Skocz do zawartości
Forum

Pola 22 styczeń 2018

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pola 22 styczeń 2018

  1. gratuluję Doris! Trzymajcie się dziewczyny na CC! Powodzenia i dużo zdrówka - ja za 14 dni. Czekamy na kolejne dobre wieści :)
  2. Dziewczyny co polecacie w razie problemów laktacyjnych po cesarskim cięciu "na zimno"?
  3. Mój sposób na przeziębienie,który stosuje u mojej córeczki od 7 lat, a moja mama stosowala u mnie to: smaruję klatkę piersiową gęsim smalcem następnie wate skrapiam spirytusem i kładę na posmarowana klatkę (tluszcz ma działanie silnie rozgrzewające oraz zapobiega skórę przed oparzeniem), przykrywam wate pielucha, obcisly podkoszulek, piżama i do łóżka. Na drugi dzień jak ręką odjal. Nidy ten sposób mnie nie zawiódł. Nawet córka jak źle sie czuję to instynktownie mówi, abym zrobila jej watke chociaz robi kilka podejść zanim przyloze jej wate do skory, bo uczucie zimna (chwilowe) jest średnio przyjemnie i ta skóra ze smalcu. Dodatkowo smalcem gęsim smaruję stopy potem skarpety. Ten sposób jest silnie rozgrzewający. Potem pod ciepłą kołdrę i rano po chorobie. Smarowanie polecam wykonać do 17.00, aby przed snem jeszcze wypocic się. Kiedyś dziecku posmarowałam późnym wieczorem i podczas snu wywolalo to silny kaszel i zwymiotowala (byla starsza -3 latka),ale cala zalegająca wydzielina zostala wydalona i rano po chorobie. Od tego cxasu robie kurację ok.17.00 i noc spokojna. Po smarowaniu mocno pocimy sie- jak szczury, ale sposób niezawodny! Ja go polecam, stosuje i będę stosowala. Wspomnialam o tym kiedys pediatrze to stuknela palcem po czole ispytala, czy dobrze się czuje? Sposób stosowny odkąd pamiętam (conajmniej 40 lat
  4. i tak straszanie boję się bólu.........
  5. Dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedź. Lubie być nastawiona, aby jak najmniej mnie rzeczy zaskoczyło. Nie wiem dlaczego ciut lżej to sobie wyobrażałam, bo niektóre dziewczyny wypowiadały się, że zaraz po cesarce chodziły i innym kobitkom pomagały, albo jak boli to środki przeciwbólowe i da się żyć, a jeszcze inna wersja, że jest o wiele lepiej i bardziej polecane niż poród sn. Co poród to inna historia i niedługo ( 19 dni-oby nie wcześniej) na pewno przekonam się. Pozdrawiam
  6. Miałam nadzieję, że przy planowanej operacji można zapobiec wstrzasowi. Jednak mam dużą nadzieję, że bedzie dobrze (lepiej) niż poprzedni poród. Pozdrawiam Was Kochani
  7. Szymkowa proszę napisz coś o cc. Termin mam na 22 stycznia, do szpitala mam zgłosić się na operację 10 stycznia. Jestem po jednym porodzie - sn i na ten temat mam wiele nieprzyjemnych wspomnień dlatego kieruję siły na CC - nie wiem czego mogę się spodziewać....bardzo się boję. Mam słabą krew - 9,8 :(. Po pierwszym porodzie wstrząs, transfuzja (ledwo mnie odratowali) leżenie przez 10 godz.bez córeczki potem straszliwy ból głowy i kręgosłupa łącznie z chodzeniem w pozycji pochylonej przez 3 dni, nie wspominając bólu krocza...-dziękuję bardzo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...