Skocz do zawartości
Forum

Karola_P

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karola_P

  1. Karola_P

    Majówki 2018

    Hej Lusia mamusia to termin masz jak ja. Wstępny z kalkulatora 18-19. Ja mam długie cykle bo 31 dniowe. Na USG jestem umówiona na jutro na 12 i strasznie się boję co z tego wyjdzie i czy w ogóle coś wyjdzie... Zawiszka daj znać co u Ciebie czy krwawienie ustali i jak sie miewasz...
  2. Karola_P

    Majówki 2018

    Hej Lidia mamusią to termin masz jak ja. Wstępny z kalkulatora 18-19. Ja mam długie cykle bo 31 dniowe. Na USG jestem umówiona na jutro na 12 i strasznie się boję co z tego wyjdzie i czy w ogóle coś wyjdzie... Zawiszka daj znać co u Ciebie czy krwawienie ustali i jak sie miewasz...
  3. Karola_P

    Majówki 2018

    Dzięki Martini za pocieszenie. Wiem że stres nie pomaga. I obiecuje sobie nie czytać smutnych historii a i tak szukam i czytam. I to jest straszne. Zdaję sobie sprawę,że nie mam na nic wpływu wszystko co mogłam zrobiłam. Aj ten czas tak się ciągnie... Czy u Ciebie Martini mimo plamienia wszystko było ok?
  4. Karola_P

    Majówki 2018

    Ja wam powiem,że też się stresuję. Usg mam dopiero w czwartek 28.09 niby 3 dni ale doszukuję się miliona sygnałów w moim ciele. Należę do forum na Facebooku i tam niestety już 2 czy 3 dziewczyny odeszły z powodu poronienia. Tak mi przykro i tak bardzo sama się tego boję,że drugi raz będę przeżywać to samo...Czytam różne informacje,że jak są objawy ciążowe to dobrze, że jak ich brak to też dobrze a znowu niektórym dziewczynom ciąża obumarla bez objawów ubocznych a przy normalnych ciazowych. Idzie zwariować... W tej ciazy póki co nie krwawię ani nie plamie,ale moze to kwestia przyjmowanej Luteiny ?
  5. Karola_P

    Majówki 2018

    Ja niestety nie jestem...ale chętnie dołączę tylko nie wiem jak.
  6. Karola_P

    Majówki 2018

    Witam wszystkie majówki! Dołączam również jeśli pozwolicie. Ja niestety z tych zamartwiających się. To moja druga ciąża,pierwszą poroniłam półtora roku temu w 7 tygodniu -poronienie zatrzymane po wcześniejszym krwawieniu. Dlatego teraz kiedy znów się udało nie potrafię się cieszyć tylko non stop doszukuję się różnych sygnałów i tych dobrych ale i zlych. Jestem po pierwszej wizycie a 28 września mam usg i strasznie się boję. 2 dni temu złapał mnie w nocy taki 30 sekundowy ból bardzo przeszywający ze aż mnie zgięło w pół i to mnie bardzo martwi. Ból przypominający miesiaczkowy- ja miałam bardzo bolesne miesiączki. Ból powtórzył się jeszcze tylko raz wczoraj Ale ale już nie był tak intensywny. Martwi mnie to a czas do usg ciągnie sie niemiłosiernie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...