Skocz do zawartości
Forum

laninia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez laninia

  1. gratki martab!!! miej satysfakcję z tego że nie poszło po jego myśli tylko po twojej! super dziewczyno! asia92wp witamy witamy! dołaczysz do nas?? twoja córeczka jest dzień starsza od mojej Zuzi i forumowej Kornelci ;c))) a jak ma na imię?? racuszek- dżaga! redzia kurcze no nie ha.. to jest NAN opti pro. no to pepti wyslij mi na koszt odbiorcy jak możesz, a Nana wyślę komuś innemu w takim razie. Kto reflektuje????
  2. ja jakbym miała dużo czasu to bym poszła na hiszpański ;c)) chciałabym się go nauczyć perfecto, bo nie wystarcza mi moja wiedza w tym zakresie...
  3. aaaaa no to pewnie że ciężko. poszukiwanie siebie na pewno zajmuje dużo czasu ;c)) szczerze to nie wiem jak ty go znajdujesz przy dwójce??
  4. co ja myślę o tych szelkach... hmmm chyba że są zbędne. przynajmniej ja uważam ze dziecko jak będzie gotowe to nauczy się chodzić i poprzewracać się przy tym też trochę powinno, a że będzie uciekać to też dobrze, przynajmniej mama w końcu schudnie goniąc je ;c)) a dwa tak jak kaszaaa mówisz, jak się dziecko przyzwyczai do poruszania w szelakch to normalnie będzie mu trudniej. a to miało by racuszku służyć do nauki chodzenia czy do kontroli?
  5. a ja stwierdzam że nie czekam na całkowite uregulowanie ulewania i kupek, bo nas zastanie roczek. wszystkie wasze dzieci już wcinają aż się uszy trzęsą a my daleko w polu... A może po warzywkach się ureguluje. Jutro planuję Fruzi zrobić marchewkę. aha- cześć wszystkim! qmpeela heloł heloł, znów cię wywiało na dłuższy czas... redzia to jak to zrobimy z wysyłką? na koszt odbiorcy, czy na konto ci przelać równowartość? bo szczerze mówiąc się nie orientuję, czy się przedraża wysyłając na koszt odbiorcy czy nie... styś a golonkę Hania też już wcina? ;c)) idzie jak burza racuszek ale super foteczki! gośka a jak mała znosi takie dalekie podróże?
  6. redzia ja bardzo chętnie! ja w zamian mogę ci wysłać kartonik Nana, bo mała nie przyswoiła ;c)
  7. martab0ale wam dobrze ze dzieci spia, moj ucial drzemke i teraz znow wariacje alpejskie uprawia. redberry moj synal tez za duzo nie chce pic zdarza sie ze w ciagu dnia wogole nic poza mlekiem, tez sie martwilam ale moja pani doktor mowila ze nie ma sie narazie czym martwic skoro dziecko samo nie chce pic to widocznei mu wystarcza woda w mleku. a co do tego rozwodniania mleka to u mnie jest napisane na mleku zeby podawac dokladnie odmierzona ilosc mleka do odpowiednie ilosc wody ani za duzo ani za malo, bo mozna doprowadzic do problemow zoladkowych ale ile w tym prawdy..... u mnie też tak jest napisane, ale lekarka mówiła, że spokojnie tak można robić. raczej chodzi o to, żeby nie dawać za dużo proszku w stosunku do wody, bo raz, że może się dziecko odwodnić, a dwa, że może mieć zatwardzenie. racuszkowa dobranoc dobranoc, wyśpij się po tych przeżyciach no i brawo za zęba!
  8. heheh elmo git, niedługo tak będzie tanczył no bez M., rodzice są, dzisiaj fruzię babcia uśpiła, bo u mnie kumpela była więc miałam wolną głowę ;c) i śpi sobie grzecznie od 19 ;c) a elmo jeszcze czeka na tatusia
  9. w porze karmienia. tak jak normalnie dajesz mleko, tylko daj trochę więcej wody niż zwykle. jak w ostatnie upały zuzia nie chciała mi pić to tak robiłam. tylko nie za dużo bo oczywiście się pozna i nie będzie chciał pić.
  10. redzia jak się martwisz zeby się nie odwodnił, to mleko mu bardziej rozwadniaj,zawsze w ten sposób płynu trochę dostanie
  11. ejjj kinia ale pięknie nelcia siedzi! a mówiłaś że jej jeszcze nie dajesz tak siedzieć! super z tym chrupkiem. żancia fajnie że się pojawilaś ;c) i dobrze ze przynajmniej robota mężowi pasuje a mojego jeszcze z pracy nei ma...
