 dzień ubrałam pidżamę z długimi spodniami wyglądałam jakbym była w dresach ale potwornie było nie wygodnie. Więc teraz tylko koszulę biorę. Najważniejsze żeby było wygodnie i komfort też musi być psychiczny. Głównie to żeby czuć się choć odrobinę świeżo. Zresztą ja po cc to i tak miałam wrażenie że cały czas jestem brudna i śmierdząca:);) nawet po kąpieli;) Milu to Ty zagraniczna jesteś? A czemuż to jeśli można wiedzieć były kompilacje? Oczywiście jeśli nie chcesz to nie pisz. Przypuszczam że pewnie badania robiłaś ale może się mylę. W każdym razie najważniejsze że już jest dobrze;) Właśnie muszę dokupić jeszcze ze dwa biustonosze do karmienia. Mam jeden po młodym wygrzebałam z szuflady ale muszę dokupić jeszcze ze dwa;) Jak już ogarnę się po porodzie i połogu i w ogóle jak ogarnę całą sytuację i jeszcze jak schudnę to dopiero wybiorę się na megaaaaa zakupki dla siebie bo teraz to czuje się jak wieśniara ale strasznie szkoda mi kasy;)

Alice przepraszam, oczywiście rozumiem że słonko jest cudowne na wiele " dolegliwości " i również kocham je i jeszcze teraz kiedy moja pralesia pierze bez wirowania więc cieszę się pod tym względem aczkolwiek... upały w tym stanie mnie tak męczą:( poprosiłabym tak max 20 stopni i słońce oczywiście:))) No nie dogodzisz kobiecie w ciąży;))) U mnie też zaczęło trochę wiać więc w miarę znośnie ale w norce mam 29 stopni;/ Moje dwa porody były 9 dni po terminie więc choć raz mogłabym urodzić przed terminem:))) dwa tygodnie:)))

Alice czyś Ty oszalała???;))) kobieto 2 tygodnie upału to ja zwariuje:))) wstaje i już jestem mokra, zmęczona i cała obolała. Dobrze że w piątek mam wizytę niech sprawdza mi to spojenie bo ja oszaleje wczoraj wieczorem to aż z bólu się poryczałam. Przecież to nie idzie normalnie funkcjonować ajjj... Brzuch mam w tej ciąży cały czas nisko więc nie wiem czy on usiądzie jeszcze niżej. Ja młodą czuje na pęcherzu, na kręgosłupie i w pachwinach i w ogóle to w samym kroczu. Na prawdę mam już dość!!! I odliczam już dni do 24 sierpnia chyba że młoda postanowi wyskoczyć z tydzień wcześniej;) wiem że im dłużej tym lepiej w sensie że dzidzia powinna siedzieć do 40 tygodnia ale ja już nie daje rady!!!! Egoizm przeze mnie przemawia;)) mało tego mój ma urlop 6-20 sierpnia co w ogóle ale to w ogóle nie pasuje! Milu z zamówieniem zrobiłam dokładnie tak samo. Ledwo przyszła paczka A ja już napakowałam nowe na przyszłość:))) z zatokami nie pomogę nie miałam styczności. MamaColin zapomniałam pogratulować duuuuużej księżniczki:))) ♡♡♡♡♡♡♡

Ja prdl;))) Jaaaaaak gorącooooooooooo!!! No nie wytrzymuje to już jest przesada!!!! Topię się, rozpływam i w ogóle:))) wszystko boli, gniecie. Jeeeenyyyy ja już ledwo chodzę! Ratunku!!!:))) Mimka narobiłaś mi smaka na gołąbki które chodzą za mną od 2 dni. Może jutro się zbiorę z rana i też trzasnę:))) Silvara widzę postępy kochana postępy:))) mi też nic nie idzie kobieto mam wrażenie że wszystko co robię to robię jak żółw;))) Nie robię żadnych peelingów, masek ani nawet się nie smaruję niczym. Nie mam ochoty. Też mnie skurcze atakują przepowiadające ale jeszcze nie panikuję póki co aspargin biorę tylko cholera strasznie nie regularnie;)

No wróciłam z wycieczki;) Ząbek ukończony. Jeszcze tylko jedna wizyta przed porodem mnie czeka i finito;) No z tą pralką totalnie mi nie po drodze aleeee po to są przeszkody żeby je pokonywać inaczej było by za nudnooooo:))) Zakupiłam koszule w kik-u szału nie ma ale nic innego nie znalazłam;) idę teraz jeszcze po papusie i mogę na spokojnie czekać. Ciuchy wyprane w komodzie siedzą, wózek odświeżony, fotelik też. Łóżeczko pewnie na dniach skrecę i tak za 3 tygodnie mogę rodzić:))) Odebrałam pampersy z Rossmanna. One się należą każdej kobiecie w ciąży po 34 tygodniu. Czy jakoś tak tylko trzeba być zarejestrowanym:) Lecimy na dwór...... :))))

