orzeszkowa

Szpital wystawił tylko zaświadczenie w jakich dniach przebywałam w szpitalu i to nie był druk akceptowany przez ZUS.Czyli też muszę wołać L4 nawet jeśli nie pracuje

Dziewczyny czy Wasi mężowie/partnerzy korzystali z przysługującej opieki na zdrowe dzieci podczas Waszego pobytu w szpitalu bądź opieki nad żoną po porodzie?My chcemy skorzystać ale ciągle jest jakiś problem.Raz szpital wystawił zaświadczenie na złym druku,raz lekarz rodzinny odesłał do pediatry,pediatra do ginekologa.Nie wiem z czego to wynika.Moze macie jakieś doświadczenia z ZUS-em w tej sprawie?

Pisalyscie dziewczyny o koszulach do porodu.Ja jestem po dwóch CC,pierwsza nie była planowana ale w obydwu przypadkach położne kazały się przebrać w szpitalne.Mowily że szkoda dawać swojej bo będzie się nadawać do wyrzucenia a dodatkowo te szpitalne są sterylne

Dzięki za odpowiedź. Marcoweczkaw szpitalu byłam 2dni i mnie wypisali do domu z nakazem leżenia.Nastraszyl mnie z tą szyjka. Cysia też miałam takie objawy jak Twoja koleżanka i blizna w jednym miejscu ma 10 mm a w innym 6.Staram się ciągle leżec ale kota można dostać

Hej dziewczyny,przyjmiecie mnie do siebie?Byłam wcześniej na kwietniowkach i taki też mam planowany termin porodu ale tamto forum ucichło a mnie lekarz po ostatniej wizycie położył w szpitalu,wybadal i stwierdził żebym chociaż 4tygodnie jeszcze wytrzymała to będzie dobrze. Stwierdził że skraca się szyjka i blizna po CC zrobiła się cieńsza w jednym miejscu. Mam takie dość intymne pytanie, jaka długość mają wasze szyjki?U mnie w 31 tygodniu 28 mm

Maartynka ja przy mojej dwójce używałam dady i teraz przy trzecim dziecku również mam zamiar.Raz mnie podkusilo i zmieniłam właśnie na pampersy,szybko tego pożałowałam.Pupa strasznie się odparzyla a sama paczka pieluch przy otwarciu pachniała bardzo chemicznie jak proszek do prania.Dlugo walczyliśmy z odparzeniami.Pomogło wietrzenie,mycie woda, tormentiol i alantan na zmianę i oczywiście pieluchy wielorazowe.Po wyleczeniu pupy przeprosiliśmy się z dada i było ok.

Ana09 ja tak mialam.Jedna pierś niemal pusta a druga napompowana i dawało się wyczuć grudy z zatkanymi kanalikami. Tą większą okladalam ręcznikiem namoczonym w ciepłej wodzie,masowalam i dopiero odciagalam odrobinę pokarmu laktatorem albo podawałam dziecku żeby troszkę opróżniło i za chwilę dawałam te mniejszą żeby w niej zwiększyć produkcję.Jak będziesz podawać tylko te większą to w niej będzie się mleczko produkować i stanie się bardzo boląca.Pij dużo wody i się powinno unormować w ciągu 2-3 dni

Magda92S Ja mam wskazanie stan po dwóch cięciach.Pierwsza cesarka była z powodu braku postępu porodu w 2014, drugą miałam w 2016 ponieważ blizna była cienka i groziło rozejściem.Byla wykonywana w 38t.c.+1dzien zanim zaczęły się skorcze a teraz czeka mnie 3cc

AsiaKaWu masz już ustalony termin CC?Mój lekarz prowadzący ciąży powiedział że umówimy się na tydzień przed wyznaczonym terminem a z kolei inny mówił że robi planowane cięcie po skończonym 38t.c. +1dzien.Nie wiem od czego to zależy

Też zaczynałam ciążę z lekkim nadbagazem a wczoraj niepotrzebnie wchodziłam na mądre kalkulatory wagi w ciąży.Wedlug nich powinnam przybrać 11 kg do końca ciąży :(

Karolinatr ja też się odważyłam stanąć na wadze i się troszkę przerazilam. U mnie +10 ale sporo zostało czasu do rozwiązania

Mery Marysia my z pierwszym dzieckiem o płci dowiedzieliśmy się dopiero w 8miesiacu,z drugim w 16 tygodniu a teraz w 20

Pisalyscie o krwawieniu po CC.Ja po pierwszej krwawilam długo prawie 4 tygodnie.Dwa tygodnie dość obficie,później mniej no ale miesiąc nosiłam podpaski w dodatku bylo to latem i niezbyt przyjemnie.Po drugiej cesarce krwawilam 2 dni.Az poleciałam do lekarza sprawdzić czy wszystko ok ale powiedział że nie ma reguły.Widocznie organizm szybciej się oczyścił

Hej,ja też obecna tylko trochę biernie.U nas można powiedzieć że jak nie urok to ...Jestem już po połówkowym trochę opóźnionym.Z dzidziusiem wszystko ok, zdrowy i dalej chłopiec, nic nie odpadło. Tylko mnie dopadła angina i jestem na antybiotyku.