  12. zuzi też sporo z tego pasuje i też jest dużo bardziej marudna więc może u nas też to... ale nie jest aż tak ja ty redzia mówisz... i agunia... nie płacze jakoś strasznie, czasami przez sen popłakuje, ale szybko się denerwuje, jest rozdrażniona i z zasypianiem dziennym problemy... ale co tam dziewczyny wszystko przeżyjemy ;c)) a co do picia redka to zuzia wypija ok. 100 ml herbatki dziennie, czasami trochę wody do tego. agunia a do kiedy chcesz karmić? jestes już chyba jedną z ostatnich na forum nie?? medal ci się należy ;c)))
  13. redzia zuzia pije herbatkę, wodę też jak jej się bardzo chce. może spróbuj jakiś inny smak? a co do ryku to może zęby co? a co do spania to ja zawsze byłam straszny śpioch, a teraz 5-6 godzin snu musi starczyć...
  14. a ja tak jestem i nie jestem, bo mała nie śpi...
  15. yyyy marta u nas to była 9. ale to fakt wcześnie wstajemy, nie z wlasnej woli niestety... kurcze jak ja bym chciała, zeby zuzia pospała raz do 11!!!
  16. i pewnie jak podchodzicie to się chichra! co za cwane bestie z tych naszych dzieci ;c))) spacer był krótki, bo upał juz się straszliwy robi, posiedzimy w ogródku w cieniu. dopóki jest! (cień oczywiście)
  17. ehhh fruzia już sie wyspała. idę z nią na spacer bo zaraz sie znowu zrobi skwar nie do zniesienia... do później !
  18. aha już wiem- martab chciałam ci pozazdrościć tych 36 tyg. u nas 22 są. mi z urlopami i 2 dnaimi dodatkowymi na pranie (lol) wychodzi 18.10... no heloł redka! zuzior śpiocha. ostatnio jej się włączył system budzenia o 6 albo i wcześniej i robienia kupy! normalnie szał! oczywiście już później nie zasypia tylko chce się bawić. oan sobie odsypia tak ok 9 właśnie a mi wtedy jakoś głupio iść spać ;c)) więc jestem niedospana notorycznie ;c))
  19. i siem witam! redzia- fajowo że się udał wyjazd, a zdjęcie I love dirt mnie powaliło na łopatki- ta mina bezcenna! agunia- a bęcki chcesz?? się martwiłyśmy ze coś tam się u was dzieje! ale dobrze że się pourlopowaliście trochę w przyjemnych okolicznościach natury ;c)) widać kacpuś jest domatorem ;c) kinia- pewnie A. ma taką funkcję myślenia, która mu się niestety zacina, albo wmontowali mu tylko opcję "myślenie sporadyczne". ale nelcia juz duża! zresztą zuzi też codziennie rano mówię że urosła ;c)) qmpella a twój chomiczek jakie ma fajne kontrastowe zdjątko! i mówisz że 62 jeszcze nosi?? wow! stysia hania z minami to chyba wygrywa na naszym forum ;c) coś jeszcze chciałam ale nie pamiętam, muszę zerknąć co tam było w postach... aha a co do butów to fruzia nosi zawsze jeden! białego kozaka za kolanko z wolnymi palcami ;c)))
  20. hej ja tylko na chwilkę, jestem padnięta dzisiaj. Mieliśmy z M. 2. rocznicę więc zaprosiliśmy rodziców i teściów na obiad i już oczywiście mały wampirek nie chciał spać cały dzień ;c) za dużo się działo. no i upał okropny znowu 32 w cieniu było dziś. na szczęście teraz jest burza i pada to trochę się ochłodzi. nic więcej nie napiszę bo pada mi baterria i nie chce mi się iść po akumulator... bez odbioru.........
  21. heloł heloł kaszaaa ale ty tam masz atrakcje! pozazdrościć! szczególnie tego basenu, bo my dalej w gipsie. Ale mam nadzieję że już niedługo (w czw. doktor powiedział że jeszcze z 2 gipsy i kończymy, ale on lubi zmieniać zdanie...) gośka u nas dzisiaj też upał. siedziałyśmyw domu, dopiero wieczorem wystawiłyśmy sie na taras, zeby sie fruzia przewietrzyła przed snem. Za to teraz jest mega przyjemnie. zuzia śpi, a ja siedzę z lapkiemw ogrodzie, świerszcze cykają. No i oczywiście co chwilkę zerkam na żużelkowe grand prix ;c)))
  22. no masz rację gośka, bio gaja była na to dobra chyba muszę kupić, bo mi się skończyła ja idę spać, bo jutro kolejny ciężki dzień. pa wszystkim
  23. gośka wszystko zgodnie z planem! i oby tak dalej dziewczyno! styś wow juz biszkopciki, chrupki! zuzia daleko w tyle zostala, ale na razie musimy uregulować ulewanie i kupki. Niby z ulewaniem po 3 dniach podawania debridatu się uspokoiło, ale poczekajmy czy to na stałe. Za to kupki mi się ni edo końca podobają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...