Hej dziewuszki:) Wstaje choć spać się chce ale chyba nie ma sensu nadal męczyć się w łóżku?;))) Mnie też nie interesuje zdanie innych co do kp czy sposobu w jaki urodzę. To moje życie i moja sprawa jakich wyborów dokonam z jakich przyczyn i z jakimi skutkami:) Jeśli chodzi o mm to z córką leciałam na Nan ale miała straszne zaparcia to przeszliśmy na Bebiko i było ok. Młody też pił Bebiko ale po odstawieniu cyca jakoś niecały miesiąc i też już nie chciał. Teraz też kupiłam ale jak młodej nie przypasuje do będziemy eksperymentować;) Dalej hmmm... ciuszków do szpitala nie biorę i baaardzo mi to pasuje bo musiałabym zabrać ze sobą ze 100 walizek czy toreb. Szpital na pobyt zapewnia i jakoś mi to nie przeszkadza. Na wyjście muszę mieć oczywiście:) No ale zastawę śniadaniowo- obiadowo- kolacyjną muuuuszę mieć i nie wyobrażam sobie jeść z plastików;) Ja nawet papier toaletowy muszę mieć swój!:))) Szpitalne menu i tu pewnie Was zaskoczę ale bardzo mi odpowiadało ( dobra kucharka chyba pracuje tam?;) no A po cc to tylko suchary i sok jabłkowy przez dwa dni A potem jadłam już wszystko normalnie:))) A teraz tak... pralka zdechła!:((( urwał się bęben ( tzn narazie tylko jedna śruba) także ja ją jednak zajechałam;) i teraz lipa straszna bo monet brak na tak nie przewidziany wydatek więc od dziś włączony tryb oszczędnościowy i zbieram na nową pralesie. Ale jak tu żyć bez??? Moja jeszcze chwilę pociągnie bez wirowania ( uff dobrze że jest latoooo) aż całkiem się nie urwie całkiem:((( A teraz zbieram się do dentysty mam na 7:45 wizytę i muszę podjechać 20 km. Oczywiście dziecka nie mam z kim zostawić więc zaraz pobudka:))

Hej hej;)) No widzę że nastroje zróżnicowane;) Melissa wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:***♡♡♡♡ Bacchi czyli zastanawiasz się nad szpitalem w Chorzowie i Jaworznie?;) ? Może zasięgnij opinii wśród znajomych/rodziny:) Mamusiaszczesciara nooooo kochana oddzywaj się do nas częściej!:))) Wspaniale że jesteś szczęśliwa:***♡♡♡♡♡♡ Jassmine grunt że dotarłaś;))) Może ktoś Ciebie przepuści?;) Jakieś wizyty na ten tydzień mamy kobietki? Silvara hop hop weekend się skończył:))) Dziś znów zapowiada się gorący dzień pfffff nienawidzę upałów!!!!;)

Kamka najlepszego!!!♡♡♡:*** Dla Ciebie i męża!:))) Rożek śliczny :) Też chciałam zamówić koszulę ze szlafrokiem ale właśnie bałam się tej bawełny sztucznej;) Chyba kupię na miejscu przynajmniej dotknę materiały:) Olalao ależ tam pięknieeeee:) Udanego wypoczynku:)) Strasznie chce mi się spaaaać A młody mówi że dziś się wyspał i dopiero pójdzie spać wieczorem:(((

Witam serdecznie w ten gorący niedzielny poranek:))) Straaaaasznie gorąco i nie wytrzymuje już od rana. Noc jak zwykle beznadziejna. Kibel ×6 pozycji to ja już za cholerę nie mogę sobie znaleźć i jeszcze cholerne muchy dziś atakowały. Jak ja mam cieszyć się z błogosławionego stanu? ;) Wszystko boli, kręgosłup i to spojenie w nocy to jest jakiś kosmos:/ Wow! Faktycznie stuknęło 500 stron no i lecimy dalej;) Olalao odpocznij też za mnie bo ja niedługo przewrócę się ze zmęczenia;/ Pan naprawiacz od pralki nie przyszedł wczoraj może w poniedziałek więc nadal nie wiem na czym stoję;) A co do cycowania to narazie nie chce się wypowiadać zobaczę jak się wszystko poukłada. Córkę karmiłam miesiąc bo wróciłam do szkoły A ona w nocy nie jadła A ja nie ściągałam i mliko zanikło. A młodego chciłam karmić 3 miesiące A wyszło 9 i sam odrzucił cyca. Ale siedziałam w domu także w sumie bez różnicy. Wygoda straszna jest to natomiast uwiązana byłam co doprowadzało mnie do szału;) W miejscu publicznym nie wiem czy odważyłabym się wystawić cyca nigdy nie musiałam więc nie mam pojęcia w sytuacji bez wyjścia;)