Jadzkaa ja mam jeszcze większy balon a troszkę więcej mi zostało do końca.W poprzednich ciazach dobijalam do 82 kg w dniu porodu a teraz obawiam się ze poprawię wynik

Podobnie jak Jadzkaamyślę że chodzi o zakwaszenie całego organizmu. Mnie znajoma położna poradziła spożywanie maślanki,jogurtu naturalnego,kiszonej kapusty i ogórków aby szybciej pozbywać się infekcji intymnych.

Warto zgromadzić próbki różnych kosmetyków i je wypróbować.U mojej dwójki z wrażliwą skóra sprawdziło się co innego.Córka miała potowki od płynu i oliwki.Kupowałam jej mydełko bambino i było ok a u synka sprawdziło się emolium.

Dziękuję dziewczyny,Wam też życzę samych dobrych wieści. Tweete świetna lista.Dopisalabym tylko rogala do karmienia i zmywarkę

Hej dziewczyny☺Ja wreszcie odetchnelam z ulgą.W sobotę miałam w Warszawie echo serca płodu i same dobre wiadomości.Dzidziuś zdrowy,serduszko w porządku,nie ma żadnej wady.Miałam skierowanie na to badanie bo synek urodził się z wadą zastawki (ma dwa płatki w zastawce zamiast trzech)i ta wada często się powtarza w kolejnych ciazach.Na szczęście nie u nas.W dodatku będziemy mieli drugiego synka.Czekamy na Frania.Wszyscy ucieszeni.Tylko córeczka w pierwszej chwili wpadła w rozpacz bo nie będzie siostry Roszpunki ale przedstawilam jej same plusy takiej sytuacji i już jest ok.Po cichu liczyłam na drugiego synka bo poza moim Julkiem nie mamy chłopców w rodzinie tylko 6 księżniczek.Bidulek zaczął się bawić Barbie.W czwartek mam polowkowe i mam nadzieję że Franiowi nic do tego czasu nie odpadnie.Strasznie się cieszymy.A mąż chodzi taki dumny i cały czas uchachany.Wreszcie mogę zająć się wyprawka, sprawdzić i odświeżyć bo Julku.Wszystko mial nowe ale moze cos jeszcze dokupie.

Kiedy ja kompletowalam pierwszą wyprawkę to ochraniacz wydawał mi się konieczny.Chociażby z tego powodu ze u maluszków błednik nie działa jeszcze dostatecznie dobrze i przy wierceniu się w nocy,dziecko nie uderzy się mocno o szczebelki.Mój Julek ma 15 miesiecy i do tej pory czasem w nocy słyszę dość głośne ŁUP. Ochraniacz to amortyzuje i dziecko najczęściej śpi dalej. P.S.Tak jak Mamuska1985 myślę że 'zlotych rad' można czasem posluchac ale kierować się trzeba swoim rozumem i intuicją.

Karola94 Dlaczego są niebezpieczne?Nic na ten temat nie słyszałam.Używałam przy pierwszym i obecnie przy drugim dziecku.

Co do porodów to bywa bardzo różnie.Ja nie mam dobrych doświadczeń.Przed pierwszym lekarz źle ocenił wielkość dziecka,miało być 3kg a było 3850!Nameczylam się 17 godzin i dopiero nowa zmiana zdecydowała o cesarce jak dziecku zaczęło spadać tetno.Drugi porod i kolejne cc.Mały odstęp od poprzedniego porodu i cienka blizna.A teraz też pewnie będzie cięcie.Dużo zależy od lekarza i jego chcenia.

Moja teściowa (72 lata) ostatnio powiedziała mi ze ona czworo dzieci urodziła to czemu ja nie mogę tylko mam same cesarki.W sumie rzadko kiedy okazuje takt.Nie ma się co przejmować takim gadaniem i radami

Karola śliczny ten Twój dzidziuś.Moja Marysia tez chce brata Stasia albo siostrę Roszpunke

Piękne te Wasze brzuszki.Ja mam ogromny balon a to dopiero 19 tydzień i w dodatku nie wiem kto w nim mieszka.W 17t.c. lekarz nie chciał powiedzieć a za tydzień mam echo serca płodu,może wtedy się dowiem